Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

betii79

Macierzyństwo po in vitro i nie tylko :)

Polecane posty

Misia Fajnie że jesteś z nami. Dużo zdrówka dla dzieciaczków :) co do jedzonka to ja karmię Olivię co 4-4,5 godziny i staram się tego trzymać. sama gotuję ale czasem też i słoiczek mała dostanie. Nie zawsze są to te same godziny. Wkleje Ci linki ze schematem żywienia tam masz podane przykładowe ilości (bo wszystko zależy od apetytu dziecka) oraz link do przykładowego menu więc jeśli będziesz miała czas to zerknij i wtedy może będzie łatwiej Ci ułozyć własny. http://www.bobovita.pl/wiadomosci/5-Schemat_zywienia_niemowlat http://www.bobovita.pl/cms/images/clipart/File/schematy/schemat_zywienia_niemowlat_karmionych_mlekiem_modyfikowanym.pdf http://www.bobovita.pl/7_9_miesiecy/przykladowe_menu/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas ostatnio ciężkie dni :( Od dwóch dni Olivia budzi się przed 7, może nie jest to wcześnie ale widzę że wcale się nie wysypia. jest strasznie marudna, nie wiem co się dzieje, nie chce nic robić, ani zabawa, ani noszenie na rękach nic nie pomaga, tylko mruczy i mruczy bo nawet nie można nazwać to płaczem. Po 3 godzinach takiego jęczenia aż jest to irytujące :( i trochę wyprowadza mnie z równowagi. Ze spaniem w dzień też nie jest tak łatwo już czasami mi ręce opadają bo widzę że jest zmeczona a nie może sasnąć. No i apetyt jej nie dopisuje. Oj od conajmniej 2 dni jest wszystko na nie.... a ja jestem już zmęczona i nie mam energi jeszcze na dodatek sam od rana do samego wieczora bo M od kilku dni pracuje do późna wiec już przychodzi do domu jak mała śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia Witaj :) Cieszę, że u Ciebie wszystko dobrze! Trzymaj się i pytaj o wszystko na forum, bo dziewczyny chętnie odpowiadają :) Ja od czasu kiedy wróciłam do pracy zaglądam tu bardzo rzadko. Czasami czytam ale nie mam siły ani czasu napisać na spokojnie... Co do jedzenia to my też mamy schemat żywienia niemowląt ale nie trzymam się go dokładnie. Powoli wprowadzam Jasiowi normalne jedzenie tylko bez przypraw, z odrobina soli ewentualnie. Jaś zaczął jeść słoiczki po 4 mies. i praktycznie wszystko wcinał co dostał (poza jabłkiem ;P ). kasik U nas Jaś też czasami troche marudzi ale nie cały dzień. Śpi od 19.30, 20-tej do 6.30. U nas ta pora jest normalna i zawsze zasypia i budzi sie o podobnej porze. W dzień śpi 2-3 razy. Czasami chętnie, a czasami niechętnie ;) Od wczoraj Jas ma biegunkę i temperaturę... Nie chce jeść, dobrze, że przynajmniej pije... Dajemy mu do rączki biszkopty żeby chociaż to zjadał. Ale co nie zje to niedługo potem wydala... Maskara! Dajemy mu Paracetamol i Smectę. Przy biegunce nie może pić mleka ani jeść niczego na mleku więc ugotowałam mu na wieczór kaszke manne na wodzie, dodałam biszkopta i swojskie jagody ze słoiczka, bo mają działanie p/biegunkowe. Nawet chętnie zjadł - chyba wreszcie był głodny ;) Zobaczymy jak będzie jutro. Jeżeli sytuacja sie nie uspokoi to pobierzemy próbke kału na posiew żeby sprawdzić czy nie ma jakiejś bakterii... Teraz wszystko co wpadnie mu w rączki ląduje w buzi... Koleżanka mi dziś mówiła, że czytała, że często przy ząbkowaniu pojawia się biegunka... Kurcze, Jas ma już 7 zębów i wcześniej nie było takie sytuacji... Teraz widać, że idzie kolejny ząbek bo strasznie trze pieluchą tetrową po dziąsłach. Aż czasami krzyczę na niego, że sobie powyrywa ząbki ;)) Daga Ale masz przechlapane z tym jedzeniem... Siedzę i myślę co ja bym zrobiła na Twoim miejscu. Ja nie podaję Jasiowi żadnych soków do picia. Tylko wodę lub lekką herbatkę rumiankową. Czasami zaparzam torebkę herbaty rumiankowej i rocieńczam albo podaje taką z Hippa (po 1 mies.), jest tez z Bobovity ale dużo słodsza więc wolę tą z Hippa. Nie pamiętam teraz - czy Twój Tobi ma problemy z produktami mlecznymi? Może ugotuj mu kaszę mannę najpierw na wodzie, a później pół na pól na mleku i wodzie, a wreszcie na mleku. Możesz ją trochę posłodzić. Do takiej kaszy podawanej łyżeczką możesz przemycić jakieś owoce albo potarte biszkopty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilja wodna 34
