Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kwiat_Tuberozy

Historia moich związków. Zapraszam do dyskusji.

Polecane posty

Gość Kwiat_Tuberozy

Byłam w 4 związkach trwających co najwyżej 2 miesiące :O mam 19 lat... 1. Pierwszy (w wieku 16 lat). Dużo dziewczyn się w nim kochało. Był w moim wieku, został zdradzony przez dziewczynę. Wybrał mnie...nie wierzyłam...od razu zostałam znienawidzona przez grupę pewnych dziewczyn którym się podobał :o ale mniejsza z tym. Zostawił mnie po 2 tygodniach, tłumacząc, że jest zraniony przez poprzednią dziewczynę i musi przeczekać aż ta rana sie zagoi. Hmm Bardzo to przeżyłam, ryczałam przez 2 dni. Tylko po co dał mi nadzieję? Po 2 miesiącach chciał wrócić do mnie. Ale ja powiedziałam NIE. 2. Drugi (w wieku 16.5 lat) wakacyjna 'szybka' miłość. Nie wiem czym mnie ujął:O ciepłe kluchy (nie miał własnego zdania, na wszystko się zgadzał, nie protestował, słodził co 5 min) porażka. Zerwałam z nim po 2 miesiącach. 3. Trzeci (w wieku 17 lat). Chłopak poznany na imprezie. Napisał do mnie po kilku dniach, spotkaliśmy, było bardzo miło. Tylko niepotrzebnie na następnnym spotkaniu wyskoczyłam z pocałunkiem. Mogłam poczekać, bo sie skończyło szybciej niż zaczęlo. Mieliśmy zbyt odmienne charaktery...po 3 tygodniach mnie olał...i przyznam że tu długo nie mogłam się pozbierać :( 4. Czwarty (w wieku 17.5lat). Mozna powiedzieć, że zostałam z nim zeswatana przez koleżankę :O spodobał mi się, ale to było tylko zauroczenie. Po jakimś czasie zaczął mnie wkurzać, nie dawał mi tyle czułości ile chciałam, w dodatku miałam wrazenie że mysli o byłej dziewczynie. W koncu wybuchła kłotnia, ktora byla tylko pretekstem dla mnie żeby z nim zerwać. Z żadnym z tych chłopaków nie spałam. Jeśli pieszczoty to tylko pocałunki, z wyjątkiem ostatniego, z którym doszło do małego macanka. Oprócz nich miałam dużo znajomych z którymi lączyły mnie niezobowiązujące pocałunki, spędzanie czasu np. w kinie, czy na kawie. Jak na razie nie znalazłam prawdziwej miłości... a bardzo bym chciała :D Może opiszecie swoje doświadczenia z facetami? Zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiat_Tuberozy
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 25 lat. Napiszę Ci tylko moje ważne związki. 1) Ja 15 lat, on 17 - pierwsze miłość. 2 miesiące razem.Zerwał ze mną pod pretekstem, ze niby nie jestem z nim szczera, potem po 2 latach chciał wrócić, ale uniosłam się dumą chociaż bardzo cierpiałam latami. 2) Ja 17 lat - on 28. Byliśmy ze sobą ponad rok, ale potem go rzuciłam, bo dzieliła nas spora odległość i poglądy na życie. 3) Ja 18,5 - on 22. Byliśmy ze sobą prawie 1,5 roku.Na początku namiętna miłość, potem zaczęły się kłótnie i zdrady, w końcu doszło do rękoczynów i powiedziałam dość. Bardzo cierpiałam. 4) Ja 20 - on 24. Na początku przyjaciel, obecnie mój mąż. Był kolegą tego poprzedniego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiat_Tuberozy
Podzielcie się swoimi doswiadczeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiat_Tuberozy
jaka fantazja? uwazasz ze to wymyśliłam? Uwierz, że poza kafe istnieje jeszcze inne życie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×