Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

Gość nadzieja w sercu
alla no wlasnie ach te pecherzyki czyli kady musi przez to przejsc;p no nastawienie mam dobre choc szkoda ze zaczynamy stymulacje w sierpniu a ni w lipcu bo tak to dwa cykle mnie omina ale chociaz opoczne od lekow i wezme sie za lekka diete bo od luteiny i clo troszke mi sie przybralo ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katio. Kiedyś już wymieniałyśmy się wpisami, odpowiem bardzo wiarygodnie na Twoje wątpliwości związane z d*phastonem. Otóż d*phaston jest zalecany w przypadku niewydolności ciałka żółtego w drugiej fazie cyklu, co musi być udokumentowane badaniem progesteronu ok. 7-8 dni od owulacji. Przyjmujemy d*phaston od następnego dnia po iui. I teraz najważniejsze. Od momentu, gdy u mnie badanie progesteronu wykazało niewydolność ciałka żółtego, biorę d*phaston już od kilku cykli, w tym 3 cykle z wykonaną iui. Aktualnie czekam na wynik 3 iui, dzisiaj jestem w 14 dniu po iui. We wcześniejszych dwóch cyklach z iui, brałam d*phaston 2x1 od następnego dnia po iui i udokumentowanym pęknięciu pecherzyka. Miesiączkę dostawałam 31 i 32 dnia cyklu, mimo że nie odstawiłam d*phastonu i takie mam zalecenie lekarza by odstawić dopiero jak pojawi się krwawienie. Mam nadzieję, że mój wpis rozwieje Twoje wątpliwości i trzymam kciuki za Ciebie. Pozdrawiam wszystkie tutejsze staraczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widać różne są zalecenia dotyczące d*phastonu...ja miałam różnych lekarzy ale zalecali to samo: test i odstawić. Ja wiele cyklów brałam d*phka i zdarzyło mi się nawet przesuwać nim @, i tylko raz ( przy bardzo nieregularnym braniu) dostałam krwawienie mimo zażywania go. Brany dłużej niż potrzeba tylko potęgował mi PMS, więc po co się męczyć? 14 dni po owu beta jest wiarygodna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam sedecznie wszystkie staraczki :) Akkmo jak się czujesz ? Jakie przeczucia ? Bardzo trzymam za Ciebie kciukaski. 👄 U mnie wszystko ok dziś 7 dzień cyklu. 5 lipca mam wizytę w Gamecie i niestety Agulek29 jednak miałaś rację. Nasz doktor Paweł.R oddał wszystkie pacjenki. Nie wiem dlaczego ? 😭 Tak czy siak podjęliśmy decyzję o in vitro. Fajnie byłoby gdybyśmy "załapali" się na refundację, ale jeśli nie to też podchodzimy. Agulek29 a co u Ciebie ? Bywasz tu jeszcze czasem czy już dwoma nogami jesteś w tematach in vitro ? Pozdrawiam WAS wszystkie, życząc powodzenia i dwóch kresek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję Aallaa80 za miłe słowo i porady ;) bardzo mi pomagają;) ja też myślę żeby zrobić test we wtorek bo dziś powinnam dostać @ a narazie jej nie ma, tylko ciekawe czemu? jak myślicie czy branie du*onu mogło mi opoźnić @? którą dostaję od 3 miesięcy regularnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam MiLenko i Marietanko Bardzo miło, że pamiętacie i pytacie. :) Wygląda na to, iż nasza 7,5 letnia walka jest przegrana... Mieliśmy 6 nieudanych IUI. O kolejnych lekarze nie chcieli słyszeć. Zostaje IVF, ale do niego prawdopodobnie z różnych względów nie podejdziemy. Na naturalne poczęcie szanse są znikome... Co prawda raz udało się zajść w ciążę, ale w stosunku do ilości prób jest to bardzo mizerny wynik. Psychika i uczucia - lepiej nie mówić. Jak oddziaływuje brak dzieci - wiecie doskonale. Jak jest odbierany przez innych też wiecie... Mam nadzieję i z całego serca życzę aby Wasza sytuacja była zdecydowanie lepsza niż nasza. Gorąco pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) CO u was słychać? Bo u mnie bez zmian. Dziś jest 29 dc czekam na testowanie do czwartku i jestem strasznie zniecierpliwiona. Mierzę nadal z ciekawości temperaturę i dzisiaj miałam np. 36,9. Ponadto trochę się zdenerwowałam bo zrobiło mi się "zimno" w kącikach ust, na dodatek w obu. Masakra jakaś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) CO u was słychać? Bo u mnie bez zmian. Dziś jest 29 dc czekam na testowanie do czwartku i jestem strasznie zniecierpliwiona. Mierzę nadal z ciekawości temperaturę i dzisiaj miałam np. 36,9. Ponadto trochę się zdenerwowałam bo zrobiło mi się "zimno" w kącikach ust, na dodatek w obu. Masakra jakaś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aadulko
