CZEMU METALE NIE LUBIĄ LUDZI SLUCHAJACYCH MUZYKE ELEKTRONICZNĄ?

metal pitu pitu ten jeden dzwiek.zero wyobrazni tylko pitolenie bez talentu. I zamiast dzieków muzyki krzyk wrzask i udawanie szatana . w muzyce electro jest wyobraznia, zlozonosc dziwków harmiona. dzwieki ze soba wspołgraja melodyjne a bas podkresla charakter. mam 21 wiek trze isc do przodu z techinka a nie sie cofac w sredniowiecze

mamy 21 wiek miało byc

Hehe to jeżeli w tej waszej kupotronice bas podkresla charakter to rzeczywiście macie muzykę z charakterem LOL UMC UMC UMC

gkkukhk

Ty TranceMan to weź się lepiej nie odzywaj, skoro nie znasz się na rzeczy. Oczywistą rzeczą jest, że metal bije wszystko. A te dźwięki, o których piszesz. A słuchajcie sobie ich. Widać potrzebujecie tysięcy pseudo dźwięków, a nam metalowcom wystarczy jeden charakterystyczny, dźwięk gitary. To, że metal buduje atmosferę jednym dźwiękiem świadczy o jego potędze. Znaczy się - argumentacja nie ma sensu, bo ty wiesz wszystko lepiej, a każde zdanie odmienne od twojego z góry jest błędne. Zajebiste podejście... Hehe to jeżeli w tej waszej kupotronice bas podkresla charakter to rzeczywiście macie muzykę z charakterem LOL UMC UMC UMC A wyobrażasz sobie kawałek rockowy lub metalowy bez gitary basowej? Do tego w nie każdej elektronice musi być umc umc. W muzyce Tangerine Dream, wczesnego Jean-Michel Jarre'a, czy Kitaro praktycznie "umcania" nie ma, a są zaliczani do klasyki muzyki elektronicznej. "Umcania" w ambient (Biosphere, Pete Namlook) nie ma w ogóle.

guggffhf

iyguyugtuug

h

Słucham metalu. Prawie wszystkich podgatunków. I słucham muzyki elektronicznej. Nie lubię oczywiście dance'u i tego co jest puszczane na wiejskich potańcówkach i powszechnie nazywane "Technem". Ale ambient, dark ambient, gabber, electro, industrial, ebm, synthpop uwielbiam i to na równi z metalem. Poza tym słucham prawie wszystkich gatunków muzycznych ]]]];];opkfdfd

Słucham tych samych gatunków co Ty, ale tutaj chyba nie ma mowy o ambitnej elektronice tylko czemu metale nie lubią fanów rzępolącego techna, umc, umc, a EBMu, industrialu czy ambientu nie zakwalifikujesz do tego ;)

hdhdhddhh

''tutaj chyba nie ma mowy o ambitnej elektronice '' 1.Po czym to stwierdziłeś/as ? 2.Czy wyznacznikiem w muz.elektronicznej ambitnosci/jej brak jest obecnosc/brak metrum 4/4 ? ....w takim razie goa/psy trance czy minimale to automatycznie ''nieambitna muzyka na wiejskich potańcówkach '' ? 3.Muzycy tacy jak Aphex Twin czy Richie Hawtin tworzą zarowno ambient jak i acid/minimal tech. http://www.youtube.com/watch?v=_Rs02X1P82E http://www.youtube.com/watch?v=zHKElfGBa5g http://www.youtube.com/watch?v=iv4W_XO-RkE ....w takim razie to twórcy ''rzępolącego techna, umc, umc'' czy ''ambitnej elektroniki''

upp

rhrth

ffjjf

hftfth

Nie słucham metalu, muzyki elektronicznej też. Techno to dla mnie pseudomuzyka, regularny, jednostajny rytm, nudaaaa, produkowana tylko po to żeby miksować ją w klubach. To nie jest muzyka która ma nas poruszyć, wzruszyć czy co tam jeszcze. Ma się przy tym dobrze skakać jak się nagrzeje na dysce i tyle. Wole już house, jest bardziej urozmaicony ;>

idiota

vvjvj

Metale to ludzie z patologii, z kompleksami, ubierający się wstrętnie na czarno, żeby na nich nie zwracać uwagi, w ogóle faceci ,,metale" to zazwyczaj brzydale, śmierdzą wilgocią i w ogóle nie dbają o siebie, noszą wstrętne glany, wszystko czarne, nie są schludnie obcięci, nie golą się pod pachami, takie brudasy, którym w ogóle nie zależy na wyglądzie. Dziewczyny to nawet nie wspomnę... Ble, dla mnie to okropieństwo.

fankadicccccoooo -albo jestes debilem/prowokatorem,albo niedowartosciowanym metalem ktory chce pokazać jaki jest ten świat zły,i jacy to metale sa biedni i skrzywdzeni

upp

Jak ja kocham te "subkultury" i takie "ynteligentne" tematy na ich temat...8 stron i do niczego nie doszliście.

Bezsensowna dyskusja 1) Gadanie o wyższości metalu czy jakiegokolwiek innego gatunku jest przejawem egocentryzmu i wywyższania się. Tak, gust muzyczny może tworzyć podziały społeczne (oddzielamy się od tych "debili, co nie znają prawdziwej sztuki"). 2) Znam metal i nie widzę tego, żeby to był najbardziej ambitny gatunek muzyki. Często muzyka metalowa (tak samo rockowa) jest prosta wbrew pozorom i jej główną funkcją jest wywoływanie emocji (co jest akurat bardzo fajne!). "Trudne" podgatunki metalu są bardzo często skostniałe, a zasady ich "grania" są odgórnie ustalone przez środowisko, co powoduje, że powstają setki klonów. 3) Pośród metalu (i rocka) odnajdziemy dużo tandety. Podejrzewam, że podobnie jest w przypadku muzyki elektronicznej (nie znam się na niej, więc tylko zgaduję) 4) Mit wartości muzyki mierzonej skomplikowaniem jej budowy jest fałszywy. Przecież muzyka klasyczna NIE JEST popularna; podobnie jakieś hermetyczne odmiany jazzu czy popisy wirtuozów gitary klasycznej.

Nie wiem jak z innymi, ale dla mnie ten typ muzyki to umca umca umca umca pa pa pa umca pa umca bum bum umca i jak bys tez tylko to slyszal to tez bys pewnie gardzil

@fankadicccccoooo Ja jestem "zadbanym" metalem.

hthrthrh

hhgffdgdgdg

Zgadzam się, że uznawanie metalu za "bardziej ambitną" muzykę to bzdura. Owszem, są bardzo dobre zespoły, z ciekawymi tekstami i piękną, bardzo dopasowaną muzyką...a jest też nie do końca poważny łomot. Podobnie jest z większością rodzajów muzyki - w końcu nawet "umca-umca" z dobrym DJem miło się słucha.

tfyfy