Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozczarowana mężczyznami

niby dlaczego samotna matka to gorsza?

Polecane posty

jesli się kocha dzieci, to w jej sytuacji mysli sie przede wszystkim o nich, a nie o sobie. A żeby zapewnic tym dzieciom szczęście, ona ma wiele do zrobienia. I kolejne dziecko nie ułatwi tego, wręcz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana mężczyznami
Kocham swoje dzieci. Właśnie to, że chciałabym poznać mężczyznę jest też z myślą o nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest okrutna
kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma dzieci ten ma smród, niekończący sie do usranej śmierci.....tylko różne wersje tego smrodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudka ma rację!!! I jednocześnie pomogła mi sobie uświadomić coś bardzo ważnego: mam w nosie dążenie do poważnego związku, bo mam dzieci, które mają świetny kontakt z ojcem. Zbyt dużo energii musiałabym więc poświęcić angażując się, snując plany. Właśnie to mnie hamuje! Przyznam Klaudko, że rozwaliło mnie to i wielkie dzięki:) To naprawdę ulga! Poczułam się tak fajnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhfdhf
Właśnie dlatego nie chcę już poznawać kobiet z dziećmi. Z kilku powodów. Przeważnie taka kobieta bardziej poświęca się dziecku (to rozumiem) Bo, szuka faceta, który będzie dobrym tatusiem i pomoże utrzymać dziecko. Jeśli ona już nie chce mieć więcej dzieci to jest zwykłą szmatą, która dając seks w zamian szuka bezpieczeństwa. A ja nie wyobrażam być w związku z taką kobietą i nie uczestniczyć w wychowaniu dziecka, ale też jak kobieta pragnie mieć dzieci tak mężczyźni (nie wszyscy) też chcą mieć potomstwo, czysto naturalna potrzeba (przynajmniej ja). Dlatego nie warto rezygnować ze swoich celów dla odrobiny seksu z dzietną kobietą. Seks nie jest tyle wart i jest zbyt łatwo dostępny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto ty masz chyba nasrane
w ten głupi łeb, trafisz na jakiego pedofila, i nieszczęście gotowe. Trzeba było dać w dupę się spuszczać, franco zayebana, jak ci tak ta piczka ,żyć nie dawała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejlubwiecej
co w tym dziwnego że nie chcą się wiazaz z kobietą która ma juz dzieci? Ja sie wcale nie dziwię i bez sensu jest tutaj domagać się równości między samotnymi matkami a tymi które nie mają takich zobowiązań, bo jesli ma się wobor to zawsze wybierze się te bez dzieci, to wynika ze zdrowego rozsądku. Sama nie chciałabym faceta z dziecmi, bo bylabym wtedy na doczepkę - dzieci zawsze są najwazniejsze. A to ja chcialabym byc najwazniejsza dla drugiej odoby w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhfdhf
Paradoks. Najpierw kobiety narzekają, że faceci je zostawiają z dziećmi, a kiedy mają już dzieci szukają takiego lekkoducha, który lubi sobie tylko pobzykać i nie myśli o potomstwie aby wypełnić tę odrobinę wolnego czasu jaki ma kobieta z dziećmi na koncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypiorek_na_wiosnę25
prawda jest taka,ze masz trudna sytuację, dwójka dzieci i to z dwoma rożnymi facetami, za chwile pewnie pojawi sie trzeci i trzecia ciąża... Facet nie chce wychowywać nie swoich dzieci, to stwierdzone. W momencie gdy ma do wyboru dziewczyne w twoim wieku wolną a ciebie,wiadomo z wybierze tę bez zobowiązań, wiec jednym słowem od początku jesteś na straconej pozycji. I nie lamentuj. Tak to juz jest, że to baba musi borykać się sama ze wszystkimi przeciwnościami, a faceci wcale jej w tym nie ułatwiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pierwszym kolesiem wpadła w wieku 17 lat, koleś uciekł. Drugiego myślała, że na dziecko złapie ale ją zostawił, tyle dobrze że alimenty na dzieciaka płaci, a ona szuka dalej bo ją pi**a swędzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest to jeden tak zwany