Czesc Misia! super ze sie odezwalas,wlasnie zastanawialam sie co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Nadrobiłam czytanie wpisów bo nie "odpalałam" kompa opd piątku. Co do jedzenia obiadków przez Tobiaszka to dałam mu spokój przez weekend i dziś spróbuje mu podać-wiem że lekko nie bedzie,no ale cóż...Wczoraj byliśmy w zoo:-) co prawda Tobiaszek za mały jest na zwierzątka,ale mielismy bardzo długi spacer ponad 3 godzinny,w połowie drogi Misiek zasnął i wiele ominął...ale za rok będzie już "kumał" i napewno podjedziemy mu pokazać:tygrysa,żyrafe,foke itd:-)Bylismy liczną grupą bo 12 osób razem z dzieciakami więc towarzystwo było doborowe:-) Poza tym Tobiaszek budzi mi sie w nocy,poołakuje,marudzi i nie chce spać:-( z sob/na niedz.obudził się o 3 i nie spał do 4 marudząc i popłakując...W niedzielę byłam tak zmęczona że poszliśmy spac o 21:20.A dziś standard pobudka o 5!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Masakra:-( kasik Chciałabym wysypiac się choć do 7...więc nie masz aż tak źle.Co do piszczenia Olivki to nie zazdroszczę(Tobi tez potrafi być wkurzający tym miągleniem).Tak to jest z tą pomoca naszych mężów czasami są tak długo w pracy że nie zdążą pobawic się z dzieciakami...i wszystko na naszych głowach:-( bettykor Z jedzonkiem to tylko pozazdrościć...A ze spaniem Jasia to masz dobrze,tyla Ci przesypia w dzień???To po ile śpi?jak zasypia juz ok 20? Mój Tobiaszek przestawił sie ze spaniem kiedyś spał 3 razy teraz 2.A czasami nawet raz.Ja mojemu do picia robię różnie raz herbatke rumiankową,raz pomarańczową,a jak daje soki to rozcieńczam z wodą.Pediatra powiedziała że tak jest ok.Tobi miał problem z mlekiem teraz jestem na etapie przechodzenia z Bebilon Pepti na Bebilon 2 juz podaję jakieś 1,5 tyg.i jak na razie jest wszystko ok:-) za 2-3 dni skończy mi się ostatnia puszka BP więc będzie pił Bebilon 2.Może to dobry pomysł z tą kaszką manną.Ale jaką mam kupić?taką zwykłą czy jest dla dzieci?Dzięki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga Ja kupuję kaszę manną błyskawiczną z Kupca. Gotuję na wodzie, taką rzadszą, po ochłodzeniu i tak nie źle zgęstnieje, dodaję banabka, trochę masełka i łyżkę mleka ( u mnie NAN 2), miksuję to wszystko i wychodzi super deser, Antosiowi smakuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaszka manna z bobovity tez jest ok, wystarczy dodac wodę, bo ona zawiera w sobie mleko modyfikowane. Maćkowi smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga Olivia ostatnimi czasy też budzi się w nocy i nie śpi, ostatnio z piatku na sobotę obudziła się ok 3 i nie spała prawie do 5 zachowywała się jakby była już wyspana. Takich pobudek mieliśmy już kilka nie wiem dlaczego bo to jej się nigdy wczesniej nie zdarzało. No i wciaż budzi się na jedzenie ok 4. Co do marudzenia to już jest lepiej, nie wiem może poprostu miała gorsze dni. W dzień śpi najczęściej tylko raz i to niezbyt długo bo 1 do 1.5 h więc też nie mam zawiele czasu żeby odpocząć albo coś zrobić. Odkąd mała zaczęła wstawać to muszę ją pilnować bo włazi już wszędzie, w kuchni nie mogę nic zrobić bo tak jej sie tam podoba że wylko wędruje za mna i się po mnie wspina:) Ja