Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Cześć dziewczynki!!:) Byłam dzisiaj w zakaźnym,jestem tam stałym bywalcem,już pielęgniarki jak mnie widzą to się śmieją hehe:) ale dzisiaj byłam już ostatni raz przed porodem...muszę brac antybiotyk na toxo do końca ciąży i już...w czasie porodu mają pobrac krew z pępowiny żeby zobaczyć czy cos tam się przedostało..ale Lekarz mnie pocieszył że szczęście w nieszczęściu (bo to wcale nie miły wirus)późno go załapałam..mam się nie martwić i dużo śmiać:) Ale ogólnie to już jest mi ciężko chodzić..cieszę się że dopadło mnie mimo wszystko później niż wcześniej bo niektóre przecież leżą już od jakiegoś czasu w domu...ciężko mi się oddycha,w kręgosłup mi weszło..żebra bolą baaardzo przy oddychaniu..ale walcze z tym,łaże ile się da:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiunia wszystkie walczymy :) ciężko, ciężko ale aby do listopada potem będzie już tylko gorzej hehe :) A i witam nowy brzuszek i witam w gronie oczekujących na dziewczynkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damy rade dziewczyny:) Dla mnie wszystko na ta chwile jest wyzwaniem nawet leżenie bo z takim brzuchem nawet ciężko lezec przynajmnie mi...jak leze na wznak to oddychac nie moge a na bokach cierpne i tak wkółko:) U mnie juz 30 tydz. wiec jeszcze jakies 9 i bedzie si albo dopiero sie zacznie hehe bo tak jak monia mówi potem bedzie tylko gorzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo widze narzekanie sie zaczęło ja też lubie ponarzekać jak to mi nie dobrze :) dobrze że mój tz to wytrzymuje... a tak poza tym to mi zostało 2m-ce czas leci ani sie nie obejrzymy i będziemy po porodzie i maluszkami..musze zabrać sie za dokupowanie tego co brakuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, dawno nas nie było, ale te całe wrażenia z przedszkolem nadal nas nie opuszczają, Hubert sie rozchorował, 2 dzień gorączkuje wysoko i wymiotuje, a dopiero był 2 raz w przedszkolu. Jeśli chodzi o małą, to dziś szaleje cały dzień i jest dosłownie wszędzie. A tymczasem u nas deszczowo i burzowo. miniaczek25... ja mam z mężem konflikt serologiczny (ja 0Rh ujemny, mąż 0Rh dodatni). W pierwszej ciąży miałam 2 lekarzy prowadzących, pierwszy z nich zalecił mi wstrzyknięcie imunoglobuliny antyD (a wtedy nie było jej dostępnej w polsce), a drugi powiedział żeby nie panikować, bo może okazać się niepotrzebna, bo jeśli dziecko urodzi się z Twoją grupą, nie ma w przyszłości ryzyka dla drugiego dziecka, więc nie ma potrzeby podania jej Tobie. I faktycznie w szpitalu, ze względu na konflikt, dopiero po zbadaniu krwi Huberta zapodali mi imunoglobuline (całkowicie za darmo), gdyż urodził się z grupą krwi taty. Teraz, kiedy jestem w drugiej ciąży, co kilka tygodni muszę robić przeciwciała, których na szczęscie nie stwierdzono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro zaczyna mi się 29 tydzień... Z jednej strony jestem pod wrażeniem jak to przeleciało, nawet nie wiem kiedy, ale z drugiej strony jak sobie pomyśle że do końca jeszcze ok 11 tyg to mi się czas zaczyna tak dłużyć że masakra... Jeśli chodzi o zakupy to mi już zostały same pierdółki i art higieniczne ale to przy następnej wizycie w markecie się załatwi...:) Już bym chciała listopad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ja też jestem minusowa miałam podaną immunoglobuline anty-d 125ml. w szpitalu w 10 tyg.z powodu krwotoku. Podobno jest faktycznie droga i żadko dają przed porodem jak nic się nie dzieje napewno dostaje się do 48godz.po porodzie jeżeli dzidzia ma doczynnik rh+.Z pierwszą ciążą nie miałam problemów a zastrzyk dostałam dopiero po porodzie . W pierwszej ciąży przebiegającej bezproblemowo niema potrzeby podawania immunoglobuliny przed porodem dopiro po ,podobno jeżeli w drugą ciąże