Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 20LLenkaa20

wieczor kawalerski pana mlodego a ciaza panny mlodej

Polecane posty

Gość stara dupa/
mnie nie obchodzi gdzie wasi wychodzą i z kim. Dlaczego wy nie potraficie zrozumieć choćby tego faceta czy dziewczyn o jakich autorka napisała w prowokacji czy nie ale napisała? ona chce żeby został w domu tak trudno pojąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa/
i niech się fochają każdy ma swoje życie. Ja mam swoje i mój żadną pipą nie jest bo robi co uważa za stosowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policia - titas
robi co uważa za stosowne, ale tylko wtedy jak mu pozwolisz - pipa jak nic. "ona chce żeby został w domu tak trudno pojąć?" a on chce wyjść tak trudno to pojąć? czemu tylko jej "chcenie" jest ważne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co wy chcecie od tego
kawalerskiego/panienskiego?? wy jakies nienormalne jestescie czy co takiego macie stracha ze was facet zostawi jak [uscicie go samego?? takie jestescie niedowartosciowane?? ja mialam wieczor panienski Mialam ciezki rok koncowke studiow prace organizacje slubu na nic nie bylo czasu przyjacoilek nie wdzialam pol roku wiec jak juz pozamykalam pewne sprawy umowilysmy sie w naszej ulubionej kawiarni bo nawet nie barze zamowilysmy deser po 1 winku potem pizza i bylo super w prezencnie dostalam piekna ekskluzywna bielizne ktora sie mezowi bardzo spodobala narzeczony mial kawalerski na tej samej zasadzie i w czym wy problem robicie z takimi wieczorami?? to jest tylko wspolne wyjscie ze znajomymi a pogaduchy i zazwyczaj jest traktownay jako okazja do spotkania bo na codzien nie ma na to czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co wy chcecie od tego
i naprrawde wsolczuje wam zwiakzow jak dla was wyjscie waszego faceta odrazu staje sie podejrzliwoscia o lapanie za cudze cyce gratuluje a jak bedzie chcial to za cudze cyce i tak zlapie nawet nie bedziecie wiedzialy kiedy chociaz byscie "non stop ich pilnowaly "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa/
policia - titas - słuchaj pannico nazywanie mojego chłopa pipą jest co najmniej śmieszne ale naprawdę ubawiłaś go po pachy dałam mu to poczytać :D nie interesuje mnie ani twoje zdanie na mój temat ani twoje na jego bo nas nie znasz a internetowe zdanie cudzych ludzi mamy głęboko gdzieś. Pisze wyraźnie że temat to prowokacja ale nadal rozwodziłas się jakie to koleś ma prawo. Uznajesz w ogole cos takiego jak kompromis? jak ona nie chce aby on gdzieś wyszedł to niech organizują coś wspólnego, niejedna osoba ma podobne zdanie jak ja. Niejedna bierze ślub w ciąży i jakoś nie w głowie im kawalerskie czy panieńskie ii naprawdę nikt nie jest tresowaną pipą w związku, nie robią bo nie chcą. Nie wiem tak trudno pojąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co wy chcecie od tego
a moze wy poprostu macie swiaodmosc ze posiadacie facetow gojkow i trzeba ich pilnowac albo takich co was nie kocaja bo jak tylko spuscicie z oka to sodoma i gomora?? no bo niesttey ale innego logicznego wytlumaczenia waszych hissterii nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa/
jaka histeria???pisze wyraźnie że mojemu nie takie pierdoły są w głowie :D to co czytam? że mam faceta pipę itd wiecie co śmieszne jesteście. Nie każdy marzy o wyjściu do spelun czy na jakieś głupie wieczory. Trudno to pojmujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co wy chcecie od tego
stara dupa/ jaka speluna kobieto moze ty sama tam chodzisz jak masz takie wyobrazenie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa/
tak nachodziłam się w życiu po barach i pubach bo jestem naprawdę rozrywkową osobą ale podziękuję wolę domówki niż siedzenie z zapijaczonymi dzieciakami 13+ wyglądających na 18, podziękuję naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co wy chcecie od tego
stara dupa/ a powiedz mi co nas obchodzi co ty wolisz i co nas obchodzi twoj face domator ?? facet autorki chce wyjsc i ma do tego prawo wiec zbastuj z tymi swoimi wywodami o spelunach bo tylko ty masz takie wyobrazneie kazdy sadzi po sobie i zbastuj z porownaniami do twojego faceta bo to sie ma nijak do faceta autorki i jego potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co wy chcecie od tego
