Beznadziejny seks w stałym związku

Pieprzowa Mięta, co u Ciebie? Znowu coś poszło nie tak? Możesz do mnie napisać na maila.

szybki, kup olejek odpręzający i zafunduj żonce jakiś masażyk w weekend wieczorem, rozbudź jej zmysły

Bill napisałam na maila.

ja tylko po jednym poznaję że mój nie jest AS: CZASAMI rzadko ale jednak... gdy robię mu laskę, on chce czasem leżeć na plecach i chce żebym ja odwróciła się do niego nogami i je rozchyliła.. wtedy sobie patrzy, dotyka, wkłada palce... ;] fajne to jest....

Ja Szybki Bilu odpadam z konkursu juz na starcie :D Bo to ja jestem ta "zimna ryba" i nie dam sie. Ale bede kibicowac :D i moge zostac sedzia :D Bede sprawiedliwa i napewno wygra najlepszy. Ja to moge wziasc udzial w konkursie na najpiekniejsza niespelniona fantazje :D

anonimowa, czy tutaj chcesz nas wszystkich zgrzać, że masz udany seksik? wrrrrrrr!!! Też bym tak chciał.

Miętka, wysłałem Ci maila.

Bill... poczta...

U mnie szykuje sie fajny weekend, moze nie bede szalec ja Wy ale jade na weekend do Krakowa :D powiedzmy, ze polacze przyjemne z pozytecznym :D Jest ktos z Krakowa? Jakie kluby polecacie, zeby mozna bylo sie pobawic ale w kulturalny sposob.

Tak sobie was czytam, jakie macie problemy z seksem w waszych zwiazkach i każdemu byłoby dobrze, żeby ten problem sam się rozwiązał, a najlepiej żeby rozwiązała chętna go partnerka. Jestem kobietą i odpowiem mężczyznom, co zrobić, żeby dana wybranka pożądała go cieleśnie. Odpowiedź jest prosta, jeżeli nie dotarłeś do serca kobiety, a zdobyłeś tylko jej ciało, to będziesz tylko liczył kiedy to zbliżenie nastąpi z jej strony. Dziś wielu ma nadzieję, bo weekend się zbliża i wiosna na nowo pobudza pewne elementy ciała i każdy ma nadzieję, że tak będzie z drugiej strony. A tu zonk. Dlaczego? Tak bardzo sie staram, a ona mnie nie chce. A kiedy cię chciała? Sięgnij myślą wstecz i przypomnij sobie, jaka była radosna kiedy ją spotykałeś i obejmowałeś w czułym uścisku. Wtedy wszystko było proste, nie było wspólnych problemów , tylko wy sami w siebie zapatrzeni i stęsknieni. A może trzeba, to odświeżyć? Co kobietę może zmotywować do tego odświeżenia? Nic szczególnego, kwiatek bez okazji kupiony po drodze po pracy, bądź inny drobiazg i słowa, że jest najważniejszą i pomimo upływu lat najpiękniejszą osobą w waszym życiu. Gdy te gesty i slowa nie spełnią waszych oczekiwań, zostawcie otwartą tą stronę, zabierzcie dzieci i idźcie na spacer. Każda kobieta jest ciekawa, co jej małżonek robi w internecie i z pewnością tu zajrzy. To nie sztuka jest zdradzić, ważne jest zrozumienie partnera, że seks dla niego jest jedną z ważnych stron życia rodzinnego. Wielu kobietom to tłumaczyłam i wiele przyznało mi rację , bo pracuję w środowisku kobiet i słyszę ich narzekania na zachowanie małżonków. Orgazm jest w głowie każdej kobiety, a rolą mężczyzny jest to odkryć i dopóki nie dotrzesz do mysli i serca kobiety możesz sobie tą fizyczność seksualną darować.