zachodzi się po 5 latach też nie powinno się nic dziać -choć w moim przypadku jest inaczej moim zdaniem niema reguły może powodem złej kondycji jest córcia ?często przy dziewczynkach kobiety żle znoszą ciąże a jak było z wami na początku mamuśki dziewczyn? Dobranoc i miłych snów (dlatych co mogą spać):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:) i nowe listopadówki;) My też z mężem mamy różne grupy krwi bo ja mam 0 Rh- a mąż ma B Rh+ ale lekarz mi nie mówił że mam teraz wziąć jakiś zastrzyk dopiero chyba po porodzie nie wiem czy to sama mam się upomnieć czy on mi coś na ten temat powie w najbliższym czasie?? Moja mała szleje w brzuchu też mi próbuje wciskać nóżki pod żebra;) Dziewczyny liczycie ruchy bo ja nie i nie wiem czy mam zacząć?? Muszę się wam pochwalić że moja bratowa wczoraj urodziła syneczka Julka waży 3300g i najbardziej zazdroszczę jej szybkiego porodu bo ok 11 w nocy miała skurcze porodowe i była jeszcze w domu a po 12 już urodziła także ekspresowo:) Powiem wam że mi też jest coraz ciężej chodzić byłam z pieskiem na spacerze i po 15 min dostałam zadyszki co chwilę muszę przystawać i odpoczywać chyba tracę kondycję:/ Miłej i przespanej nocy wam życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) a ja od kilku dni wiem co to znaczy bol zeber;( moj maly tak mi sie tam juz wciska ze najlepiej mi jest jak leze a nie mozna lezec caly dzien:) tez nie licze ruchow malego:) chyba bym sie w tym pogubila;) ŁATWIEJ mi liczyc chyba kiedy nie kopie:) czasem sie zastanawiam kiedy on spi:) w nocy jak sie przebudze, czuje kopanie, rano jak sie dze czuje kopanie:) a na wieczór jak leze przed TV to czuje BOMBARDOWANIE:) ale tez juz nie moge sie doczekac listopada:) jest mi coraz ciezej, czy załozyc skarpety, zawiazac buty,mecze sie przy tym jak po biegach:D dzisiaj mam wizyte u lekarza i nie moge siedoczekac zeby zobaczyc tego mojego malego akrobate:) chyba maly sportowiec mi rosnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za serdeczne przyjęcie do grona :-) co do tego zastrzyku, to Anca 87 podaje się go pomiędzy 28 a 30 tyg ciaży. Nie jest to zbyt popularne i drogie (450zł) dlatego nie wszyscy ginegolodzy o tym mówią, zwłaszcza, że nie jest to niezbędne do przeżycia, a tak jak pisała majka 6873 w pierwszej ciąży tym bardziej jest mniejsze ryzyko i generalnie wystarcza podanie immunoglobuliny po porodzie w przypadku, gdy dziecko ma RH+. My się zdecydowalismy, ale moja ginelokog poinformowała mnie, że nie jest to przymus. Co do tego co pisała majka o złym samopoczuciu mam dziewczynek, to ja mogę od siebie dodać, że od 6 tyg do końca 1 trymestru całymi dniami prawie wymiotowałam :O brr :O ogólnie moze nie czuję się najgorzej, ale jednak osłabiona, ciężko mi się oddycha. Od sierpnia poszłam na L4, gdyż trochę mi się skróicła szyjka i brzuch mi trwardniał. Stresowałam się tym bardzo, ale jak narazie pani dr powiedziała, że się nie pogarsza więc jest ok, zresztą jutro mam wizytę, to sie dowiem jak obecnie sytuacja :-) Póki co 3 x dziennie zażywam magnez no i oczywiście witaminy :-) Często dziewczyny piszecie o tym, że wasze dzidzie ucskają na żebra, mówiąc szczerze ja sie z tym nie spotkałam i albo moja dzidzia taka leniwa, że tylko w miejscu się rusza, albo nie wiem :P czuję jak się rusza, bo brzuch mi czasem nieźle podskakuje ;-) generalnie to moja pierwsza ciąża więc jak piszecie, żę dziecko uciska Wam głowką czy dupcią, to podziwiam, bo ja nigdy nie wiem czym się wypina :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć, zaryzykowaliśmy, Hubert poszedł do przedszkola, więc siedzę jak na szpilkach czy czasem nie zadzwonią, bo gorzej się poczuł :( JA z kolei tę ciążę gorzej przechodzę, ale myślę, że związane to jest z większym zmęczeniem. W pierwszej ciąży miałam dużoooo