Rzucanie palenia- kto się przyłączy!?

w pracy wypalam ok. 10 sztuk.

Aż tyle!!! Faktycznie to masz problem.Tylko Cie może wyzwolić radykalne cięcie.A charakter masz raczej spokojny w stylu sangwinika czy cholerycznego introwertyka? A moze pośrednio miedzy tym?

Ogólnie jestem spokojna, panuje nad swoim zyciem i we wszystkich sytuacjach jakie mi się przytrafiają. Tylko jeśli chodzi o palenie to jestem nerwus. Jak jestem sama i nie mam papierosów to robie się nerwowa. Jak nie mogę zapalić to również. Kurcze nie wiem co mam robić.

A sport nie pociaga Cię.Taki wysiłek dla organizmu,oczywiście w miare

Witam.Jak sie czujecie w poniedzialkowy poranek?Izuniu jak Tobie idzie to rzucanie ??Opalilam sie......sloncem:):) Hello Fanfi :)

ugg-- aaaaaaaaa spoko.Na razie nic nie wzrusza mnie nawet tutaj pisząc o tym.

Mam nieodparta cheć na kawę i trzeba b.edzie się zdecydować czy podelektować się zapachem czy tez pijac..

ugg-- wcześniej pisałem na temat pobutu Twojego w Albionie i dałem pare przykładów i to mi wykasowano.Czy czytałaś moze przed wykasowaniem??

Ja tez poprosze o kawe ,dopiero sie obudzilam :):) Nie czytalam ..przykro mi

Ja przed dwoma dniami wrocilam z Polski ,kurcze jak tesknie ,nawet dym u moich znajomych mi nie przeszkadza.Inaczej tam wszystko pachnie:(

(__)(__)(__)(__)(__) szklanki bez uszka,jeszcze nie podłapałem tego:P Na tych tematach co mi wykasowano miałem podpowiedzi więc teraz na tym muszę bazować:D

Ugg kiepsko mi idzie:( Tak na prawde to bez rezultatu:( fanfi codziennie biegam i jezdze rowerem więc wysiłek nie jest mi obcy.

ugg-- odwieczna tesknota za krajem.Znam to z autopsji,pracowałem na zagranicznych budowach pare lat.

Fanfi...kawe pije w filizance bez cukru ,ale za to ze smietanka;)

No na mnie pora aby siedzenie wyrwac z kompa:P

Izuniu moja kochana ,nie zalamuj sie tym,ze idzie pod gore,najwidoczniej nie jest jeszcze ten czas,pierwszy krok masz juz poza soba,probujesz,a to jest tez duzo:)

ugg-- jak to nazwać koneser pije bez smietanki i cukru;)

Ale ja próbuje już po raz kolejny i za każdym razem idzie mi coraz gorzej. ja na prawde nie chce palić, coś jest ze mną nie tak.

Fanfi ,idziesz juz??? Praca moze poczekac:)

śmietanka przymusowo lecz w znikomej ilości i płaska łyżeczka cukru.

Najwidoczniej kiepski ze mnie koneser kawy:)

ugg-- żona niestety nie poczeka:D

Izuniu uwierz w siebie ,nie poddawaj sie tak latwo,ale nie rezygnuj z prob

Oj kobietki to związane jest z odwiecznym podejściem.Chciałabym a boję sie:D

Czy wy nie macie nic innego do roboty tylko piep-rzyc tu pier-doły caly dzien ?

Widocznie nie mamy. Odezwała się ten co ma tyle roboty i nie zagląda na kafeterie.

Czesc wszystkim:) dzisiaj moj 3 dzien bez fajki!!! Bardzo sie ciesze, coraz latwiej, tak na luzie dzisiaj:) Kawke wlasnie pije:) Iza ja w pracy wypalalam wiecej od ciebie, praktycznie jeden za drugim:( A mnie glowa bolala. A potem wieczory podobnie:( A teraz siedze w pracy, zadnej fajki nie potrzebuje, jakas taka rzezka sie czuje:p No i zaczynam odczuwac ulge, ze nie musze tego swinstwa kupowac, ciagle miec przy sobie, robic zapas, zeby czasem nie zabraklo. No i min 4 dychy w kieszeni, bo w piatek tez nie kupilam:p Iza moze pomoz sobie chociaz w pierwszy dzien? Albo spedz ten pierwszy dzien ze swoim chlopakiem, przy nim nie palisz, to bedzie dla ciebie mily wspomagacz:)

Witam:) jak Wam idzie niepalenie? -rudzia - gratulacje Ja dzisiaj nie palę i pozdrawiam

Kochana po pracy widze się codziennie z narzeczonym, prawie mieszkamy razem więc ja popołudnia mam bez fajka. W sobote i niedziele myślałam że nie wytrzymam, chodziłam zła, szukałam pretekstu żeby wyjść z domu, nosiło mnie, w końcu poszłam na spacer i zajarałam 4 naraz:( Koszmar.

dzisaj nadal palisz!! nie pal, cera będzie jaśniejsza:D