LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

wiem, ze jest juz podobny temat, ale dotyczacy pazdziernika i listopada, ale moze znajda sie nowe listopadowki?

Ja:) Dowiedziałam się wczoraj, że będę mamą:) Termin porodu w przybliżeniu to 15.11

ja tak samo :D

w ktorym tygodniu bylaś u gin??? ja jestem w piatym tyg i jeszcze nie bylam . kiedy powinnam isc ??? bete robilam

ja tez dolączam! jestem mniej wiecej w 5 tygodniu, w piątek idę do ginekologa. Dodam, że bedzie to moje drugie dziecko - bardzo, bardzo wyczekiwane :) Wg moich obliczen, termin mam na 25 listopada.

Hej. Ja bede miała termin na 19 listopada, jestem w 6 tyg, ale ciąza jest młodsza, bo późno poczęta. To będzie moje 3 dziecko:)

witam :) ja też 5 tydzień , zrobiłam 2 testy oba wyszły dodatnie wg mnie termin na 26 listopad :)

Ok to ja też dołączę :) 16 listopada będę mieć wycinane migdałki:) to moje drugie wycinane migdałki :)

Asia - moj termin to tez 26 listopada, a nie 25 (zle mi sie wpisalo). Moze zrobimy tabelke? Lp...nick...........termin porodu...płeć....dzieci.........województwo 1. scarlett.........26.11.2011.........?.......1...............malpolskie

Ja poszłam do ginekologa, bo znów spóźniał mi się okres... Nie podejrzewałam ciąży, bo wiele razy już tak miałam. A tu bach. Nawet więcej, nie planowaliśmy jej, nawet zapobiegaliśmy.. Bez gumki kochaliśmy się tylko 1-2 dni po miesiączce, a tak gumka... I tu bęc! Nie wiem, co to będzie... :( Mąż jest przerażony, oboje jeszcze studiujemy, mieliśmy inne plany... Pracujemy na zlecenie... Ech...

Małoszka, my też nie planowaliśmy, kochalismy sie cały czas w gumkach, zaszaleliśmy w 23 dc i bach!!! szok!!!

No... a my poszaleliśmy w 3 d.c... Teoretycznie to niemożliwe... A praktycznie tak. Lekarka powiedziała, że to może być od hormonów tarczycy, ktore przyjmuje...

Wita Dziewczyny Dołączam do listopadówek :) Jest to moja 2 ciąża... córcia ma prawie 8 lat, także trochę mi zajęło zanim się zdecydowałam...Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze....Trzymam za nas kciuki..

Małoszka czy w ogóle wiesz jak się liczy cykl?

witaj submag, a byłas już u lekarza? może wpiszmy się wszystkie do tabelki, będzie przynajmniej wiadomo kto i co :P Lp...nick......wiek.....termin porodu...płeć....dzieci.........województwo 1. scarlett.....26.......26.11.2011.........?.......1............... malpolskie

Niwełka wiem. I widzę, że się pomyliłam. Licząc początek cyklu od 1go dnia okresu to to był u mnie 8 d.c.

Lp...nick......wiek.....termin porodu...płeć....dzieci.........województwo 1. scarlett.....26.......26.11.2011.........?.......1.......... ..... malpolskie 2. orchidea....27.......19.11.2011.........?........2.................śląskie

Hej.ja mam termin na 3 listopada.jest to moje pierwsze dziecko.

Małoszka, w 8 dc to możliwe, jajeczko przyszło 12 dc a plemniki poczekały 4 dni i jest !!!

Tak, tylko ja mam zawsze długie cykle. Po 33-34 dni. No nic... Jest bobo, trzeba się na tym skupić. Szkoda tylko, że mąż ma pretensje do mnie....Bo to ja prosiłam zawsze o seks bez gumki... Mierzyłam te temp itp oglądałam śluz... A tu... Zraziłam się calkiem do npr.

Małoszka, no ja mam to samo, temp., śluz itp, poza tym 23 dc to raczej bardzo nie możliwie, tym bardziej,że nie mam długich cyklów, atu los mi wykręcił numer, no chyba że zapłodnienie było w terminie, a to gumka zawiodła, albo coś :(

Ja jestem ogólnie przerażona. Nie szykowałam się na to, że pod koniec roku zostanę mamą... Miało być szalone lato, ostatnie wakacje na studiach, z mężem mieliśmy nadrobić zaległą podróż poślubną... Boję się tego wszystkiego. Od prozaicznych spraw, jak co zrobić, jak obchodzić się z taką kruszyną po porodzie, po sprawy ważne jak pieniądze, wychowanie... Nie zarabiamy dużo, zarabiamy mało... Ja nie wiem, co to będzie ;(

Małoszka !!! Jestem pewna na 100% że za rok pojedziecie na wspaniałe wakacje w trójkę ....a mąż będzie cię nosił na rękach za piękną dzidzię....i już nigdy nie będziecie sobie mogli wyobrazić życia bez niej, gdyż sami stwierdzicie, że brakowało w nim sensu. Jesteś młoda będziesz super fajną, aktywną mamą. Ciesz się tym co cię spotkało. Życie jak wiesz pisze własne scenariusze a Bóg śmieje się z naszych planów (z piosenki Robbiego Williamsa). Pierwsza moja dzidzia też była wpadką... bałam się co to będzie ale daliśmy radę. Nie było łatwo ale byliśmy szczęśliwi.....Już niedługo zobaczysz że nie zamieniła byś 1 wakacji ze swoją córcią/synkiem na 1000 szalonych wakacji studenckich....OBIECUJĘ :) Lp...nick......wiek.....termin porodu...płeć...dzieci..województwo 1. scarlett.....26.......26.11.2011.........?.......1.......... ...malpolskie 2. orchidea....27.......19.11.2011.........?........2.......... .......śląski 3. submag......38.......23.11.2011.........?........1.......... .....śląskie..

