Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izka2000

Rzucanie palenia- kto się przyłączy!?

Polecane posty

nie rzucisz palenia pod jego presja, musisz sama chciec ;) stosowalas jakies wspomagacze? Plastry, gumy... Slyszalam, ze napar z lukrecji do picia bardzo pomaga ale nie probowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palstry przez tydzień stosowałam. Troche pomogło. Nie słyszałam o takim naparze. Gdzie to można kupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest zielsko, wiec pewnie w aptece. Slyszalam, ze po wypiciu tego papieros wogole nie smakuje, bo ten napar zostawia jakis 'osad' na naszym ukladzie oddechowym i dym z fajki sie z tym gryzie. Sprobomac nie zaszkodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłego dzionka bez śmierdziela. Długo nie zagrzeję dziś ,gdyz jak codzień obowiązki czekają na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlugowlosaOsa-- czy ja czuję? Hmmmmmmmm oto jest pytanie zasadnicze,gdyz nie paliłem najdłużej 5 lat,póżniej jak w/w rózne okresy nie palenia się przewijały.Teraz jestem w takiej sytuacji,ze nie wolno mi zapalić wiec tez nie myśle aby to kiedykolwiek miało nastapić.Zawsze po zazyciu % powracałem do nałogu.Teraz juz i wiek i sytuacja fatalna.Pod zadnym pozorem nie mogę wypić ,zadnej ilości alkoholu,toteż myślę ,że już nie powróce do nałogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witajcie moi drodzy... Nie było mnie trochę a wszystko się widzę rozkręca super:) Wróciłam w nd z rodzinnych stron...wiele się tam pozmieniało ...porobiliśmy piekne porządki u rodziców posadziliśmy bratki i bazie wstawiłam do kompozycji w koszyku wiklinowym takim z dużym pałąkiem Piękne takie że Panni jakaś chciała przy straganie gdzie kupiłam bazie i je układałam wziąć mnie za właścicielkę straganu i pytała ile kosztuje kompozycja z bratków ...hihihihi dobre bo Pan właściciel powiedział że bratki się już skończyły.. Ja przeziębiona , gardło mnie boli i tak słaba jestem Choroba mnie bierze kurcze :( Iza fajnie że to tylko czasu ci brakowało by wpaśc na topik...ale z paleniem jak piszesz gorzej...hmmmm... może w Święta pewnie spędzisz większość czasu ze swoim szczęściem znaczy narzeczonym i palić nie będziesz prawda to może być taki pierwszy krok by nie ruszać już fajek...pomyśl jak to rozgryzć i może sama wygrasz z nałogiem... Buziaki idę kuchnię ogarnąć trochę......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupio się teraz czuję. Założyłam topik o rzucaniu a tu prosze, d*pa. Tyle dobrych rad, tylu wspaniałych ludzi, tylko ja non stop zawodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka ty to dopiero marudzisz :):):) przecież ci ludzie są po to by Ciebie i siebie na wzajem wspierać....nie myślałaś przecież chyba że tylko dzięki założeniu topiku rzucisz faje... nie da rady bo by wszyscy to robili...a wieść o tym migiem by się rozeszła...Chcesz rzucić a to jest bardzo ważne że się chce,,,trzeba jeszcze dojrzeć tak stuprocentowo do tego i rzucić ...zobaczysz że i Tobie się uda jak zapragniesz mocno dla siebie samej rzucić....Kibicuje choć sama nie wiem ile czasu nie będę jeszcze paliła oby jak najdłużej się udało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a macie jakąś radę
na humory? nie chce palić bo to syf ale po 3 dniu mam mega kryzysa i łapię się za papierocha bo mam właśnie pod koniec tego dnia takie nerwy że mnie trzepie. nie rusza mnie jak ktoś przy mnie pali daję radę w sytuacjach gdzie zawsze był smierdziel np po jedzeniu ale zupełnie nie radzę sobię z nerwami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że najlepszym sposobem na wyciszenie są spacery, a na wyładowanie się wysiłek fizyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza ja nie palę 3 miesiące więc to żaden wyczyn jest i stąd obawy ...lepiej jednak nie palić i mieć obawy niż palić i też je mieć ...:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a macie jakąś....na