OD WIOSNY DO LATA - NAJLEPSZY CZAS NA ODCHUDZANIE 21.03

no właśnie! DAMY RADE ;-)

pięknie !:) ja za 1,5 godziny do domu i zaczyna się dla mnie cotygodniowy sprawdzian WEEKEND pełen pokus i pogaduch przy ciastku ale nie dam sie !!

nie mam tostera, ale usmażyłam te tosty na patelni bardzo dobre, nareszcie coś innego zwłaszcza że dla domowników piekłam naleśniki :) i ślinka tak mi ciekła

Ewelina i tak trzymać ;-) ja idę sobie zrobić jakąś herbatkę ;-) i zaraz wracam ;-)

cleo_natalia nie pośliniłaś tym domownikom tych naleśników ?? ja obrzydzałam ostatnio mężowi jedzenie, siedziałam przed nim i udawałam że mi ślina leci ale jego to się nie da się zniechęcić ;-) wiem świnia jestem ale to co ;-) he he

Natalia ja tez je zrobię sobie na kolacje i marze o nich !! zrobiłas takie proporcje jak podane w przepisie czy troche wiecej wiesniaka?

dałam tak jak w przepisie, ale spokojnie można więcej dać serka , wyszły mi taki trzy placuszki, pycha :) a nie miałam płatków pszennych ale użyłam maki orkiszowej też dobre jutro zjem je z żurawinką, tylko nie wiem czy dodać do ciasta czy tak na wierzch?

moja mama robi cos podobnego tylko zamiast serka wiejskiego daje twarog pol kostki i do tego zurawine i to odklada na noc do lodowki i wtedy smazy na patelni bez oleju

ohhh, piling z kawy super sprawa, chyba go dzisiaj zrobię, bo kupiłam sobie serum na celluit firmy tołpa, to dobrze przygotuje skórę na kem

O rety,ale wywołałam poruszenie tostowe :D Ja gotuję zupę ogorkowa, zjem za jakies pol godzinki,chociaz w ogole nie jestem głodna. Boje sie o skore, nigdy nie mialam plaskiego,twardego brzucha, zawsze mam taka "faldke" pod pepkiem nad spojeniem łonowym i boje sie ze to sie nie wchlonie i obwisnie,jezeli rzeczywiscie schudne jeszcze 10 kilo. A cholera nie moge cwiczyc brzuszkow :( Znacie jakies cwiczenia,ale nie obciazajace kregoslupa? Normalnie chyba nie ma takich, bo ani nie moge tułowia podnosic,ani nóg :(

...fabetka a co jest z Twoim kręgosłupem?

ja też mam problemy ale nie leczę tego ;( coś mi tam przeskakuje i nie chce wskoczyć ;( i boli

Szczerze mowiac nie wiem, ale to samo od kilkudziesieciu lat mają moja mama i ciotka i u nich lekarze tylko zalecaja na wiekszy bol zastrzyki z czyms tam. A mnie boli ciągle ale lekko, od 4 miesiecy. Tez nic z tym nie robie, może kiedys jak bede miala wiecej kasy to pojde prywatnie do jakiegos lekarza,ale podejrzewam ze zaleciłby fizjoterapie i masaże, nie mam na takie rzeczy pieniedzy na razie.

ale tu cichutko .....

niestety :( a czy te tosty nie przywieraly wam mocno do tostera bo mi chyba tak i chyba bedzie trzeba je skrobac:(

Mi sie normalnie odrywały, moze za krotko/dlugo trzymalas? Własnie zjadłam 2 jajka na miekko i kromke chleba na kolacje. Nie ma nic w tv ciekawego, tylko must be the music :(

tez to oglądam.. jakaś taka przymulona jestem dzisiaj

Moze sie zmusze i zaczne chodzic na pilates... chodzilabym chetnie ale mam dalekoooo... marnowanie kasy na bilety mnie wkurza,a na piechote to pol godziny pod gore... wiem ze powinno sie spacerowac,ale ja i tak duzo cwicze na silowni i nie lubie tracic czasu na łażenie :( Wracac mogę z buta, bo po cwiczeniach idzie mi się lekko i przyjemnie i błyskawicznie...

fabetko - dasz rade, a pilates bardzo fajnie się ćwiczy, lubiłam takie ćwiczenia, ja niestety mieszkam na takim zadupiu że nic nnie ma i muszę sama ćwiczyć w domu, a poszłabym na jakiś areobik

