wieczor kawalerski pana mlodego a ciaza panny mlodej

Hej :) Mam takie problem.. Niedlugo wychodze za maz a moj chlopak chce miec wieczor kawalerski, bo jego kumpel mu go chce zorganizowac. Ja juz mu powiedzialam ze sie nie zgadzam na to... jestem w 3 miesiacu ciazy a podczas tego wieczoru moge byc juz ok 5. Odbieram to tak ze moj przyszly maz nie liczy sie z moimi uczuciami, zdaniem i z moim stanem. Wie ze ja nigdzie nie pojde i bede musiala siedziec w domu kiedy on sie bedzie bawil i jeszzce niewiadomo co robil;/;/ Postanowilam ze jezeli on pojdzie na ten wieczor kawalerski to ja odwoluje slub. Powiedzcie co o tymn sadzice i co byscie zrobily na moiom miejscu?? Pozdrawiam :)

jebnięta :O to ze jestes w ciązy i nie bedziesz miała wieczoru panienskiego to tylko i wyłącznie twoja sprawa ( jedno nie wyklucza drugiego), ale to nie znaczy ze chłop nie moze miec kawalerskiego , bo Ty masz takie widzimisie :O

a jak jesteś w ciąży to nie możesz mieć spotkania z koleżankami w domu? nie rozumiem. przecież nie musisz się uchlać.

tak to jest jak sie idzie do ślubu w ciąży, nie możesz tego przełożyć aż dziecko troszke podrośnie?? wtedy też będziesz mogła zorganizować panieński.. a co do jego kawalerskiego to pogadaj z nim jeszcze raz na poważnie - powiedz, że sie nie zgadzasz a będąc jego przyszłą żoną musi liczyć się twoim zdaniem.

że wcale nie jesteś egoistką i masz pełne zaufanie do przyszłego małżonka, na jego miejscu już bym zerwała zaręczyny

Mnie wieczory paniejskie czy kawalerskie nie kreca, a moj chlopak jest bardzo wplywowa osoba ... a slubu nie da sie przelozyc bo byl juz od dawna planowany. a poza tym jest wiele kobiet ktore nie chce aby ich przyszly maz byl i mial taki wieczor. to moze sie zle skonczyc...

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4762462 dziewczyno, to Ty juz po slubie?? pierdzielisz glupoty brzuchata

wg mnie to, że jesteś w ciąży nie oznacza, że nie możesz mieć wieczoru panieńskiego- ok może nie napijesz się, nie pojdziesz do klubu wyszaleć, ale przecież masz jakies koleżanki, z którymi mogłabyś miło spędzić czas... a Twoje zachowanie jest naprawde egoistyczne :/

dlugotrwale malzenstwo pelne partnerstwo, zrozumienie i wyrozumialosc. a dziecko jeszcze, o ile to mozliwe, was do siebie zblizy i polaczy wasza milosc w jednym kierunku.

to nie można ? A żeby narzeczony coś wywinął to nie potrzeba wieczoru kawalerskiego.

po co w ogóle wstępujesz w związek małżeński skoro nie masz zaufania do przyszłego męża???? a jak będzie musiał wyjechać gdzieś na kilka dni np w jakąś delegacje?? też go nie bedziesz chciała puścić bo sie to może źle skończyć??? do małżeństwa trzeba dorosnąć a ty chyba jeszcze tego nie zrobiłaś a i nie rozumiem jeszcze jak ma sie do całej sytuacji to ze narzeczony jest "wpływową osobą" , co to w ogole znaczy wg ciebie???

Ty glupia jeste

do Isiak89: jezeli moje zachowanie jest egoistyczne to jakie jest jego? Czy nie mozemy np. zrobic wspolnej imprezy dla znajomych lbo wogole z tego zrezygnowac? Wiadomo jakie sa wieczory kawalerski a ja znam jego kolegow. a szczegolnie tego ktory to wymyslil, bo gdyby nie on to moj chloapk nigdy by nawet tego nie chcial ...

albo to prowokacja albo autorka jest kopnieta powaga...;/zenujace to, ja bym odwolala slub na miejscu narzeczonego

Ale masz problemy, w 90% przypadkach wieczory kawalerskie w realu nie wyglądają tak jak w telewizji czyli nie ma dziwek ani striptizerek, chłopaki zwyczajnie pójdą się napić piwa. A ty nie masz koleżanek żeby zorganizowały ci wieczór panienski? ciąża to nie choroba więc nie musisz siedzieć w domu, a z takimi strasznymi zakazami to uważaj żeby twój przyszły małżonek się nie rozyślił

Dobrze że facet nie jest egoistą jak ma wyjebane na ciężarną dziewczynę. On tylko zrobił, ale wszystkie możliwe wyrzeczenia należą do nas. Kobieta musi sobie wszystkiego odmawiać w ciąży, a facet niech sobie żyje jak gdyby nigdy nic.

autorko Ty zartujesz?? napisz prosze ze tak, bo nie wierze, że są jeszcze takie głupie dziewczyny na tym świecie

Tak, i mówię to ja, będąc w 7 miesiącu ciąży. Doskonale Cię rozumiem autorko, mimo że nie mam takich problemów.

