Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karrrla333

TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

Polecane posty

Millea, tak z ciekawości wczoraj usiadłam i zaczęłam porównywać szerokości niektórych spacerówek, bo mnie zaintrygowałaś, oczywiście dane są ze stron (czasem ciężko się doszukać), nie chodziłam po sklepach z linijką:) Aha, to są wymiary wewnętrzne. Tak więc: Teutonia Mistral S (przekładana rączka) - 33cm MaxiCosi Mura4 (nieprzekładana rączka) - 31 cm (dół siedziska) Mutsy 4 Rider (nieprzekładana rączka) - 27cm Implast Bolder (chyba nieprzekładana rączka) - 31cm W żadnym wózku Tako nie umiałam się w internecie doszukać wymiarów. Tak sam chyba w X-landerze. Jak macie inne dane, to może napisać/dopisać. Na razie lecę na pobranie krwi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja oddałam dziś mocz do badania. Niedawno miałam tą infekcję,a teraz martwię się bardzo tym częstym oddawaniem moczu i uczuciem pełnego pęcherza. Nic mnie przy tym nie boli, nie piecze w środku, ale to jest już bardzo męczące i może być zwiastunem jakiejś kolejnej infekcji...Czy któraś z was też tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaa123
Olcik, mam to samo, szczególnie wieczorkiem, zanim zasnę, to 5 - 6 razy sikam, potem do 3:00 spokój i potem ze 2 razy. To raczej normalne, jak 0,5 kg kulka na pęcherz naciska. Barbera, też mam zamiar kupić ten wózek. Wszyscy go chwala. Ewentualnie Emmaljunga. Moje 2 typy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik.... może masz podobnie jak ja..... zastoje w nerkach i stąd to uczucie pełności?? ja tez wstaje 2-4 razy w nocy, w zależności ile płynów wypije wieczorem. mi lekarz powtarza, zebym często chodziła do toalety i nie przetrzymywała moczu bo to może doprowadzić do infekcji bakteryjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbera to rzeczywiście okazja-mnie też się taki podoba jeszcze teutonia i emaljunga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po :) blee ohyda , ale da się przeżyć i jutro wyniki :) dodatkowo mocz i morfologia , zobaczymy czy coś się zmieniło przez w sumie ponad miesiąc . Najbardziej to małej się spodobała ta glukoza bo od pół godziny szaleje jak dzika tzn. fikołajki bez kopaniny :) Moonnia ja się po prostu zakochałam w tym wózku i już niczego innego nie chciałam a w tej cenie jak nowy to bym sobie nie darowała :) a nie ma co się dać zwariować bo niektóre wózki różnią się się 2-3 cm i już człowiek się zastanawia :) Co do moczu mam to samo i niestety jak już wcześniej pisałam mam problem z przeciekami :) ale to jest normalne po pierwsze ucisk dzidzi, po drugie progesteron wszystko rozluźnia , więc byle do porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ale to częste chodzenie do WC i parcie na pęcherz, to chyba normalne w ciąży? Ja też tak mam, a wyniki dobre. Wystarczy, że trochę moczu zbierze mi się w pęcherzu i już go muszę opróżnić. Na infekcje układu moczowego (zapobieganie/leczenie), dobra jest żurawina ponoć, ale porządna, bez dodatków, konserwantów itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie, że nie ma co robić afery o centymetr w prawo czy w lewo w wózku, no chyba, że komuś ewidentnie z jakiś powodów zależy, żeby coś było szersze/dłuższe, a różnica to już dobrych kilka cm, to wtedy można się zastanawiać. Barbera, zazdroszczę, że masz już za sobą tę glukozę? Robiłaś tylko 75g? Miałaś cytrynę? Kurczę, ja nie wiem, jak sobie poradzę, bo cytryny nie mogę (alergia), a w ciąży nawet teraz bywa mi niedobrze i bierze mnie czasem na wymioty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzzka ja miałam 50 g po godzinie i bez cytryny , więc dałam radę ale 75 g to już by była rzeźnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbera ja w piątek idę na tą glukozę i aż się boje, a brałaś ze sobą cytrynę? ja od 2 miesięcy po ostatniej infekcji i teraz profilaktycznie łykam żuravit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i kolejny tydzień zleciał i zaczyna mnie to przerażać :) pablinka.............26.......Manchester.........19........D .....28.11.2011 madzianietka.....27.......DolnyŚląsk.............18.... ..........01.12.2011 Szun.................25........Płock................27.. .....D......01.12.2011 