Nie dość, że zdechnę jako stara panna to do tego dziewica.

Ja pierdolę, mam 23 lata, nikt mnie do tej pory nie zechciał i nikt mnie już nie zechce. Czas leci, studia się kończą, a ja mam takiego doła, że tylko śpię po 12 godzin dziennie, wyję i się nad sobą użalam. Na słabość nie pozwalam sobie jedynie w towarzystwie, wtedy zawsze zakładam maskę najszczęśliwszej kobiety na ziemi, tryskam pozytywną energią, zarażam ludzi uśmiechem i staram się pokazać ze swojej najlepszej strony. Ale w końcu zajęcia na uczelni się kończą, wracam do pustego domu i od razu idę spać, bo nie mogę znieść własnego przegraństwa życiowego. Do tego od roku kocham nieszczęśliwie faceta, o którym wiem wszystko, a który o mnie nie wie nic, bo ta wiedza mu niepotrzebna. Siedzę na jego profilach, płaczę przy piosenkach, których słucha, nie ma minuty, żebym o nim nie myślała, nie marzyła, nie analizowała, nie zastanawiała się gdzie był mój błąd, że mnie skreślił. Ja pierdolę, jestem taka żałosna, że aż mi wstyd przed samą sobą :(

hahahahahahahahaha

I w sumie nie wiem po co to napisałam. Nie jest mi ani lepiej, ani gorzej, nikt mi nie pomoże. By to chuj wziął :(

a skąd znasz tego faceta? widujecie się? jesli chodzi o facetów, to nie trzeba przed nimi zawsze udawać silnej, niektórzy lubią wrażliwe kobiety, a silnych się boją

Może i jestem brzydka, w końcu faceci się na mnie gapią jak sroki w gnat, więc odstraszam ryjem. Cóż, chyba takie życie, ktoś musi być pasztetem, żeby inny był piękny.

ptasiek , wstawiłbyśswoje foto , mogłybyśmy brudne polskie dziewuchy podziwiać Cię

Znamy się z uczelni, a właściwie się nie znamy, bo on nie chce mnie poznać i unika mnie jak ognia :P

znaczy, tak jakby się nie znacie?

ja mam 27 lat i taką samą sytuację

szczerze? jestes brzydka ? czy to czegos innego wina?

Nie przejmuj się tak. 23 lata to młoda jeszcze jesteś. I tak szczerze mówiąc, nawet jeśli urodą nie grzeszysz to poczekaj do 30 :) Facetom się wtedy trochę przewartościowuje i mniej przestają zwracać na urodę. Pyska nie zmienisz za to pracuj nad figurą :)

To skomplikowane w sumie, ja go znam z opowieści koleżanek, które go znają, jakichś tam profili, projektów na uczelni, pracy samorządu i tak dalej. Wiem jakie filmy lubi,jakiej muzyki słucha, dużo o jego rodzinie, przyzwyczajeniach, w sumie sporo informacji. Nie to, że jestem jakimś prześladowcą tylko mnie to interesuje, bo sporo nas łączy :P Dodatkowo przegrałam życie tym, że koleś wie, że mi się podoba i od czasu jak się dowiedział nawet na mnie nie patrzy. Zajebiście. Czyli to w moim ryju problem, którego nigdy nie uważałam za jakiegoś na maksa odrzucającego, ale jak widać moją opinię mogę sobie wsadzić w dupę. jestem na tyle normalna, witaj towarzyszu niedoli, jak sobie z tym radzisz?

Ja się za brzydką nie uważam, dbam o siebie, swoją figurę, sporo czasu poświęcam wyglądowi, ale robię wszystko, żeby wyglądać naturalnie. Ale jeśli urodę mierzy się zainteresowaniem facetów no to niestety nie mam powodów do radości. Zwracają na mnie uwagę faceci po 50-tce, ale tym to raczej łatwo dogodzić. Młodzi się na mnie gapią, tylko i wyłącznie gapią, więc chyba hipnotyzuję brzydotą. Sama nie wiem jak to rozumieć :o

zauwazylam ze krew w czasie okresu wypelnie mi tylko prawa strone podpaski, juz ktory raz to zaobserwowalam. to wyglada tak jakby krew leciala mi tylko z prawego jajnika. nie czuje zeby sie cos dzialo ale keidys to sie rownomiernie rozkladalo. mysliccie ze faktycznie to moze cos oznaczac?

w nocy się zawsze masturbuję marząc o nim i mówię wtedy do siebie ty słodka pisdeczko :O

zyjesz jakims zludzeniem, nawet go nie znasz, bo zeby czlowieka poznac to trzeba z nim porozmawiac i zobaczyc jak sie zachowuje w codziennym zyciu i jak sie do innych odnosi wiec moze otrzasnij sie i zajmij swoim zyciem, bo taka rozmemlana pannica ktora zachowuje sie jak 12latka nie moze byc dla normalnego faceta pociagajaca w zaden sposob (chyba ze dla ruchacza ktory by chetnie taka naiwniare przelecial o olal) zastanow sie czy ty bys z takim kolesiem, ktory zachowuje sie jak ty chciala byc i moze zacznij myslec powaznie

co za świnie sie śmieja ze mnie:O:( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Życie jest do dupy. Ale wszystko jest w naszych rękach... ja nie dopuszczę do tego bym zdechł jako stary dziad i prawiczek, w odpowiedni czas pójdę do dziwki a potem zakończę wegetację.

nie jestem znowu brzydka, w miare ładna wg mojej oceny to ja na fotce http://img83.imageshack.us/img83/3135/kadrpaskudaow9.jpg

ZAPODAJ SE POKRAKO WIBRATOR ALBO SPOREGO BANANA I SPIJ

spox, są tutaj prawiczki 25+, a nawet 35+ :D więc nie masz tak źle

przez dwa lata byłam zakochana w facecie, który mnie nigdy nie chciał. spędzaliśmy razem mnóstwo czasu, mieliśmy sporo wspólnych zainteresowań (jakoś naturalnie przejęłam część jego hobby i zwyczajów), dużo tematów do rozmów, wszystko mogło być idealne. Po dwóch latach skończyła mi się cierpliwość i po prostu niespodziewanie go pocałowałam. w zamian dostałam potok nieistotnych słów o niezwiązanej ze sprawą treści i jedno krótkie, ale grzeczne "nie", trzy rozmowy o niczym. to były nasze ostatnie normalne rozmowy, zaczął mnie unikać, a ja pragnęłam go coraz bardziej. w końcu poznałam innego chłopaka. długo walczył, by wybić mi z głowy tego pierwszego, aż w końcu mnie zdobył, lecz nawet wtedy wciąż myślałam o tamtym. dzisiaj, po ponad roku związku, mogę szczerze powiedzieć, że już o nim nie myślę, chociaż wciąż na jego widok drga mi serce i wykręca się żołądek. nie było warto.naprawdę nie było.

fajter- wow to można tak bardzo sie zakochać ?

Ja ci nie pomoge bo mnie ciągnie do facetów a w dodatku wczoraj, z tych nerwów, urwałem sobie bryndzla.

I czego wy narzekacie ja mam 44 lata nie mam partnerki i dobrze mi z tym i nie narzekam nie mam za sobą studiów i nie narzekam bo wiem, że żadna mnie nie zechce.

czyli to jednak nieprawda że onanizm jest zdrowy? szkoda.

A