stara dupa/ i naprawde nie wiem o czym piszesz bo ja wychodze z domu np na wino i nigdy w zadnej spelinie nie bylam pogratulowac tobie ze w takie miejsa chodzilas nie kazdy jest toba nie kazdy lazi po spelunach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa/
facet autorki chce wyjsc i ma do tego prawo -- tak samo wymyślona przez autorkę osoba ma prawo do własnego zdania. Proste i logiczne. Co wchodzicie z buciorami w czyjś związek? poczytaj 3 strony wstecz prowokacja jak nic ten temat i autorka sama się przyznała ;) mała spostrzegawczość w czytaniu tekstu ... :D jak już usilnie czepiasz się wyimaginowanych postaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co wy chcecie od tego
stara dupa/ wiem ze to prowokacja co nie zmienia faktu ze taka sytuacja jest mozliwa i na tym topiku rozwazamy taka a nie inna hipotetyczna sytuacje dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam gdzieś wasze zdanie
Dzieci, dzieci, co tak bronicie tego faceta? co tak klepiecie że tylko on ma prawo? gówno ma, skoro nie bierze pod uwagę zdania przyszłej żony a faceci i kumple są najważniejsi. A teraz poszczekajcie sobie na mnie wściekłe żmije. Jad się wam wylewa z kazdej dziury wstrętne samice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa/
dokładnie !! rozwścieczone pannice :D nie wiem jak trzeba być zdesperowanym żeby brać do siebie zdanie cudzych bab z forum , naprawdę żałosne te ich wypociny. Każdy robi to co uważa za stosowne a wielce znawczynie o związkach się znalazły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam gdzieś wasze zdanie
co ma prawo?? to nie może tego jebanego piwa wypić w domu z kolegami? ŻENADA. Związek nie opiera się na ciągłym pozwalaniu na wszystkim bo takich też znam i nie wytrzymali ze sobą dłużej niz 2 lata. Ale co wy możecie wiedzieć, wieczne luzaki a połowa z was i tak wyląduje na rozwodach 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam gdzieś wasze zdanie
na wszystko *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokażcie swoim facetom
te wasze wypowiedzi wiedzą w ogóle z jakimi przegrańcami życiowymi się zadają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policia - titas
stara dupo : "Uznajesz w ogole cos takiego jak kompromis? jak ona nie chce aby on gdzieś wyszedł to niech organizują coś wspólnego, niejedna osoba ma podobne zdanie jak ja." To ty chyba nie wiesz co to kompromis. w rozwiązaniu które proponujesz ( wspólna impreza ) nie ma kompromisu , tylko ona postawiła na swoim - on nie wyszedł z kumplami. ona ma więc co chciała , on nie. A czy twój to pipa czy nie to już najlepiej świadczy fakt, że się na takie "kompromisy" zgadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policia - titas
"co tak klepiecie że tylko on ma prawo? gówno ma, skoro nie bierze pod uwagę zdania przyszłej żony" ale za to żona ma już prawo mieć w d... jego zdanie, right?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blekotek-
może i temat jest prowokację, ale świetnie pokazał kobiety, które trzymają facetów "na krótkiej smyczy" twierdząc, że "on sam nie chce wychodzić". Śmieszą mnie takie związki, naprawdę. Jakieś opowieści, że jak wyjście na piwko to od razu speluna, macanie cyców. Najlepiej w domku, z żonką, dziećmi. Gdzież tam mu w głowie spotkania z kumplami :P Tak się zastanawiam, czy taki facet bez własnego życia towarzyskiego, skazany na wieczną obecność kochanej żony jest w ogóle szczęśliwy...Czy też po praniu mózgu uwierzył w to, że może być? stara dupa- sorry, ale Twój facet musi być naprawdę niezłą pipą. Albo może jest przedstawicielem handlowym i inaczej realizuję potrzebę odrobiny luzu? Skoro dla niego striptiz to "patrzenie na kurwy", a wyjście na piwo to towarzystwo zapitych gówniarek- powiedz mi, czy Twój mąż ma w ogóle jakiś znajomych, przyjaciół? Bo wiesz, co innego jest nie picie w czasie ciąży a co innego robienie z siebie niedojdy przez całe życie. W końcu coś w biedaku pęknie, bo prędzej czy później zrozumie, że jest pantoflem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam identyczna sytuacje
