Jakie są potencjalne szanse znalezienia dziewczyny, gdy mam takie wymagania?

Do fjkhfvjh A Ty jak czytasz moje posty? Szmata to dla mnie dziewczyna, która zdradza chłopaka!

ale gdzie ktokolwiek tu napisał że toleruje zdradę??? Nikt normalny tego nie toleruje! Ale nikt normalny nie toleruje też tyranów obsesyjnie bojących się zdrady! Zdrada nie bierze się znikąd, oczywiście w normalnym związku. Nawet taka szara grzeczna myszka zdradzi Cię jeśli nie będziesz jej szanował, wspierał, kochał i nie będziesz liczył się z jej potrzebami! A ekstra laska może być Ci do końca życia wierna jeśli tylko zbudujecie razem relację opartą na zaufaniu i lojalności. Zdrowy związek nie obawia się zdrady ale nad tym muszą pracować OBOJE! Więc Twoje kryteria są o kant globusa rozbić, bo co z tego, że znajdziesz miła dziewicę, która zdradzi Cię z pierwszym lepszym, kótry jej pokaże co to szacunek? Ty nie szanujesz kobiet, ogólnie ludzi i albo zmienisz nastawienie albo przywyknij do życia w pojedynkę. Nie mam już siły dalej Ci tego wałkować. Masz tak stereotypowe i krzywdzące wyobrażenie o kobietach, że nie jesteś w stanie zatrzymać przy sobie żadnej na prawdę fajnej, mądrej kobiety. Znajdziesz jakiegoś paszteta zahukanego, którego będziesz gnoił na każdym kroku i wiecznie podejrzewał o zdradę.

to ja ci napisze swoje wymagania co do partnera zyciowego: -musi byc czysty tj nie moze ruchac jakis zdzir przede mna -musi miec taki gust abym mu sie podobala(nie akceptuje zwiazkow gdzie facet bierze sobie dziewczyne ktora dla niego jest brzydka/przecietna a potem zdradza ja fantazjami o zdzirach) -musi byc wierzacy bo tylko moherkowy facet jest w jakims stopniu w porzadku ale musi lubic tez sie napic bo ja uwielbiam alkohol. nie moze palic bo bedzie mnie kusilo i robilo apetyt(mam pociag do papieroskow ale przez sklonnosci do rakow oraz do paradontozy-dziedziczne niestety-nie moge sie nimi delektowac:( ) -nie moze byc tamponiarzem czy inaczej kundlem erekcyjnym tj takim czlowiekiem co zobaczy byle gola pizde i juz z chujem na rozum sie zamienia -nie moze byc fanem "dymania na ekranie". jesli to oglada to znaczy ze cos jest ze mna nie tak a skoro jest cos ze mna nie tak to patrz punkt 2 bo jesli nie zgadza sie z punktem dwa to niech spierdala. -musi byc wyksztalconym i inteligentnym czlowiekiem- pustaka i debila nie mysle akceptowac w swoim zwiazku. -musi akceptowac moje decyzje np o podjeciu aborcji (wiem ze z moherem to ciezko ale moze tacy istnieja) -musi akceptowac moje poglady i spojrzenie na swiat tak jak i ja akceptowac bede jego -musi byc nonkonformista- nienawidze ludzi ktorzy sluchaja tylko tego co wyglaszaja media i wszystko oceniaja wg medialnych kryteriow hehe i co? i znalazlam prawie swoj ideal tylko nie zgadza sie troche ze mna w punkcie dotyczacym picia alkoholu czy akceptacji aborcji :D nienawidzi alkoholu co mnie smuci i bachora tez usunac nie da:-O

Do autora topiku Możesz znaleźć taką dziewczynę jak szukasz ale musi być młoda. Ja straciłem cnotę z dziewicą, byłem na drugim roku studiów a ona miała dopiero co skończone 17. Fajna laska, do tego, ze wsi jak szukasz, z dobrej i nawet zamożnej rodziny (przedsiębiorcy). Niemniej powiem Ci, ze trudno taką znaleźć, trzeba mieć szczęście i najlepiej zaangażować w to "swatów". Nie przejmuj się gadaniem przechodzonych laleczek z forum które nienormalność chcą traktować jak normę i wciągać innych w to bagno w jakim same są. Pozdrawiam!

