Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szmaciana_kukiełkaA

Ja , mój facet i jego eks !!

Polecane posty

kochana walizek mu nie wystawie za drzwi bo nie mieszkamy razem:P dziekuje jednak za slowa pocieszenia;) tak czy inaczej co myslicie o tym aby z nim porozmawiac i powiedziec mu to co napisałam?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m22222222222222222222222222222
to metafora - bagaz doswiadczeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł3333333333
Odróżnijmy dwie sprawy: 1. Czy od ciebie odejdzie. 2. Czy on jeszcze czasami bzyka tamta laskę. Nie mylmy tych dwóch pojęć. Ja czasami spotykam się z moją byłą, bo pracujemy blisko siebie i jak to w życiu bywa czasami z czystej przyjaźni uprawiamy ze soba seks, bo ona własnie rzuciła swojego ostatniego faceta. Nie znaczy to jednak że z powodu seksu z inną mam rzucać swoją narzeczoną. Bez jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
intuicja mi podpowiada aby tak mu wlasnie powiedziec , chce wiedziec na czym stoje...tzn..niby tam gada, ze do niej nie wroci...ale moze jednak mu sie odwidzi...jesli jest najmniejsza mozliwosc , ze on o niej mysli, ze za nia teskni, ze ma z nia kontakt wycofam sie...:( dluzej tak nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie , nie sypiaja ze soba , tego jestem pewna na 99.99% bo wiadomo w zyciu nie mozna byc czegos pewnym na stówke;) a tak powaznie...nie kochaja sie...po tym wszystkim , po jej zdradzie raczej raczej nie moglby na nia spojrzec, dotknac, calowac...;) wiec odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" z czystej przyjaźni uprawiamy ze soba seks, bo ona własnie rzuciła swojego ostatniego faceta. Nie znaczy to jednak że z powodu seksu z inną mam rzucać swoją narzeczoną. Bez jaj." oO ale huj złamany i świnia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m22222222222222222222222222222
Paweł 333 jesteś idiotą, ze dajesz sie w cos takiego wciagac. To nawet nie miesci sie w pojeciu normalny związek. Bzyknij pol osiedla jeszcze, w sumie to bez roznicy, wspolczuje obecnej dziewczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jej nie współczuje a raczej chetnie by jej powiedział z kim ma doczynienia ....ze sobie za meza szmate bierze :) pewnie bedzie dobrze podłogi wylizywał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem mu tak i zobacze co zrobi...wyczuje jesli skłamie;) mam jednak nadzieje , ze nie bedzie probował...dziewczynki tak sie zastanawiam dlaczego on w ogole sie ze mna zwiazał w tak krotkim czasie od rozstania...czy jestem "chusteczką do otarcia łez" a moze juz te dwa lata temu mielismy byc razem tylko wyszlo jak wyszlo i przyszedl czas na nas, na to abysmy sprobowali...nie wiem...kurwa, no mam milion mysli na minute...i jego eks przed oczyma...wysoka, w markowych ciuchach, o jedrnych piersiach i plaskim brzuchu, opalona, śliczną ...tylko na zadnym ze zdjec nie usmiecha sie "pełną gebą" , moze zebów nie ma?! hihihi a tak na powaznie...przyznac musze , ze jest bardzo atrakcyjna , ma styl , sliczna buzke, dlugie geste wlosy , duze oczy...no ideal kobiety...w dodatku zamożna...eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czy jestem "chusteczką do otarcia łez" a moze juz te dwa lata temu mielismy byc razem tylko wyszlo jak wyszlo i przyszedl czas na nas" moze musieliscie oboje cos przezyc... nie wiem ja naprawde nigdy nie miałam takich jazd :/ u mnie zawsze były szybkie krótkie akcje.... nie przerabiałam czegos takiego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m22222222222222222222222222222
Zastanawiaj się nad tym, że jestes w stanie mu dac znacznie więcej, ale przez jej celowe zabiegi, ( mające na celu u3mać status quo, bo ona więcej nie chce, no chyba ze latka poleciały i nie ma innej opcji), on tego nie będzie dostrzegał w pełni- ona blokuje Wazą znajomość, która moze byc czyms pieknym. Porozmawiaj rzeczowo, nie wdawaj w kłotnie, opieraj się na pozytywach, bo wiem, co czujesz:), to bedzie dobrze. Konsekwentnie wymagaj, aby przestał, bo sprawia Ci przykrość. A jak nie to kopa w dupę! - Ty masz szansę być szczęsliwa z właściwym partnerem, on z nią nie będzie i tyle w temacie - wiem, co mówię, na przykładzie pewnego 50 -latka ( przepowiedziałam to zanim odciął się od wszystkich w imie dobra tak cudownego związku, teraz wrócił i oczekuje czegoś,pewnego rodzaju więzi, na co się już nie otworzę- zbyt duzy ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde za duzo tego może:( nie wiem co mam myśleć...naprawde...mam jej dosc, jej telefonów , smsów ,istnienia...jesli ona nie odpusci ja to zrobie....w przeciwnym razie sie wykoncze:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daszrade