Wiecie, my też nie mamy wspaniałej sytuacji finansowej, tylko mój mąż pracuje, ale nawet przy skromnym budżecie można pójśc do kina, pojechać do zoo itp. jest miłość - jest wszystko. Nasze pierwsze dziecko to była wpadka, ledwo zdałam na studia. Drugie planowane - na 3 roku studiów, a to 3 też wpadka, w tym roku się bronię i idę na podyplomówkę, mi dzieci w niczym nie przeszkodziły, będzie dobrze!!!!

Dziękuję Wam kochane za wsparcie... Brakuje mi go, bo mąż ode mnie ucieka w komputer lub pracę :(

woow! od dwóch dni jestem w szoku, ciąża test wypadł pozytywnie, a nawet dwa testy. Mam już córkę prawie 17 letnią. Jeszcze nie byłam u lekarza ale 30-go akurat jestem umówiona na USG narządów r. , i tam mam nadzieję otrzymam potwierdzenie. Wg. moich obliczeń to 19 listopad - lekarz pewnie to zmieni, ale na dzień dzisiejszy przyjmuje taka datę *: 1. scarlett.....26.......26.11.2011.........?.......1.......... ...malpolskie 2. orchidea....27.......19.11.2011.........?........2.......... .......śląski 3. submag......38.......23.11.2011.........?........1.......... .....śląskie.. 4. klara37......36.......19.11.2011.........?........2.......... ...mazowieckie

Cześć dziewczyny:):):) Wszystkim serdecznie gratuluję:):) Można z Wami pisać?? Scarlett, my się chyba już znamy:), bardzo wielkie gratulacje:) Co do mnie to ja mam też chyba listopadowy termin:), co prawda ostatnia @ jeszcze w styczniu była, ale maluszek jakiś tydzień jest młodszy niż z obliczeń, więc termin to pierwszy tydzień listopada. To moja druga ciąża. Jak się czujecie?? Ja walczę z mdłościami, mam apetyt gigant i niestety cierpię z powodu bolących dziąseł okołoósemkowych. Byłam u dentysty i powiedziała, że oprócz rozpulchnienia nie widzi żadnych zmian próchniczych w zębach, więc bóle pewno od dziąseł... jakaś porażka....dokucza, ale mam nadzieję, że żaden stan zapalny groźny dla maleństwa z tego nie powstanie.... Acha, co do tygodni, to u mnie jest to ósmy lub dziewiąty, w zależności jak liczyć:) Pozdrawiam

u mnie teraz będzie rewolucja, wszystko się zmieni, w pozytywnym znaczeniu oczywiście...2 lata byłam sama po rozwodzie a teraz jest nadzieja moje dzieciątko i facet którego kocham czego chcieć więcej, jedynie zdrowia,...ale jedno jest pewne nie można tracić nadziei bo życie to loteria , zmienia się - raz jest lepiej raz gorzej, a teraz czuję, że jest mój czas....pozdrawiam wszystkie LISTOPADÓWKI muszę się teraz zebrać i iść do apteki kupić sobie krem na rozstępy bo mam ich wystarczającą ilość żeby doszły nowe, wypróbuję tłustego FISSAN-a :)

Witam wszystkie dziewczyny :) Mama Urwisa - ja też Ci gratuluje - bardzo bardzo, wpisalam sie nawet na naszym starym topiku:) Ja ciągle nie mogę uwierzyć, ze to prawda... W piątek idę do gina, na usg wydaje mi się że jeszcze za wczesnie, ale za to wezmę sobie skierowania na morfologie, cytologie itp a za tydzień mam nadzieję zobaczyć serducho. Małoszka - nie zamartwiaj się, masz jeszcze 8 miesiecy na zastanowienie się, jak wszystko zorganizować. Poza tym (przynajmniej moim zdaniem) niektórych rzeczy dla dziecka nie opłaca się kupować nowych - np głęboki wózek, w którym dziecko pojezdzi 4-6 miesięcy. Zobaczysz, że mąż na pewno zmieni nastawienie - teraz zapewne jest w szoku, ale to minie. Widzę, że kilka Dziewczyn tutaj ma już dzieci, wiec mam do nich pytanie: czy w poprzednich ciążach czułyscie się tak samo jak teraz czy inaczej? Jeżeli inaczej, to dlaczego? Bo ja w 1 ciąży przez pierwsze 2-3 miesiące czułam się tragicznie - mdłości, zawroty głowy, zupełny brak apetytu, piersi nawet dotknąć nie mogłam. A teraz zero mdłości, jem za trzech, piersi tkliwe, ale bez przesady i nawet śpiąca za bardzo nie jestem. Czasem nawet myślę, że coś jest nie tak..

a co tu taka cisza??