TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

Nietoperku, zdrowiej, zdrowiej i trzymaj się ciepło. Nie smutaj się z powodu wózka, bo najważniejsze chyba i najbardziej czasochłonne jest kupienie/skompletowanie tej drobnicy w stylu pieluszki, rożki, gaziki, chusteczki itp. Nasz wózek przyjdzie dopiero za około 6 tygodni. Ale już się tym tak nie stresuję, bo położna na szkole rodzenia powiedziała, że jeśli dziecko rodzi się zimą, to werandowanie (czyli wietrzenie przy otwartym oknie) rozpoczyna się z reguły dopiero w 3 tygodniu życia (albo nawet po skończonych trzecim tygodniu, muszę dopytać, to pewnie też zależy od pogody itp.), w każdym razie na samym początku wózek nie jest w sumie potrzebny. Mój maluszek się też już raczej bardziej rozpycha niż kopie, czasem czuję jak rusza jednocześnie głową, rączkami, nóżkami, a najbardziej lubię, jak "jeździ" stópkami pod skórą i czuję to pod ręką:) Czego Wam jeszcze brakuje w wyprawce? Aha, Nietoperku, byłam ostatnio na zakupach w Blanka Baby, niezły wybór, niezła jakość, niezłe ceny, ale pewnie już tam byłaś, ja byłam pierwszy raz. Dokupiłam tam drugi miękki różek do szpitala, 3 ręczniczek (też do szpitala), Sudokrem, prześcieradełka na przewijak, drugi kocyk oraz krem 100% lanolina na piersi z Medeli. Octanisept na pępuszek znalazłam najtaniej i od ręki w tej nowej aptece Ziko przy dworcu.

Aha, Nietoperku, Pączku, jak chcecie, to mogę zrobię zdjęcie listy rzeczy potrzenych w Wojewódzkim i wysłać na maila grudniówek. W razie czego, dajcie znać, bo tak bez potrzeby nie chce mi się tego robić;)

Zuzkaa byłoby super, nie ma skąd wziąść takiej świeżej listy a pewnie skończe własnie w wojewódzkim i to jednak na cesarce. Byłam u okulisty i ma mi probić dodatkowe badania ale na 90% bedzie cesarka, za duża wada i troszkę zmian w dnie oka.. Bylam w Blanka Baby na razie na taki rekonesans.. Mamy kuzyna który ma zniżki w hurtowni na damrota, więc planowałam tam zakupy porobić ale ostatecznie chyba wygra allegro. Przyjdzie wszystko do domu i mogę od razu ceny porównać. A wózkiem się nie przejmuje wiem, że potrzebny bedzie dopiero pewnie w styczniu wlasnie na werandowanie. A poza tym dalej się nie zdecydowałam, teraz mam 3 typy Implas Bolder sd, jedo fyn i tako warrior :P Jedynie fotelik wiem który (cybex aton) wiec ten moge kupić :D

W takim razie postaram się to wysłać w najbliższym czasie. Jakby mi się zapomniało, to przypomnij się:) My też fotelik będziemy mieć wcześniej:) Aha, co do karmienia, to w Wojewódzkim jest poradnia laktacyjna i położna mówiła, że można tam wypożyczyć porządny profesjonalny laktator, w razie czego, to kosztuje 6 zł na dzień, więc jak ktoś ma chwilowe problemy, to taniej wychodzi wypożyczyć niż kupować.

Super dzięki Zuzkaa.. Troszkę żałuje że nie chodze do szkoły rodzenia ale mój G prracuje wg grafika wiec pewnie większość zajęć byłabym sama :( zresztą ja też jeszcze pracowałam.. no trudno. Ale dobrze wiedziec o tych laktatorach, bo planowałam kupić a moze jednak nie trzeba od razu, jak coś to się pożyczy..

Nietoperek, nie byłabyś jedyną kobietą bez partnera na zajęciach. U mnie są 3, które będą przychodziły same bo albo mąż został w domu w drugim dzieckiem, albo mąż pracuje..Więc masz jeszcze szanse się załapać :D

Nietoperek, u nas na zajęciach jest jedna dziewczyna, która chodzi bez męża, bo on nie może czy coś, ona chodzi z przyjaciółką, a na jednych zajęciach była sama i naprawdę żadnej sensacji to nie wzbudza. Poza tym jest też tam "szkoła rodzenia w pigułce", warsztat jednodniowy w sobotę, oto link: http://szkolarodzenia.bielsko.eu/zajecia_w_szkole.html.

