Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karrrla333

TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

Polecane posty

Nie hartuję, pierwsze słyszę o czymś takim:) Niedługo zaczynam zajęcia w szkole rodzenia, może tam nam coś powiedzą na ten temat. Może to dotyczy kobiet, które mają wklęsłe brodawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są dwie szkoły jedna mówi żeby hartować druga nie, gdyż wywołuje to skurcze macicy... Ja w pierwszej ciaży nie hartowałam, dostałam opieprz od położnej po porodzie bo powiedziała że dziecko z TAKICH ??? sutków nie będzie umiało jeść i powinnam je hartować. Ale jakoś się udało i karmiłam naturalnie bez większych problemów (oczywiści ból, obtarcia itp to normalne póki sutki się nie przyzwyczają i raczej nie da się tego uniknąć - ja moczyłam cycuchy w wannie leżąc na brzuchu i mi to pomagało :D ) Tera piersi mnie cały czas bolą i mąż mi je masuje :D:D ale nie nazwałabym tego hartowaniem sutków :) raczej jest to masaż obniżający w nich napięcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaa123
ja nic nie używam. Na razie mało co przytyłam, tyłek mam taki sam jak przed, a na brzuchu też jeszcze nic nie ciągnie. Potem może zacznę używać oliwki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Vichy Action Integrale, polecił mi dermatolog, a że jestem alergikiem, to nie chciałam eksperymentów. Zaczęłam używać w 16 tygodniu, bo wcześniej to chudłam:/ Ogólnie jestem zadowolona, na razie nic się nie pojawiło, może dlatego, że nie przytyłam jakoś dużo do tej pory, minusem jest cena, ale pierwsza tuba starczyła mi na około 2 m-ce, przy smarowaniu tylko wieczorami brzucha i biustu (sporadycznie pośladków i ud, od niedawna stosuję, na uda i pośladki regularnie), bo warstewka kremu utrzymuje się dosyć długo, rano przy kąpieli czuć ją na brzuchu, więc nie widzę sensu dodatkowej aplikacji. Oczywiście krem jest nakładany bardzo delikatnie, bez jakiegoś wmasowywania, boję się, że że takie typowe wmasowywanie mogłoby pobudzić macicę/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi kremami przeciw rozstępom to jest tak (wg dermatologa), że można używać najlepsze i i tak mieć rozstępy, a można nic nie używać i nie mieć nic. To zależy od wielu czynników, choć wiadomo, że krem zawsze jakoś tam pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja używam z DAXA Percecta Mama i tez jestem zadowolona. Tubka starczyła mi teraz na miesiąc. Jest niedrogi bo coś w okolicach 20 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też słyszałam, że wiele zależy od czynników genetycznych, tempa rośnięcia brzuszka itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, Poduszki w kształcie U, rogala, C ani księżyca nie kupuję. A dyskusja na jej temat była faktycznie lekko komiczna :) Ale to dobrze, że od samego rana wesoło na forum i tylko takie problemy są.. Co do kremów używam niezmiennie, naprzemiennie mustellę, oliwkę johnsona i krem z rossmanna. Niestety tylko raz dziennie, wieczorem zawsze planuję a potem zasypiam. Efekt zobaczę pewnie jakiś czas po porodzie bo przecież nie teraz :) Mooniaa123, Mi mama również mówiła o hartowaniu brodawek. Sama w ciążach hartowała od początku i.. nie karmiła naturalnie w żadnej. Od jakiegoś czasu chodzę do 2 ginekologów -do mojego prowadzącego jeżdżę na drugi koniec miasta, a o tego z "doskoku" chodzę po recepty i skierowania. Obaj zgodnie powiedzieli żebym nie dotykała zbyt mocno piersi a już tym bardziej brodawek bo mogę wywołać skurcze. Dodatkowo leci mi już siara i przy ciągłym dotykaniu piersi mogłabym już całkiem pobudzić laktacje a tego nie chcę :) , nie teraz.. Dziewczyny a jak z twardością waszych brzuchów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nic nie hartuje:P Ja mam wrażenie, że mój brzuch robi się bardzo twardy, jak się Mała jakoś tak napnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam przewczesne skurcze wiec być może dlatego mam zakazane hartowanie. Najlepiej chyba zapytać własnego ginekologa prowadzącego ciąże.. A brzuch mam praktycznie cały czas twardy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do hartowania