nerwy nie ma rady albo się wyciszysz nie myśląc o fajach albo niestety po nie sięgniesz ...to jeden z głównych powodów powrotów do palenia ...radzimy sobie z tym i z tamtym a stres nas zjada i nie tylko szkodzi bo sięgamy po szlugi ale szkodzi organizmowi bo to z powodu stresu nerwów nabawiamy się szeregu chorób... Ciągła walka ...nikt nie wymyśli nic ale jeśli czujesz że nerwy cię cisną to wez ziołową tabletkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izka jestes strasznie slaba psychicznie, a tyle jeszcze wyzwan przed Toba w zyciu, ciezszych niz rzucanie palenia, wez sie w garsc! Rano tu wpadne i nie chce slyszec wymowek! Izka dasz rady, to tylko fajki... Dobranoc Wam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a macie jakąś radę
żadnych tabletek i fajek -dzidziuś w drodze:-)))kurczę wydawało mi się że jak będę już w ciąży to pójdzie łatwiej a tu zonk! nie odrzuciło mnie od niczego... dwa razy po 3 dniach się łamałam właśnie przez te nerwy teraz trzecia próba i mam nadzieje że ostatnia....jutro ten cholerny 3 dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej jeśli jesteś w ciąży to wystarczający powód by wyrzucić faje do kosza ostentacyjnie i nie truć siebie a przede wszystkim dzidzi Ojjjjjj przypilnuje Ciebie moja droga :):) Ja nie palę 3 miesiąc i zaczęliśmy starania o dzidzie zrobiłam to świadomie i po operacji już nie paliłam a przed nami droga do celu czyli ciąża...Trzymam kciuki byś przezwyciężyła strach i nerwy i dla szczytnego celu rzucaj już >>>>> :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was w ten sloneczny poranek. Dzisiaj mam wolne, wiec pora na ostatnie pozadki :). A co najwazniejsze, dzisiaj kolejny dzien bez fajki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siema dzieciaczki Nie obdarzamy zadnym uczuciem śmierdziela tylko idziemy z nim na HASIOK.:P Nie palimy i sie cieszymy.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla nobliwych osób przesyłam całuska 😘 jak i dla niepalących .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia z parku
Witam :) Życzę Wam powodzenia w rzucaniu śmierdzieli i w pozostaniu niepalącymi :) Mój mąż nie pali prawie 2 miesiące. Tylko, że jemu pomógł - paradoksalnie - pobyt w szpitalu. Aczkolwiek przed tym pobytem dojrzewał do decyzji o rzuceniu. Niezmiernie się z tego cieszę, że nie pali, nie ma wyłażenia na balkon, bo musi, nie ma śmierdzącej paszczy, ciuchów - same plusy. Powodzenia wszystkim i wszystkiego najlepszego na święta, czy wiosnę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam tak już późnawo ale miałam dziś duuuużo pracy w kuchennych zakamarkach Wszystkim z topiku zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych bez papierosa a z może lampką wina lub soku jabłkowego Dużo przemyśleń i kontemplacji na tematy różne i spełnienia marzeń tych małych i tych dużych także i czeo każdy sobie życzy niech napisze pod spodem :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najadłam się jak kwoczka i gdybym umiała z tego najedzenia coś wysiedzieć to z całą pewnością po dzisiejszym dniu był by to piękny okaz hihihihi Jak Święta u Was kochani Jutro będzie lanko piękne u niektórych perfumami a u innych wiadrami...Śmigus Dyngus niech tradycji stanie się za dość Tak sobie myślę że wszyscy tak umilkli już wczoraj tylko Regres dołączył się do życzeń .Nieładnie nieładnie moi drodzy uczestnicy ...Liczę na poprawę po Świętach :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was poswiatecznie! Faktycznie z zyczeniami zawalilam :( a mi wczoraj stuknelo 2tyg NIEPALENIA:) HURRA! Aby dopelnic szczescia od jutra przechodze na dietke i bede super laska bez nalogow :p Izka odezwij sie, wiem ze tu zagladasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Przepraszam ale nawet nie złożyłam Wam Kochani życzeń przez ten zamęt świąteczny, więc trochę spóźnione życzenia Wesołych Świąt Alleluja:) Osa gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×