Feniksie Ty masz absolutną racje , ale ... Ty też piszesz tylko o pewnej grupie kobiet, a nie wszystkich ! Sam też uwazam, ze zeby dostac to od kobiety czego sie oczekuje i w jakosci jaka sie porzada , grę wstępną trzeba zacząć juz od rana i musi trwac do wieczora - by wieczoram , albo popołudniem kobieta miała ochotę . Takie kobiety są - to fakt ! a mezczyzną sie nie chce aż tak długiej gry wstepnej prowadzic w dodatku codziennie , albo nie wiedzą jak sie do tego zabrać . Mysle , ze znaczna wikszosc z nas wie , ze kobieta to jak ja to zwie "słuchowiec" zaś mezczyzna - "wzrokowiec" Kto tego nie wie , czas by sie dowiedział . Jednak niedopasowanie sie w temperamentach zawsze bedzie skutkowac zgrzytami - bo mezczyzni też chcą byc kokietowani , zdobywani , poządani , uwodzeni ! Temat jest tak szeroki , ze nie da sie za pomocą paru postów napisac co i jak , choć mozna próbować . Nalzezy sie zastanowic i przyjrzec swojej kobiecie , jak ona działa gdy przystojny ktos ja podrywa - dobry obserwator wyciagnie wnioski zamiast sie dąsać :) wiec dlaczego nam sie tak nie udaje ? Inna sprawa jak ów ewentualny ktoś przystojny nie działa na nasza kobietę ....

Feniks - a ja widzę, że czytasz pobieżnie bo faktycznie ciężko zgłębić cały wątek skoro już jest tyle wypowiedzi. Jesteś kolejna wymądrzającą się kobietą ustawiającą nas jako samców bez czułości i zrozumienia kobiecej psychiki, siedzących z piwem i oglądających mecz i na wieczór domagających się rozpalonej wampirzycy w łóżku... dosyć mam już takiego traktowania... kwiatki sratki i inne psychologiczne brednie - tak ja jak i wielu z nas - WSZYSTKO STOSOWALIŚMy i nic nie działa!!!! Czy nie rozumiesz, z esą egzmeplarze ASEKSUALNE??? Podobno to już nawet WHO wciągnęło pod jakieś oficjalne schorzenie

inna sprawa to temat stresu ... jak kto sobie z nim radzi , bo jak masz kobiete przejmujaca sie wszystkim w stopniu wiekszym niz sie powinno , to prózny twój trud i cokolwiek bys nie zrobił jej ochota na sex w danym dniu , w danym stanie jakim jest - nie pojawi sie !! Wiec lepsze zycie sexualne mają ci , gdzie sytuacje stresowe nie wystepują , albo charakter partnerów jest taki , ze powiedzmy zlewają to co sie wokoł nich dzieje . Ale takich mało . Tam gdzie jest dobrze , gdzie niczego nie brakuje , albo wymagania stron są takie jakie są akceptowalne przez obu - jest znacznie lepiej w swerze sexualnej niz u tych drugich .

jednak o asexualnosci mozesz powiedziec dopiero wtedy kiedy np. podkresle np. mnie sie nie uda poderwac twojej kobiety :) a póki co , tego nie wiesz :)

Mezczyzna w zadnym wypadku nie powinien sluchac rad kobiet na temat jak sie zabierac za kobiety bo niby skad one maja to wiedziec ? Zabieraly sie za kobiety ?

fiszer ma w jednym racje - nie da sie kazdej kobiety zaszufladkowac i podac zloty srodek na zdobycie jej . Kazdy z nas wolałby by jego Pani działała jak my sami , czyli moja kobieta mnie widzi - są ku temu mozliwosci i czas , ma na mnie ochotę - ale to tak hops nie ma :) hoć z drugiej strony takie kobiety są - moze nie dokladnie takie jak my faceci , ale całkiem podobne i wiem to z doswiadczenia . Jedne jak sie pokłócicie , to sexu zero , a inne potrafia oddzielic sex od kłótni i idą do łózka po czym dalej sie na siebie gniewają :) Kobiety też zbyt czesto uzywają sexu jako karty przetargowej . Czyli maz ją od rana kokietuje zona całkiem ładnie ustawiona , a tu wieczoram gdzy juz są razem zona wyjezdza ze meble by sie moze zmieniło :) pal liczo o te meble , ale ewentualna odmowa z strony meza spowoduje na 99% ze w tym dniu namietnego sexu juz nie bedzie , a jak bedzie to ten na zasadzie a nich ma ....:)

nie - ale opisują jak by chiały !! a to istotna wskazówka !