to też nie mam zamiaru bo chyba sobie prędzej je obetre za nim zacznę karmić i dopiero będzie problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propos twardnienia. Mnie teraz właśnie się takiz robił. nie wiem, czy to nie wina siedzenia długiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olcik najlepiej wstać i trochę pomasować i nie za mocno , mi też się tak robi czasami bo dzidzia może układać się w dziwnych pozycjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój jest miękki... w ogóle nie czuję napięcia... czasami tylko uwypukla się z lewej bądź z prawej strony pępka, gdy mała wypnie pupę?, głowę?, nogę??? :) i w tedy czuję lekkie, chwilowe napięcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się czasami stawia wzdłuż to aż mi tchu brakuję , ale jak wezmę dwa takie głębokie oddechy, pomasuję brzuch to mija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbera, mi "idzie do góry". Kilka tygodni temu miałam tak nawet 3-4 razy na godzinę i byłam przekonana, że to skurcze BH. Wiem kiedy Mała się rusza albo wystawia nogę a kiedy mam ten skurcz, nie da się jednego z drugim pomylić. W związku z częstymi skurczami biore 4 tabletki magnezu i 3 nospy forte. Zobaczę za kilka dni czy to coś da, jeśli nie - bede brala silniejsze leki. Skurcze mam juz mniej intensywne ale martwi mnie ta twardość brzucha dlatego pytam jak to u Was wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno 1 skurcz, max 2 na godzinę mogą występować i nie ma się czym przejmować. Gorzej gdy jest ich więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorbaczow_2011
3 nospy forte??to ogromna dawka!!nospe bierzemy w razie potrzeby. Pamietajcie ze od nospy dzieci maja obizone napeicie miesniowe. Ja najpierw sie klade,biore magnez,nospe w ostetcznosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodziwa mausia
ja ostatnio ogladalam film na you tube o kosmetykach w ciazy (robila to prywatnie uzytkowaniczka) i polecala kosmetyki PALMER'S (amerykanskie dla babek w ciazy).Ceny bardzo przystepne, skusilam sie zamowilam, uzywam i sa super!!pachna maslem kakaowym (choc dla niektorych moze to byc drazniace).mam krem na biust (piersi nie sa tak napiete), na rozstepy i balsam do ciala mocno ujedrniajacy po porodzie. mozna nabyc w aptekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palmersy widziałam w aptekach. Kosztuja koło 30 zł Co do nospy - ja już na jakimś innym forum czytałam, ze stosowana w dużej ilości ma wpływ na napięcie mięśniowe zwłaszcza jeśli chodzi o żuchwę, ale nie wiem na ile to jest potwierdzone badaniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorbaczow, ja właśnie biorę nospę forte w razie potrzeby. Bo chyba można nazwać "potrzebą" przedwczesne skurcze w 26 tygodniu ciąży? nie biorę leków bo taki mam wymysł ale dlatego, że takie dostałam zalecenia od lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mzelle wiem, wiem , ale też biorę 4x1 magnez bo miałam przy tym straszne kołatania serca , ale teraz jest o wiele lepiej i raz , dwa razy dziennie mnie to dopada . Tak jak piszesz jakby było kilka razy na godzinę to mam dzwonić do gina . A co do nospy nie powoduje żadnych skutków ubocznych a chyba lepiej nie mieć skurczy prawda ? ja już też się tego nałykałam i jak moje dziecko ma zwiotczałe mięśnie to chyba jakiś robokop bo kopniaki ma ostre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbera, bralaś forte czy klasyczną i jak dużo? Ja niestety mam 3 nospy forte na dzien brac a jak nie pomoze to juz silniejsze leki..Skoro raban już niektórzy podnoszą na wiadomość, że można łykać 3 x forte to jak silne leki mam wykupić w przypadku gdyby nie pomagało :/ , jakie one beda mialy wplyw na dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jest to pod kontrolą lekarza to na pewno jest ok. O magnezie też można różne rzeczy przeczytać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mzelle ja brałam zwykłe 3 do 4 dziennie od początku ciąży d o14 tc to tak jakby dwie forte , a masz rację bo te na skurcze to są dopiero cholerstwa , a któraś z dziewczyn z forum je bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×