witaj nie czytałam dalej wąwtku bo wystarczył mi twój jeden wpis gdy go zakładałas. Ja sie dzisiaj czuje tragicznie... jestem w 28 tyg ciazy i 2kwietnia biore slub wczoraj mój facet mial wieczor kawalerski, z tego co wiem od kolezanki (znajoma ktorej chlopak rowniez uczestniczyl w tym wieczorze) to byli wczoraj wszedzie... i na striptizie i w ogole po klubach... wrocil o 6 rano... pijany i w ogole zdaje mik sie ze nawet cos wiecej tam bylo niz alkohol... jestem zalamana... ja nie mialam normalnego wieczoru......... dpotkalam sie z jego siostra przedwczoraj (piatek) i posiedzialysmy w normalnej restauracji zjadlysmy cos, pogadalysmy i tyle... wyszlam z domu o 19 a wrocilam troche po 23... i to dlatego ze dojazdy byly....ogolnie nie mam tu kolezanek bo przeprowdzilam sie z innego miasta i wiadomo pozniej ciezko nawiazac jakies przyjaznie. wiec nawet nie moglam posiedziec z bliskimi kolezankami zeby mi bylo weselej...i tak taki facet sie nie martwi bo w 7 miesiacu ciazy z takim brzuszkiem i ogolnie zlym samopoczuciem gdzie ja bym sie bawila... jest mi cholernie przykro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam identyczna sytuacje
witaj nie czytałam dalej wąwtku bo wystarczył mi twój jeden wpis gdy go zakładałas. Ja sie dzisiaj czuje tragicznie... jestem w 28 tyg ciazy i 2kwietnia biore slub wczoraj mój facet mial wieczor kawalerski, z tego co wiem od kolezanki (znajoma ktorej chlopak rowniez uczestniczyl w tym wieczorze) to byli wczoraj wszedzie... i na striptizie i w ogole po klubach... wrocil o 6 rano... pijany i w ogole zdaje mik sie ze nawet cos wiecej tam bylo niz alkohol... jestem zalamana... ja nie mialam normalnego wieczoru......... dpotkalam sie z jego siostra przedwczoraj (piatek) i posiedzialysmy w normalnej restauracji zjadlysmy cos, pogadalysmy i tyle... wyszlam z domu o 19 a wrocilam troche po 23... i to dlatego ze dojazdy byly....ogolnie nie mam tu kolezanek bo przeprowdzilam sie z innego miasta i wiadomo pozniej ciezko nawiazac jakies przyjaznie. wiec nawet nie moglam posiedziec z bliskimi kolezankami zeby mi bylo weselej...i tak taki facet sie nie martwi bo w 7 miesiacu ciazy z takim brzuszkiem i ogolnie zlym samopoczuciem gdzie ja bym sie bawila... jest mi cholernie przykro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajajaja Ja nie mam nic przeciwko temu zeby szedl. Wieczor kawalerski jest tradycja a tradycji musi stac sie zadosc. Jeszcze mu stripteaserke wybiore hehe.. My tez z dziewczynami pojdziemy na imprezke pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam identyczna sytuacje
LENKA radzę zebys z nim porozmawiala i sie dogadala... ja nie przypuszałam ze mojemu TAKI wieczor zrobia koledzy.......... lepiej zebys sie nie czula tak jak ja... wcale nie spalam bo nie moglam usnąć. kobieta w ciazy potrzebuje wiekszego wsparcia od swojego mezczyzny a nie taka pozostawiona sama sobie......... mam prawie 23lata i rozumiem zabawe itd ale trzeba umiec sie zachowac... my mieszkamy razem i nie raz tak bylo ze wyszedl z kolegami na piwo ale tak w domu u kogos itp.. to inna sytuacja, tez mi bylo smutno ale nie chcialam go trzymac na uwiezi....... strasznie sie czuje naprawde :( zaluje ze wczesniej nie zainteresowalam sie faktem tego kawalerskiego wieczoru.. moglam cos powiedziec ze nie zycze sobie zadnych striptizow itd :( mam ochote gdzies wyjsc i nawet przesiedziec ta noc sama gdzie kolwiek........ tragedia :( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam identyczna sytuacje
tradycja ale tez trzeba brac pod uwage sytuacje jaka jest... bo to nie jest sprawiedliwe ze on całą noc zabalował jak ja siedzialam w domu... moze jestem przewrazliwiona ale postaw sie w takiej sytuacji.. jak bys sie czula...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa/
buahaha wiecie co śmiać mi się chce jak patrzę na te wasze wypociny "twój facet to pipa" i co myślicie że on się tym przejmie albo ja ?:D zabawne jesteście bardzo bardzo bardzo ale to urok kafeterii :D życie towarzyskie mamy takie że niejedna osoba mogłaby pozazdrościć, jednak od wypadów do barów pełnych dzieciaków wolimy imprezki w domu :D i tyle w temacie. Jak jeszcze jakaś chce dorzucić że mój facet to pipa to proszę bardzo pośmiejemy się wspólnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam identyczna sytuacje
fakt... nie przeczytałam wszystkiego... ale co z tego ze to byla prowokacja, ja jestem właśnie w takiej sytuacji i napewno nie tylko mnie to dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest wieczor kawalerski moze jest to dla niego wazne. Porozmawiaj z nim i znajdzie zloty srodek. Przeciez przed slubem jest wystarczajaco nerwow wiec lepiej w zgodzie sie dogadajcie. 1 noc sama w lozku chyba przezyjesz? On pojedzie na impreze a nie na tydzien do Afryki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×