Inseminacja

My jestesmy po 2 wizytach w kliniece. Narazie wywarła ona na nas pozytywne wrażenie. Wyniki mozna oglądać online juz kilka godzin po pobraniu krwi:) Wczoraj pół dnia je analizowałam, choć wiem,że nie powinnam, bo wyczytałm,że np. nie tylko normy są ważne, ale także sounki między między niektórymi wynikami. Np. lf do fsh powinien podobno wynosić 1:1 a ja mam prawie 2:1...Nie wiem też do jakiej fazy gin zaliczy w moim przypadku 11dc... Wiem na pewno,że poza normą wyszło mi badanie prolaktyny po obciążeniu... powinno być 3-6 więcej niż bez tabletki a ja mam 9 razy więcej...tym bardziej,że bez obciążenia też juz przy górnej granicy...ale nie wiem czy to samo ma duże znaczenie. Plemniki super, dużo i ruchliwe:) Jest co prawda jedna pozycja poza wartościa referencyjną, ale nie mam pojęcia co to. Czekamy na wyniki fragmentacji dna. Kurcze nawet chciałabym żeby wreszcie było cos do leczenia. Czy któras z was miała problemy z prolaktyną?

Bahati a Ty w jakiej klinice się leczysz?

Invicta Gdańsk. Opinie są różne, ale na coś musielismy sie zdecydować. Do kliniki mamy 3 h w jedną stronę i to juz trduno godzić nam z pracą, więc nie dalibysmy rady jeździć np do W-wy. Narazie zrobilismy pakiet badań, zobaczymy co powie lekarz. Poprzedni, do których chodziłam uważali, że jesli jest owulacja to nie trzeba sprawdzać hormonów. A chyba nie do końca tak jest, bo np. komórka jajowa musi być jeszcze zdolna do zapłodnienia....Ciesze się nawet,że cos jest nie w normie, ale przeciez wcale nie musi oznaczać, że to "to". Ludzie mają czasami koszmane wyniki a im się udaje...A nam miały przeszkadzać trochępodniesiony poziom jednego hormonu przy regularnej owulacji....? O 17 mamy wizytę.

Bahati my też jeździmy 2,5 godziny w jedną stronę do kliniki:) daj znać po wizycie jaki plan działania, życze powodzenia pozdrawiam

Dziewczyny dziś mija 5 dzień od inseminacji, pobolewają mnie jajniki i nie wiem co o tym myśleć czy to dobry znak? Kiedy najlepiej zrobić badanie z krwi? Na pękniecie pęcherzyków miałam zastrzyk Overtile.

Dziewczyny, a czy należy robić przerwy między inseminacjami czy można próbować co miesiąc ? Zdania są podzielone..

Bahati, Ja mialam problemy z prolaktyna. Bralam Parlodel, i troche mi sie obnizyla, ale pozniej przed inseminacja znow podskoczyla i odwolali zabieg. Znajomy lekarz mi powiedzial, ze jak masz regularne cykle to prolaktyna nie ma znaczenia, ale nie wiem ile w tym prawdy. Powiem ci za to, ze nie mart sie za bardzo, bo przed inesminacja mialam prolaktyne 37 (norma chyba do 25) i to jest cykl w ktorym zaszlam w ciaze. Pozdrawiam.

Monka bolące jajniki to może być dobry znak, ale równie dobrze skutek działania leków trudo stwierdzić trzeba jeszcze kilka dni poczekać, najlepiej zrobić test 14 dni po iui, mam nadzieję że zobaczysz niedługo upragnione dwie kreseczki:) Marokanka moim zdaniem nie trzeba robic żadnej przerwy między iui jeśli nie masz żadnych dolegliwości ale tak jak napisałaś zdania są podzielone:) karola11 gratulacje:)

Obudziły się stare demony. W roku 2008 i 2010 miałam torbiele e-n-d-o-m-e-t-r-a-l-n-e :( Obie usuniete laparoskopowo, potem leczenie danazalem, który wprowadza w stan sztucznej menopauzy. Do dzis nie mam zadnych objawów endo ani nie pojawiła się kolejna torbiel :) Ale to jednak może być "to" :( W poniedziałek mam usg (+ hormony), które ma potwierdzić pęknięcie pęcherzyka. Jak to jest ok ( a zawsze było) to czeka mnie leczenie potencjalnej endo lekami sterydowymi :( :( Oprócz tego faktycznie mam podwyzszoną prolaktynę po podaniu metoclopramidemu. Bo przed tabletką mam w górnej granicy normy. ja sie tym w ogóle nie martwiłam ,wreszcie coś do leczenia...Mi gin powiedział, że to może wpływać na jakość komórki jajowej... A plemniki? Gin powiedział " Takie nasienie chciałby mieć każdy mężczyzna, tylko pogratulować" :) I to po badaniu ogólnym i badaniu fragmentacji dna plemnika. Taka ironia losu... :( Ciekawe co tem mój mężczyzna mysli w głębi duszy...

krystal a pracujecie obydwoje? Mi to ciężko łączyć z pracą, zwłaszcza jak muszę przyjechac rano do laboratorium albo muszę np. byc w poniedziałek a gin jest rano... Męczące te 5 godzin jazdy, co? A my byliśmy już 3 razy w ciągu tygodnia i jeszcze jedziemy w poniedziałek...ale myslałam,że będzie gorzej:) Juz nie mówiąc,że te "przyjemności" kosztowały nas 1200 zł bez dojazdów...