też gotuję kaszkę manna błyskawiczną na wodzie dodaje tylko banana i jest gotowe, nawet mi smakuje, jest słodka i nic więcej nie trzeba. a co do kaszek gotowych to są strasznie słodkie ja zrexygnowałam z ich dawania. Dzisiaj np Olivia jadła na śniadanie płatki owsiane na mleku wsuwa%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dzis jakis ciezki dzien. obudzialm sie juz niewyspana. mialam takie plany na dzis ale jak polozylam malych spac po 10ej to tez wskoczylam do lozka na godzine i obudzialam sie jeszcze bardziej dobita. tyle rzeczy chcialam zrobic ale skonczylo sie na niczym. jak to powiedziala scarlet ohara- jutro tez jest dzien:D jesli mowa o kaszkach to moi jedza wszytkie kaszki. robie im kaszki na wodzie z owocami, kaszki z bobovity i jedza wszystko. nie wazne bardziej czy mniej slodka. ogolnie lubia takie rzeczy. Svenowi chyba bedzie wychodzila gorna jedynka. to juz bedzie 3 zab a Mia nadal bezzebna:) ide sie troche pouczyc testow bo ostatnio zaniedbalam i zas sie pogorszylam pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że obcieło mi ostatni wpis :) no więc ugotowałam dzisiaj Olivi płatki owsiane na mleku i jej bardzo smakowało, użyłam mleka krowigo tylko je roźcieńczyłam z wodą. No miałam jeszcze napisać a w sumie się pochwalić że mała mówi Dać, zaczęła jakieś 2 tyg temu ale jeszcze nie zabardzo rozumiała kiedy ma je używać ale teraz już wie że jak coś chce to trzeba powiedzieć dać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rano gotuję normalną kaszę manną (albo płatki) na mleku krowim 3,2%. Lekko ją dosładzam i podaję samą lub z jakimiś owocami. Jak miał tę biegunkę to gotowałam na wodzie i dodawałam jagody. Wieczorem natomiast daję Jasiowi kaszkę z Bobovity ale taką do wypicia z buteki i zazwyczaj zaraz po jej wypiciu zasypia :) Co do spania to np. dziś Jaś wstał o 6.30. Później zasnął o 9.30 i spał do 11. A po południowe spanko trwało od 14 do 15.30. Wieczorem zasnął o 19.30 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do spania to mój Maciuś śpi tak: -pobudka o 8.30 (w tym krótka pobudka na mleczko o 6.30) - 1 drzemka- 10.30-11.30 -2 drzemka-14.00-16.00 -3 drzemka 18-19.00 -spanko główne od 20.30-6.30 Ogólnie Maciuś to niesamowity śpioch!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łał Wasze dzieciaczki to naprawdę śpioszki:) a Dosia Twój w szczególności Moja wstaje tak miedzy 7-7.30 potem o 12 drzemka tak do 13.30 max no i spanko wieczorne o 19.30-20 a ok 4 pobudka na mleczko (niestety :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do mleka krowiego to ja mleko 3,9 % mieszłam z wodą. Rzadko robię coś na mleku bo Olivia wciąż pije to obrzydlistwo dla alergików. I niestety muszę uważać co jej daję do jedzenia bo nie chcę żeby znowu miała jakieś uczulenie. Dzisiaj ugotowałam Olivi barszcz czerwony z soczewicą ale się zajadała :) Bettykor naprawdę masz szczeście że Twój Jasiek zjada wszystko i nic mu po tym nie jest. Też bym tak chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Tak czytam Wasze wpisy o tym jedzonku i spanku-każda rada jest cenna. Co do tej kaszki manny to kupię i zrobie Tobiaszkowi może mu zasmakuje:-) Przez weekend nie dawałam mu obiadków,a wczoraj sporóbowałam to nawet coś tam zjadł-oczywiśnie nie dużo ale zawsze-jestem troszkę zadowolona,ciekawe jak pójdzie nam dzisiaj???Co do deserków typu:danio nie daję Tobiaszkowi tylko kupiłam z Nestle taki jogurcik gruszkowy,nie jest tak słodki jak danio podaję go z biszkoptem.Tobi wcina chętnie:-)Nawet jednego dnia zjadł ćwiartkę startego jabuszka:-)Jak wczoraj mieliśmy na obiad ziemniaki puree i dłam mu troszkę to pluł jak tralala........chyba nie