I bardzo dobrze że nie masz samochodu. Tylko idioci wkładają wszystkie oszczędności bądź większość w samochód. Ale to cecha narodowa. W końcu samochód świadczy o pozycji społecznej. Więc kupują sobie a mieszkają w blokach itp. Lepiej pieniądze zainwestować a po jakimś czasie kupić auto z wyższej półki.

Do anetajaro Jestem wyczulony na punkcie zdrady, bo wiele par, które znam się zdradza! Dwie rodziny sąsiadów się rozleciały przez zdrady! Mój szwagier zdradził moją siostrę, mój znajomy ma dziewczynę a się chwali, że obraca inne! Spójrz na to co się dzieje w Polsce!!!1 Coraz więcej zdrad i rozwodów! Zobacz co piszą ludzie na kefeterii i jakie tematy zakłądają! W kółko zdrada i zdrada! A kto na tym cierpi??? Dzieci! Rodzina się rozpada, a dzieci cierpią! Twoim zdaniem i zdaniem wszystkich z tego forum jestem jakimś debile i w o góle idiotą, bo chciałbym mieć jedną dziewczynę na całe życie! To wy nie macie uczuć!!!

Mam wrażenie, że jesteś strasznie agresywny, co chwila używasz wykrzyknika. :O

jak sie patrzy na dzisiejszy świat i jego zwyczaje to agresja sama przychodzi

mowie Ci z reka na sercu, ze wszystkie punkty pasuja do mnie. jesli chcesz popisac, i poagadc, to zapraszam Cie na GADU. 6907035. :)

Ciężko będziesz miał taką znaleźć, chcesz żeby dziewczyna Cie akceptowała w 100% a tak raczej nie ma zawsze coś będzie nie pasować, albo Tobie albo jej, taki troche tyran z Ciebie piszesz że nie chcesz ślubu kościelnego bo ciężko sie później rozwieść to tak jakbyś od razu zakładał ten scenariusz a każda dziewczyna katoliczka nawet nie praktykująca będąc panną i wiedząc że Ty jesteś kawalerem bd chciała takiego ślubu bo " skoro można wziąć to czemu nie"

Tak z ciekawości,-czy dziewica ubierająca się w golfy nie zdradzi? Jeżeli jest fair to po prostu szybko zostawi, jak ktoś, kto nie pozwala dotykać swoich rzeczy może oczekiwać związku partnerskiego, a kompromis widać też ci nie znany. Swoją drogą-wszystkie osoby którym życie dosrało, zostały zdradzone, porzucone, zranione, a nie mają już błonki dziewiczej to szmaty? Oj boluś...

