Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość gość
Wiesz ja nie mogę mieć dziecka bo mam tylko członek czytam forum od dłuższego czasu i ta jyx lata szczac,do tego wszystkie objawy o losie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karolina.. moje gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina super zycze spokojnych miesiecy :) Ziolopijki cos tu sie wkrada zla atmosfera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 97
Kochane proponuję ignorować przykre dla nas wpisy. Nie odpowiadajmy na nie. Dolarcia,- kurcze zrób ten test. Może już nie musisz pić tych ziółek? Lancome co u Ciebie ? Magdalena- ja jestem z Tobą. Trzymam kciuki. A ja wiem że powinnam sprawdzić z tym okresem moim, bo teraz prawie cały czas mam @. Ale z drugiej strony jeszcze w sierpniu marzeniem moim było dostanie tej zasranej @. A teraz ciągle plamię, albo lekko krwawię. I boję się ze jak mi się zatrzyma to na dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolarcia wlasnie mialas 7 chyba testowac ;) ja jestem cholernie dlugo przeziembiona, i czekam jeszcze do przyszlego tygodnia na test lub @,mogla by sie sytuacja wyklarowac bo musze isc do lekarza i napewno przepisze mi antybiotyk,bo az sie boje ze zapalenia pluc dostane tak dycham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola kiedy miałaś dostać @? Nie robię testu i nie wkręcam sobie, już za dużo razy widziałam jedną kreskę boję się zrobić test dlatego poczekam do przyszłego tyg wtedy wóz albo przewóz nie będę miała wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolarcia,mam cykle rozregulowane,ale ostatnio odpukac kiedy zaczelam popijac :) ziola dla jasnosci to do 36 dni cykl,wiec jutro wypada 36 dzien poczekam jeszcze kilka i testuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze mam taka nadzieje,ale i objawy po tym od kiedy pije ziola sa takie same,tzn. nigdy nie bolaly mnie sutki,a i bol brzuch byl minimalny,a teraz szok :)za pierwszym razem przed @ wszystkie objawy i ja juz pewna bylam a tu nic,wiec teraz tylko czekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyku83
Karolina moje wielkie gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje bardzo, ale przyszly obawy jak to bedzie. Ja trzymam za was kciuki bardzo bardzo mocno, zeby kazda z Was te swieta spedzila z mala istotka w swoim brzuchu :) Zycze Wam tego z calego serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalena i jak? Byłaś u lekarza? Lancome a co u ciebie? Raszell kropla co z wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena1984
Cześć Dziewczyny :) Już piszę po kolei... Badało mnie tylu lekarzy, ponieważ trafiłam do szpitala. I te badania były wykonywane w ciągu 5 dni, które spędziłam na oddziale (codziennie kto inny miał dyżur). A zapomniałam podkreślić, że leżałam w Szpitalu w Międzylesiu (Warszawa). Dzisiaj zgłosiłam się na badania i bHCG- ponad 7500.... Lekarz jak spojrzał, to stwierdził, że "ładnie rośnie" i poszliśmy na USG- które trwało 3 min.... Dla mnie szok.... Nawet dokładnie mnie nie przepadał, pokazał mi bardzo szybko, że jest spory pęcherz ciążowy i obok mniejszy... ale nic więcej... żadnego zdjęcia, zaleceń itp...Jak go zapytałam, czy bliźniaki, czy pojedyncza, to powiedział, że nie wie... że do prowadzącego ciąże mam iść itd... On tylko mi stwierdza, że to normalna ciąża...i tyle... Szkoda słów... Pocieszające jest tylko to, że faktycznie jestem w ciąży i to jest pewne... Na szczęście w środę mam już badanie u lekarza prowadzącego i zamierzam zająć się sobą na 200%.... Dlatego dziewczyny polecam ziółka... Ja zaszłam w pierwszym cyklu picia. Nie ukrywam, że za każdym razem jak wstaję lub idę do toalety boję się, że wszystko poleci, jak za pierwszym razem... I choć mama i mąż mówią, żebym nie myślała i była spokojna... niestety wewnętrzny strach jest :( Ale nie załamujemy się :) I wy też musicie wierzyć, że i wam się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudzinka84
Magdalena, gratuluje, wszystko bedzie dobrze. Ja własnie wypiłam ziółka, dzisiaj mój pierwszy dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyku83
