Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie będzie widoczy dla

Odeszlam od niego zeby przekonac sie ile dla niego znacze

Polecane posty

Gość Nie będzie widoczy dla
m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będzie widoczy dla => Tiaaa, czemu o tym biciu nie napisałaś wczesniej? Tylko po tym, jak ktoś ci zdradę wytknął? Ech wybielasz się coś mi się zdaje. Chyba mial cię dość co najmniej równie mocno co ty jego. Tylko chciałaś, żeby za tobą pobiegał żebyś mogła się dowartościować.. :o Nie wmawiaj sobie ni nam jakiś wyższych uczuć. Po prostu zranione ego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie będzie widoczy dla
kalibam guzik mnie obchodzi czy wierzysz czy nie. W moim przypadku zadne zranione ego nie wchodzi w domu, za kazdym razem to ja chowalam dume do kieszeni i lecialam za nim po kazdej kłotni!!!A po akcji w gorach wszystko zaczwelo sie sypac, mialam doniego zal zaczelam sie zastanawiac kim on jest jaki potrafi byc.. i zaczelam z kims smsowac. I to akurat moze zawdzieczas sam sobie i nikomu innemu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie będzie widoczy dla
dlaczego ja ja mam ciagnac ten zwiazek za uszy ? po raz pierwszy w zyciu od 6 lat zdobylam sie na odwage zeby przekonac sie jak jemu zalezy! chcialam to zrobic duzo wczesniej ale sie balam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie będzie widoczy dla
czemu? skad wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisał smsa!!!!!! Dzisiaj z nim rozmawiałam. Chce pogadać. Czyli jednak coś znaczę dla niego. "Nie będzie widoczny" jednak można spróbować postawić na swoim. Bo gdyby mu nie zależało, to by miał mnie w nosie, a tak to porozmawiamy, wyjaśnimy sobie. Ty tez spróbuj. Uwierz, ze możesz coś zmienić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autoreczko kolezaneczko
Jedno proste zdanie i nich do Ciebie przemowi GDYBY KOCHAL, GDYBY MU ZALEZALO TO BY SIE O CIEBIE STARAL I ZABIEGAL. Facet kochajacy swoja kobiete zrobi dla niej wszystko. wiem, ze to boli, ale ani jego, ani niczyjej milosci nie mozesz wyzebrac. Nikogo nie zmusisz do kochania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cień maja cień
doczekałaś się, tylko czy czujesz satysfakcję? cieszysz się to pewne, ale nie wydaje Ci się, że 2 miesiące to zbyt długo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie będzie widoczy dla
Super!:) doczekalas sie:) daj znc czego od Ciebie chcial...u mnie na razie jeden dzien... mysle ze on nie bieeze tego na powaznie..ale jak sie odezwie powiem mu ze nie chce z nim byc i zobacze co zrobi... wszystkie piszecie ze jak facetowi zalezy to sie stara.. wiec sie okaze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czuję satysfakcji. To nie o to chodziło. Po prostu go Kocham. A mimo to pozwoliłam mu odejść. Niczego nie oczekiwałam. Dzisiaj jak zobaczyłam esmsa od niego, myślałam, ze dostanę zawału!!! Tak strasznie tęskniłam, a nie potrafiłam już po raz kolejny prosić o uwagę. Dlatego zdecydowałam się po prostu odejśc , bez zbędnych słów i rozmów. Nie wiem co dalej i nawet nie czekam na tel od niego. A zadzwonił i milczał, bo sam nie wiedział jak ma zacząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie będzie widoczy dla
no ale co w koncu dalej? macie sie spotkac???pogadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieczorem ma się odezwać. Teraz pracujemy. A ja jestem ostatnio pracoholikiem, więc na pewno późno zadzwoni. I będę spokojnie czekać. Już nigdy więcej nie będę wychodzić przed orkiestrę. Przez te dwa miesiące poznałam paru fajnych i interesujących mężczyzn, którzy chcieli się umówić. I wiem, że nie jest ze mną aż tak źle jak myślałam. Niestety moje poczucie wartości było bardzo niskie, przez moje i jego postępowanie. I być może on o tym wiedział i robił co chciał. Już nie pozwolę na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie zadzwonił!!! I powiedział...... że dotarło do niego co jest naprawdę ważne! Widział tylko pracę,pracę, pracę, a nie widział tego co jest naprawdę ważne w życiu. Chce do mnie przyjechać, przytulić. NIGDY TEGO NIE MÓWIŁ. Rany, pobeczałam się!!! Tak bardzo potrzebowałam tych słów. "Nie będzie widoczy dla" nie wiem co będzie dalej, ale może warto spróbować przynajmniej się zdystansować. Odpocząć, przemyśleć, spojrzeć na swój związek z dystansu, a na to trzeba czasu. Ja cierpiałam i może przed to trochę inaczej na to wszystko patrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie będzie widoczy dla
