zioła ojca Sroki nr 3

Cud to ona- serdecznie gratuluję! A jednak Kochana :-) Jesteśmy na podobnym etapie. Gosciu Tobie również gratuluję! Zioła mają moc. Wszystkim Wam się uda! Trzeba na prawdę odpuścić. Ja bylam tak zafiksowana, ze w koncu olalam to i poszłam o siebie walczyć do psychologa. Zapomnialam, odpuscilam i się udało! 3 lata ciągłego stresu a może teraz sie udało a potem rozczarowań. Jedzcie, pijcie i bawcie się kobitki :-) Trzymam kciuki i wspieram.

Dziewczyny pijecie/pilyscie ziola caly cykl czy tylko do owulacji, bo zastanawiam sie, czy po owulacji przerwac****ic mieszanke na druga faze cyklu? Pozdrawiam Was i jeszcze raz z calego serca gratuluje wszystkim, ktorym sie udalo!!!!!!!!!!!!! :)

Gosc04 wlasnie tez chcialam zapytac jak pilas ziola? Caly cykl czy do owu?

Ja pierwszy cykl pilam caly ale sie niestety nie udalo. W tym miesiacu wlasnie chce sprobowac do owu czyli jak ona byla wczoraj to przerwe i zobacze. Dzisiaj lekkie bole podbrzusza mnie mecza moze sie tam cos zagniezdza jak myslicie?

Ja piłam cały cykl, ponieważ nie byłam pewna kiedy miałam owulacje.

Ja piłam od 4 dc bo tak mi przyszły z allegro. cały cykl i kilka dni jak już wiedziałam ze jestem w ciąży. Czytałam, ze ziół nie powinno się odstawiac z dnia na dzień tylko pomalutku. Robilam coraz słabsze napary jeszcze przez 5 dni po teście. Przeczytałam cale forum i kilka osób piło tylko do ovu a potem jakąś mieszankę na drugą fazę cyklu. Ale to chyba były zioła o.klimuszki

czesc dziewczyny.ja tez pilam te ziolka ale bez owocnie:( teraz lykam castangus pierwszy cykl,moze ktoras z Was tez brala,mam dziwne efekty,choc może to za wcześnie bo to 3 opakowanie biore po 2 tabletki.26 marca przytulanko, 3 kwiecien kropki krwi na wkladce,wiec może owulacja,8 kwiecień sluz z krwia,jednorazowo.Potem jakby zolte slady na wkladce jakbym miała infekcje tak około 3 dni , no i pojawia się bardzo delikatne plamienie .Nie wiem co myslec cykle mam długie 32 45 dni wiec nie regularne,moze ten castangus tak na mnie podzialal.Moze ktoras miała podobne doświadczenia,pozdrawiam zafasolowane :)

Gabi0809 jeśli ovu mialaś wczoraj to nie możliwe żeby się już zagnieżdżało (byłaby wtedy pozamaciczna). Zagniezdzenie jest ok 4-9 dnia po owulacji, żeby zarodek miał czas się podzielić i dotrzeć do macicy. Jesli mierzysz temperature to w tym dniu jest spadek. Ja zawsze po owulacji miałam jeszcze ze 3-4dni bóle jak w trakcie. Myślę że wszystko jest ok :-)

Hej , dziewczęta , co w przypadku gdy ktoś ma ciagle torbiele , pco , a co tego infekcje i prawdopodobnie niedrożne jajowody , sznur pęcherzyków w prawym a lewego już nie ma ,.....jakie zioła , błagam o pomoc ;(

Ten miesiac mam stracony -wczoraj owulacja a poklucilam sie z mezem i nic nie bylo. Wiec ten miesiac juz napewno nie udany.ziola pilam do wczoraj teraz przrerwa. Wien ,ze sa tez jakie ziola wlasnie na jajniki i trobiele ,gdzies dzieczyny na forach pisaly.

żaba .... musisz poszukac czegos w ziolach ojca klimuszki. Pełno tego na forach. Mulatek u mnie tez stracony. Wczoraj powinniśmy działać ale mieliśmy tak intensywny dzien ze nie wyszło i padliśmy oboje :(