więcej wypoczynku. Chociaż z kolei pierwszy okres ciąży, czyli mdłości gorzej wspominam w ciąży z synkiem. Ale wtedy miałam czas żeby wszystko przeżywać, teraz mi go brakuje przy moim 3 latku :) Mała bryka jak szalona, nie mam pojęcia kiedy ona śpi. Na szczęście nie sprawdza się teoria, która mówi o tym, że tak jak dziecko zachowuje się w życiu płodowym tak jest po porodzie. Mój synek w nocy zawsze był spokojny w brzuszku, za to kiedy się urodził do roku budził się co godzinkę. Zobaczymy jak to będzie. Czas zbliża się nieuchronnie :) NA szczęście :D Co do imunnoglobuliny, to podali mi ją, po ok 10h od porodu, nic wcześniej nie wspominałam, więc muszą te sprawy kontrolować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o dolegliwości i różne takie tam w ciąży z dziewczynami to za bardzo narzekać nie mogę... Mdłości miałam tylko przez ok 1,5 tygodnia i to wszystko. Natomiast najgorsze jest dla mnie to, że tak mnie obsypało na twarzy że wyglądam jak pryszczaty nastolatek...:/ Chociaż z kolei przekonałam się że każda ciąża jest inna, zwłaszcza jeśli chodzi o wygląd. Np moja siostra urodziła chłopaka a też ją obsypało tak na twarzy że wyglądała chyba jeszcze gorzej niż ja, natomiast szwagierka urodziła dziewczynkę i nić się nie zmieniła, żadnych pryszczy, plam itd Ale pocieszam się że do końca bliżej niż dalej...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki mnie tez na buzi opsypało i wcale mi sie to nie podoba :( moja córcia też szaleje że hoho i dupke codziennie wypina mała łobuziara wczoraj wieczorem to bardzo po boku mnie kopała skubana :) witam nowe listopadówki ja "już" od 8 rana na nogach tata mi przywiózł nowe drzwi pokojowe i łazienkowe :) czekam na mojego aż wróci z pracy i je "zamontuje" co do początku ciąży i samopoczucia to oprócz mdłości to było ok :) dzisiaj pogoda ładna ale już jutro ma być zimno więc zrobie jeszcze pranie i wywiesze na balkon buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc Moze Sie Przedstawie... Jestem przyszłą młodą mama mam 19 lat i jestem w 30 tc... hmm niewiem jeszcze co napisać Ciężko sie przedstawic tak w skrócie :) hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam :) tragedia odebrałam wyniki bo miałam mocz i krew zrobić z moczem sie poprawiło nie ma leukocytów ale za to są erytrocyty ponad norme . morfologia spadła niska hemoglobina . A wizyta za 10 dni dopiero . leże i sie kuruje . Lekarz dzisiaj powiedział że mam nie wychodzić :o . dziunia dzisiaj jedzie równo rozciąga przepycha codziennie ma czkawke :) synek w przedszkolu tak płakał dzisiaj bo nie chciał żebym poszła aż mi łzy sie zakręciły szczupił sie mnie i nie chciał puścić . :( tylko rano taki jest a tak jest dobrze mówi że fajnie. musiałam ponarzekać troszke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj spałam jak zabita co ostatnio zdarza mi sie bardzo rzadko... Mój mały od rana akrobacje takie odstawia w brzuchu ze ja juz nie wiem jak on leży i gdzie co ma;) czekam na wizyte jak nie wiem no ale do 16 daleko jeszcze... Dzisiaj zamierzam zamówic wszystkie potrzebne rzeczy do szpitala zeby sobie tak wstępnie torbe spakowac bo to juz 30 tydzien i zleci jak nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziś ładna pogoda leżymy na werandzie i łapiemy być może ostatnie promyki słonka, pażdziernik podobno ma być zimny nawet z opadami śniegu. Wyprawka do szpitala już prawie kompletna jeszcze tylko kosmetyki i wózek w pierwszej ciąży się nie śpieszyłam a w 34 tyg trafiłam do szpitala i mnie to omineło, a tyle jest zabawy przy takich zakupach. Może tym razem dochodze do końca ? bo praktycznie odkąd się dowiedziałam że znów będe mamą jestem na L4 ,w pierwszej ciązy dopiero w 34tyg .Zobaczymy- oby do listopada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniaczek25