Duphaston może mieć wpływ na @, dopoki bierzesz to mozesz nie dostac @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja w sercu
czesc dziewczyny :) jazdecydowałam się na in vitro i po konsultacji zaczynamy w sierpniu sie stymulowac :) teraz odstawilam w koncu leki, zaczelam biegac co wieczor i staram sie odblokowac ;p;p kochane trzymam za was kciuki i licze u was jak i w przyszlosci u mnie dwie kreseczki!! codziennie was czytam !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. Dzis 16 dzien po IUI. Okresu brak. Bolu piersi tez niema. Jedyne co to bol lewego jajnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clematis zaglądam tu czasem ale nie piszę bo ten temat mnie juz nie dotyczy i nie chcę udzielać się nie na temat. Tak bardziej jestem na forum o IVF i z sentymentu jeszcze zaglądam na forum o ciąży po laparo. Tak dr Paweł teraz robi jakąś specjalizaję i nie przyjmuje oddał nas dr Michałowi a ten traktował nas troche po macoszemu a na ostatniej wizyci przed punkcją też go nie bylo i byliśmy u dr Polacia- fajny- ale wiesz jak jest jak ktoś znów nowy nie zna twojej historii... No ale nie ważne o drugie podejście do IVF się udało, co prawda jeszcze na usg nie byłam ale betka na + :) Planowaliśmy na ta wizyte z usg jechać do Gamety ale skoro ci dr tak spychaja pacjentki a czytałam że jak juz w ciąży to i tak kieruja do kogoś innego to nie ma sensu 200 km gnać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli o mnie chodzi to bardzo żaluję że tak późno zdecydowalam się na IVF- bo oprócz kasy i dego że nie zawsze się udaje to napradę nic strasznego. Trzymam za was kciuki i strasznie wam dopinguje :) bo do tej pory bylam beznadziejnym przypadkiem a teraż mam nadzieję że dodam wam odwagi i sił do dzialania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulek... cudowne wieści! Gratuluję z całego serca i trzymam kciuki za pomyślny przebieg ciąży i szczęśliwe narodziny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Katia
Spokojnie możesz zrobić beta hcg - będzie już wiarygodne, jak pozytyw to wiadomo :) a jak negatywna to za kilka dni powinnaś umówić się do gina, nie wiadmomo czy jajeczko pękło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pęcherzyk pękł napewno. Bo miałam IUI robioną na szczycie pęknięcia dzień przed i odrazu po czyli dwa razy w jednym miesiącu. Dzień po dniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis :)
Dziewczyny, nie wiem czy któraś z Was mnie jeszcze pamięta. Przygotowywałam się swogo czasu do IUI, ale zawsze były po drodze jakieś niepowodzenia, tak, że do inseminacji nie podeszłam. Wybraliśmy z mężem inną drogę - adopcję. Zawsze Wam kibicowałam i biłam się z myślami, czy pisać tu czy nie. Ale chyba jestem Wam to winna. Jestem w ciąży, zupełnie naturalnej. To dopiero początek, wiem, że jeszcze dużo przede mną. Ale cieszę się szalenie, jak nigdy dotąd. Spełniło się moje największe marzenie i to wtedy, kiedy najmniej się spodziewałam. I wiem, że Wasze marzenia też się spełnią! Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki! Bahati, Ty mnie pewnie kochana pamiętasz....Czytam Twój blog, identyfikuje się z Twoimi obawami. Życzę Ci spokojnego rozwiązania! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexis!!!!!!!!!!!!! Pewnie, że pamiętam. Super, bardzo się cieszę. Napisz na jakim jesteś etapie! Trzymam kciuki, oby Ci teraz szybko minęły te najbliższe miesiące!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis :)
