Zmiana sezonu, zmiana wygladu.

Iris- tak, o to chodzi.

Tworzenie wlasnego stylu powinno byc przyjemnoscia i zabawa. Wiosna jest doskonalym momentem do takich zmian, na lepsze ;) Zawsze, przeciez mozemy wygladac lepiej :)

dokladnie zgadzam sien z wami potrafi nadac zwyklym i czesto wg mnie brzydkim czesciom garderoby fanatsycznego klimatu:) ale zeby tak sie nosic potrzeba fantazji i wyczucia co mi pasuje a co nie :)

moja glowna zasada to ubierac sie ale nie przebierac co z tego ze bede modna jak zle bede sie czula:)

Mozna wygladac dobrze, nie wygladajac modnie. Ubrania tzw. modne sa trendy przez okolo 3 miesiace, to tak dla prawdziwego fashionisty. Ja to sie najbardziej ciesze, jak uda mi sie kupic cos ''uzywanego'' za kilka dollarow. Na przyklad ostatnio wyszukalam swietne jeansy za 3.5$, ja to nazywam super okazja ;) Lubie dawac tym ''starym'' ubraniom druga szanse.

ja rowniez, nawet rzeczy ktore trzymam x czasu w garderobie lubie czasami przerobic odnowic:)

kiedys duzo przerabialam na siebie tez potrafie uszyc, niestety rozleniwilam sie

tez mam ten problem tysiace pomyslow a checi brak:) a jesli chodzi o kurtki etc to o wybieracie? tutaj nie ede orginalna bo wybralam ramoneske ala kate moss:) materialowy granatowy plaszcyk i zielony jak bedzie cieplej multum marynarek:) mam pytanie co myslicie o pudrowo rozowym kolorze torebki?

http://darkmoon.pinger.pl/ polecam rowniez tego bloga:) nie jest idealnie ale lubie jej pomysly czasami:)nie lubie gdy za bardzo kombinuje

Rozowa torebka....wszystko zalezy od tego jak wyglada i jak jest noszona, do czego

to jest worek skorzany.Wlasnie sek w tym ze to roz lbie ten pudrowy odcien ale nie jestem pewna czy torba to akurat odpowiedni element w tym kolorze na wieszaku wyglada ladnie ale chyba jej nie widze w swojej garderobie a nie wiem czy kupic zeby lezala w kacie:)

Ja się tylko boję odważnych kolorów, na fasony raczej jestem otwarta także tu akurat stylista może zaszaleć ze mną nie będę się bronić, chociaż sama najchętniej nosiłabym dresy, a moje zakupy najczęściej kończą się na kupieniu kolejnej czarnej bluzki i klasycznego modelu spodni. Chciałabym przejść taką metamorfozę jak czasami w tv z "czarnego kaczątka" wychodzi piękna kobieta. No nic zobaczymy co uda się ze mnie zrobić panu styliście.

Dobra, czasami masz TEN jeden element wyjsiowy, wokol, ktorego budujesz reszte, ta torebka moze stac sie takim elementem-inspiracja, a czasami jest tak, ze pozostanie jedynie dodatkiem :) do ide za zakupy kolory dzialaja na nas tak jak zapachy, to moze byc dla Ciebie swietna terapia, zeby sie otworzyc na cos nowego.

lubie kolory ale niekoniecznie na jesli chodzi o torebki ale zbliza sie wiosna wiec moze skusze sie na taki akcent

ja sobie postanowilam, ze nie kupuje juz czarnych i brazowych, butow ani torebek

http://raspberryandred.blogspot.com/ http://charlize-mystery.blogspot.com/ nowo odkryte przezemnie narazie nie polecam bo jesten an 1str:)

Mam nadzieję, może to będzie dla mnie jakaś inspiracja do tworzenia własnego stylu. Co do torebki to nabyłam niedawno małą torebkę w kolorze nie wiem jak go określić malinowy róż? mała na zatrzask z długim paskiem do noszenia na skos, dokupiłam w podobnym kolorze apaszkę i zakładam do wszystkiego. Wydaje mi się że wygląda nieźle ale to może hyc tylko moje złudzenie :( jest to mój pierwszy zakup w tak ostrym kolorze. Ale w końcu do odważnych świat należy :)

ta nie jest krzykliwa jest pastelowa ale w zasdzuie wiosna dobrze wygladaja patelowe kolory

Sprawiasz wrazenie, ze jestes gotowa na zmianny, to bardzo wazne, przy zmianie wizeruku miec wlasciwe nastawienie :) Musisz zdac relacje jak poszlo :) Wlosy, zmiana fryzury moze zapoczatkowac dalszy proces transformacji, pomys o tym rowniez. Dobra, podobaja mi sie te linki

ziany sa fantastyczne ja potrzebowala kiku miesiecy zeby wyminic cala szafr tym samym zmienic swoj styl.Z chlopczycy stalam sie kobieta az milo patrzec jak sie zmienialam na przelomie lat:) te linki chyba pddaja mniej wiecej jaki mam styl,ogolnie uwielbiam szukac inspiracji to duzo lepsze niz kopiowanie zazdroszcze tych zakupow ze stylita napewno to fantastyczne doswiadczenie:)

ja eksperymentuje z wygladem od zawsze...mam 35 lat i mysle, ze jeszcze wiele mam do odkrycia :D

i takie kobietki sa super :) powiem ze z rozmowy dalabym 23:)

ddobrrrra - podoba mi się.. taka niedbała elegancja.. niby wszystko przypadkowe, niedbale zarzucone.. ciekawe..

Letnie spódniczki, bucik na obcasie... Mi się spodoba :)

najlepszy fakt jest taki ze dziewczyna z tego linka http://raspberryandred.blogspot.com/search?updated-max=2010-09-17T23%3A43%3A00%2B02%3A00&max-results=8 ma 15 lat:) swietnie wyglada tak jak wiekszosc ne zawsze ale caloksztalt super:)

To dobre, 23! :D...no! jak sie postaram,moge sie ''zrobic'' na 25 ;) tak wlasciwie to kazdy moze sobie dodac lub odjac 10 lat! jesli sie odpowiednio wystylizuje.

ja probuje ani nie dodawac ani nie odejmowac mam 20 wiec moge bych neutralna:) ackolwiek niekorzy mi zarzucaja ze ubieram sie zbyt dojrzale

Zagraj główną rolę w filmie. Każdy ma szanse! http://www.thecardfilm.com/pl/?seedref=1C2m7r7e9y

Ogólnie bardzo w moim guście także.. Lubię ogólnie bardziej szalone jeszcze, ale muszę się hamować, w biurze nie wypada.. Więc szaleństwo ograniczam do butów.. :P

niech sobie przypomne?....majac 20 lat...ubieralam sie w krakowskich lumpeksach, mniej wiecej w tym samym czasie obgolilam glowe na lyso z dlugich do pasa blad :D...wiecej grzechow nie pamietam ;)