Topik dla szczęsliwych niepracujących Pań :)

szczesciula bo ciezko odnosic sie do planow ... odnosimy sie do obecnej postawy jaka prezentujesz. plany kazdy ma ale nie siedzi w domu i nie duma na ich temat tylko je realizuje ty zas obecnie nie masz konstruktywnego zajecia, tylko plany na przyszlosc ze moze sie czyms zajmiesz a moze nie ... trafne okreslenie - jest to sposob pasozytnictwa w spoleczesntwie nie dziw sie ze ludzie sie buntuja, jak czytaja twoje posty w spoleczesntwie kazdy zdrowy, dorosly czlowiek powinien pelnic jakas pozyteczna role, a jak jest twoja? planowanie? :P aha, gdy myslisz ze ja siebie realizuje w pracy to sie mylisz bardzo praca sluzy mi wylacznie do zarabiania pieniedzy nie do realizacji ambicji czy pragnien. dzieki tym pieniadzom spokojnie zasypiam i budze sie we wlasnym mieszkaniu, oplacajac samodzielnie rachunki, podrozuje, tancze, cwicze, wychodze do ludzi i na miasto. zwyczajnie te pieniadze daja mi poczucie bezpieczenstwa i szanse na realizacje marzen ja zyje po pracy :D a nie praca :D

krowa, a co takiego pożytecznego robisz dla społeczeństwa? tylko nie mów że pracujesz, bo to robisz dla kasy...

To co mam ryczeć 24 h na dobę, bo nie pracuje?

Zdecydowanie każdy realizuje swoje plany tylko nie :D

Plany większości ludzi sprowadzają do pojechania do sklepu po żarcie i posprzątania w weekend :D

Jesteśmy bardzo szczęśliwym małżeństwem, mąż mnie wspiera w moich planach i ROZUMIE MOJĄ OBECNĄ SYTUACJĘ...

Nie, nie masz płakac, bo płacz gówno daje. Powinnas sie ogarnac i zerwac z pasozytniczym trybem zycia.

atopowa, to znaczy pójść do pracy w sklepie? skoro nie mogą znaleźć póki co sensownej pracy...

jezu, kobieto, a czy ja mowie ze masz ryczec? jezeli ci odpowiada (i twojemu mezowi) taki stan rzeczy to ciesz sie tym tylko ze wg mnie to krotkowzroczne jest, tyle co do pasozytnictwa: nie wiem czy ja jestem pozyteczna czy nie, ale do czasu jak tylko zdrowie mi pozwoli to nie bede wieszac sie na mezu, matce, ojcu, kochanku, kimkolwiek - tylko sama zarobie na siebie i swoja rodzine. bede placic podatki i ubezpieczenie zeby ten grajdolek sie jako tako krecil

Wszystko można nazwać krótkowzrocznym...kredyty na mieszkanie też...a jakoś to się ogólnie chwali...

-->Krowko -->szczesciula ''Nauczcie się tolerancji! Żegnam wzory odpowiedzialności...które pewnie życia poza pracą nie mają'' o cztym Ty tu gadasz w ogole ? ze my zycia nie mamy poza praca ???? A Ty jakie masz zycie na utrzymaniu naiwniaka i panstwa ?? Powinno Ci wystarczyc ze pracujemy na takie lenie jak TY!!!!

Nie pracujecie na mnie! Tylko na swoje tyłki! Żegnam definitywnie ludzie bez krzty zrozumienia, typowe Polaczki, tylko ja Ciężko pracuję, hahaha :D

I pamiętajcie że tak samo będą pisać o was inni, jak kiedyś Wy wzory odpowiedzialności zostaniecie bez pracy, choć według was to niemożliwe :D

szczęściula81 Tak! Przeciez nikt cie od razu nie zrobi prezesem banku. Masz zbyt duze wymagania dziewczyno.

atopowa, sama idź pracować do sklepu! już to widzę jak lecisz :D, zakłamanie po uszy! Ach idę poleżeć, bo tak mnie prawdziwi Polacy na tym forum zmęczyli, Ci moi pracowici rodacy siedzący cały dzień na forum :D