Nie, nie wiem czy sie zmuszę... jak pomysle jaki to kawał... :( Spróbuje zapisac sie na basen, mam go bliziutko, ale jest pelno rezerwacji zakladow pracy i pobliskiej szkoly, wiec mozna chodzic chyba ze 4 dni w tygodniu, wieczorami i jest pełno ludzi... Wiem, że marudze :D Musze sie spiąć, bo mam karte fitprofit na wszytsko,ale nie wiem czy pracodawca przedluzy z nimi umowe, jesli nie,to mam 2 miesiące jeszcze. Jak nie bede miała tej karty to lipa, chodze do roznych silowni i jakbym miala za wszytsko zaplacic to pewnie by wyszlo z 500 zl,a gdzie jeszcze basen i pilates :(

...fabetka faktycznie marudzisz ale wiem co robić w takich sytuacjach - przełożyć przez kolano i kilka klapsów ;-) hi hi !!! fajnie masz, że mieszkasz w większym mieście bo ja też na zadupiu jak koleżanka ;( i u mnie nic nie ma, nawet basenu! ;((((((((((((((((((((

no a u mnie ok na razie ;-) jak nic nie ma dzisiaj fajna komedia leci na polsacie ;-) o 21:30/35 nie pamiętam ;( później jakiś horrorek ;-) i wieczór zleci ;-) hi hi ;-) a jutro piękny dzień piękny dzień znowu będzie piękny dzień .... znacie tą piosenkę??

ja jeszcze jakieś 10 minutek posiedzę i spadam ;-)

będę musiała sobie jakieś menu zaplanować na jutrzejszy dzień, a tak mnie te kefiry rozleniwiły że mi się już gotować w ogóle nie chce ;(

no to dobranoc ;-) pa pa ;-)

Kobietki ech jakiś kryzys przechodzę- oczywiście dla tego, ze dziś stanęłam na wadze i 0,3kg co spadło mi 4 dni temu to nagle z dnia na dzień wróciło :( Wiec miała bym 1,1kg do przodu a tak tylko 0,7 :( Ech najgorsze są te wieczory:(

hej dziewczyny! witam w niedzielny poranek! ja jak zwykle ranny ptaszek już od 6:00 nie śpię ;-) niby nie chodzę późno spać a oczy otwierają mi się tak wcześnie ;-) ale słyszałam ostatnio w jakimś programie, że nie należy spać na siłę to nie śpię ;-) nawet nie oglądnęłam tej wczorajszej komedii chociaż wydaje mi się że już to wcześniej widziałam ;-) no teraz będę musiała czekać aż mój śpiący księciu się obudzi czyli tak do 12;00 i pójdziemy na spacerek ;-) jacy my jesteśmy różni to aż dziwne, że jesteśmy małżeństwem ;-) hi hi hi - to takie małe przemyślenia z rana ;-) marggo nie łam się zawsze to 0,7 do przodu - to jest najważniejsze 0.7+0.7= 1,4, 1,4+1,4= 2,8 itd! głowa do góry!

Jeśli siedzisz w ciągu dnia długo przy komputerze i masz stały dostęp do internetu to sprawdź jak łatwo i bez wysiłku można na tym troszkę dorobić.Nie są to wielkie pieniądze, ale zawsze coś.. Zarabiasz na wyświetlających się reklamach. Wystarczy mieć włączony komputer: http://pl.20dollars2surf.com/?ref=294519

Wiosenka - no to z ciebie bardzo ranny ptaszek, ja wstałam po 10 :D Dziś wskoczyłam na wage i sie zmierzyłam. Waga 76.2 (oficjalne wazenie jutro:D) a z obwodow polecialy mi srednio po 2 cm, chyba jakis obrzęk wodny zszedł, a w pasie 6 cm. !!! Jestem straaaszliwie zadowolona, chociaz jestem coraz bardziej chora, zaczyna mnie gardło pobolewac, pewnie w tygodniu się rozloze i troche przybedzie , bo jestem przed okresem. Ale i tak jestem super zadowolona, a moja dieta to nie dieta, nie jadam nic wymyslnego, jupiiii :D Życze pięknej niedzieli :D

Wiosenko to rzeczywiście ranny ptaszek z Ciebie. Ja tam jak mam wolne to lubię czasem pospać dłużej. Dziś obudziłam się przed 10.