U mnie np podczas ostatnich (pierwszych) zajęć jeden z tatusiów dosłownie zasnął :P Ja już bym wolała przychodzić sama niż ze śpiącym Królewiczem :P

Jeszcze raz wklejam link: http://szkolarodzenia.bielsko.eu/zajecia_w_szkole.html

a ja po USG 4 tygodnie temu Mała miala 1160 (28t3d) i wg lekarza troszke malo a dzis 2150 (32t3d) czyli przybrala 1 kg w tym czasie, co chyba nie jest mozliwe... wiec nie ma co az tak patrzec na wage teraz pomiar jest obarczony bledem +/- 250g a i obrocila sie juz , poprzednio byla w polozeniu miednicowym :) :)

ja nie wiem gdzie ona sie miesci :) w najszerszym miejscu (na linii pepka) mam 95-96 cm

Starbuck, gratuluję kluseczki :)

jaki jest ten meil na grudniówki, bo miałam na kompie w pracy i tu mi nie wchodzi, hasło znam. Zuzka, ten sudokrem do smarowania pępka lepszy niż spiryt?

o wypraszam sobie kluseczke :D sredniaczek jesli patrzec na te siatki centylowe heheh ;-) ale to fajne jest ze ma juz ponad 2 kg i jak sie rodza wczesniaki z taka waga to nic im sie nie dzieje , ale jedziemy dalej do grudnia :)

grudniowki2011@wp.pl sudokrem do pępka? heeee????? Właśnie, czego będziecie używały do pępuszka? Możecie napisać dokładnie? Może jakiś link :)????

na pepek kolezanki i polozna polecala OcteniSept (w spreju, spryskuje sie i zostawia do wyschniecia) lub klasyczny rozrabiany spirytusik

z mojej szkoly rodzenia - do smarowania pupy linomag, alantan - sudocrem tylko jak sie cos dzieje, bo jest dosc mocno wysuszajacy - mydlo (bobas, bambino, penaten, niveat baby) - krem do twarzy stosownie do pory roku np ziaja, nivea, bambino, penaten i zadnych tych plynow specjalych (oillatum itd) jak powiedziala polozna one sa bardzo dobre ale zostawmy je do akcji specjalnych, jak sie cos dzieje

czy wy tez nie możecie już spać, ciągle sie budze w nocy i nie mogę się ułozyć, znalazłam w swoim gabinecie reklamówkę takiego kojca, ma go któraś z was?? http://www.kinderland24.com.pl/kojec-dla-mamy-i-dziecka.html sprawdził sie?

ja nie mam takiego rogala ale niektore dziewczyny zakupily i sobie chwala ja jesli nie moge spac to nie od niewygody tylko za duzo mysli w glowie :)

Moonia, Sudokrem na podrażnioną pupkę, na szkole powiedzieli nam, że stosuje się go jak już coś się dzieje, nie na co dzień, więc ja kupiłam małe opakowanie 60g. A co do pępka: i położna i pediatra twierdzą, że już tyle tych trendów było odnośnie pielęgnacji pępka, że same nie wiedzą, co proponować, teraz zalecenia się takie, że nie robi się nic, tzn. utrzymuje w czystości i suchości, mydło, woda, ale widać, że one nie są do tego na 100% przekonane, w każdym razie ich zdanie było mniej więcej takie "wybór należy do Was". Znajoma, która ma 2 dzieci mówiła, że jakaś położna jej ponoć powiedziała, że 8 na 10 pępków z którymi się nic nie robi zaczyna gnić, czy coś w tym stylu. Ja się nie znam, nie chcę ryzykować i się zastanawiać za bardzo, więc kupiłam Octanisept do dezynfekcji pępuszka i chyba tym będę robić. Z resztą na liście ze szkoły "wyprawka" dla dziecka mamy napisane m.in. "Octanisept".

