Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Mam psa :) a zajmujących sie terrarystyką? Chyba nie musiałabym intensywnie pomyśleć :D a co będziesz mieć węża a może pająka ptasznika tak ? Dobrze myśle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bron Boze:D chce kameleona, a 3 grudnia wlasnie w Poznaniu jest wieeeelka gielda terrarystyczna i kameleony w atrakcyjnych cenach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosna-ja też mieszkam w Wołominie.Czy już wiesz do której przychodni zapiszesz dziecko?Ja chyba na Prądzyńskiego bo mam najbliżej.Ewentualnie do Makmedu na Armii Krajowej. Jeśli szukasz połoznej to polecam p.Anię Piotrowicz. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie padłam jak kawka :) wiedziałam że usne :) sweet malenka ach kameleon :D boże ale wyleciałam z tym pająkiem he he :) ide zaraz kimać dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) ale miałam twardy sen że szok :) ja zaraz jade do lekarza i zobaczymy co tam sie dzieje :) trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! Nocka spokojnie. Nie było nawet pobudki na siusiu w nocy, ale jak obudziłam się o 7:00 to był "wyścig z czasem", jeszcze nigdy w takim tempie nie pokonałam drogi z sypialni do łazienki :) Gdyby nie te puchnące nogi to mogłabym powiedzieć, że czuję się idealnie. Niestety po południu nie mam szans na założenie żadnych butów poza takich w typie EMU - za którymi nie bardzo przepadam. Ania23 LB - daj znać co i jak po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Gratulacje dla nowych mamusiek. Ciekawe co tam u mamy babelków, chętnie byśmy pooglądały jej chłopaków, więc czekamy na jakieś zdjęcia. Ania23... no to życzę Ci aby teraz była Twoja kolej :) Tak czy inaczej w końcu kiedyś trzeba urodzić, niektóre z nas są już mamusiami prawie miesięcznych pociech. Ja to już chyba nastawiam się na grudzień, tak czy inaczej, to tylko 2 tyg. :D Za tydzień mam wizytę, zobaczymy czy dotrwam. Jutro moja siostra ma urodziny, Hubert urodził się 15- go (października), więc może 15- ka będzie tym dniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka- ale slodka ta Twoja Majeczka! ja wlasnie wyslalam na poczte jedno zdjecie Michasia ze szpitala, a jak zgram nowe to dolacze;-) Julianna juz kurcze na spacery lata - mamuska na calego;-) ja dzisiaj jade sciagnac szwy i po raz pierwszy zostawie Synka samego. juz sie rozklejam jak o tym mysle. Noce ostatnio mamy dosc spokojne budzimy sie tylko 2 - 3 razy na jedzonko i zmianen pieluch, ale popoludnia sa nieciekawe bo od 17 do 21 Michas sie meczy, nie moze zasnac i placze. Mam tylko nadzieje ze go nic nie boli... Karmie piersia, chociaz to sie udaje idealnie;-) Boje sie tylko odbijac Misia i zawsze robi to M.;-) Gratuluje nowym Mamusiom i zycze duzo sil;-) Mysle ze teraz zacznie sie rozpakowywanie po kolei, wiec mam nadzieje ze Wasze porody beda lzejsze od mojego;-) Buziaki Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i zapomnialam dodac- zostalo mi jeszcze 6 kg do wagi z przed ciazy ;-) a leca kazdego dnia ;-) brzuszek powoli tez coraz bardziej sie kurczy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamcie, Owca ja zapiszę swoją małą do przychodni Marwit na Kościelnej, ja też do nie należę, mąż i synuś, nigdy nie ma problemu żeby dostać się do lekarza pediatry i internisty, a nawet laryngologa. Ja położnej nie mam, znam jedna dobrą M. Olszewską, ale przy cc na niewiele mi się przyda;). Joanna ja do szpitala mam zgłosić się 22-11 na cc, więc jest duża szansa na spotkanie. Chodzę do d. Lipy i właśnie we wtorki ma dyżur w naszym szpitalu. Póki co męczy mnie katar i mam nadzieje, że wykuruję się do przyszłego wtorku bo nie chciałabym zarazić małej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja po wizycie i dziewczyny. Ja dzisiaj miałam polatać po mieście i nie polatałam bo mnie lekarz nastraszył że w każdej chwili może sie zacząć :D do urzędu szłam w strachu żeby zaraz wody nie odeszły czy coś he he :) i pozostało czekanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strotka12345
Hej dziewczynki! Ja już w szpitalu na oddziale. Czekam na badania a później na decyzję. Napiszę jak będę więcej wiedziała. Nie mniej na izbie przyjęć powiedziano mi że w ciągu kilku dni będą mi ciążę rozwiązywać. Teraz tylko myślę jak tu negocjować w sprawie cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strotka12345 i Karolciaaa24 - trzymam mocno kciuki, żeby wszystko poszło dobrze! Wiosna1981 - tak jak pisałam woda morska w przypadku mojego kataru zdziałała cuda. Co do porodu to u mnie będzie SN, mój lekarz doktor Dłuski stwierdził, że nie ma przeciwwskazań do naturalnego porodu, chociaż jak sam stwierdził - zobaczymy co będzie jak się zacznie. Chodzę do Dłuskiego bo on ma też etat w przychodni w Markach, więc nie musiałam nigdzie dojeżdżać. A położne środowiskowe w mojej przychodni mam cud, miód i malina :) Co do położnej do porodu, to nie załatwiałam sobie nic w tym zakresie. Wszystkie rodzące tam koleżanki i znajome przekonywały mnie, że każda