Gocha, Katia, Bahati - bardzo dziękuję dziewczyny za ciepłe słowa. Jestem na początku drogi, 5 tydzień i choć cieszę się jak nigdy dotąd jest też wiele obaw. Jednak po tylu latach walki postanowiłam cieszyć się dniem dzisiejszym, cieszyć się, że było mi dane doświadczyć tego cudu jakim jest ciąża i wierzę, że będzie mi dane doświadczyć cudu narodzin i macierzyństwa. Wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny i każdy ma swoją drogę. Jestem z Wami wszystkimi, czytam Was regularnie i kibicuję każdej z Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis :)
Gocha, Katia, Bahati - bardzo dziękuję dziewczyny za ciepłe słowa. Jestem na początku drogi, 5 tydzień i choć cieszę się jak nigdy dotąd jest też wiele obaw. Jednak po tylu latach walki postanowiłam cieszyć się dniem dzisiejszym, cieszyć się, że było mi dane doświadczyć tego cudu jakim jest ciąża i wierzę, że będzie mi dane doświadczyć cudu narodzin i macierzyństwa. Wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny i każdy ma swoją drogę. Jestem z Wami wszystkimi, czytam Was regularnie i kibicuję każdej z Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexis Bardzo, bardzo gratuluję i mocno trzymam kciuki. :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak wyglądały wasze pęcherzyki ciążowe na pierwszym usg? Byłam dziś na USG(ale w swoim mieście nie w klinice), i moja radość zmalała, bo dr powiedział że pęcherzyk jest ale nie wygląda tak jak powinien, dodał tylko że może to być albo za wcześnie albo za poźno i dlatego, ale sama nie wiem czy poprostu nie chcial mnie martwić.... No i mam do niego zadzwonić we wtorek jeśli do tego czasu nie dostane plamień lub krwawienia.... A u was ja było? Miała któraś podobna sytuację? Martwię się bo przeciez od początku moja komóreczka i zarodeczek nie do końca był prawidlowy bo miał silną centralną granulację cytoplazmy(w komórce MII były nieprawidłowości morfologiczne)- ten dr w ogole nie wiedzial co to znaczy no ale w sumie on jest od ciąż a nie od invitro. No ale w klinice chyba jak by faktycznie zarodek był zły i nie byłoby szans na prawidłową ciąże to chyba by nie robili transferu, czy dla nich liczy się kasa i nie ważne co transferują byle było...? sama nie wiem co o tym mysleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Dzisiaj miałam zrobić test ale rano miałam dość mocny ból jajników więc stwierdziłam, że dostane dzisiaj @ i nie warto robić test więc go nie zrobiłam. No i się pomyliłam @ nie przyleciała. Ponadto temperatura mi się utrzymuje a nawet podskoczyła do 37,1. W związku z powyższym chyba powinnam jednak zrobić test. Poczekam do rana i zobaczymy co z tej IUI wynikło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka26lala
Według mnie jesli juz na tak wczesnym etapie było cos nie tak to nie powinno byc transferu ale chyba lekarze wiedza lepiej! ja w mojej ciazy blizniaczej na poczatku 7 tyg 3 lekarzy potwierdziło ze jeden pecherzyk nie jest prawidlowy i albo obumrze albo beda wady genetyczne a teraz moje 15 miesieczne dziewczynki spia i sa całe piekne i zdrowe:) tak ze glowa do gory:) jednak cała ciaze drzałam o moje malenstwo i nawet jak sie urodziła doszukiwałan sie jakichs nieprawidlowosci a lekarze powtarzali ze jest cała i zdrowa i tak jest!! trzymam kciuki:) a ktory to tydzien i jakie wymiary miał pecherzyk? i czy byl owalny? i czy bylo ciałko żołte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny,jestem 13 dzien po iui,brzuch mam bolesny a w srodku czuje jakby wszystko bylo spuchniete,boli przy nacisnieciu,obawiam sie ze to wplyw dufastonu,jutro dwa tyg po iui,nie wiem czy nie za wczesnie a test,bo @ powinna byc 1 lipca.Clematis,dziekuje Ci za cieple slowa i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis :)
Katia - trzymam kciuki, tempka dobrze wróży. Ja też co chwila sprawdzałam czy @ nie nadejdzie, takie miałam uczucie - że jest już tuż tuż :) I nie nadeszła :) Żeby u Ciebie było tak samo! Akkma - myślę, że możesz już na betkę iść :) Również kibicuję! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ciałko żółte
Tylko pęcherzyk żółtkowy! To jest ważne w ciąży, bo jego obecjość daje nadzieje na zarodek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×