A mnie juz powoli wykancza to kontrolowanie, kiedy mam dni plodne, a kiedy nie... Codziennie juz od ponad roku mierze temperature.... Czasami juz nie mam ochoty naprawde.... Moze mam gorszy dzien :/ A tu mieszanki antyzrostowe i na niedrozne jajowody: 1.Mieszanka na niepłodność Ojca Klimuszki nr1 ( z książki: "Powróćmy do ziół leczniczych", ) antyzrostowa, likwidacja stanów zapalnych w jajowodach i jajnikach, pobudzenie pracy jajników, stabilizacja układu rozrodczego Wszystko po 50 gr.: Szyszka chmielu ziele przywrotnika ziele krwawnika liść ruty ziele nostrzyka żółtego kwiat lawendy kłącze tataraku kwiat nagietka owoc róży Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkiem. Po I porcji- przerwa 7 dni, po II- 12 dni, III porcja profilaktycznie, porcja to cały wymieszany zestaw ziół 2. Leczniczy napój z ziół na niedrożne jajowody i zrosty kwiat jasnoty białej i ziele rdestu ptasiego - po 30 g, ziele skrzypu - 20 g, liść pokrzywy - 10 g, korę dębu i kłącze pięciornika - po 5 g. Wymieszaj wszystkie składniki. 2 łyżki ziół zalej w termosie półtorej szklanki wrzącej wody, zamknij i pozostaw na 1 godzinę. Następnie przecedź i pij po pół szklanki napoju między posiłkami.Nie należy pić ich na pusty żołądek, bo może powodować mdłości .

Rekinek ja tez mam dość ale w moim przypadku tak musi być chociaz jak widać bez efektu :(

Wyprawiłam sie dziś z psem na spacer nad zalew. Mamy tam duzo zieleni,alejek ...Istny raj dla biegaczy,rowerzystów ,jezdzacych na rolkach i dla spacerujących. Niestety też dla matek z małymi dziecmi .....mijałam je na kazdym kroku :( istny obłęd ....

Czekam i nic GRATULUJĘ! Piłaś zioła przez cały cykl czy tylko do owulacji?

Ja mam to samo...mam dosc wyliczania mietzenia i testow. Chyba tak ma byc ,ze nie mam dzieci -przeciez gdybym miala je miec to przez te 4 lata miala bym juz gromatke. Tak sie pocieszam ,ze jakas zaleta tego braku potomstwa jest np nie trzeba sie zabezpieczac ,sex kiedy sie chce , bawic sie pic . Tylko ,ze na dluzsza mete to sie szybko nudzi i chce sie czegos wiecej jak macierzynstwa. Jestem na wypowiedzeniu z pracy wiec chociaz tyle zmienie w swoim zyciu.

Myślicie, że jeśli piję zioła około godziny 12-1 w nocy to na to jakis sens? Kładę sie spać zazwyczaj okolo 2 w nocy a trzeba pic podobno godzinę przed snem :)

Cześć dziewczyny! Przeczytałam to forum do końca i chciałabym do was dołączyć ;)

Jestem w trakcie drugiego cyklu picia ziółek z tym że w pierwszym pic zaczęłam dopiero od połowy ;) nadal nie mogę się do nich przyzwyczaić, smak pozostawia wiele do życzenia lecz czytając pozytywne wpisy dziewcząt którym się udało wierzę że uda sie i mi i wszystkim staraczkom :)

Czesc wszystkim, nie wiem, czy ktos pamięta, pisałam na tym forum w 2014r. W skrócie: insulinooporność i PCO, od zawsze nieregularne cykle (nawet po 100 dni!). Zaczęłam stosować metformax i pić zioła. W pierwszym cyklu zaszłam w ciążę, teraz mój syn ma 14 miesięcy. Miałam nadzieję, że po porodzie cykl się nieco unormuje, ale nic z tych rzeczy... Znów zgłosiłam się do ginekologa, aby przepisał mi metforminę. Zaczęłam stosować od jesieni, cykle zaczęły się skracać do 35-40 dni, pojawiła się owulacja. Wcześniej nie zauważyłam jej symptomów. Teraz znów jestem w ciąży. PCO jak było w 2014 tak i mam nadal, widocznie na brak owulacji pomogła mi akurat metformina. Piszę to Wam dlatego, żebyście nie traciły nadziei! Nie każdej pomoże metformax, nie każdej pomogą zioła, może trzeba szukać gdzieś indziej, może warto zmienić dietę (to bardzo ważne!), może unormować hormony... W każdym przypadku to jest coś innego, ale dziewczyny, warto próbować! Szukać przyczyn, robić badania, znaleźć dobrego ginekologa i działać! Napiszę jeszcze jedno - niektóre z Was przejmują się, że mają "długie" cykle tzn. 35 dni, 40 dni... Długie? Hello! Ja , kiedy zaszłam w 1. ciążę owulację miałam w 30. dniu cyklu! A teraz - w 29. dniu cyklu! Nie przejmujcie się książkowymi określeniami, że cykl trwa ok. 28 dni, owu w 14.dniu itd. To bzdury! Każdy organizm jest inny, głowy do góry! Mocno trzymam za Was kciuki!!!