cien- strasznie sie ciesze:) fajnie ze spelnilo sie tona to skrycie czekalas, daj znac co bedzie dalej...u mnie dzis cALY DZIEN CISZA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartInkaaaaaa
Witam:)Przeczytalam wszystkie posty.Musze dodac,ze ja sie nie rozstalam ze swoim facetem ale dalam mu dzis do zrozumienia,ze nie chce dalej tak zyc jak do tad z Nim zylam....dzis poszedl spad do swojego domu.1wszy raz mamy taka sytuacje....dziwnie sie z tym czuje ale z drugiej strony czuje,ze potrzebowlaam tego...zobacze co dalej przyniesie mi los....chociaz,niektorzy mowia,ze los trzeba wziasc w swoje rece bo sami nim kierujemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartInkaaaaaa
Dobrego wieczoru i do jutra:)Jutro tez tu zagladne do Was kobietki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkhkhkvkv
k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie będzie widoczy dla
u mnie cisza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartInkaaaaaa
Nie będzie widoczy dla - witam:] Z tego co zrozumialam to dzis jest drugi dzien Waszej roazlaki,tak? Moj jak wczoraj poszedl z domu,a raczej kazalam mu wypie...przac to wieczorem dzwonil z przeprosinami i mial lzy w oczach,slyszlaam to po jego glosie ale tez wiem,ze wypil piwo ... moze wypil na smutki?ehehehe...nie wierze w to;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, to co mówisz, a to co robisz i czego oczekujesz jest bardzo niespójne i nic dziwnego, że facet nie wie już, co ma robić. Jak mu mówisz, że chcesz przerwy, to tak naprawdę oczekujesz kontaktu, a jak już czas minął i macie spróbować być razem, to mówisz, że sama nie wiesz i przestajesz się odzywać. No czysto kobieca logika :P Może ten Twój facet po prostu chciał uszanować Twoją prośbę o czas, o dystans i dlatego się nie odzywał? Zrobił to, czego chciałaś, a Tobie źle. Teraz, jeśli chcesz z nim być, to musisz się w to zaangażować. nie ma takiej możliwości, że Ty tylko czekasz, a on sam ma coś robić, bo on nie da rady. zdecyduj - albo chcesz z nim być i angażujesz się w to, albo nie. bo w sprzecznościach oboje się pogubicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie zadzwonił.... Nie widziałam się z nim i nie rozmawiałam. Czuję się strasznie!!! Ale tylko dlatego, ze potrafiłam mieć jeszcze nadzieję. Teraz już wiem, ze nie warto. JAK SIĘ ODCHODZI, TO TRZEBA TO ZROBIĆ TYLKO RAZ I NIE WOLNO PATRZEĆ NA PRZESZŁOŚĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joi bt
do cień maja cień bardzo mi przykro. trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghhgjjgf
i jak tam cien? odezwal sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yujyufu
cien ijak tsm? odezwal sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryytwtewe
tt4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I`m Romantic
Jakie chamskie odzywki... kafeteria naprawę jest przepełniona takimi ludźmi. Btw wiem, że stary temat, ale postanowiłam dodać 3 słowa od siebie. Autorka mówiła "100km" porozmawiamy jak byś przejechała ponad 600km jak Ja :) Niestety na Mężczyzn to tak nie działa, Oni myślą logicznie, nie emocjonalnie jak Kobiety. Poza tym kiedy na siłę chcesz coś osiągnąć, manipulujesz Mężczyzną, żeby mu zależało... zawsze osiągniesz odwrotny rezultat. Myślisz, że Facet to głupi i nie widzi? Manipulujesz Nim, żeby mu zależało... to nie tak działa, takim zachowaniem nie pokazujesz, że Tobie zależy. Jasne, rozumiem, że chciała autorka, żeby zabiegał o Nią, która Kobieta tego nie chce... ale nie wymusisz na Nim czegoś czego On sam nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×