z położnych w tym szpitalu to świetna babka i nawet bez dodatkowych pieniążków mają super podejście. Więc jak to mój M mówi - idziemy na żywioł. Wiosna1981 - a może Ty wiesz, jak jest z kąpaniem maluszków w czasie pobytu w szpitalu w Wołominie ? Bo podobno teraz myją tylko po porodzie, a później zostaje tylko przemywanie chusteczkami i kąpiel dopiero w domu. Koleżanka, która urodziła w maju mówiła, że jej mała była kąpana codziennie. Natomiast synek koleżanki która rodziła na początku czerwca był kąpany tylko raz. A obydwie w szpitalu były 3 dni. Coś się tam zmieniło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, gratuluje i zazdroszcze nowym mamusiom:) mi jest juz na prawde ciezko, stopy mam coraz bardziej spuchniete, ze nawet kostek nie widze:) dzisiaj w nocy to mnie tak zaczal bolec brzuch przy zmianie pozycji, nie wiem co ty bylo, ale juz mi sie to wczesniej przydarzylo, i teraz mnie pobolewa przy chodzeniu:( jeszcze do terminu troche zostało ale chce to juz miec za soba i miec syneczka juz w domciu:) wczoraj to byl taki ruchliwy, ze az bylam w szoku, caly czas wierzgał nozkami:) tylko brzuch caly czas falował:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, U mnie też bez zmian... termin z USG już za nami (12.11). Jutro wizyta u lekarza ale zapewne będzie tak jak mówił wcześniej - że jeśli nic się nie wydarzy to 19 zgłaszam się do szpitala na wywołanie. Termin z ostatniej miesiączki mam na 22.11 więc lekarz mówi że nie ma co się spieszyć. Na maila wysyłam łóżeczko małego u nas w sypialni. Jeszcze bez pościeli i innych elementów, te pojawią się wraz z małym :) Dziewczyny, czy ktoś tutaj jeszcze jest z okolic Katowic? Siłka, na kiedy ty masz termin i gdzie będziesz rodzić? Ja jakby co u Bonifratrów w Kato :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to troszeczkę nas jeszcze zostało :) Mam mi mówi, że jak tak będę jęczeć , że już chce rodzić to mała mi zrobi na złość i nawet 21-11 nie wylezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek1989 - wiem co czujesz z tymi spuchniętymi nogami. Mam to samo i strasznie mi to utrudnia życie :( Chwilę połażę i zaraz muszę usiąść, a najlepiej w ogóle się położyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim gratulacje dla mamuś u mnie Maja raczej spokojna czasami po jedzeniu nie spi i sie kreci,steka jest jakas niespokojna nie wiem czemu teraz tez jadła o 11 i nie spi i troche popłakuje a zjadła 90ml...albo po jedzeniu zasypia i budzi sie po 1,5h i szuka smoka czyzby juz glodna??nie mam pojecia czasami jest mi ciezko bo nie wiem co ona chce no i jestem na maksa nie wyspana!!ale nikt nie mowil ze bedzie latwo :) ja na szczescie szwy mialam rozpuszczalne, blizny prawie nie widac jest tak cienka, co do wagi to nie wiem ile waze bo nie posiadam wagi mama musi mi dzisiaj przywiesc.. Maja ma 2 tyg i jeszcze nie bylam z nia na spacerze jakos sie boje ze zaraz bedzie chora pogoda taka brzydka...ale jutro sprobuje wyjsc z nia na balkon.. pozdrawiam i trzymam kciuki za wasze porody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet jak leze to sa spuchniete..podkładam nawet poduszke zeby byly troche wyzej ale to nic nie daje....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Równiez melduje sie w dwupaku... chociaz w sumie mnie to cieszy bo nadal mam lekki katar ale niestety meza cos zaczelo brac... caly weekend przelezal na aspirynie i innych cudach, jest troche lepiej ale boje sie ze z katarem to go nie wpuszcza na porodowke...:/ do terminu zostalo mi jeszcze 8 dni wiec jestem bardzo ciekawa kiedy sie zacznie...:) Czuje sie nawet calkiem dobrze, non stop chodze i cos sprzatam a jak koncza mi sie pomysly co by tu jeszcze zrobic to mnie zaczyna nosic... Brzuch mnie troche boli i ciagnie ale nie ma tragedii...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mnie pocieszyłyście :) kurcze już myślałam że tylko ja taka pokrzywdzona przez los musze czekać :D a w więcej zawsze raźniej niż samej. ja już świruje w nic z tym porodem . Jeszcze troche i psychiatryk mnie czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja mam termin z USG na 15, czyli na jutro, według miesiączki to jestem już w 43 tygodniu:) Ponad tydzień temu wypadł mi czop śluzowy, wiec mieliśmy nadzieję, że to już tuż tuż, a tu nic. Wczorajsze skurcze narobiły nam znowu nadziei i znowu nic. :( Gratuluję świeżo - upieczonym rodzicom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj :) to na którego miałaś termin chyba na październik mnie sie według miesiączki jutro zacznie 43 tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania- i wlasnie myslalam ze jakbys miala kogos znajomego kto wybiera sie moze na gielde to przelalabym Ci na konto pieniazki na kameleona, znajomy by mi kupic i wyslal PKP.PKS:) ja tez jeszcze w dwupaku, w sumie dopiero 39 tc. I nic mi nie dolega, zadne skurcze, czop nie odszedl, doslownie nic. W czwartek mam wizyte u ginekolog i zobaczymy co tam ciekawego, chociaz czuje ze za szybko nie urodze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×