Po co się zadręczać , oglądać jej zdjęcia, nic Ci to nie da a tylko wpędzi w dołka skoro on jest z Toba to się mu podobasz, co za tym idzie musisz byc dla niego atrakcyjna, wiec po co się porównujesz do niej ? On wybral Ciebie, a na czym stoisz nie dowiesz sie nigdy w 100 % bo może przyjść nawet za kilka lat jakiś kryzys, zbieg okoliczności i znowu zaczną do siebie pisać, postępuj tak jak czujesz, jak masz się tym zadręczać i męczyć w nieskończoność lepiej znajdź sobie faceta bez tak uciążliwej eks :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak juz wspomniałam nie wiem nawet czy ona wie o moim istnieniu... jesli tak mialabym podstawy do tego aby twierdzic, iz robi wszystko aby nasz zwiazek sie rozpadł , bo tylko typowa jedza mogłaby sie tak zachowywac wiedzac , ze jej eks ma kobiete...jesli nie wie, to moze tym bardziej miec nadzieje , ze "a nóz pozwoli mi do siebie wrócić" ...oszaleje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie umiem sie wczuc w to :/ kompletna pustka :/ cholera nie wiem .... moze poprostu usiadz i z nim pogadaj i wypytaj o wzystko co i jak.... koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m22222222222222222222222222222
Widać więcej takich nawiedzonych, jest... Tylko one nie czują, nie przezywają. Zadna normalna K ie zwodzi kolesia 5-9 lat, po prostu emocjonalnie tego nie wy3ma, jak kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki zalezy mi na nim , w tym cały sęk...gdyby bylo inaczej juz dawno bym sobie odpuscila , wiem , ze nie powinnam patrzec na jej profil nk ale to silniejsze ode mnie:( nie wiem , od jakiegos 1.5 tygodnia moj nic nie mowil , ze pisze albo dzwoni jego eks, sa dwa wyjscia ...albo dala sobie spokoj , w co szczerze watpie, albo on nie chce mi o tym z jakis wzgledow mowic...nie wiem:( jestem w czarnej dupie...mam ochote do niej zadzwonic i powiedziec aby odjebała sie od nas...tyle...tyle, ze nie potrafie...nie chce znizac sie do jej poziomu i robic z siebie desperatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m22222222222222222222222222222
Ucz się na moim błędzie- najpierw delikatnie, a jak nie skutkuje , to po prostu powiedz, aby wybrał- to przeszkadza rozkwitowi Waszego uczucia, jak tak go kocha, to niech się zołza nie odzywa i nie miesza. Inaczej będziesz czuła się bardzo źle... Nie jesteś taka, nie wy3masz emocjonalnie. Ona będzie tracić dalej jego czas, ją to nie boli, więc powoli wyczeka, ale nigdy nie da tego, co Ty. Jesteś wartościowa, jeszcze nie aż tak wypruta emocjonalnie, więc przerwij, bo może odechcieć się wszystkiego, a zrozumienie trudno znaleźć. Nie oczekuj, że on to pojmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie nie wiem jak to jest, bo moze on jej tak powiedzial , ze kogos ma , ze jest w zwiazku i aby dala mu spokoj, chociaz mysle , ze by mi o tym powiedział , z drugiej strony tak sobie mysle , ze on nic jej nie mowi bo nie chce jej "zranic" albo moze chce sobie otwarta furtke zrobic..a moze mu odpowiada , ze ona tak do niego dzwoni i pisze i boi sie , ze jesli jej powie o nas to przestanie i wtedy na pewno ja "straci"...nie wiem !!! nie wiem !!!nic juz nie wiem :(moze jestem olastrem na zranione serce...moze mnie rzuci i do siebie wroca, a moze wie , ze nie lubie gdy ona dzwoni i dlatego przestał o tym mowic, moze sie z nia kontaktuje , spotyka , moze chce mnie zostawic ale nie wie jak to zrobic, moze boi sie , ze mnie skrzywdzi , ze go wtedy zmieszam z blotem, moze jest ze mna bo jest, ale w glebi serca ja kocha , o niej mysli gdy jestesmy razem , za nia teskni i gada przez telefon!!! jest mnostwo wyjsc...musze z nim pogadac podczas najblizszego spotkania bo nie wytrzymam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako dziecko
3 miechy? moj byly czekal 1,5 roku po 4 letnim zwiazku zanim sie zwiazalismy, ta larwa ma juz meza i dziecko a my jestescmy od maja razem-to juz rok za wczesnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze to, a moze tamto, a moze jeszcze to i UFO :P ".musze z nim pogadac podczas najblizszego spotkania" przestan sie zadreczac.... zapytaj, dowiedz sie i bedziesz miała czarno na białym :) ja bym do niego zadzwoniła nawet teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak zrobie...powiem mu ze to mnie wykańcza, ze zalezy mi na tym zwiazku , na nim ale nie chce sie rozczarowac wiec jesli on wciaz cos do niej czuje , teskni za nia , mysli o niej to niech otwarcie powie...a wtedy odejde...albo postawie ultimatum...i albo jej powie zeby sie odjebala bo jest ze mna i nie ma zamiaru do niej wracac albo niech kurwa spieprza z mojego zycia...!! bo moze on jej kurwa jakis nadziei narobil po rozstaniu i dlatego ona tak do niego wydzwania !!! nosz kurwa mać nie wiem...przepraszam za te wulgaryzmy ale szlag mnie trafia jak zaczynam o tym myslec...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie , nie chce przez telefon z nim o tym rozmawiac...po pierwsze jest w pracy i nie odbierze bo nie moze , po drugie chce to zrobic na spotkaniu , sprawdzic jak zareaguje , zobacze jego mine...w razie czego szybciej wyczuje kłamstwo;) przez telefon nie ma co zalatwiac takich spraw;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×