Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marjolka--50

szukam zgranego zespołu motywacyjnego :) 5 kilo w dół!!!

Polecane posty

zakładam topik bo potrzebuję znaleźć tak samo jak ja zmotywowane dziewczyny, co by wspólnie zrzucić minimum 5 kilo!!! zapraszam !!! mam 160 cm wzrostu i w tej 55, 7 - moje od kilku lat niedościgłe marzenie to równiutka 50...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja też
mam problem bo nie mogę zrzucić jeszcze 5 kilo,a spadło już 7. Mam 164 wzrostu a waga w tej chwili 64

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja kiedyś zrzuciłam z 64 na 52, potem 3-4 przybyło i tak się z nimi bujam już dłuższy czas. a jesteś na jakiejś konkretnej diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggasnagrubasna
Hej ja sie przylacze, z 57 chce dojsc do 52 , takze tez 5 kilo, od dzis zaczynam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem z wami ja mam 160 i ostatnio mi się przytyło 62kg, niestety jest to efekt kopenchadzkiej nigdy wcześniej(poza ciążą) tyle nie ważyłam, zachciało mi się radykalnej diety szybko schudłam i zaraz poznałam co to efekt jojo, w moim mniemaniu nie jem więcej ale mniej się ruszam..jakie wy diety chcecie stosować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megasna, a jaki masz plan? MŻ czy jakaś inna dieta? ja staram się jeść racjonalnie, unikać kalorii, no i ruszać się na tyle ile czas pozwala :) jeżdżę konno, czasem biegam, no i lada chwila chcę rozpocząć sezon rowerowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj oglądałam uwagę o liczeniu kalorii, zeszyt sobie zakładają i liczą każdą potrawę to chyba nie głupie bo nie trzeba się jakimś drakońskim dietom podporządkowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggasnagrubasna
choinka przytylas 62 kg ? :O chyba do 62 kg ;p Ja stosuje diete Mż, w zasadzie to mam taki plan, lekkie sniadanko, potem obiad lekki a na kolacje jogurt . Najlepiej naturalny.Troche sie tak pomecze ale niestety nie wroce do diety takiej jaka stosowalam kiedys, zero tluszczu, zero niemal wegli, bialko w wiekszosci woda i powietrze, schudlam duzo bo 10 kg ale nie wiem jak ja wytryzmalam, to byla masakra istna, mleko pilam 0% wszystko 0% tluszczu , mieso smazone na samej patelni na sucho wszystko, pilnowalam sie strasznie a jak raz zjadlam jogurt naturalny jakmis owocami cos w stylu fantazji to wyrzuty mialam przez tydzien :D to bylo chore, teraz mż wole :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to w sumie nie mam czasu na dokładne liczenie kalorii każdego posiłku. staram się po prostu jeść te rzeczy, o których wiem że są ok - ciemny chleb, chudy nabiał, ryby, chude mięso... dziś na przykład na śniadanko 3 kromeczki ciemnego pieczywka z pastą jajeczną własnej roboty (może niezbyt dietetyczną ale przynajmniej zdrową - a poza tym na śniadanie można troszkę poszaleć ...). Na przegryzkę 4 ciasteczka Lu Go (kumpela była u dietetyczki i powodziała jej że są dozwolone od czasu do czasu przy diecie), a na obiad Stimeria - warzywka z kurczakiem do gotowania w mikrofali na parze - pyszne gotowe w 7 min i niecałe 250 kcal :) nie wiem co z kolacją bo będę chyba na tyle późno że nie powinnam jeść nic ale napewno będę głodna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja schudlam barazie 5 kg (dieta warzywna) ale od 3 dni zastoj w wadze :/ dzis zaczynam diete owsiankowa...powodzenia odchudzaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ciąży przytyłam 30 kg potem szybko schudłam do 56, a teraz jakaś masakra nie wiem co robić moja waga zawsze stała w miejscu, nie pasowało mi te 56 i chciałam kopenhaskiej spróbować i mam efekt boje się że znowu będzie efekt jojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba niestety na stałe zmienić nawyki żywieniowe po diecie... niestety ja też tak mam czasem że popadam ze skrajności w skrajność albo ostry rygor albo pełna rozpusta, na szczęście rzadko bardzo... zawsze sobie tłumaczę że przy diecie powinno się czasem ten metabolizm obudzić :) :) tylko żeby właśnie nie przesadzić i niech to naprawdę bedzie od czasu do czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joggigng