Mi nie chodziło że wzbudzałabym sensacje czy coś ale taka szkoła rodzenia właśnie mojemu G przydałaby sie dużo bardziej niż mnie. On ciągle jest tym wszystkim baaaardzo zdziwiony i mocno wystraszony ;) nie chciałabym żebym ja taaak dużo rzeczy sie dowiadywała a on nic...tylko bym sie wkurzała. I tak teraz ciągle coś czytam a on nie za bardzo, chyba że coś sie dowie w pracy to wpada taki dumny i myśli że mnie czymś oświeci :P Do pępka octanisept tak jak dziewczyny piszą, a do dupki ja bede używać maki ziemniaczanej- podobno stara metoda a najlepsza, a sudocrem sie dostaje w paczce ze szpitala a że on wystarcza na długo to ja nie kupuje.

Dobra Mama, ja mam od dawna ten "kojec", jest bardzo pomocny, ale teraz mam już taki etap, że czasem i on nie pomaga, po prostu często źle śpię i tyle, albo Maluszek ugniata, albo pęcherz "woła", albo bolą mnie boki, tzn. kości biodrowe i nogi, od tego spania na boku, czasem naprawdę trudno mi znaleźć jakąś optymalną pozycję.

Nietoperek tak mi tez sie wydaje ze dla taty szkola duzo wiecej daje - takie mam odczucia przynajmniej w naszym przypadku to o czym mowia polozne ja wiem a wszyscy faceci sluchaja z otwartymi ustami :) no i ma byc nauka masowania plecow co sie czesto przydaje podczas porodu, niech sie uczy :D

Masz rację Nietoperku, taka szkoła jest wyjątkowo dobra dla tatusiów:) Ja mojego staram się też "szkolić" w domu, ale jednak taka szkoła i autorytet położnej ma większą "moc":) Poza tym na tych zajęciach dużą wagę przykładają do mówienia o emocjach w trakcie i po porodzie, o wzajemnych relacjach taty i mamy, tłumaczą panom, jak mama może się czuć i jak mają reagować. Może po prostu skusicie się na te warsztaty w sobotę, albo indywidualne zajęcia, jeśli będziesz mieć cesarkę, to odpada Wam cały temat porodu, skurczy, oddychania itp.

macie wybrane polozne srodowiskowe ktore przyjda Was odwiedzic w domu? na szk.r. polożna przypomaniala zeby sprawdzic przychodnie i dowiedziec sie jak jest z terminami usg stawu biodrowego ktore robi sie 6 tygodni po porodzie, zeby teraz sie tym zajac, jak mamy czas

Starbuck, w "Twoim Dziecku" (styczeń 2011) jest artykuł u kremach na zimę. Pod lupę zostało wziętych 6: 1. Krem na każdą pogodę BUBCHEN 2. Ziajka 3. IWOSTIN Sensitia 4. Nivea Baby 5. Pentaten 6. Krem na zimę Skarb matki Według autora artykułu tylko DWA z nich nadają się dla noworodka od pierwszych dni jego życia: BUBCHEN i NIVEA Od 3 miesiąca: ZIAJKA,IWOSTIN Od 6 miesiąca: Skarb Matki i od 7 miesiąca; PENTATEN- krem chroniący przed zimnem i wiatrem :)

to jedziemy z nieva a bambino? szkoda ze go nie badali, mam do tego kremu sentyment :D:D

Bambino nie ma.. no i to jest artykuł z kolorowej gazety :] więc nie wiem na ile wiarygodny..

ta te kolorowe gazetki... wielokrotnie kupowalam tam reklamy dla roznych klientow i wszyscy oni chcieli artykul tematycznie dopasowany do ich produktow :) reklama goni reklame więc przez palce trzeba na to patrzec, to na pewno :)

Hej :) a jakie jest hasło do grudniówek bo chciałabym podpatrzyć jak sę wykonuje masaż krocza??? Ja kupno wózków mam już za soba głęboki ostałam a spacerówke kupiłam dziś coneco saturn za 290zł wiec mysle że się opłacało.Dziewczyny mam do was wielką proźbę czy mogłybyście raz jeszcze wkleić jakie zabieracie rzeczy do szpitala i listę waszej wyprawki bo już niew iem co kupić:( pomóżcie??? Ja też mam problemy ze snem ciągle się budzę chodzę do ubikacji a pozniej zasnac nie moge :( mała fika jak oszalala :) ciagle cos wyciska kreci sie a jak sie klade wieczorem to dostaje serie kopniakow:) Gdzie kupowałyście ten duzy rogal do spania-karmienia???