AsiaC...............23.......Lubin/Głogów.......18..... ...........02.12.2011 Asia B!..............29.......k/Opole...............26.....D. ......02.12.2011 Mzelle83.............27.......Warszawa..........25.....D. ........03.12.2011 Starbuck80.........31.......Warszawa..........22......D.. .....04.12.2011 MLLO................29.......Kielce................18.... ............05.12.2011 Nietoperek.........28.........Bielsko.............26....C H........05.12.2011 tosieńka87.........24........Katowice...........25.....C H.......06.12.2011 nadziewany p......29.......o/Bielska............25.....CH......07.12. 2011 Dree.................27.......Poznań..............24.... ..D........07.12.2011 barbera.............29.......Leszno..............27...... D........07.12.2011 nikita................29.......Opole...............18.... ............07.12.2011 olcik777.............26.......Kraków.............26..... ..D.......09.12.2011 mama 3 synusiów...29......Bielsko..............23.......D......10 .12.2011 Klaudyna213.......25.......Poznań...............22...... D........11.12.2011 Niunia855..........26.......Tarnów................21.... .........12.12.2011 Asia1893...........28.......zachodniopomorskie..24....D.. ....12.12.2011 madziulinka........27.......uk.....................23.... ...........14.12.2011 Magda..............29.......Olsztyn...............16..... ..........16.12.2011 kitka27.............27.......Poznań...............16.... ...........17.12.2011 skorpion_j.........36.......Katowice.............11...... .........17.12.2011 Edith78.............33.......o/Warszawy.......24......CH. . ....18.12.2011 MISIA ANULA.......28.......Kraków...............20............. .18.12.2011 anesska.............25.......Kraków..............20..... D.........18.12.2011 Ciężarówka 29....29.....KIELCE.................20....D..........18.12.2 011 Julita84............26.......Łódź...................12 ... ...........19.12.2011 Figazmakiem84...26.......Olsztyn...............18.....CH. .....19.12.2011 joasmo.............37.......Małopolska...........19..... ...........19.12.2011 Millea...............34........Łódź..................2 2....D.........24.12.2011 Ganesh.............24.......o/lublina.............22....C H?. ......24.12.2011 mooniaaa123.....34.......Siedlce.................23....D. ... .....24.12.2011 Aska_G20..........23.......kujawskopomorskie..23....CH... ...27.12.2011 Wiara_nadzieja..21.......Kędzierzynkoźle.....18........ .....28.12.2011 *aszja85...........26.......Kalisz..................24... ..CH.......28.12.2011 bellybaby..........28.......Bydgoszcz............21.....D ........28.12.2011 TuLipannek........23.......Szczecin.............17....... ........29.12.2011 marchewka81.....29.......Warszawa...........11........... . ...29.12.2011 Tracja29...........29.......Lubin.................19..... ...........28.12.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edith to współczuję , ale nie ma co się źle nastawiać bo jeszcze gorzej będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam pobrać krew na czczo, a potem po 2 godzinach po wypiciu 75g glukozy. Moja lekarka powiedziała, że mi współczuje i że będzie mi ciężko i może mi się nie udać. Ale mnie nastawiła:) A co to w ogóle oznacza ta glukoza? Jak wyglądało to Twoje 50g? To jest jakiś roztwór wodny? Ile to jest ml świństwa do wypicia? Pół szklanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest taki proszek i w zależności ile czy 50 g czy 75 g rozpuszcza się w kubeczku plastikowym o,2 l i daje do wypicia tzn. w tej samej ilości jest wody jest rozpuszczane bo to ma chyba też jakiś wpływ ile wody, bo po też nie możesz nawet buzi przepłukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też miałam 75g, wcisnęłam pól cytryny i nie było złe. godzinę później miałam podczas siedzenia takie jakby uderzenia gorąca w mięśniach (?), ale nie było tak źle. 4 godziny w przychodni, super. '] najlepiej wziąć jakąś książkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