Hey dziewczyny ! Ja może nie tyle chce schudnąc co wyrzeźbić i podkreslić mięśnie . Dlatego od dziś zaczynam biegac ! ;-) I zachęcam Was do tego gorąco - efekty na pewno zauważycie szybko ! ;-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werawera
a ja waże teraz koło 52-53 (161 cm) i chacialabym tez kolo 5 kg schudnąć więc sie przylączam, może bede bardziej zmotywowana...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motywuje was - od dwoch tygodni dietkuje :D Schudlam 7 kg jak narazie..dzisiaj wypilam 4 litry,zjadlam pol jablka,surowke z pora i dwie kawy kopiko.Zrobilam a6w po dwie serie dwa razy dziennie,6000 krokow i cwiczenia rozciagające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany boskie, Madziulka, kobito, Ty to masz silna wolę - ale nie przesadzasz trochę? nie jest to zdrowe co robisz... i klasyczny przykład na to, że właśnie taki sposób odżywiania prowadzi do efektu jojo - że nie wspomnę że jakies takie przepraszam nie obraź się "anorektyczne" wrażenia mam po Twojej wypowiedzi... nie chcę Cię urazić, ale czy nie myślisz że "nie robisz dobrze" swojemu organizmowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joggigng i werawera, witam Was serdecznie :) musze się zmusić do biegania, faktycznie efekty są. Werawera, ja wlaśnie chcę schudnąć do takiej Twojej wagi (oczywiście jako pierwszy cel :) ) a wzrostu jesteśmy tego samego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie miałam od dzisiaj tzn nie jeść po 19 ale muszę bo umieram kisiel zjem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
therm Line kiedys stosowałam, ale nic mi nie dało - z mojej wlasnej głupoty. brałam a nie ćwiczyłam, myślałam że tabletki za mnie odwalą całą robotę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomelka - anoreksje to ja mialam..pozniej przytylam,ciaza itd,od roku tak jem i zyje.Świeta byly i pofolgowalam sobie niestety...cwiczylam zawsze bo to lubie.Ale dietkuje dopiero od niedawna,w sensie tak ostro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde, mam wyrzuty sumienia, piwo piję z sokiem. juz się tak przyzwyczaiłam do tego piwa z sokiem jako relaks po jakiś cięższych dniach... jutro rano chyba wezmę mojego Burka do lasu i pobiegam. tylko trochę się boję tam sama biegać, a mój pies to młoda bokserka więc zamiast mnie bronic wszystkich dookoła kocha.. ale nie ma wykrętów. Rano pewnie i tak wymyślę ich mnóstwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariolka-50 w tydzien jadlam rozne warzywa co 3 godziny 5 razy dziennie schudlam w 7 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak tam dziewczyny, czyżby nikogo już tu nie było? co u Was, jak tam się trzymacie? u mnie raz lepiej raz gorzej, ale póki co nie ważę się. dopiero w piątek - postanowiłam :) po weekendzie to nie ma co - bo piwo i wion jest grane trochę, a jutro mam obiad u babci... nie wiem co babcia przygotuje, ale będę się starała po troszku wszystkiego jeżeli już. A ciasta dzielnie odmówię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 170 i waze 68 kg.Bilans dnia : 4 litry,surowka z pora,dwie kawy kopiko,2 i pol jablka,41 km na orbitreku,a6w,rozciąganie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×