Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szcześliwa-mimo-wszystko-ula23

Dziecko.

Polecane posty

Gość szcześliwa-mimo-wszystko-ula23

Jestem młodą kobietą, pół roku po ślubie. Z mężem ustalaliśmy, że o dziecko będziemy się starać na jesień 2011 r., lecz obudził się we mnie instynkt macierzyński i ostatnio przebąkuję, że bym chciała już i teraz. I właśnie mam tu problem, bo jak zaczynam rozmowę o ciąży to od razu mąż się denerwuje, nie chcę o tym spokojnie rozmawiać. I się kłócimy :( On mówi że ja zmieniam zdanie sto razy na minutę i mi zaraz się odwidzi, ale ja już długo drążę temat ciąży teraz. Bardzo tego pragnę. Wczoraj też się o to pokłóciliśmy, więc postanowiłam, że zajdę w ciążę jak usłyszę od męża że on też pragnie dziecka. Postanowiłam zrobić z tego temat tabu, skoro on nie chcę o tym rozmawiać, to nie będziemy o tym rozmawiać. On mnie zapewnia, że chcę mieć dzieci, ale umawialiśmy się na jesień i nic do niego nie trafia, że plany zawsze można zmienić. Weźcie dziewczyny doradźcie i pocieszcie. Smutno mi. Pozdrawiam. U.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześliwa-mimo-wszystko-ula23
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko my zmęzem też planowaliśmy starania o dziecko na jesień ale 2010 też wtedy miałam 23 lata i równiez u mnie instynkt obudził się wcześniej i zaczęliśmy starać się w czerwcu :)... Mój mąż też bardzo pragnął dziecka i nie było problemu wręcz nie mógł się doczekać kiedy w końcu oznajmię mu nowinę o ciąży.. Niestety ciąży ani porodu nie da się zaplanować :) ponieważ nigdy do końca nie wiesz ile czasu będzie potrzebne żeby się udało :) my planowaliśmy że będziemy starać się od października żeby maleństwo urodziło się w okresie letnim później tak jak piosąłm chcialam w ciąży być jak najszybciej ale udało nam się dopiero po 5 cyklach i w rezultacie w ciąże zaszłam dopiero na jesień :).. Myślę że powinnaś na spokojnie porozmawiać ze swoim mężem powiedzieć mu że nikt nie powiedział że uda się od razu może to trwać nawet kilka miesięcy... Trzymam kciuki :) jeśli mąż tez pragnie dziecka równie mocno jak Ty to myślę że Cię zrozumie :) POWODZENIA :) a do koleżanki niżej.. Skoro facet decyduje się na ślub to wydaje mi się że jest na tyle dojrzały że chce założyć rodzinę bo chyba po to bierze się ślub???? Jeśli nie to po co się żenił??? Mógł się wyszaleć i dopiero myśleć o żonie.. Nie am się co dziwic że dziewczyna chce dziecka to normalna kolej rzeczy jest ślub to i dziecko większość kobiet chce mieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześliwa-mimo-wszystko-ula23
ale już mu mówiłam, że to nie ma tak chop siup. nic to nie dalo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno ogarnij sie
a kogo to obchodzi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno ogarnij sie
takie sprawy załatwiaj z męzem nie moga hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześliwa-mimo-wszystko-ula23
Nie czytaj jak Ci się coś nie podoba. Nie piszę do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak słow naprawde
rozkapryszone dziewuszysko jak mzle dziecko tupa nózka i musi miec to co che buahhahahahahahahahahahahaha nie doroslas do roli matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie mozesz poczekac do tej jesieni/ co ci robi? to tylko kilka miesięcy a ty masz dopiero 23lata. daj spokoj, szybko zleci. Mąz musi chcieć tez nie naciskaj go. Co ci da ze zajdziesz w ciaze z nacisków? bedzie chciał to sam ci powie:) wszak umawialiscie sie na jesien. A nie masz zadnego hobby? zajmi sie czyms ciekawym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może on po prostu faktycznie nie jest jeszcze gotowy :) może chce pobyć jeszcze chwile tylko z Tobą i nacieszyć się Waszym wspólnym nowym życiem :)??? My jak zaczęliśmy się starać byliśmy rok po ślubie i po prostu czegoś zaczęło brakować :) teraz wiem że do szczęścia potrzebowaliśmy maleństwa :)... Czasem warto poczekać do jesieni to tylko kilka miesięcy na pewno zleci :) a starania pod presją niczego dobrego nie wróżą oboje musicie tego chcieć :) nacieszcie się sobą utrwalcie Wasz związek jak będziesz już w ciąży to róznie będzie :) ale jedno się ne zmienia mąż od dnia pozytywnego testu bedzie już na drugim miejscu tak samo jak dla męża żona :)... Dziecko najważniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9087-
