Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ceszszka

Zostawić w szpitalu,oddać do adopcji?

Polecane posty

Gość bo tak i już
po pierwsze jeśli zostawisz w szpitalu i zrzekniesz się praw to dziecko też trafi do adopcji, jednakże przy adopcji ze wskazaniem masz szanse poznać rodzine. Po drugie - daj sobie czas, jesteś na świeżo ze wszystkim, to w miare wczesna ciąza, możesz zmienić zdanie jeszcze 100 razy, ale przemyśl to na spokonie. Nie pisze że ta decyzja jest zła, ale musisz być jej w 100 % pewna ! po trzecie Twój maż też bedzie musiał się zrzec praw bo ustawowo będzie ojcem, musisz się liczyć że on też moze zmienić raz podjętą decyzje i wtedy klops :/ Myśle że potrzebny byłby Ci specjalista z ktorym moglabyś ta sprawe przeanalizować, w sensie jakiś adopcyjny psycholog. Zycze powodzenia i madrych decyzji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche nie rozumiem...gdyby kobieta pisała, że chce się poddać aborcji wszyscy by ją zjechali i radzili oddanie do adpocji...teraz jest kobieta, która chce odddać...ale tez jest źle... no nigdy wam się nie dogodzi...i nie ma znaczenia czy jest to 15 latka czy dorosla babka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fidieirew
dobra załózmy ze mąż nie wyraza zgody na zrzeczenie sie dziecka czyli na adopcje to co zona ma na siłe wychowywac to niechciane dziecko? Coś nie tak jesli tak miało by być to niech mąz wychowuje sam to dziecko wtedy przekona sie jak to jest popierdolone to wszystko jak to lniektórzy udzie maja talent wpieprzania sie we własne kłopoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak masz psychiczną siłe to oddaj do adopcji - mozesz ze wskazanie - znajdź odpowiednich ludzi a jak nie masz na to sił to zostaw w szpitalu - masz potem 6 tyg na zmiane decyzji.. powodzenia i gratuluje odważnej decyzji nie dokonania aborcji - jesteś naprawde wielka przy tej chmarze kobiet bezmyslnie mordujących małe istotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania lubi lato
mozesz zostawic w oknie zycia tym samym sie zrzekniesz praw i dziecko bedzie mogle isc od razu do adopcji , jesli zostawisz w szpitalu to znaczy ze praw sie nie zrzekniesz i dziecko trafi do domu dziecka i nie ebdzie go mozna adoptowac , mozesz tez sprzedac parze ktora nie moze miec dzieci, mnostwo ludzi kupuje dzieci choc to brzmi brutalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli czujesz że to jest dla Was najlepsze i chcesz się zdecydować na adopcję, to może rzeczywiście pomyśl o adopcji ze wskazaniem, możesz poznać przyszłych rodziców i sprawdzić czy są OK. wiele kobiet nie może zajść w ciążę, a bardzo chcą mieć dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okiem sępa
Jak rozumiem masz dwoje dzieci. Więc logicznie rzecz biorąc oddaj dwoje. Idź na całego. Jak szaleć to szaleć niech dwójka poniewiera się po bidulu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
ania lubi lata - oczywiście że może zrzez się praw zostawiając w szpitalu. Trzeba tylko poinformowac o tym lekarza przy porodze lub po i podpisać stosowne dokumenty. Wtedy matka wychodzi a dziecko trafia do ośrodka opiekuczego. Czeka się 6 tygodnie ( matka ma możliwość zmianay zdania,_ a potem rusza cała procedura sądowa, po której na dziecko najprawdopodbniej czekać bedą już adopcyjni rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakieś pokręcone to ,piszesz że masz już dziecko ile ono ma lat ,nie będzie widzieć brzucha ,nie zapyta gdzie jest brat czy siostra jak już urodzisz .Mąż też jest zdecydowany na oddanie dziecka czy nie wie o Twoich planach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzech twarrdy
w Trojce jest teraz akcja Adopcja po polsku - posluchaj sobie. Zazdroszcze Ci tego dziecka:) Ja tak pracuje, ze nie urodze sobie nigdy dziecka. :( A mam w rodzinie male dziecko, fajnie by bylo, jakby mial brata albo siostre :D:D:D..nawet ciotecznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slskkak
"....Na start tylko alimenty beda na syna bo pare lat już nie pracuje dobrze nam sie wiodło więc będe bez mieszkania,pracy środków do zycia...." ale te baby to są głupie, nie pracują i czekają na kaszę mannę, a trzeba bylo pracować i zbierać sobie oszczędności, a tak rób co chcesz, szkoda tylk odziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś tu pisał o adopcji ze wskazaniem. Jeśli jesteś zdecydowana jestem za. My czekamy na dziecko w Ośrodku Adopcyjnym i wiem jak ludzie na takie dzieci czekają. Możesz skontaktować się ze mną, postaram Ci się pomóc. Mogę Cię skontaktować z rodzicami po kwalifikacjach O.A.. Z drugiej strony też myślę, ze możesz mieć depresję, więc jeśli nie chcesz zrobić dziecku krzywdy i upewnić się w swojej decyzji doradzam wizytę u specjalisty. Nie obraź się, ale myślę, że najważniejsze tu jest dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgoskas
MY z mężem bardzo pragniemy adoptować dziecko.Jesli nie jest zbyt późno odezwij się do nas. gosza186@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×