Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

witam ja malo co pisze bo u mnie nic sie nie dzieje musze zrobic wymaz dodatkowo bo mam leukocyty pewnie cos dostane a jak dobrze pójdzie to IUI bylaby w kwietniu ale juz nie che nic planowac co do IUI to też sie nie nastawiam na jedna udana próe tylko conajmniej ze trzy kto tam zresztą wie malina299@ to duzo zdrówka dla ciebie i malenstwa ahh jak ja ci zazdroszcze !!!! i trzymam kciuki za reszte dziewczyn obyscie zobaczymy upragnione dwie kreseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Asiunia Czy jest sens próbować do 6 razy? Tak. Zawsze jest jakaś szansa na to, że uda się. Czy można to przeżyć? Tak. A co do nastroju... To niestety wynik kolejnych nadziei i rozczarowań. Tak więc głowa do góry i próbuj dalej. Zbieraj siły i powodzenia. :) Wen Trzymam kciuki. Mam nadzieję, że jesteś zrelaksowana. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichaolusia
PANTERKO W CENTKI:)Witam:) Powiem ci jedno naprawde warto ja patrze co dziennie na moją córeczke która ma juz 4 lata ,udało mi sie za drugim nrazem :) Teraz chce dryga dzidzie i walcze jak lwica i to już jest moja siódma iui :) za kazdym razem jest tak samo czyli: niecierpliwe czekanie przez te dwa tygodnie doszukiwanie sie oznaków ciazy, i jak u mnie tyle razy sie nie udawało to zawsze jest rozczarowanie i nadzieja ,ale my kobiety mamy tyle siły, że czasami sama sie zastanawiam ,,jestem w stanie przetrwać wszystko ,, aby zobaczyć na teście dwie krechy a potem na USG fasolke która rosnie w brzuszku.Czasami tez mam dość ale to tylko chwilowe, czuje sie jak weteranka z tyloma podejściami iui hahaah.Ale kiedyś napisze na tym forum: ze mam dwie kreski!!! Powodzenia i życze pozytywnego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichaolusia
hehehe ale sie pomyliłam oczywiście to bylo do Asiunia29 ale i do wszystkich dziewczyn które mają doła i wszystkiego dosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w skrócie: okres, koniec przygód z IUI, brak pomysłu na dalsze dzialania, obniżony nastrój. i tak się nie poddam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichaolusia
hej Tosia-czekamy Przykro mi :( ale fajnie ze sie nie poddajesz , u mnie pewnie bedzie tak samo ponieważ juz mi wszystkie objawy znikneły a wyszedł mi zarabisty pryszcz który jak co miesiac przepowiada @. Ale w marcu dalej walka aż do skutku:) Trzymaj sie kochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane, 26 lutego o 12.10 urodził się mój synek Kasawery. 52 centymetry długości i 3350 garmów szczęścia. Poród nie był łatwy, ale za to teraz jest pięknie. Mały jest boski. JESTEM MAMĄ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiunia29
Skrabi i cichaolusia dzieki za slowa otuchy!jescie kochane.Cichaolusia strsznie Cie podziwiam za Twoja determinacje i sile do walki.Mam nadzieje,ze mi tego nie zabraknie. dziewczyny,a jak Wy staracie sie otym wszystkim nie myslec, oderwac,na chwile zapomniec- bo ja nawet jak bardzo sie staram,to ciagle przychodza mi mysli dotyczace IUI, okresu,wyliczam ciagle gapie sie w kalendarz itp itd.Moj maz mowi,ze tak nie moge bo zwariuje,ale nie wiem jak przestac. Tosia nie jestes sama!musimydac rade! buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ' agula83.1983 gratulacje!!!! niech synus sie zdrow chowa i duzo zdrówka dla mamusi Tosia-czekamy przykro mi i tak nie wczuje sie w twoja sytuacje ,nawet nie wiem jak to jest bo ja w kwietniu dopiero bede podchodzic 1 raz jestem po 2 testach PTC noi znow sie okazalo ze to wina sluzu a nie bakterii a która z was ponawia próbe w marcu lub kwietniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i mam takie pytanie jeszcze dobrze jest podchodzic na cyklu stymulowanym czy naturalnym? do IUI bo mam owulacje itd ale chyba dobrze bylo by zeby był jakis wspomagacz jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa8080
do agula83.1983 Gratuluję, życzę wszystkiego najlepszego, nich maluszek rośnie zdrowo.' Jeśli chodzi o inseminację bez stymulacji to zawsze mniejsza szansa. Ja uważam , że jak tylko jest większa szansa ze stymulacją ( a jest) to nie ma co się zastanawiać. Pozdrawiam Ja testuję w poniedziałek i też nie potrafię o tym nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula83.1983 Mamuśko serdecznie gratuluję:) Dużo zdrówka i cierpliwości życzę;) I mamy pierwsze "forumowe" Maleństwo:) Dziewczyny trzymam za wszystkie kciuki i życzę jeszcze więcej wiary i optymizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula serdeczne gratulacje niech maluszek zdrowy rosnie, az mi łzy w oczach stanęły bo wszystkie czekamy na taki moment, ale się doczekamy :) tosia bardzo mi przykro ale walcz dalej w koncu sie uda trzymam kciuki za wszystkie które testują w marcu bo już się pogubiłam lekko ja właśnie okres dostałam i 16 marca mam wizyte u gin i usg zeby sie zorientowała jak to wszystko się rozwija nie wiem czy bedzie iui w tym cyklu ale raczej pewnie w nastepnym bo woli zrobic na cyklu stymulowanym tak wiec pewnie jeszcze z miesiac poczekam bo jakios cykle mi sie ostatnio wydłużają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula Gratulacje !!! no to teraz koniec odpoczynku zaczyna się ciężka praca życzę wszystkiego najlepszego !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i klapa!! wielka klapa!! okazało się, że po 1 IUI jest niepęknięty pęcherzyk i zrobił się LUF..... więc nici z dalszych IUI i nie wiadomo co dalej :( Będę jedyną kobietą na świecie bez dzieci :(( Za Was wszystkie trzymam mocno kciuki!!! Dziewczyny dacie radę!! :)) Ściskam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiunia29
