Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamila.mb

Zgłupiałam już - herbatka z kopru włoskiego.

Polecane posty

Gość kamila.mb

Zawsze myślałam że jest super zdrowa więc ją sobie optymistycznie kupiłam bo bardzo lubię jej smak. A tu na pudełku widzę napis, że ze względu na brak danych dotyczących szkodliwości odradza się picie jej w ciąży. To jak to w końcu jest? Czy ktoś rozmawiał na ten temat z położną/lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azezam
nigdy czegos takiego nie wyczytalam na herbatce ale za to wiele razy czytalam jaka jest dobra w czasie ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym, że nie stosować w czasie ciąży i karmienia piersią to jakaś bzdura, bo koper włoski jest jednym ze składników herbatek na laktację:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila.mb
W tym artykule piszą że można od 3 trymestru, właśnie ze względu na laktację. Zdurnieć można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka x 2
znowu mamo a po co autorce laktacja w ciazy? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na opakowaniu mięty
znalazłam taki sam napis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza_30
Co ja się naczytałam w czasie ciąży czego nie wolno to głowa pęka. Drugie tyle - to rady tych "życzliwych". Tego nie jedz, tego nie pij, jedz za dwoje a nawet za troje bo teraz musisz. To wszystko bzdura, piłam i koper i miętę a nawet herbatę malinową! w sumie to od mięty byłam uzależniona...nie wiem na ile to prawda na ile nie ale poza alkoholem i innymi używkami rozsądnie można prawie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość położna środowiskowa
w ciąży ( 3 trymestr) i przy karmieniu piersią można pić rumianek, mięte, koperek włoski, natomiast nie wolno szałwii bo zmniejsza laktację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babciRada
Też ostatnio się naczytałam różnych dziwnych rzeczy, a zawsze mi mama i babcia powtarzały, że owoc kopru włoskiego jest bardzo dobry na laktację. Dlatego w gorszych chwilach, kiedy czuję, że pokarmu ma mniej to piję lactosan mama, bo ma i owoc kopru włoskiego i słód jęczmienny. A do tego melisę na dobre odprężenie i fajnie smakuje ten produkt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według ostatnich badań (poszukaj w necie, np. na ortalach o ciąży) ziarna kopru włoskiego zmieniają coś (nie pamiętam już) w kodzie genetycznym dziecka. Dlatego noworodków podaje się bardzo, bardzo mocno rozcieńczony). To samo mniej więcej powiedziała mi położna. Sama zdecyduj, bo to jednak anonimowe forum - jednak myślę że lepiej pić bardzo mocno rozcieńczony. Wiem, że mamy i babcie itd, ale badania idą wciąż do przodu i coraz to nowe są. To co było aktualne 30 lat temu niekoniecznie jest aktualne dziś. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ralka

ja również piję lactosan mama ze owocem kopru i słodem jęczmiennym. Wiele moich koleżanek wspierało nim swoją laktację i efekty były super. Ale żadna z dziewczyn nie dawała dziecku herbatki z kopru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isis

Ja kupiłam tak jak ty myśląc że jest super bo przecież małe dzieci piją a jak zobaczyłam na pudełku to co mówisz to nie miałam odwagi pić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×