Bahati to dobrze że tak dokładnie was przebadali oby niedługo były efety:) My tez obydwoje pracujemy, za każdym razem muszę brać urlop jak jadę do kliniki no ale trudno są sprawy ważne i ważniejsze;)

Bahati, krystal dzielne jesteście ogromnie!!!! Podziwiam Was bardzo!!!

Hej. czy któraś z Was leczy się w Novum ?? a my zbieramy siły na wizytę w klinice już niedługo bo 18 list. pozdrawiam wszytskie :)

Agula, najgorzeej jest się za coś takiego zabrać, potem jakos leci. Musi. Jak ten czas leci:) Masz już pewnie ładny brzuszek:) Krystal, u mnie z wolnym to nie za bardzo... mam wymagajacego szefa, ale mam z nim dobre stosunki, więc trudno mi brać wolne bez podania przyczyny, a do starań się nie przyznam. Bo choćby nie wiem jak szef był dobry to to mu sie nie spodoba. Co mnie nie dziwi, jako szef tez nie byłabym zadowolona...Teraz miałbym brac wolne, bo sie staram, potem bo ciaża, potem po dziecko...Oczywiście gdyby działo się coś powaznego to zajęłabym się staraniami w pierwszej kolejności. Narzazie jakoś to godzę ze sobą. Jeździmy na 18, 19, albo z samego rana kiedy mam na później do pracy. Na poniedziałek pierwszy raz wzięłam wolne...Może uda nam się połączyć pożyteczne z przyjemnym :) i trochę pochodzić po Gdańsku. Lubię to miasto:)

Bahati Gdańsk fajne miasto będziecie mieli okazje się troche odprężyć:) Berebelek to pierwsza wizyta w klinice?

krystal nie pierwsza mieliśmy już tam jedną IUI pisałam już z wami :) ale chcę poznać opinie innych par o tej klinice bo ja mam średnie odczucia :(

Bahati faktycznie czas leci bardzo szybko. Rzeczywiście brzuszek rośnie, to już 25 tc. Mój Bąbelek już dużo kopie, czasem tak śmiesznie podskakuje mi brzuch-zabawny widok:) Kochane, trzymam za Was mocno kciuki i wierzę, że nie mogłyście zrobić nic lepszego niż właśnie zdecydować się na IVF. Ściskam Was mocno!!!

witajcie dziewczyny wczoraj miałam transfer 2 zarodków, wypytałam lekarza o wszystko lecz o jednym zapomniałam a mianowicie jak to jest ze współżyciem można czy jednak nie ????? pozdrawiam

llollka do dnia testu powinniście zrezygnować z przytulanek:) życzę powodzenia:)

no tak myślałam ale wolałam się upewnić. wam również życzę wszystkie dobrego a jak się wszytko uda to dam znać :)

llollka a w której klinice się leczysz?

Witam, dziewczyny mi dziś mija 10 dzień po inseminacji, przez ostatnie 2 dni ciągle mi się w głowie kręciło, dziś też czuje się kiepsko, strasznie bolą mnie piersi. Nie wiem czy to nie przypadkiem działanie dupathsonu. W piątek robię test, bardzo się boję, zamiast bezstresowo spedzać te 2 tygodnie, ciągle jestem jakaś podminowana, a to pewnie nie wpłynie dobrze. Berbelek ja leczę się w novum, polecam dr Starosławską.

Monka ja się leczę u Zamory ale nie wiem obecnie mam dziwne uczucia co do lekarza :(

Byłam dzis u gina w linice "Ładna owulacja" - jak zawsze... tylko efektów brak ;( Mamy zbijać prolaktynę. Ale jakos nie wierzę,że to jest przyczyną...wg niektórych lekarzy liczy się poziom bez obciążania, albo, że jak jest owulacja to prolaktyna nie ma znaczenia...No i dodatkowo mam brać metypred, ale trochę się boję sterydów :( W sumie gin o tym zapomniał, ja mu przypomniałam bo coś o tym poprzednio wspominał....Ale mówi, że ognisk endometriozy nie widzi:) Działamy 3 mce naturalnie a potem inseminacja - dam się namówić na max 2-3. Potem wracamy do myśli o in vitro...

Dziewczyny trzymam za Was kciuki :) Monka ja po IUI nie miałam takich objawów, a wszystkie okazały się bezowocne, więc mam nadzieję, że Twoja okaże się udana. Tego Tobie życzę. Bahati Tobie również powodzenia, może uda się do końca roku i w styczniu napiszesz nam, że będziesz szczęśliwą mamą :)

Morais nie dziękuje żeby nie zapeszyć, wszystko okaże się w piątek. Berbelek słyszałam wiele dobrego o Zamorze, więc nie zniechęcaj się.

Monka niby tak ale wiesz byliśmy u niego na tych wizytach i tak średnio zadowolona jestem ma takie dziwne podejście :( taki dziwny spośób bycia. Jedni powiedzą że lekarz nie musi być miły ale jednak .. napewno jest dobrym specjalistą

berbelek a jaka metodę leczenia Wam zaproponował?

monka 2 IUI i HSG. Jesteśmy już po pierwszej IUI nieudanej. Teraz jedziemy w piątek po kolejne rozpisanie stymulacji cyklu bo to już CLO nie będzie bo słabo reaguję

Hej dziewczyny My oddaliśmy krew do badania kariotypów teraz musimy czekać na wyniki, no i chyba będę miała robioną histeroskopie przed kolejnym podejściem. Monka26 trzymam kciukasy za piątkowe testowanie;) Berbelek a miałaś już te hsg czy dopiero po dwóch iui? Bahatki najgorsze te czekanie ciągle jakieś badania leki a efektów nie ma musimy być bardzo cierpliwe;)