Czytajac Twój post nasuwa mi się tylko jedna z możliwych odpowiedzi i zarazem sposó na znalezienie dla Ciebie partnerki idealnej. Znajdź sex shop i kup dmuchaną lalkę. (małomówna, dziewica- na pewno w dodatku pewnie bedzie miala gwarancje jakości, na pewno cię nie zdradzi i nie będzie z nikim flirtować, nie poleci na kasę, jedyny koszt jej utrzymania to to ile za nią zapłacisz). Teraz poważnie- właśnie tak moim zdaniem traktujesz dziewczynę. Rozumiem, że ludzie mają jakieś swoje wyobrażenia na temat związku, ale to co wypisujesz jest grubą przesadą. Jak kogoś kochasz- akceptujesz jego drobne potknięcia i różnice charakteru. Jako ludzie nie jesteśmy idealni, kwestia, żeby się dotrzeć. Denerwuje mnie też uprzedmiotowywanie Twojej potencjalnej kobiety. Jeżeli patrząc na nią widzisz tylko kutasy które bezwiednie penetrują to kobiece ciałko, to podejrzewam u Ciebie jakąś paranoję. Ty sam zapewne także jesteś prawiczkiem, hm? Ludzie się zakochują, mylą, rozstają, żeby w końcu znaleźć kogoś z kim ułożą sobie życie. Żeby to wiedzieć- muszą zbierać doświadczenia to całkowicie naturalne i moim zdaniem przeginasz upatrując w tym problem. Jeżeli Twoja potencjalna partnerka jest doświadczona nie powinno to źle wpływać na Twoje ego a wręcz przeciwnie. Że wiedząc o wszystkim w świecie co ewentualnie może ją czekać wybiera Ciebie. I nie ma w tym nic złego. Wtedy jeśli dochowa wierności będzie to więcej warte niż u kogoś kto nie ma za sobą żadnej alternatywy. To, że ktoś ma doświadczenie nie znaczy że się puszcza tylko, najprawdopodobniej, jak każdy człowiek szuka szczęscia i jeśli znajdzie je akurat przy Tobie powinieneś być z tego dumny. Rada- skończ stawiać wymagania bo one Cię blokują. Poszukaj kogoś z kim dobrze się rozumiesz na wielu płaszczyznach. Wtedy, jeśli będziecie chcieli- sami ustalicie jak wszystko ma wyglądać rozumiejąc wzajemnie swoje potrzeby, obawy i bariery. Bo kobiety też je mają, wiesz?

znam takie dziwice co daja sie bolcowac w dupenke a cipe z blonka trzymaja dla takich frajerow jak ty,takiej kurewki dziewicy ci zycze przegrancu:D:D

Do Randman Dzięki! Pocieszyłeś mnie trochę. Widzę, że są tu jescze normalni ludzie! Do onassis Masz rację z tym światem! Do fjkhfvjh Żebyś ty widziała jak dobra dla swojego męża była i nadal jest moja siostra! A on sobie znalazł kochankę!

http://chomikuj.pl/?page=359908 chcesz zarobic? wejdz

Nie wątpię, że siostra była dobra dla męża dlatego napisałam że OBOJE ludzi musi pracować nad związkiem.. kurcze chłopie ludzie Ci tu piszą tak mądre i budujące posty a do Ciebie nic nie trafia! Doczytujesz to, co chcesz doczytać. Masz jakąś obsesję, niektórzy tutaj (w tym i ja) próbowali Ci pomóc, ale jesteś tak zadufany w sobie, że nic do Ciebie nie dociera, nie potrafisz tego docenić i kulturalnie podyskutować. Szukaj tej swojej jedynej wymarzonej, i nie zmieniaj swojego podłego charakteru. Może przemyślisz sobie co tu niektórzy mądrego Ci napisali zwłaszcza Rouge, może coś Ci tam zaskoczy w mózgu. Wyłączam się z dyskusji bo do niczego nie prowadzi.

Hi hi, ja spełniam większość tych wymagań, ale nie wszystkie.

Witam! Mam 22 lata i spełniam wszystkie twoje kryteria Oprócz jednego: 11. Nie chcę śłubu kościelnego! Musiałaby to zrozumieć, jeżeli chce być w przyszłości moją żoną! Ja nie chce ZADNEGO SLUBU! Pozdrawiam i zycze szczescia :d

Jestem zakompleksiona, brzydka i otyła w tym nieszczesliwą dziewczyna, ktorej nikt nie chcial i nikt nie zechce. No chyba, ze dla Ciebie wyglad nie ma az takiego znaczenia

heheh pa pa podszywaczu! waze 47 kg przy wzrscie 162 powodzenie mam - ale u straszych facetow a tacy mnie nie ineteresuja zegnam :D

nastepny zakompleksiony baran ktory chce zeby dziewczyna nie wytykała mu jego nieudolnosci zyciowej, masz kompleksy dlatego ccesz takiej ktora nie mogla by odejsc do pierwszego lepszego bow iesz ze sam nie masz wiel do zaoferowania

