zioła ojca Sroki nr 3

dzwoniłam do przychodni...umówiłam sie na wizyte,do lekarza u którego byłam dawno temy ale który wywarł na mnie dobre wrażenie,lecz to ze są do niego potworne kolejki troche mnie zniechęciło.wizyte mam dopiero na 3 lipca.za 3 tyg.zobaczymy co on ma to wszystko....i czy zainteresuje sie mną czy oleje przypadek jak inne konowały z którymi miałam do czynienia.oby nie.

Czesc dziewczyny...dawno mnie tu nie bylo... :) w piatek mam dostac @ .pewnie przyjdzie jak zawsze i kolejny tydzien trzeba sie bedzie starac ale coz ja na to moge poradzic....:( mam do was pytanie co o tym sadzicie podczas picia ziol i brania castagnusa bolaly mnie piersi na przyjscie @...a teraz zero zadnych objawow @ poza tym ze boli mnie cos brzuch....mam cichutka nadzieje ale nastawiam sie na najgorsze :/

no może tak żę zioła złagodziły objawy PMS,może tak poprostu na nie reagujesz.ja np.od domniemanej owulacji mam bocne kłucia jajników i bóle brzucha az do teraz.najbardziej na wieczór i wnocy daja popalić,@jesli ma przyjść to około 21go a objawy Pms-u miewałm raczej na 2-3 dni przed @ tj bole brzucha,natomiast piersi bolały na około 5dni przed,tez własnie zaobserwowałam u siebie dziwne zmiany po ziołach,wiec może i u ciebie też sie to tak odbyło.

Czesc dziewczyny. Mialam juz zaczynac pic ziolka ale cos mnie natknelo i pojechalam dzis do ginekologa.. I okazalo sie ze mam jakies problemy z owulacja, teraz musze czekac do okresu i potem mam brac tabletki na wywolanie owulacji czy jakos tak.... i kolejny miesiac bez dzidziusia.... Normalnie rece mi opadaja bo sama ziemie:(:(

anuleczka18041990 a może od własnie 1dc zaczniesz je pić?one wspomagają owulacje jeżeli oczywiśćie masz mieszanke nr 3

załamana Ty kupiłaś mieszankę w aptece tak?? bo ja bym wolała właśnie w aptece kupić niż zamawiać:)

dziweczyny czy to możliwe ze ja trafiłam?zrobiłam z głupoty test allegrowski i wyszła blada 2 kreska.ostro pracowaliśmy w dni płodne.wiec może to jest to,ale mam wątpliwośći co do tych testów z allegro....boże jaki ja mam mentlik.wbiłam sobie tylko niepotrzebnie klin lepiej było mi jeszcze poczekać do @ a ja wariatka oczywiśćie niecierpliwa jak zawsze.

colleta dzisiejszy test owulacyjny wyszedł negatywny. Kochana kup jutro test w aptece i rób teścik ja mocno trzymam kciuki:) Natkaaell tak ja każde ziółko kupowałam oddzielnie i mieszałam tak jak trzeba i wszystkie ziółka kupowałam w aptece:)

hej dziewczyny w koncu dobrnelam do konca tematu, troche tego bylo ;), mam nadz. ze mozna sie przylaczyc.. zastanawiam sie dopiero nad kupnem ziolek ale dalyscie mi nadzieje!! bo widac ladne efekty!, mam 25 lat, od ponad dwoch lat bez zabezpieczenia i nic, wlasnie porobilam troche badan i czekam na wyniki, niby jestem zdrowa i moj m tez. wiec nie wiem co jest... :/, wkurza mnie to juz... jutro sie rozgladam za ziolkami ;)... pozdrawiam !

dziś jeszcze nie...poczekam jeszcze tydzień...potem zrobie.nie chce zapeszać ale raz tez miała taka sytuacje z testem i chyba było to poronienie samoistne,tak samo pospieszyłam sie z testem....wiec puki co czekam co będzie dalej.20go zrobie teścik i dam znać.ok kłade sie spać bo własnie wróciłam z pracy. acha...witaj koleżanko.

rubinowaa... Witaj:) colleta ok to ja dalej mocno zaciskam kciuki:)

Colleta ja już się ciesze z Twojej bladej kreseczki:):):) Jak wytrzymasz do 20go to chwała Ci za cierpliwość:):):) Ja tez miałam bladą:)

colleta jak miałaś dwie kreski chociaż nawet tą drugą słabszą to na drugi dzień już powinnaś miec wyraźniejsze obydwie. Ja tak miałam i też z testów za złotówkę z allegro ;) podziwiam twoją cierpliwośc, w życiu nie wytrzymałabym do 20

boje sie ze nic z tego nie będzie,wqiec wole nie robić sobie nadzieji.jak juz pisałam kiedyś też tak było i i kiedy tydzień póżniej ponownie robiłam test bo jakiekolwiek objawy zaczeły zanikać kreski już nie było a kilka godzin pożniej przyszła@,wiec nie chce robić sobie zbędnych nadzieji.ale nie powiem ze bardzo bym chciała.ciągle patrze na ten test i sie modle żęby to była prawda.