agula83 serdecznie Ci gratuluje i zycze zdrowka Twojemu malenstwu.trzymajcie sie cieplutko. panterko ja jesli tylko sie okaze,ze cysty zniknely to w marcu podchodze do 3 IUI,a jak nie, no to w kwieniu. Troche sie jednak martwie, bo lekarz nam na poczatku powiedzial ze do 3-4 razy jest sens. goraco sciskam wszystkie dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewic26
u mnie też klapa, kolejny raz @ przyszedł przed testowaniem;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichaolusia
Ewic26 Przykro mi :( Głowa do gory u mnie też pewnie bedzie lipa dzś jest 14 dzień od iui ja juz sama nie wiem kiedy robić test lekarz mi kazał 9 marca i juz nie wiem czy robić teraz czy czekac do tego terminu.czyli 22 dni od iui juz zwariowałam poczekam na @.Dziewczyny damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa8080
Ja się właśnie załamałam strasznie rozbolał mnie brzuch i poszłam do toalety a tam plamka krwi, a to dopiero 23 dzień cyklu, czy 9/10 dni po owulacji. Cykle mam zazwyczaj 27 dniowe??????? nie za wcześnie? Co za dno): 8 dnia kuło mnie coś w macicy i myślałam, że może jest szansa, że się udało a to po 1,5 dnia plamienie))::

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa ja po 1IUI dostałam @ w 25 dniu a mam normalnie 28 pytałam gina dlaczego no i stwierdził że to pewnie ze stresu i przez tą całą sytuacje teraz po 2 IUI staram się trochę inaczej do tego podejść no i na razie czekam a może to fałszywy alarm :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa8080
Na razie nie mam plamienia, sprawdzałam szyjkę macicy jest bardzo wysoko, zamknięta i twarda. Dziwna sprawa. Mam nadzieję że będzie wszystko ok. Pozdrawaiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Agula 83 Bardzo, bardzo, bardzo Ci gratuluję. Maluszek pięknie urósł. Rozumiem, że dostał 10... :) Życzę Wam dużo szczęścia i zdrowia i mnóstwo radości z bycia z sobą. :) Powodzenia Tosiu Jest mi bardzo przykro... Znam Twój ból... Nie będziecie podchodzić do 6 IUI? Została Wam ostatnia deska ratunku... Myślę, że możecie jeszcze zrobić badania genetyczne, pewnie i tak będą Wam potrzebne. Jeżeli dostaniesz skierowania, to będą one wykonane na NFZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa8080 o co chodzi z tym badaniem szyjki macicy- ja nigdy sama tego nie robiłam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiuniu Czy Wasz lekarz robi coś w celu zdiagnozowania przypadku, czy podchodzi standardowo? Podstawowe badania i IUI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu porażka nieproszona @ przyszła jak zwykle o czasie jakby się chociaż raz nie mogła spóźnić miłego dnia i powodzenia dla innych czekających !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichaolusia
tak jak myslalam dziś zrobiłam test i wyszedł negatywny:( teraz czekam na @ i przygotowania do 8 iui. O nie los ze mna nie wygra zrobie wszystko żeby to zmienić :) Dziś sie zresetuje czyli wypije za was wszystkie drinka za nasze powodzenie i upragnione dwie kreski:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa8080
Do Bethi Poniżej wklejam link do strony, gdzie jest opisane jak badać szyjkę http://www.dniplodne.net.pl/szyjka-macicy.php na prawdę nigdy tego nie sprawdzałaś? U mnie na razie cisza 25 dc plamienia nie ma, ale brzuch boli mnie jak na okres, więc dużo prawdopodobieństwo, że przyjdzie. W poniedziałek robię bete. Dupahstonu już nie mam, bo lekarz wypisał mi na 10 dni. Ale może i dobrze. Podobno jak jest wszystko w porządku to organizm sam powinien sobie poradzić z produkcją progesteronu . Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, współczuje tym którym się nie udało): wiem co czujecie (ja miałam raz robione in vitro i też nic z tego nie wyszło):: byłam załamana) A wszystkim co się udało gratuluje z całego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skabi
Witam Ewo8080 Czy chociaż wtedy miałaś zrobione badania, które wskazały by przyczynę niepowodzeń? Stwierdzili coś, czy rozłożyli ręce i powiedzieli, że się nie udało nie wiadomo z jakiego powodu? Mam nadzieję, że beta będzie wysoka. :) Powodzenia. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa8080
Przed in vitro muszą być zrobione badania. W naszym przypadku mąż miał bardzo słabe parametry nasienia 2 mil (teraz jest dużo lepiej), co było wskazaniem do in vitro. Ale ja też miałam robione FSH i AMH, które widocznie wskazywały na obniżoną rezerwę jajnikową FSH = 12 a AMH 1,3 więc nie wesoło. Poza tym u mnie wszystko jest ok jajeczkuje, mam ładne endometrum ok 10, 11 mm. I mamy po 30 lat. Przed in vitro robiłam też czystość pochwy. Ale było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa8080
A po niepowodzeniu lekarz stwierdził, że zarodki były bardzo ładne, ale to jest 35% szans, więc wiecie czasami trzeba próbować kilka razy. Ale na szczęście mąż ma ładne wyniki i mogliśmy spróbować inseminacji. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×