Rogue Napisałeś(aś): ''Jeżeli Twoja potencjalna partnerka jest doświadczona nie powinno to źle wpływać na Twoje ego a wręcz przeciwnie. Że wiedząc o wszystkim w świecie co ewentualnie może ją czekać wybiera Ciebie. I nie ma w tym nic złego. Wtedy jeśli dochowa wierności będzie to więcej warte niż u kogoś kto nie ma za sobą żadnej alternatywy.'' Odpowiadam: Taaaa... Bo prędzej się wyszalała z jakimiś przebojowymi facetami, a potem szuka takiego prawika jak ja! Nie dziękuję!

''3. Nie chce takiej, która będzie mną rządziła, ani nie chcę takiej, co to zrobi z siebie podwładną! Uważam, że dominacja jednego z partnerów w związku to jakaś głupota i totalne nieporozumienie. Powinna ze mną rozmawiać, wspónie podejmować decyzje, wówczas nie będzie niedomówień i sporów.'' Tak napisałem na początku mojego pierwszego posta! PYTAM SIĘ: GDZIE TU NAPISAŁEM, ŻE JESTEM TYRANEM? CHYBA ODWROTNIE! Według was jestem tyranem, bo nie uznaje dominacji w związku? Heheh! Jesteście śmieszni! Czytajcie ze zrozumieniem! Do osoby o nicku: ''Amryka Południowa'' To ty masz komlepksy! Dlaczego jestem według ciebie baranem? Bo nie uznaje zdrady? Masz coś z głową człowieku!

To że jesteś egoistą,zapewne już przeczytałeś. To co sobą reprezentujesz pisząc tyle wulgaryzmów to po prostu koniec świata. Tyle wymagasz a sam kultury nawet nie posiadasz . Pomysł trochę nad sobą i nieco nad sobą popracuj a może wtedy kogoś sobie znajdziesz.

Do fjkhfvjh Napisałaś tak: ''Masz jakąś obsesję, niektórzy tutaj (w tym i ja) próbowali Ci pomóc, ale jesteś tak zadufany w sobie, że nic do Ciebie nie dociera, nie potrafisz tego docenić i kulturalnie podyskutować.'' Kto chciał ze mną kulturalnie podyskutować???? Jaja sobie robisz??? Przejrzyj wszystkie strony tego tematu! Prawie wszyscy mnie wyzywają od najgorszych! Zobacz jak inni są chamscy! Wyzywali mnie pierwsi, więc solidnie im się dowdzięczałem! Nie pozwolę sobą pomiatać! Nie rozumiem ludzi, którzy wyzywają innych za nic! Jak mnie ktoś tu obrazi, to ja go też obrażę!

przestań pizgać wykrzykniki po każdym zdaniu :D

Nie bój się :D Żadna cię nie zechce :) Kiepska prowokacja. I to w dodatku pisana przez dziewczynę :D

Do gwertuś1234 A jakbyś ty się czuł(a) jakby kupa ludzi wyzywała cię pierwsza na forum za to, że nie jesteś taka/taki jak oni (czyli, że nie jesteś niemoralna)???? No odpowiedz. Nie jestem egoistą! Nie lubię poprostu cwaniaków i zboczeńców, którzy zdradzają swoich partnerów, rozbijają rodziny i wyzywają za nic na forum ludzi, którzy nie są zboczeni! Gdyby ciebie twój partner(ka) zdradził(a) to co byś zrobił(a)??? Pewnie byś wybaczała/wybaczył wszystkie skoki w bok, bo według ciebie tylko egoiści nie wybaczają Do Dar Cula Zabawne, naprawdę! Nie jestem taki jak ty! Nie bzykam panienek na prawo i lewo. Bo ty zapewne taki jesteś skoro mnie nie rozumiesz!

Człowieku, z takimi wulgarnymi odzywkami i słownictwem to ja bym grosza za ciebie nie dała!

A czy wystarczy jakby była dziewicą analną?