ty nie chcesz zeby on poszedl bo ty nie pojdziesz na swoje :O jestes glupia zacofana egoistka. twoje pozal sie boze malzenstwo potrwa najdluzej 3 lata a i tak po tygodniu od slubu bedziesz jeczala tu na foryum, matce i kolezankom jak juz masz dosc,a jak urodzisz dziecko to jzu w ogole malzenstwo umrze smiercia naturalna, bo bedziesz jeczala jak to maz nic nie robi, jak to pracuje i sie dzieckiem nie zajmie, jak to chce isc na piwo ale ty nigdzie nie chodzisz wiec on ma tez siedziec w domu, i wszystko cokolwiek bedzie sie dzialo zle zawsze bedzie z winy meza. wiesz co, darujcie sobie te kpine bo nie wiem jak on ale juz z twoich postow wynika ze nie nadajesz sie do malzenstwa ani zwiazku w ogole. wciaz masz 13 lat i wierzysz ze zwiazek to lazenie wszedzie razem za raczke :O

przewiduje wspaniale- nie ma to jak sprawiedliwy podział ról, nie? Pfff

skoro kiedys ustalilismy ze razem zawsze gdzies idziemy(zreszta mamy wspolnych znajomych) to teraz ma byc inaczej?? sam tak chcial...

nie chodzi o podzial rol :O przynajmniej jezeli chodzi o ten z gory ustalony :O a ty autorko gdzie chcesz sie na KAWALERSKIE wybrac??? jak facet a lbo jaka kobieta 'umawia' sie ze ze swoim facetem lezie nawet na kawalerskie??? ty go nie chcesz puscic (jakbys traktowala go jak psa do ktorego masz wieksze rpawa niz on sam) bo sama nie idziesz na swoj panienki, a z tego wychodzi ze jestes zwykla egoistka tak skupiona na sobie ze za nic nie widzisz drugiej osoby, i to tej ktora ma z toba zycie spedzic :O

ooo, to wy wszędzie razem będziecie chodzić ? O matko :D

przewiduje wspaniale- odkad jestem z nim jeszcze nigdy nie bylismy osobno na imprezie i to byla nasza wspolna decyzja wiec wcxale nie jestm egoistka. moze to on mnie tego nauczyl? tez mnie nigdzie nie chcial puscic samej... my mamy wspolnych znajomych wiec tak bylo ze razem chodzilismy i tak tez chcielismy. a teraz kidy kolega wymyslil to to po prostu mi to prezeszkadza ale dlatego ze jego kolega jest zrazony doi kobiet. i nawet przy mnie potrafi powiedziec do mojego chlopaka z slub toi szambo, przerwie nasz slub w kosciele itp. i co ty na to?

Ja też bym odwołała ślub. Nie chciałabym takiego męża, co bawiłby się a mi kazał siedzieć w domu, np. z dzieckiem.

dobry zwiazek malzenski oparty jest na wzajemnym zaufaniu, z twojej strony nie mozna na to liczyc,dlatego ze smutkiem stwierdzam ze nie potrwa on dlugo.Jezeli nie zmienisz swojego podejscia do narzeczonego i nie zaczniesz mu ufac, nawet dziecko ktore przyjdzie na swiat nie bedzie w stanie tego zmienic.Nie mozesz go kontrolowac cale zycie, faceci tego nie lubia tak jak i my kobiety potrzebujemy czasem odskoczni od codziennosci.To ze upije sie z kolegami na wieczorze kawalerskim , to nie jest podstawa do zdrady.Zdradzic moze cie zawsze, rowniez po slubie , nie masz na to zadnej gwarancji.Jezeli go kochasz to mu ufaj, a bedziecie zyli dlugo i szczesliwie.

moge sie w calosci podpisac pod bozka43. i wiecej nie ma co pisac bo i tak nie dotrze.

masz mężą (przyszłego )na talerzu. Chyba jest w pełni świadomy,że jak coś wywinie na kawalerskim głupawy koleżka od razu da ci znać :)

wiecje ci nie daje jestes nidojrzala egoistka Twoj narzeczony powinien uciekac od ciebie jak najdalej co to ma byc ze wy nigdzie nie wychodzicie osobno ?? do kibla w knajpie tez za nim idziesz ?? to jest twopj piesek na smyczy ?? wieczor kawalerki panienski robi sie osobno chyba ze para chce razem ale jak widac twoj facet chce w koncu choc raz miec wieczor dla siebie to jest CHORE co ty robisz on NIE JEST TWOJA WLASNOSCIA pozatym gdzie ZAUFANIE ?? zaufanie jest podstawa zwiakzu a tu tego NIE WIDZE ico ma do rzecyz 5 mies ciazy?? nie jest to jeszcze taka zaawansowana ciaza zbey facet msuailbyc trzezwy na zawolanie zbey zawiezc cie na porodowke moze on ma do pracy nie chodzic bo ty w coazy jestes?? to ze ciebie to nie bawi nie znaczy ze masz jemu dyktowac co mu wolno a co nie on nie jest zandym egoista nie robi niczego zlego to ty MASZ PROBLEM ZE SOBA idz dziekco do psychologa bo nie masz wlasnego zycia wlasnego poczucia wartosic tylko wiisz na facecie jak rzep

jak ty wychodzisz za niego za maz to ty masz byc pewne ze on ma zasady jest uczciwy i cie kocha i nawet gdyby gola modelka wymachiwala mu cycami to nie zorbi to na nim wrazenia a jesli masz problem ze jeog koledzy sa tacy siacy i owacy i moga do czegos zlego go nawmowi co sory albo on ci nie daje podstaw do zaufania i nie jest to kandydat na meza albo z toba jest problem i wy powinnas zrezygnowac ze sowjego powodu ze slubu bo nie doroslas