czas jej tyka buahhahahahaha i musi sie spieszyc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to dziecko wazniejsze od meza czy zony? ty chyba kobieto nie wiesz czym jest małzeństwo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześliwa-mimo-wszystko-ula23
nie o to chodzi że czas mi tyka. tylko chciałabym już tulić taką małą kruszynkę do siebie. to źle? to że pragnę mieć dziecko oznacza ze jestem rozkapryszona? nie oceniajcie tak ludzi, bo nie wiecie wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal to czytaccc
nie nadajesz sie jeszcze ani na zone a tym bardziej ma matke jestes nie dojrzała smarkula ktora jak co zechce to mu is to miec brak słow zegar biologiczny ci jeszcze nie tylko wie nie marudz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześliwa-mimo-wszystko-ula23
to nie czytaaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
utulisz swoją kruszynke za rok albo za półtora. Słuchaj męza, jego zdanie jest tez wazne. to tylko kilka miesiecy. nie masz zandego hobby, ? zainteresowań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pytann!!!!!
szcześliwa-mimo-wszystko-ula23 zebys sie tylko nie zesrala skoro ustaliliscie z mezem ze na jesien to sie trzymaj tej wersji sama nie iwesz czego chcesz a dziecko to nie zabawka chcialabym tulic buahhahahahahhahaha myslisz ze wychowanie dziecka tylko na tym poloega? ogranij załatwiaj to z mezem a nie na cafe pytasz on jest twoim mezem chcialas opini to masz kazdy tu wypowiada swoje zdanie co o tym mysli nara/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześliwa-mimo-wszystko-ula23
studiuję - można to nazwać moim hobby chciałąbym robić coś pożytecznego ale oprócz sprzątania, obiadów i innych prac domowych nic nie przychodzi mi do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę,że do niczego go nie zmusisz. masz dopiero 23 lata, jesteś krótko po ślubie. Pożyj sobie, nacieszcie się sobą, bo po narodzinach dziecka nie będziesz już miała takiej swobody i czasu dla siebie dla męża, dziecko będzie CI wypełniać każdą wolną chwilę. A to że się obrazisz na męża i zrobisz z tego temat tabu to nie jest rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalwiaturkaaa
robota bys sie zajela pracujesz gdzies? czy jestem na utrzymaniu meza masz jakies studia szkole wogOle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześliwa-mimo-wszystko-ula23
wiem, że to nie jest rozwiązanie, ale z nim na ten temat nie można spokojnie porozmawiać :/ więc wole wogóle nie zaczynać żeby się nie kłócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześliwa-mimo-wszystko-ula23
wyobraź sobie że mam szkołę. i nawet studiuję WOW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MYSLE ZE PO PROSTU SIE NUDZISZ siedzisz w domu, robisz studia, nie masz co robic, to moze dziecko... moze z mezem wcale sie tak dobrze nie dogadujesz, moze nie macie tematów, tylko co zjeśc, gdzie isc, co kupic, kiedy isc na obiadek do rodziców/teściow. z nudów chcesz miec dziecko bys miała czym zająć rece i umysł. Bo z zyciem sobie nie radzisz ale pamietaj dziecko to nie plaster na niepogode w związku. dziecko to nie plaster na nude i na potrzebe tulenia czegoś do piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanów sie na d tym
autorko naucz sie rozmawiac z mezem pojdz na tzw kompromis wiesz co to znaczy????nie dorolsas do roli zony a tym bardziej matki !!!!!!i po czesci tutaj kazdy ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończ najpierw studia, sama kończę obecnie drugi kierunek co prawda w czerwcu kończę,ale syn ma 2,5 misiąca i czas na pisanie pracy mam bardzo ograniczony nie wspominając o nauce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwietniulka a Ty chyba nie byłaś w ciąży??? nie przeżyłaś w niej wypadku samochodowego... Jeśli byłaś w ciąży to widocznie w takiej bez problemów czego Ci zazdroszczę.. Ja to przeżyłam i teraz za równo dla mnie jak dla męża najważniejsze jest dziecko i nie widzę w tym nic złego doskonale wiem na czym polega małżeństwo a teraz widzę jak zmienia się psychika kiedy pod sercem rośnie nowe życie i nic Ci do tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześliwa-mimo-wszystko-ula23
tak chce miec dziecko bo mi sie nudzi i co ????nie wolno chce i juz a zawsze dostaje czego chce.nikt wam tu sie nie karze wypowiadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×