nawet jeśli już oglada się M jak Miłość, tam facet związał się z kobietą z dziećmi, a młody szczyl, tak mu powiedział do słuchu, że pewno ucieknie gdzie pieprz rośnie z dala od baby z przychówkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój kuzyn związał się
z kobietą mającą dwoje dzieci. Po roku jednak odszedł od niej, bo nie było jej stać na wspólne wypady i wyjazdy, nie bardzo miała czas dla niego, bo się musiała dziećmi zajmować. Kielich się przelał, gdy zażyczyła sobie, żeby nauczył młodszego jeździć na rowerku. Mały ma swojego tatę od tego, więc wymagania kobiety były co najmniej dziwne. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na co liczył twój kuzyn wiążąc się z matką dwójki dzieci? Że zostawi, je same i będzie z nim szalec? Prawda jest taka,że wiążemy się nie tylko z partnerami ale też z ich dziećmi i nie da się nie angażować w wychowanie ich tylko dlatego, że mają biologicznego rodzica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój kuzyn związał się
No wiesz - zanim się związali ona go zapewniała, jaka to jest samodzielna i jak sobie świetnie radzi, a potem nagle jakby się wszystko zmieniło. Od razu chciała, żeby odbierał dzieci z przedszkola, bo kończył pracę o 14.00, a ona o 15.00. Oczywiście nie zgodził się, bo wolał w tym czasie zrelaksować się po pracy, albo poleżeć, albo poczytać gazetę, czy pogapić się w telewizor. Potem wpadła na pomysł, żeby zajmował się dziećmi jak ona gotuje obiad, bo jej wtedy przeszkadzają. A jak jego nie było, to nie przeszkadzały? Zaczął wtedy jadać obiady w restauracjach, tak, jak wtedy, gdy był sam i oczywiście od tego czasu mniej pieniędzy dawał jej na prowadzenie domu, skoro jadł poza domem. No to wtedy zaczęła narzekać, że ma za mało pieniędzy, a on jej finansowo absolutnie nie obciążył, a wręcz nawet delikatnie wspomógł. I jeszcze te życzenia:Kup dzieciom lody (a jak mówił ; to daj kasę - to już lody nie były potrzebne), wyjdź z nimi na spacer (a jak powiedział, to chodź razem, bo kto się nimi zajmie?, to już nie było mowy o spacerze). I tak na każdym kroku. Owszem, wiązał się z nią wiedząc, że ma dzieci i te dzieci w niczym mu nie przeszkadzały (hałas, bałaganienie itp.), ale trudno wymagać, żeby zajmował się ich utrzymywaniem czy wychowywaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam znajomą, która ma
trójkę dzieci z trzema różnymi facetami :o. Teraz związała się z czwartym, ale z tego co wiem, ma jakieś problemy ginekologiczne i myślę, że gdyby nie to, miałaby już czwarte...z czwartym. :o Autorko, pomyśl czasem o swoich dzieciach. One za kilka lat będą pytały, dlaczego mają innych tatusiów? Myślę, że nie dojrzałaś do pewnych spraw i wmawiasz sobie, że kiedy dasz kolejnemu facetowi dziecko, to on od Ciebie (od was), nie ucieknie, co oczywiście jest totalną bzdurą. A Ty tak będziesz zostawała z kolejnym dzieckiem, po kolejnym związku :o. Masz 24 lata, dzieci z pieluch wyrosły, więc czas najwyższy zastanowić się nad własnym życiem i nad tym, co dalej? A w tym wszystkim wcale zaraz nie musi być kolejny fagas. Najważniejsza teraz jest PRACA! Musisz znaleźć pracę, żeby się trochę usamodzielnić i przestać stale liczyć na czyjąś kasę...A miłość...jeśli takowa istnieje, to pewnie sama jeszcze kiedyś zapuka do Twych drzwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana mężczyznami
Jeśli chodzi o kontakty ojca drugiej córki z moją pierwszą córką to są bardzo poprawne - w końcu kiedyś byliśmy bardzo blisko, miał być ślub więc lubił moją córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena___27