matacz, słuszna uwaga odnośnie aseksualności, którą można sprawdzić jeśli np. Ty poderwiesz moją żonę lub nie. Ja mogę postawić swoje mieszkanie, samochód, psa i dorzucę jeszcze teściową, jeśli uda Ci się uwieść moją żonkę. To chyba jedyny plus wynikający z posiadania zimnej ryby. Przynajmniej jesteś pewien,, że partner/ka cię nie zdradzi. Do feniksa, a co zrobić jeśli wszystkie sposoby, które wymieniałaś już próbowałem i zawiodły? Tak samo jak u Fischera.

szybki - widze , ze spsałes zonę na straty , czy to nie skutkuje jej brakiem pozadania ciebie ? Odwazny jestes stawiajac to co stawiasz , ja bym sie nigdy na to nie odwazył , bo jak mnie sie moze i nie udac , tak innemu tak ! i co wtedy ! ?? z racji swego wieku , wiele juz widziałem , wiele mnie też zaskoczyło wlasnie w przypaku kobiet ktore nosiły miano zimnych ryb. Swgo czasu siegnołem do ciekawej lektury - dzis jej znalesc nie mogę by dac linkę , chodzi o polaryzacje miedzy parnerami . warto sie tym zainteresować i zgłebic , wiele to wyjasni .

Macie rację chłopaki i możecie mnie krytykować. Macie też mowę, żeby o swoich problemach porozmawiać, nie ze mną, ale ze swoją wybranką. Dobra rozmowa( nie fochy, pretensje), to klucz do sukcesu, jak się nie udaje, nie ma zrozumienia, wyjaśnienia, to niestety wasze życie w zwiazku będzie pasmem niedomówień, ustępstw i zdrad. Związek jest, jak ognisko, trzeba dorzucać do niego drewien, żeby nie zgasło i nie wypaliło się. Jak obie strony sie nie starają, tylko jedna, to to ognisko kiedyś zgaśnie. Każda kobieta chce być kochana i doceniana nie tylko w seksie, ale i w rodzinnym życiu. Związek to nie tylko jedność ciał, ale też zjednoczonych dusz. W chwilach kryzysu potrzebuje wsparcia drugiej osoby, gdy tego nie ma, nie ma szanse maleją. Nie znacie mnie, więc nie oceniajcie negatywnie. Popatrzcie na siebie, może wybraliście partnerkę, która was w ogóle nie kochała i takie związki też istnieją w realu.

moze ja spróbuje odpowiedziec na to pytanie skierowane do feniksa , zaś Ona mnie jak by co sprostuje . jesli twoja kobieta czuje , ze to co robisz robisz po to by cos osiagnać to próżny twój trud ....:) Bo jesli robisz to co feniks sugeruje , a wieczorem siegasz po sex , nie czekajac aż ona sama po niego siegnie , to czekaj taktka latka ...

matacz: to czemu jesli robisz tak jak chcą to nic nie uzyskasz ? ja ci powiem, bedzie szybciej: bo chcą MEZCZYZNY. A mezczyzne poznaje sie po tym ze RZĄDZI kobietami a nie ze SŁUCHA kobiet.

feniks, ja chcę porozmawiać bez fochów, nerwów i trzaskania drzwiami. Poczytaj moje wcześniejsze posty. Chodzi o to , żeby żonka uświadomiła sobie, że mamy problem. Najchętniej poszedłym do seksuologa i w jego towarzystwie porozmawiać. Przydałby mi się taki arbiter, który powstrzyma awanturę i fochy, które po krótkiej wymianie zdań kończą jakąkolwiek rozmowę. matacz, nie spisałem żony na straty, tylko straciłem nadzieję. To dwie rózne sprawy.