będzie miłoszem ziemniaczków!!! Z tym spaniem to każda widzę ma inaczej,ale najlepiej to ma Dosia-Twój Maciuś to rzeczywiście niezły śpioch:-)ale masz dobrze,no i troszkę zawsze możesz zrobić jak Ci zaśnie. U nas jest tak: pobudka 5-5:30 (wcześniej mleczko,raz o 3,raz o 4 a dziś było o 5) potem drzemka(nie zawsze) ok 9-9:30 a jak nie chce to dopiero ok 11 potem spanko po południowe ok 15-16 ale różnie to bywa...spanko nocne ok 20:30 A wczoraj kupiłam Młodemu czapkę,rękawiczki i taki pół/golf zamiast szaliak na zimę,fajny komplecik:-)w sumie to mi koleżanka poleciła żeby kupić już teraz bo za chwilkę zniknie to z półek wiuęc pojechałam i juz mamy.Co do zdrówka to tak jak pisa lam wcześniej Tobiaszek ma nadal lekki katarek i strasznie nie lubi jak się mu opróżnia nosek:-( płacze strasznie...:-( no ale cóż trzeba to robić.A dziś ma lekki stan podgorączkowy:-( cholerka nie wiem czy to coś znów "wraca" czy co??? Uciekam potem zajrze bo mam zaległości w czytaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny daga ja tez powoli rozgladam sie za jakimis cieplejszymy ubraniami. narazie kupilam tylko kazdemu cieply sweterek na zamek pod szyje. osttanio tak wialo u nas a nie mam jeszcze szalikow . ostatnio widzialam ze juz wszedzie pelno zimowych ciuchow. najgorsze jest to ze juz widzialam pierwsze mikolaje czekoladowe w sklepie!!!!!!!!!!! moi spia 2 razy w ciagu dnia. pierwsza drzemka tak ok 10ej i trwa godzine lub poltora. druga drzemka ok 15 lub 16ej i tez trwa roznie. czasai godzine a czasami wiecej. spac chodza ok 20.30 kurcze a ja musze zas sie uczyc wiecej testow bo zaniedbywalam to i teraz robie duzo bledow :( maluchy juz podnosza sie na kolanach i zaczynaja sciagac wszystko ze stolika okolicznosciowego. Sven to chyba taki mami cycek. wszedzie za mna pelza. jak wyjde do innego pomieszczenia to zaraz leci za mna i jeczy mamaaaaaaaaaaaaaa. nie odstepuje mnie na krok. Mia jest bardziej samodzielna i znajdzie cos do zabawy. dziewczyny wiecie ile mleka modyfikowanego powinny dzieci w tym wieku wypijac??? zastanawiam sie czy maly nie dostaje za malo. pije rano butle a po poludniu robie mu kaszke na jego mleku. oprocz tego je obiad, owoce i jogurty. na noc dostaje kaszke w ktorej juz jest mleko modyfikowane. mala dostaje wiecej bo ona ma te swinstwo dla alergikow i na tym przyzadzam kazdy posilek oprocz obiadu no i owocow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betii ja jak byłam na bilansie w 10 m-cu to mi powiedzieli że mleka może wypic 500 ml na dobę, a znowu w schemacie żywienia z bobovity jest 3 razy po 220 ml ale w to wchodzą np. mleko następne, kaszki mleczne glutenowe lub bezglutenowe moja to nie wypije 220 ml szczególnie rano ale na noc to obciągnie 260 ml Betii moja Olivia to też za mną wszędzie łazi czasami nic nie mogę zrobić bo uczepi się mojej nogi :) i próbuje się wspinać po mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik a czy te 500ml to mleko w plynie czy liczone teaz sa te miarki ktore daje do kaszki? moi pija butle juz tylko rano i nie wiem czy wieczorem zamiast kaszki dac im mleko zageszczone czy zostawic? ja mam bilans dopiero w pazdzierniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny może moje pytanie jest dziwne:ale czy Wy chodzicie z dzieciakami do lekarza bo musicie czy chcecie na te bilanse?Kurcze ja nie chodze z Młodym tylko wtedy jak jest potrzeba,może to błąd??? A co do tego mleka to mój Tobiaszek różnie pije:rano o 5 wypił jakieś 110 ml,o 9 -120ml,i wieczorem robię mu kaszkę na mleku modyfikowanym jakieś 210 ml.też w ciągu dnia dostaje jogurcik.A wrozpisce z Hippa jest napisane że w 9 m-cu powinny dostawać 2x220ml mleka