Witajcie. Od jakiegoś czasu Was podglądam i odważyłam się napisać. Staramy się o dzidziusia od roku. Jestem pod stałą kontrolą endokrynologa ginekologa. Problemy z tarczycą dodatkowo zespół policystycznych jajników. Już tyle prób i nic :( i comiesięczny schemat clostylbegyt, w 13 dc badania estradiolu , jak wysoki to zastrzyk na pęknięcie jajeczka, później duphaston a wieczorami glucophage :/ teraz jest drugi cykl z ziółkami. Szczerze zaczynam się już martwić, chociaż lekarka mi mówi, że nie mam sie o co martwić , bo przecież mam macice itp., ale ile można żyć w nadziei .....

colleta kochana ja wierze że zobaczysz dwie kreseczki i cały czas mocno za nie trzymam kciuki:) rozumiem cię że się boisz ale na pewno będzie dobrze Nastka88 kochana ja wierze że nam wszystkim w końcu się uda, nie trać nadziei ja też mam pco ale ostatnio odstawiłam wszystkie leki tylko biorę kwas foliowy i pije ziółka i mocno wierzę w ich moc:)

witajcie.korci mnie ten test,czeka na zrobienie,ale narazie nie chce go ruszać.wiec czekam puki co.nie chce tego rozczarowania,wiec czekam.

To może jutro za testuj z pierwszego moczu.

Zaałaamaanaa25 może ja też powinnam wszystko odstawić a brać tylko leki na tarczyce i pić ziółka? W sumie już nie wiem.... Całe życie pod górke... Podłamać się idzie...

kika, gdzie jestes??:) i jak tam sytuacja???;>

ejże dziewczyny....tak sobie myśłe,czemu to życie jest takie trudne,czemu niektórym życie kładzie pod nigi kłody.smutne to kiedy tak chce sie dziecka a kiedy jest to takie trudne do osiągnięcia latami albo wcale.mam zły dzień strasznie dziś.

colleta , jeżeli jesteś na początku drogi to nie jeden gorszy dzień przed Tobą, ale dasz rade, jak każda z nas... nastka, ja biorę też leki na tarczyce i pije ziółka:)

ech...gdzie tam na początku.....to juz troche trwa.nie potrafie znależdz lekarza który sie mną poządnie zajmie,i tak szukam i szukam....i próbuje coś zrobić na własną ręke...ale brakuje mi pomysłów juz i nadzieji.

do madziny.... ale masz samą tarczyce czy tak jak ja dodatkowo zostalas "obdarzona" PCO? bierzesz sam euthyrox i ziołka? Odstawiałaś jakieś leki?

pco nie mam, owu miałam potwierdzaną monitoringami kilkakrotnymi, i luteine dostawałam, bo ciut za niski progesteron, i krótka fl, więc może to to, i nic, może mąż, to dawaj badania, i nic, no to może na wrogość, i co? i nadal nic...no od lat kilku miałam z tarczycą problem, za długi pisać, ostatnio znowu tsh mi wybiło, to znowu dawaj, zbijamy teraz tsh, ale mam dość, nazwali nas "nie możność zajścia w ciążę idiopatyczną":/ czyli nie ma przeciwwskazań, badania porobione, ale gdzieś coś nie gra...może inseminacja, może in vitro...:/ tylko jakość się do tego nie kwapię, teraz mam, że tak powiem, "wywalone" na wszystko i ja i mąż, zmiana pracy, no i odwrót ku naturze, najpierw castagnus (rewelacyjnie zlikwidował mi PMS:) bo jędza byłam już z 10 dni przed @, a po tym cisza, spokój...:) ) a teraz ziółka, i na pewno faza śluzu szybciej się pojawiła, a co za tym idzie fl naturalnie mi się wydłużyła do 13-14 dni, czyli chyba nie jest źle...w piatek/sobotę powinna @ nadejść, na razie jej nie czuję, mam nadzieje, że po week.raczy się zjawić:) moja gin.wie, że łykam ziółka, endo też, kazał tylko kontrolować tsh, progesteron i prolaktynę, mimo wszystko zioła na hormony działają, tak więc jak się leczyć to z głową powiedział:)

i biore euth.25, końcem czerwca lece na spotkanie z end.to zobaczymy:)

ciekawą informację na ovufriend podali: Boli Cię brzuch i musisz sięgnąć po lek przeciwbólowy? Unikaj niesterydowych leków zapalnych, tych które zawierają ibuprofen. Mogą one hamować owulację oraz utrudniać zagnieżdżenie się zarodka w macicy, ponieważ niekorzystnie wpływają na wzrost endometrium. Dlatego w czasie starania o dziecko zażywaj tylko te środki przeciwbólowe i przeciwzapalne, które nie posiadają w swoim składzie ibuprofenu. A ja zawsze na ból głowy to ibuprom żarłam i to dwie tabletki na raz! :/ może coś w tym jest?...

Nastka88 ja bym wszystkie leki odstawiła tylko brała ten od tarczycy i piła ziółka:) i ja też mam pco.

Jeszcze dziś znalazłam czas na napisanie przed ślubem do Was:) Jestem przerażona.. Conajmniej 5 razy dziennie mam strasznie mocny skurcz lewego jajnika tak mocny że musze zaciskać zęby...nie wiem czy to z przemęczenia czy macica mi się rozciąga-ale z kolei czy przy rozciąganiu macicy jest tak mocny ból i czy tylko z lewej strony??? Czasem z prawej lekko zaboli ale bez porównania z lewą stroną... Boję się bardzo i martwię o fasolkę:( Nie mam żadnych plamień ale ten skurcz mnie przeraża...

Kochana może jak masz te skurcze to bierz no spe ja w ciąży można brać.