FEniks - i znowu to samo - rozmowa powiadasz... bez fochów... a co ty na to, ze rozmowy były i z podchodami i zprzyznaniem racji jak ważna jest sfera seksualna itp. - wszystko kończyło się - JA NIE MAM TAKICH POTRZEB!!! TAKA JESTEM!!! i co Ty na to? Szybki - no własnie :) o tyle jest spokój, ze nawet nie mam jak pomyslęć, że może gdzieś na boku daje jakiemuś ogierowi :)) to po prostu niemożliwe

wielu tu szafuje słowem "rozmowa" sadzac chyba , ze faceci to głucho niemi są ... nich no jedna z druga i trzeci ewentualny załozą wreszcie , ze sie z tymi kobietami rozmawia i z ej pozycji zacznijcie pisać . Bo mierzi mnie juz jak czytam , rozmowa , rozmowa, rozmowa

matacz - dokładnie to - te które są 'normalne' wydaje sie, że nie uprawialyby seksu jakby facet był niedobry, bo rozmawiać nie chce i są przekonane, że to w tym sęk... w iluż rozmowach ja już to słyszałem - porozmawiaj z nią, zrób romantyczną kolację, zaproponuj wizytę u specjalisty, zabierz ja na jakiś fajny wyjazd, weź ją ostro i gwąłtownie... jeszcze setki innych pomysłów, na które już nie mam sił odpowiadać...było, było, było

to samo co moi przedmówcy: każdy z nas zaczynał od rozmowy. Chodzi o to, żeby ta druga osoba chciała rozmawiać i nie reagowała na wspomnienie o psychologu, lub seksuologu strzelając focha. Jeśli jest tu jakiś seksuolog/psycholog, to czekamy na jakieś wskazówki. Każdy z nas chętnie wysłucha specjalisty. Czasem zastanawiam się, czy nie iść do seksuologa samemu po to, żeby przedstwaić sytuację i usłyszeć co zrobić. Czy ktoś z Was był u specjalisty w tej sprawie? Samemu lub z mężem/żoną?

No ja juz uciekam, zycze wszystkim milego weekendu, pamietajcie o konkursie w poniedzialek roztrzygniecie :) Na zakonczenie dnia i rozpoczecie weekendu macie linka do najpiekniejszego kawalka o tematyce sexu J.Mayera. Gdy slucham tej piosenki to az cos mi sie robi :D http://www.youtube.com/watch?v=erwyZjHDz1k&feature=player_embedded Duzo szalenstw, wyuzdanego sexu, pelnego namietnosci i pozadania, moze ten kawalek nastroi wasze polowki do realizacji waszych marzen :D A to tlumaczenie slow tego kawalka: Mamy to popołudnie Ty masz ten pokój dla dwojga Jedyna rzecz, która pozostała do zrobienia - Odkrywać siebie Odkrywając ciebie Jedna mila do każdego cala Twojej porcelanowej skóry Para cukierkowych warg I twój język jak guma do żucia I jeśli chcesz, Będziemy się kochać Pływając w głębokim morzu Kocy Weź wszystkie swoje wielkie plany I zniszcz je To na pewno chwilę potrwa Twoje ciało jest krainą czarów Twoje ciało jest krainą czarów (użyję moich dłoni) Twoje ciało jest krainą czarów Jest coś w tym, jak włosy opadają ci na twarz Uwielbiam kształt, jaki przybierasz, czołgając się w kierunku poszewek Mówisz mi, dokąd mam iść I chociaż mogę tego nie znaleźć Nigdy nie pozwolę, abyś opadła na łóżko Bez mojej dłoni pod twoją głową Jeśli chcesz, Będziemy się kochać Pływając w głębokim morzu Kocy Weź wszystkie swoje wielkie plany I zniszcz je To na pewno chwilę potrwa Twoje ciało jest krainą czarów Twoje ciało jest krainą czarów (użyję moich dłoni) Twoje ciało jest krainą czarów Do diabła, kochanie Frustrujesz mnie Wiem, że jesteś moja, cała moja, cała moja Ale wyglądasz tak dobrze, że to czasami boli Twoje ciało jest krainą czarów Twoje ciało jest krainą czarów (użyję moich dłoni) Twoje ciało jest krainą czarów Twoje ciało jest krainą czarów PS.S a swoja droga to miloby bylo gdyby wypowiedzial sie jakis sexulog co sadzi na tematy poruszane w tym watku. Ja ide przygotowac sie do wyjazdu oj cos czuje, ze czeka mnie szalony weekend ;) Do poniedzialku nie pokloccie sie za bardzo.

milosniczka ja jestem z Krakowa,moge Ci umilic wekeend;)

dziewicomaniak ja mam juz swojego umilacza :D nie potrzebuje kolejnego :D Ale dzieki za propozycje