200ml płynu? Aaaaaaaaa:) No to trochę tego jest. Dziwne, moja lekarka mówiła, że mogę po tym pić wodę, przez te 2 godziny czekania, a może źle ją zrozumiałam? Jeśli nawet uda mi się to wypić, to nie wysiedzę tam 2h, więc chyba wrócę na ten czas do domu, bo mam blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablinka.............26.......Manchester.........19....... .D .....28.11.2011 madzianietka.....27.......DolnyŚląsk.............18.... ..........01.12.2011 Szun.................25........Płock................27.. .....D......01.12.2011 AsiaC...............23.......Lubin/Głogów.......18..... ...........02.12.2011 Asia B!..............29.......k/Opole...............26.....D. ......02.12.2011 Mzelle83.............27.......Warszawa..........25.....D. ........03.12.2011 Starbuck80.........31.......Warszawa..........22......D.. .....04.12.2011 MLLO................29.......Kielce................18.... ............05.12.2011 Nietoperek.........28.........Bielsko.............26....C H........05.12.2011 tosieńka87.........24........Katowice...........25.....C H.......06.12.2011 nadziewany p......29.......o/Bielska............25.....CH......07.12. 2011 Dree.................27.......Poznań..............24.... ..D........07.12.2011 barbera.............29.......Leszno..............27...... D........07.12.2011 nikita................29.......Opole...............18.... ............07.12.2011 olcik777.............26.......Kraków.............26..... ..D.......09.12.2011 mama 3 synusiów...29......Bielsko..............23.......D......10 .12.2011 Klaudyna213.......25.......Poznań...............22...... D........11.12.2011 Niunia855..........26.......Tarnów................21.... .........12.12.2011 Asia1893...........28.......zachodniopomorskie..24....D.. ....12.12.2011 madziulinka........27.......uk.....................23.... ...........14.12.2011 Magda..............29.......Olsztyn...............16..... ..........16.12.2011 kitka27.............27.......Poznań...............16.... ...........17.12.2011 skorpion_j.........36.......Katowice.............11...... .........17.12.2011 Edith78.............33.......o/Warszawy.......24......CH. . ....18.12.2011 MISIA ANULA.......28.......Kraków...............20............. .18.12.2011 anesska.............25.......Kraków..............20..... D.........18.12.2011 Ciężarówka 29....29.....KIELCE.................20....D..........18.12.2 011 Julita84............26.......Łódź...................12 ... ...........19.12.2011 Figazmakiem84...26.......Olsztyn...............24.....CH. .....19.12.2011 joasmo.............37.......Małopolska...........19..... ...........19.12.2011 Millea...............34........Łódź..................2 2....D.........24.12.2011 Ganesh.............24.......o/lublina.............22....C H?. ......24.12.2011 mooniaaa123.....34.......Siedlce.................23....D. ... .....24.12.2011 Aska_G20..........23.......kujawskopomorskie..23....CH... ...27.12.2011 Wiara_nadzieja..21.......Kędzierzynkoźle.....18........ .....28.12.2011 *aszja85...........26.......Kalisz..................24... ..CH.......28.12.2011 bellybaby..........28.......Bydgoszcz............21.....D ........28.12.2011 TuLipannek........23.......Szczecin.............17....... ........29.12.2011 marchewka81.....29.......Warszawa...........11........... . ...29.12.2011 Tracja29...........29.......Lubin.................19..... ...........28.12.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka, ja miałam 75 g glukozy rozpuszczone w małym plastikowym kubeczku wody. Wcisnłema trochę cytryny i było znośnie. Jedno pobranie miałam przed wypiciem i dwa pobrania po wypiciu- godzinę i dwie godziny po. Pielęgniarki powiedziały, że mam nie jeść, nie pić przez ten czas do ostatniego pobrania i siedzieć. Wysiłek chyba też ma znaczenie dla wyniku. W laboratorium spędziłam w sumie 3 godziny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale powiem wam, że była tam babka w bardziej zaawansowanej ciąży i miała pobranie po godzinie. No i po wypiciu poszła sobie gdzieś, miała mieć pobranie po godzinie. Wróciła po jakiejś 1,5 i nie wyglądała na przejętą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro niektóre z was wciskaly pol cytryny to i wody na zdrowy rozum mozna sie napic "po" czekajac na kolejne pobranie :) ja mialam na czczo 75, potem kolejne pobranie po 2 godzinach.powiedziano mi, ze cytryne moge