witam wszystkie nowe listopadowki. jesli chodzi o ten zastrzyk to w UK jest za darmo i daja go zawsze pomiedzy 28 a 30 tygodniem.ja bralam go jeszcze w 18 tyg bo mialam krwawienie.na szczescie tylko niecaly tydzien i polezalam troszke i mi przeszlo nic sie niuni nie stalo.pozniej jeszcze go mam dostac do 72 godz po porodzie. jesli chodzi o samopoczucie ogolne z dziewczynka to ja nie mialam zle .nie mialam wymiotow .jedynie co na poczatku bolaly mnie plecy na dole czasem nawet bardzo i tylko leznie pomagalo.ale tak to jest ok.zadnych krostek ,zadnych skurczy,zadnych pochniec nog,zadnych plam.wiec jest dobrze.nawet zachcianek jakis strasznych nie mam. http://suwaczki.slub-wesele.pl/20111123684753.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania 23 LB nie chciałabym Cię straszyć ale ja miałam erytocyty w moczu jak miałam plamienia moja koleżanka miała problemy z pęcheżem i też się pojawiły, ale jak dobrze się czujesz tonapewno będzie dobrze .Na niską hemoglobine mój gin zalecił mi (bez recepty) tabletki BIOFER - żelazo o zwiększonym wchłanianiu, łykam jedną dziennie a wyników z hemoglobiny nawet przed ciążą tak dobrych nie miałam .Głowa do góry będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dzisiaj w sh i kupiłam dla siebie dresy na wyjazd a dla małej udało mi się kupić słodką sukieneczkę ala mikołaj, na święta zrobi furorę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maleńka gratuluje córci:D U nas chyba więcejk dziewczynek niz chłopców na forum... Ja do szpitala biore dla siebie: -2koszule -kapcie i klapki pod prysznic -2 ręczniki -podpaski poporodowe 2 paczki -majtki poporodowe 5szt -szlafrok -skarpetki -kosmetyki -maszynke do golenia wrazie co No i zamierzam sie zaopatrzyc w jakas masc na brodawki i cos na gojenie krocza wrazie gdybym rodziła sn... Ania ja mam tez hemoglobine za niska i mało czerwonych krwinek i biore ascofer , ale zobaczysz co ci tam lekarz przepisze... A powiedzcie mi jak długo zamierzacie zostac z maluszkami w domu?planujecie powrót do pracy? bo u mnie sytuacja wyglada tak ze chciałam tak do konca macierzynskiego byc z małymn w domu a pozniej dac do złobka bo nie mamy z kim zostawic jak co,ale spotkałam dzisiaj kumpele i mowi ze u nas na os.czeka sie na złobek rok wiec chyba juz teraz musiałbym go zapisac;/ tragedia normalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolcia ja też zabieram taki zestaw dla siebie :) właśnie poszalałam na allegro kupiłam większość rzeczy które mi brakowały można powiedzieć że wszystko mam oprócz łóżeczka,materaca,wanienki,fotelika i kosmetyków dla małej no i dla siebie koszula,majtki poporodowe,stanik,ręcznik ale to już pryszcz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamunie:) do listy dorzuce silikonowe nakladki na sutki ,wezcie je koniecznie bo nie ma co sie szarpac i plakac jak maluch zle zassie ja dzieki nim karmilam 9 miesiecy:) dopiszcie tez zel do higieny intymnej ,albo co polecam z czystym sumieniem "bialy jelen" nawet zwykle mydlo w kostce ,ulatwia gojenie sie ran a chyba plyn teraz tez robia choc ja bym postawila jednak na mydlo w kostce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo babelkow dobrze ze przypomnialas o tych nakładkach silikonowyh bo mi to kompletnie wypadło z głowy a podobno rewelacja ale z tego co słyszałam sa rozne rozmiary kurcze... Biały jeleń tez koniecznie ja kupiłam w płynie bo wygodniej w uzyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie norma jest erytrocyty 5 a ja mam 10 :o właśnie biore od początku ciąży ten biofer i wyniki mi spadły . morfologia ( podam aby te złe ) WBC 10.6 (4-10) RBC 3.39 (4-5.2) HGB 6.5 (7.1-9.7) HCT 29.8 (35-45) MPV 8.7 (9-13) to w nawiasie to normy. i erytrocyty w moczu 10 (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×