Magdalena...super wiadomość :)Wszystko jest dobrze i będzie.Dbaj o was bo to teraz jest najważniejsze i się nie denerwuj.Beta bardzo ładnie przyrosła i jest pęcherzyk tak wiec ekstra.Jeszcze raz bardzo Tobie i mężowi gratuluje.Ja pije ziółka od tygodnia ale jak na razie nic nie widze tylko dobre w tym jest to ,ze @ się kończy.Na efekty musze poczekać jeszcze parę dni,a na starania do grudnia....mam nadzieje,ze ziółka pomogą nam wszystkim i bedzie więcej wiadomości pozytywnych.Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diabla85
Hej dziewczyny. Mam pytanie czy któras z Was brała euthyrox na tarczycę, Glucophage XR na cukrzycę i jednoczesnie piła ziółka? Zamierzam zacząć pić ziółka od tego cyklu, bo już 1,5 roku staramy się z mężem i żadne metody niestety nie działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chudzinka84
Diabla, ja biore ten lek na tarczyce i dodatkowo Dostinex i wlasnie wczoraj zaczelam pic ziołka, jestem dobrej mysli i Wam rowniez tego zycze:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuzi
dziewczyny mam 13 dzień cyklu, w moim przypadku nie pękają mi pęcherzyki czy mogę już zacząć pić te zioła? Czy wstrzymać sie do następnego cyklu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny pijcie ziółka! Ja zaczęłam od 6 dnia cyklu i właśnie wyszedł mi pozytywny test:) nie widziałam żadnych zmian podczas picia, ale mam przeczucie, że to właśnie ziółka zadziałały i to już w pierwszym cyklu:) polecam i 3mam kciuki! (Nigdy nic nie pisałam, ale czytam Was codziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski,u mnie kolejny cykl @ się zaczyna trudno :( ale zaczynam kolejne ziolopicie :) jest poprawa nie boli mnie brzuch :) nie chwal dnia przed zachodem slonca :) mam nadzieje ze będzie już tylko lepiej,pozdrawiam i gratulacje dla nowej ciezarowki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyku83
Gościu z 10.57 GRATULACJE!!!Napisz proszę jak długo się staraliście?Coraz więcej pozytywnych wieści i oby tak dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyku83
Kuzi wydaje mi się,ze możesz ale czytałam,żeby zacząć od 1 dnia bo lepiej pracują hormony.Sa jednak dziewczyny które zaczęły od połowy cyklu picie i pod koniec następnego zobaczyły 2 kteseczki ,tak wiec zaszkodzić nie powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chudzinka84
Jak czytam co chwila o tym, że którejś z nas sie udało to aż mi serce sie raduje i jestem pełna pozytywnej energii:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staraliśmy się pół roku (wiem, że to nie jakiś strasznie długi okres, ale zaczęłam się już denerwować, że nic z tego nie wychodzi). Postanowiłam spróbować ziółek, bo pomyślałam, że nie zaszkodzą:) mąż pił ze mną. Opłacało się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuzi
Wstrzymam się te dwa tygodnie i pewnie od następnego cyklu zaczne je pić. Mam nadzieje że za nie długo też będe mogła się podzielić tak dobrą nowiną bo już mam dość czekania :( dziewczyny jak sobie radzicie z tym wszystkim?? Bo ja już jestem tym taka zmęczona nym ciągłym mysleniem... Wszystkie wokół mnie zachodzą w ciąże a my już od roku ( rok temu poroniłam w 4 tygodniu) i od tamtego czasu się nie udaje. I już biore kuracje hormonalną 3 miesiąc i nic sie nie zmieniło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyku83
Kuzi dobrze zrobisz jak poczekasz te dwa tygodnie.Lepiej w hormonach nie mieszać...bo może wyjść bałagan.Ja staram się nie myśleć i nie nakręcać.Od poronienia mam wieczne wybryku organizmu i też się martwię,że moge mieć duże problemy z kolejnym zajściem.Chodząc do córki na grób to się zastanawiam czy bedzie mi jeszcze dane zostać matka....czas pokaże.Cieżko mi było pogodzić się z tym ,ze straciłam ja w tak wysokiej ciąży ale cóż....Bóg tak chciał.Mam jednak nadzieje,ze ujrzę niebawem dwie kreski i urodzę zdrowe dziecko.Tego zycze nam wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lancome23
Hej dziewczyny znów wróciłam do was. Od 2dni mam spuchniete piersi wczoraj mnie sutki piekły dzisiaj się czuję jakbym miała okres dostać a zawsze dostaje 21 może szybciej dostanę jeszcze nigdy tak wcześnie przed okresem piersi mnie bolały. Nawet nie wiem kiedy miałam owulacje bo sobie odpuscilam ale wspolzylam w dni płodne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×