modyfikowanego + kaszka z glutenem lub bez 150ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betii Ja właśnie sama nie wiem jak to jest z tym mlekiem mi się wydaje że to chodzi o wszystkie produkty mleczne. Moja jedynie nad ranem pije samo mleko, a tak to na śniadanie robię jej mleko i do tego dodaję kaszkę, czyli np 180 ml wody i do tego 6 miarek mleka i dosypuję kaszkę jesli nie jest to kaszka z dodatkiem mleka. Czasami robię na gęsto i je łyżeczką a czasami daję butelke, tak samo robię wieczorem. Więc przeważnie je 3 razy swoje mleko licząc karmienie nad ranem. Niestety ale wciąż muszę jej dawać jej mleko przez tą jej alergię więc zrezygnowałam z gotowych kaszek, dlatego że zawieraja już mleko modyfikowane, które chyba nie jest dla niej dobre no i po drugie są strasznie słodkie. Wolę zrobić jej coś sama np ugotować kaszkę manna na wodzie i dodać jakiegoś owoca i śniadanie gotowe :) Daga Co do tych bilansów to u mnie są one obowiązkowe i w większości równoznaczne były ze szczepieniami, czasami jest to tylko wizyta u położnej która mierzy, warzy i pyta o postępy w rozwoju dziecka o to jakie rzeczy juz je i takie tam, a co druga wizyta jest też z lekarzem ogląda dziecko, sprawdza serduszko, bioderka, uszka. Następny bilans będzie jak Olivia skończy rok bedzie to odrazu ze szczepieniem. A potem to chyba dopiero w 18 m-cu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betii/kasik Dziekuję za odp.Już myślałam że coś robię nie tak z tymi wizytami,choć myślę że pediatra by mi powiedziała jakby co.Z resztą jak byłam na ostatnim szczepieniu to powiedziała że kolejna jak dziecko wkroczy w 13 miesiąc życia-więc po roczku. A ja dziś dałam Tobiaszkowi na obiadek ziemniaczki z delikatnym łososiem(ze słoiczka) i dodałam do tego starty biszkopt i zjadł chątnie co prawda nie wszystko ale więcej niz do tej pory.Może smakowało mu dlatego że był głodny a może że ten biszkopcik sam w sobie jest troszkę słodki więc poprawiło to smak.Jutro spróbuje innego dania + staryt biszkopt zobaczymy czy zje???-oby:-) A dziś mi zasnął o 19:30 taki juz był marudny bo nie spał po południu tylko od 12:40-14:50:-) Uciekam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilja Wodna 34
Czesc dziewczyny! ja tez m ieszkam w Niemczech i bylam na kilku obowiazkowych bilansach ze szczepieniami i usg bioderek i narzadow wewnetrznych. Moje 9 miesieczne wczesniaki wypijaja po 130-160 ml. Malej daje 1 miarke mniej proszku ba ma lekka nadwage. Czytalam ze lepiej dawac kaszke lyzeczna niz do picia w butelce ze wzgledu na zabki,jesli dziecko je ma,oraz aby jak najszybciej nauczylo jesc sie lyzeczka a nie ssac butelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny co u was slychac? ja jestem ostatnio zabiegana. zaraz lece na 4 jazde ale postaram sie pozniej cos naskrobac pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny U nas pogoda się popsuła,zrobiło się wietrznie i chłodno:-(nie lubie takiej pogody-chcę ciepło!!! Tobiaszek ok.choć miał małą kolizję wczoraj...:-( tak wywijał ze się przewrócił na fotekiku samochodowym w tym co kiedyś jeździł i przygryzł sobie ząbkiem wargę...ale się zdenerwowałam!!!aż prawie ryczałam razem z nim:-(miał troszkę opuchnietą górną wargę ale dziś już jest ok.Mały akrobata!!! Nadal mam problem z obiadkami,Dziewczyny juz nie wiem co robić!!!!!!!!!Dziś podałam mu obiadek dosłodziłam nawet słodzikiem i nic zjadł kilka łyżeczek:-( więc zrobiłam mu mleko bo kilka godzin minęło od poprzedniego jedzonka i dodałam to czego nie zjadł czyli ten obiadek-i co i wypił!!!mleko smakowało dynią,z jagniecina ale zjadł.Kurcze jest strasznie oporny na te obiady.Zaczynam świrować,wkurzac