wcisnac na wlasna odpowiedzialnosc ale w centrum medycznym w ktorym mialam badanie mieli przypadki,ze cytryna zaburzyla wyniki i nie wykazalo cukrzycy. przed moim badaniem nasluchalam sie potwornosci na jego temat. mi nawet smakowalo. wypilam te 75 bez mrugniecia okiem, jakis czas po lekko mnie mdlilo ale to nic strasznego. nie ma co demonizowac glukozy, wszystko zalezy od pacjenta. dla mnie zdecydowanie gorsze jest pobieranie krwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co laboratorium i co pacjentka to inaczej , ja tam wolę być już kłuta niż na czczo pić takie cholerstwo :) wszystko da się przeżyć , ale ponarzekać można bo później to już koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi lekarka powiedziała, że mogę pojechać do domu, jak mam blisko, chodzi o to, żeby nie mieć w tym czasie wysiłku, ale wsiąść do auta prowadzonego przez męża, w 5 min zajechać do domu i położyć się w domu na 1,5h, potem znów 2 kroki do auta i z auta, to ponoć mogę. Ja mówiłam tej lekarce, że może nie będzie tak źle, bo ja uwielbiam słodkie, gorzej jakby to było słone, kwaśne, gorzkie. Nie potrafię w ciąży pić tak zdrowego naturalnego soku z żurawiny, bo na samą myśl o jego gorzkości i kwaśności robi mi się niedobrze...Może faktycznie nie będzie tak źle... w końcu przede mną gorsza rzecz - poród, hehe. Ja kiedyś pół roku wybierałam się na gastroskopię, ze strachu (spotęgowanym też opiniami innych) ciągle przesuwałam badanie. Po badaniu (bez znieczulenia do gardła - bo alergia) stwierdziłam, że ten strach, stres, czekanie było gorsze niż samo badanie. Ja też nie znoszę pobierania krwi, chociaż w ciąży się przyzwyczaiłam trochę. Dziś o mało nie zemdlałam mężowi w aucie po pobraniu krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mogłam spokojnie sobie pójść z labo na tą godzinkę i oczywiście z tego skorzystałam , ale autem , chociaż pani w labo nic nie mówiła czy pieszo czy autem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja najpierw spróbowałam bez cytryny, potem wcisnęłam kilka kropel. Mnie akurat tak pielęgniarki poradziły. A z tym piciem wody potem przez dwie godziny to chyba się nie zgodzę, że skoro cytrynę można to i wodę można. to chyba jednak co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba że tej wody wypijemy 2, 3 łyki? Chociaż i tak chyba cytryna, a woda, to 2 różne "bajki"... Dopytam przed badaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dla ciekawości uzupełniam szerokości spacerówek: Teutonia Mistral S (przekładana rączka) - 33cm MaxiCosi Mura4 (nieprzekładana rączka) - 31 cm (dół siedziska) Mutsy 4 Rider (nieprzekładana rączka) - 27cm Implast Bolder (chyba nieprzekładana rączka) - 31cm Bebecar Vector AT - 32cm Emmaljunga (nie zapisałam, jaki model, nie chce mi się szukać, ale może wszystkie mają tę samą?) - 32cm X-lander XA - 35cm Nie wiem, czy nie wkradły mi się tam jakieś błędy, bo sprawdzałam na szybko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mierzyłam tych wozków :) widać to golym okiem :) zresztą sprzedawca tez mi na to zwrócil uwagę. Kubełkowej i wąskiej nie chcę przerabiała to moja siostra z dzieckiem urodzonym tez w okolicy zimy. W kombinezonie ł w spacerówce było mu strasznie ciasno I musiała kupić inną spacerówkę. Dla niektórych między 27 a 35 cm jest mala roznica dla mnie jest bardzo duża... i myśle że dla grubo ubranego dziecka też będzie :) Ale tak jak mowie... co człowiek to opinia jedni zachwalają drudzy wieszają psy :) Jedni patrzą na ciężar inni na funkcjonalność jeszcze inni na wygodę i bezpieczeństwo dziecka a jeszcze inni kupują bo im się wyglad podoba i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja byłam w poniedziałek na tej glukozie. Jakoś tak trochę dziwnie - nie pobrali mi krwi na czczo do zbadania poziomu glukozy, tylko od razu kazali wypić 75g glukozy i zgłosić się za dwie godziny na pobranie. No i w tym czasie tych dwóch godzin też wyszłam z laboratorium i trochę pospacerowałam nieświadoma, że nie powinnam... no i teraz nie wiem co mi z tych badań wyjdzie? Powiem lekarzowi - może po prostu każe powtórzyć - zobaczymy. To badanie kosztuje 10 zł więc obojętnie, tylko ta glukoza taka słodka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×