Szczesciulka81=> jednak obawiam sie, ze nie bede miala wkladu w zalozenie Twojej firmy. Podatki odprowadzam za granica;) Takze wracajac do mojego pytania, kto finansowo wylozy na zalozenie Twojej firmy?

szczęściula81-Zapytam z ciekawości.Jesteś z może z górnego Śląska?

a jesli po tych dwóch, pieciu czy dziesieciu latach nieróbstwa bedziesz musiała isc do pracy? to co zaprezentujesz swojemu przyszłemu pracodawcy? puste cv?

zostawcie szcesciule w spokoju rodzice Was nie nauczyli, ze bycie darmozjadem jest ok, i fajne, a chodzenie do pracy to strata czasu ?? :-D :-D :-D -->szczesciula jestes niestety darmozjadem, czy tego chcesz czy nie, a mnie daleko to mentalnosci typowego polaczka, mozesz tym zdaniem najwyzje siebie obrazic :-)

szczęściula81 ja pracowałam nawet w polu zbierajac truskawki za granica, zeby chociaz troche odciazyc finansowo mojego ojca i zeby nie musiał mnie sponsorowac na studiach ale jak widze dla ciebie takie zachowanie jest zupełnie obce, lepiej polezec do góry dupa w domu, a facet niech na ciebie zapierdala

gdzie wy taki frajerów znajdujecie ;/ ja tez chce takiego

Ja tez zauwazylam ,z e tylko kabinuje aby do roboty nie isc, zwolnienie 6mcy, potem kuronoiwka bła 9mcy, potem ciaza , teraz dziecko ma juz 3l, a ja dalej nie zamierzam bo wiecie czemu, mecze sie w prac nie mam fachu tylko ogolniak,pracowac za grosze w sklepie mi sie nie chce, dostaje zapomoge prawie wyzsza niz bm zarabiała mam w dupie rozwijanie sie...jescze z 10 l posciemniam a potem , pojade marchewki zbierac do niemiec i juz.. a moim marzenie to jelonk a znalzc co bedzie dymał na to wszystk:) gdzie znalazłyscie swojch jeleni???

fajny temat:) al e podziwim takie utrzymanki, matko jak wam nie wstyd??

TOPIK DLA SZCZĘSLIWYCH NIEPRACUJĄCYCH!LECZCIE SWOJE KOMPLEKSY W SWOJEJ PRACY!I DAJCIE ŻYĆ SZCZĘŚLIWYM LUDZIOM! ZAZDROŚCICIE ŻE KTOŚ SIĘ MOŻE "LENIĆ"STAĆ GO NA TO,MA MĘŻA KTÓRY DOCENIA SWOJĄ ŻONĘ MIMO ŻE NIE PRACUJE!

ŻE KTOŚ SIĘ MOŻE "LENIĆ"STAĆ GO NA TO,MA MĘŻA KTÓRY DOCENIA SWOJĄ ŻONĘ MIMO ŻE NIE PRACUJE! do czasu kochana, do czasu

rany...... z jednej strony niestety nie jestem zaskoczona tym, co się tutaj dzieje, tym jadem i wyzywaniem od leni nierobów i pasożytów i stwierdzaniem, że to tylko wyrażanie własnej opinii, bo niestety tacy są ludzie ale z drugiej strony niezmiennie mnie to poraża. powstrzymam się jednak od komentowania. szczęściula81 - ciekawa jestem bardzo, co studiujesz i w jakiej branży chcesz otworzyć firmę. no i jak to robisz, że się cieszysz tym stanem rzeczy. bo ja się jednak ciągle trochę męczę niestety z niepracowaniem.

no i szkoda, że topic umarł :(

topik umarl, bo chyba malo jest szczesliwych, niepracujacych ;)

go zatruły zgorzkniałe=pracujące

Po prostu 3/4 tu piszących nie zrozumiało o co chodzi w tym topiku i nie wiem, czy ma sens próba przekonania, bo każdy i tak wie lepiej o co mi chodzi...