się,bo inne dzieciaki jedzą normalnie a on nie....... betii Napisz jak po jeździe napewno masz sporo wrarzeń:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga wspolczuje ci ze masz takie problemy z obiadami:( wiesz ja tez duzo mysle nad tym czy moje beda kiedys jadly schabowego z kapusta bo narazie sobie tego nie wyobrazam bo lubia jesc tylko "papki". czasami daje im skosztowac czegos naszego ale to tylko odrobina... sama wiesz co do wypadkow i upadkow to chyba musimy sie przyzwyczaic bo z czasem bedzie ich wiecej;) na jazdach robie male postepy ale nadal wydaje mi sie ze za wolno i za malo. na waskich ulicach mam problem pozostania na prawej stronie . do tego na swiatlach i zakretach jest tyle do zrobienie naraz. zmieniac biegi, krecic kierownica i zwracac uwage na znaki i pieszych.............. masakra;) pocieszam sie ze to dopiero 4 jazdy ale i tak narzekam na siebie. oj do kierowcy formuly jeszcze mi daleko:D u dzieci w sumie bez wiekszych zmian. juz siadaja sobie jak pelzaja po podlodze. potrafia juz klekac i Sven w takiej pozycji gryzie mi stol. Mia nadal nie ma zebow. milego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betii Ja bym bardzo chciała zeby Tobiaszek jadł chociaz te papki:-( a tu nic:-(...Mój mąż powiedział że trzeba Go przetrzymac tak dwa dni i próbować z tymi obiadami do skutku jak zgłodnieje to zje...ja nie wiem czy tak potrafię zrobić???nie zniosę faktu ze Młody jest głodny,bo wiem ze będzie.Dylemat mam straszny:-( Co do upadków tak wiem trzeba je wziąść pod uwagę że były i będą-niestety!!!:-( Nie martw się z czasem opanukesz wszystkie ruchy za kółkiem!!!Trzeba czasu z resztą jak na wszystko:-) Mój Tobiaszek już jakieś 3 dni raczkuje:-) jak się chce pośpieszyć do jakieś zabawki to pełza bo szybciej:-)ciągle wstaje,kurcze Mały akrobata,wszędzie chce zaglądnąć.A co do gryzienia to Tobiaszek chyba ma taki "rytuał" ze zanim wstanie musi wszystko polizać/ugryść-tak tez jest jak wstaje przy szafce pod telewizorem najpierw "próbuje/pluje" a potem wstaje:-) Dziś rozmawialiśmy jak to będzie jak będziemy paliś w kominku???Kurcze wtedy ciągle będzie musiał być w polu widzenia...Już patrzyłam za jakąś barierką,ale strasznie są drogie...i zajmują dużo miejsca!Macie jakieś pomysły żeby zabezpieczyć kominek przed dzieciaczkami???Chetnie posłucham rad:-) Pozdrawiam A i jeszcze jedna sprawa:szukam kombinezonu na zime dla Młodego ale z takimi zakrytymi nóżkami bo stwierdziłam że nie kupię mu jeszcze butków bo i tak nie będzie chodził po śniegu,a w domu wystarczą tyakie paputki ze stabilną podeszwą.Jeżeli Któraś z Was zobaczy np.na allegro to niech da cynk:-) myślę o rozmiarze 80. A Wy jak zamierzacie zabezpieczyć Wasze Pociechy przed śniegiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga, piszesz ze Tobi i tak nie bedzie chodził po śniegu, ale wiesz co, sama zobaczysz jak on juz bedzie umiał chodzic a bedzie to juz niedługo to sam bedzie sie wyrywał aby móc sobie pobiegac zimą nawet po śniegu. Sama nie wiem jak ja to zrobię jak mi Macius bedzie juz chciał chodzić a ja wszystkie kombinezony mam z zakrytymi stópkami. Najlepiej mieć jeden taki ze stokami a drugi z bez stópek gdzie można założyc dziecku buciki. Zima jest długa bedzie trwałam do marca, a wtedy nasze dzieci bedą śmigać jak ta lala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia W sumie masz rację,kurcze to chyba będe musiała kupic 2 kombinezony:-( poszukam na allegro może jakis fajny się trafi i chyba większy niz ten rozmiar 80,przecież Tobiaszek mierzy już 76 cm. A my jak zwykle pobudka o 5....................................:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×