DLATEGO ,ZE TU NIE CHODZI O TO ZE TY MASZ DZIECI I NIE EJSTES ATRAKCYJNA ... CHODZI O TO ,ZE DLA FACETA WYCHOWYWANIE CUDZYCH DZIECI NIE JEST PROSTA SPRAWA , DLA OBCEGO FACETA POKOCHAC CUDZE DZIECI JEST BARDZO CIEZKO, I JESZCZE SPRAWA AKCEPTACJI.... JEGO PRZEZ DZIECI I DZIECI PRZEZ NIEGO... nie dziw sie mezczyzna i nie badz nimi rozczarowana.... podjelas takie decyzje a nie inne masz dzieci i teraz masz ciezej na wlasne zyczenie oczywiscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam coreczke 3 letnia wychowuje ja sama zarabiam 6000zl i nie czuje sie gorsza mam pzyznane 800zl alimetow ktorych nie biore bo mam to w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem
ja to ogólnie jestem w szoku ! po 1 wiekiem autorki w którym pojawiła się pierwsza ciąża :( dla mnie to jest szok 16 lat heh przegięcie totalne i wiem że to na pewno nie presja otoczenia tylko głupota tej dziewczynki i już nawet nie chodzi o konsekwencje ale w ogóle po co szesnastoletniemu dziecku sex? ja tego nie pojmę nigdy .. dobra mniejsza z tym.. drugie dziecko - no myślała że się uda, niestety nie udało się! to biorę się w garść zapierdzielam do pracy zarabiam pieniądze dla dzieci, skoro je kocha to niech myśli o nich a nie szuka nowego ..pana. teraz masz przewalone kobieto, zaczniesz żyć znowu po 40-stce jak dzieci pójdą na swoje a ty będziesz jeszcze w miarę atrakcyjna i zdrowa a teraz do roboty i garów :/ szkoda dzieci nie krytykuje cię za to że masz ich dwójkę i to z innymi tylko za to co teraz sobą reprezentujesz, jaką ty chcesz zapewnić przyszłość tym dziewczynką a swoją drogą to szkoda że dziewczynki a nie chłopcy bo jak tak dalej pójdzie to niedługo nie dość że sama to jeszcze z wnukami zostaniesz ........... no oby nie! ogarnij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weewewwerwe
"dla mnie to jest szok 16 lat heh przegięcie totalne i wiem że to na pewno nie presja otoczenia tylko głupota tej dziewczynki i już nawet nie chodzi o konsekwencje ale w ogóle po co szesnastoletniemu dziecku sex" Prawda jest taka, że masa dziewczyn traci cnotę właśnie mając 16,17 lat. Niektórym się nie udaje i wpadają. Nie zawsze z głupoty, czasami dlatego że gumka pęknie. Ja sama przeżyłam swój pierwszy raz mając 17 lat. Zabezpieczałam się, ale i tak miałąm dużo szczęścia, bo przecież ciąża mogła przydarzyć się mi czy np. mojej koleżance. Wtedy uważałam się za dorosłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem
ja swój pierwszy przeżyłam jak skończyłam 19 lat i to z ojcem mojego dziecka którym jesteśmy już 6 lat razem i dodam jeszcze że synek ma pół roku żeby nie było :P hehe i w tamtym wieku nie myślałam o tych sprawach chociaż nie miałam kolorowego życia (ale o tym pisać nie będę) miałam dużo kolegów za nim trafiłam na tego jedynego spotykałam się z wieloma chłopakami ale jakoś nie wylądowałam z żadnym w łóżku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no powiem szczerze ze ja nie wyobrazam sobie sexu w wieku 16 lat to okropne przeciez jest........... jak juz jedno sie trafilo to oki ale po jaki huj to drugie??? chcialas pokazac felkowi jak bardzo go kochasz ??? MOJA NIUSKA MA LATA I JA SAMA WYCHOWUJE SPORO ZARABIAM I NIE DOPUSZCZE DO TEGO ZEBY MIEC JESZCZE DZIECKO Z KIMKOLWIEK NAWET Z MILIONEREM BO ON DUPE ZAWINIE A JA Z REKA W NOCNIKU A NO I SA ABORCJE W RAZIE WTOPY W PRZERWIE W TABLETKACH ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duplo i po cholerę się tak
drzesz, że dużo zarabiasz? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem
chwali się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja najpierw sie zalamalam i nie moglam sie pozbierac ale w koncu cholera sie ruszylam ogarnelam temat i zyje nienajgorzej jeszcze tylko emocjonalnie musze dojsc do siebie bo nadal jestem nerwowa i wsciekla na caly swiat z tym nie potrafie sobie poradzi akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana mężczyznami
Przecież nie planowałam dziecka jako nastolatka - to była prawdziwa wpadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×