Co do picia ziół tak pózno to raczej bez znaczenia skoro pózno chodzisz spac. Zreszta uwierz nie każda stosuje sie strikte do picia ziół godzine przed snem.Jak mają zadziałać to zadziałaja.Kejtlin1 serdecznie zapraszamy do naszego grona. Im nas wiecej tym lepiej.Marta vel mrt bardzo dziękujemy za słowwa otuchy. Ja wybieram sie za pare dni do ginekologa .Póki co czekam na wynik cytologi i boję się go.To taki uraz po śmierci mojego taty. Boję się wyników każdego badania :)

Dzieki za odpowiedz , ja w sumie chcialabym, tylko pozbyc sie problemow z torbielami i brakiem owulacji , chcialabym byc zdrowa , a poniewaz moja druga obecna polowka nie ma potrzeby potomka ja rowzniez odposcilam bo w kazdym bolu doszukiwalam sie ciazy i robilam test co tydzien to bylo chore ..... a teraz dalam z tym spokoj , czuje ogromna zazdrosc dziewczyn ktore rodza staraja sie udaje im sie bo to niestety nasza kobieca natura

z ziolami klimuszki chyba nie ma przypadkow ciazy tak czesto jak z mieszanka sroki ? wiecie moze ?

Oli, nie bój się, trzeba wierzyć że będzie dobrze :) czytając to forum doszlam do wniosku że częściej w ciążę zachodzą dziewczyny, które mają problemy niż te które właściwie są zdrowie a sie nie udaje... ale musimy wierzyć że kazdej bez wyjątku się uda :) dziś 14 dzień cyklu, czuję kłucie w podbrzuszu, śluz też jakiś tam jest, nie wiem czy to dokladnie owulacja czy juz blisko ale działamy :) oby się udało :)

Ja krótko przed owulacja jestem i tak bardzo chciałabym, zeby tym razem nareszcie sie udało! U mnie w pracy prawie wszystkie dziewczyny w ciąży!!! Naliczyłam aż 7!!!! Zaszły prawie w tym samym czasie :P Mam nadzieje, ze to zaraźliwe :P

W moim otoczeniu dziewczyny tez albo z brzuszkami albo wózeczkami a ja tylko patrzę i zazdroszczę... jeśli to zaraźliwe to też chcę być zarażona i gruba i nawet z dolegliwościami, przeżyję to ale oby tylko sie udalo :) może niech mamusie z naszego forum nas zarażą i trzymają kciuki :)

Ja już byłam pewna kilka razy , kilka razy miałam typowe ciążowe dolegliwości i co nicooo hehe , baa nawet dostałam luteinę na druga fazę cyklu i co sie stało ... Był piękny duży pęcherzyk przed luteinę po czym zaczęłam brać 16 dc po 10 dniach odstawiłam i już myślałam ze nie przyjdzie @ bo temperatura bo rozdrażniona bo to tamto i nam po 3 dniach odstawienia luteiny po czym okres trwał 6 dni , baaardzo długo jak na mnie i po 4 dniach po znów krwawienie około 4/5 dni byłam w szpitalu i lekarzy ... Nic , zmiany hormonalne od tamtych krwawień bolą mnie piersi i mam białe upławy .... I cholernie chce już dostać @ żeby moc zacząć sie leczyć ...i żeby już moje ciało przestało mi wysyłać błędne znaki hehe ....błagam o powrót do normalności , luteinę rozwaliła mi cykl i boje sie ze teraz oprócz torbieli które miałam będzie problem z miesiączkowaniem

Żaba żabicia nie smuć sie, na pewno wszystko sie ułoży i unormuje :* ja co cykl dopatruje sie wielu sygnałów aż w końcu przychodzi @ i te wszystkie moje przypuszczenia stają się takie głupie mimo że kilka dni wcześniej brałam je calkiem serio i (chyba trochę na siłę) szukałam nowych i w tym cyklu też pewnie będę wariować.

Dziewczyny czytam wasze wpisy i widzę sama siebie. Też co miesiąc szukam objawów .... Ja też chce być gruba chce mieć mdłości i wstręt do niektórych rzeczy A na inne mieć mega chęć ..... jestem chętna na bakterie ciąży wiec zarazajcie.

Podobno kobieta jest najbardziej płodna w miesiącu swoich urodzin no więc dla mnie to szczęśliwy miesiąc :) jutro mam urodziny, teraz mam dni płodne (przynajmniej tak wskazuje moje ciało) więc może wtedy się uda, aleee by był prezent, najlepszy na świecie ;) w takim razie życzę sobie aby nie przyszła @ i pojawiła się fasolinka :D dziewczynki zarażajmy się :)