30 letni, wykształcony, niebrzydki i znów sam :(

V- fajnie, że się podobają :) czasem uda się pstryknąc coś miłego dla oka A zdjęcia z Verony poproszę, oczywiście tylko do własnego uzytku :) Ja zaraz ląduję na jaśku, jakoś chłodno się w pokoju zrobiło, boje się wyjrzec co się dzieje za oknem :o ale jutro chcem słoneckoooo

ravija - widać facet miał nieszczęście że się z taką osobą związał. Ale ile facetów wychodzi z domu bez słowa i zostawia kobietę z dziećmi. I proszę mi nie mówić że to co innego, bo nie - rodzice są ważni. A jej nie oceniam - bo ja tej sytuacji wogóle nie znam. 5miesięczne dziecko to lepiej niż 5letnie, kto wie jaką byłaby matką. Zresztą na taie właśnie tragedie ludzkie nie ma dobrych rozwiązań i dlatego nie chciałam już w tym temacie się wypowiadać.

Mi stópki zmarzły, znów będę spać w skarpetach :)

Jack- emotki, proszę http://forum.o2.pl/emotikony.php :) to tak na przyszłość Green też coś nowego znajdziesz, nie wszystkie napisałam kiedyś, bo mało ich uzywam ;)

ravija dzięki za emotki hihi super

Wiem wiem Green, popatrzyłam na to tylko z jednej strony. Za bardzo emocjonalna jestem po prostu :o ja już w skarpetkach ;) i stópki cieplusie gorzej tak do pustego łóżka się kłaść ;)

ja lubię spać sama. Tylko przed snem byłoby fajnie trochę się "poprzytulać" ;)

Heheh nie ma za co :) teraz bedziesz -

Ja to chciałabym, żeby teraz ktoś mnie rozgrzał ;) A co do spania hmm...daaaawno już z nikim nie spałam w nocy, ale ja śpię spokojnie, gorzej gdyby druga osoba chrapała, sciągała ze mnie kołdrę albo kopała :D

nie chcę do pracy

ja też śpię spokojnie, i nie lubię jak ktoś mi przeszkadza :) odzwyczaiłam się więc trochę by zajęło przyzwyczajanie hihi no ale z chrapaczem bym nie dała rady. Musiałby spać na kanapie ;)

Raz jak pojechałam z kolega na wesele, później nocowalismy w hotelu to zaraz po wejściu do pokoju dał mi stopery do uszu :D Kurde jak on chrapał, zatyczki niewiele pomogły, nie byłam w stanie spać, obudziłam go i nakazałam, żeby absolutnie nie zasypiał dopóki ja nie zasnę :P

hahahaha jejku jaka masakra. to ja jednak się ciesze z tej kanapy :) zamykam sypialnie i zapominam :)

To było ostre hehe A nie wierzyłam mu, kiedy mówił, że głośno chrapie :D Green kotku, lecę spać, dobrze, że jutro środa... :) buziaczki, śpij dobrze

ravija- masz racje, jutro trzeba wstać do pracy, ale ja się tak przestawiłam przez to wolne, że teraz nie zasnę. Ale Ty leć, śpij słodko, ja jeszcze posiedzę :)

Dzień dobry!!! I kolejny tydzień w pracy. Dobrze, że taki krótki. Oczywiście ledwo dziś wstałam :( Oby dzień szybko zleciał.

Dzień dobry :) Ja też ledwo wstałam, ale to było do przewidzenia- po winku, drinku, jakimkolwiek alkoholu mogę spać 2-3h dłużej niż zwykle. Dzisiaj środa, szybciutko przeleci :)

ravija- ja sie poprzestawiałam z tym spaniem przez wolne. Alkoholu nie piłam, ale to mi nigdy jakoś nie przeszkadza, alkohol na mnie specjalnie nie dziala, dlatego też nie piję go często bo i radochy z tego żadnej nie mam :) Czasem jak przedwczoraj jakiś drinek bo lubię martini, ale w sumie to nie muszę. Myślisz że szybko zleci ta środa? zimno tak i ponuro, w pracy wszyscy chodzą śnięci :) okupują ekspres do kawy ;)

kurcze nawet sie zalogować dziś nie umie ;)

* nie umiem

Myślę, że szybko przeleci, Ja w akcie desperacji zrobiłam kawe parzoną plus śmietanka, bo rozpuszczalnej brakło ;) U mnie słoneczko świeci, temp.7st., może dzisiaj skusze się na rower...hmm.. Mam swój sposób na paskudna pogodę, albo włączam teledysk, na którym jest słoneczko, plaża oglądam i jest lepiej, cieplej :)

hihi, no już od drugiej osoby slyszę dziś, że sobie ogląda letnie pejzaże dla poprawienia nastroju. Na mnie to chyba tak nie działa, ale fakt, jakaś dobra muzyczka nie zaszkodzi. Kawa już 3cia dziś, nic nie pomaga, czas się wlecze. Ja dziś też na ćwiczenia jadę, koniec lenistwa :)

ravija - wysłałam Ci trochę słońca - check mail Jack Ty też, tylko nie wiem kiedy przeczytasz mój post i mail ;) Kochani, żeby tak nam cieplutko było i przyjemnie

Green, za chwilkę sprawdzę pocztę. Ja dzisiaj wskocze na moje jeździdełko, na te pare minut bo więcej nie da rady ;) U mnie slonce ale co z tego jak zimno, kurtki cieplejsze schowane a szkoda, ale na pocieszenie dodam, że od piątku poprawa pogody i cieplusio, więc jupiiiiii

w mailu masz słońce i ciepełko :)

Green piekne widoki :) dziękuję :) ile dałabym za taki widok za oknem...

Obiecaną Veronę prześle jak obrobię, na razie mało czasu na to mam. Zresztą na dziś wołałam wynaleźć jakieś "cieplejsze" zdjęcia :)

No jasne :) Dziekuję jeszcze raz. Jak myslisz Green, byłoby mi do twarzy w rudych włosach? ;) I tak mam dużo ciepłego barwnika we włosach, stąd większość brązów a nawet kiedyś blondy robiły się rudawe Chyba przychodzi czas, żeby coś odmienić.

Ojej nie wiem, musiałabym Cię zobaczyć że tak powiem "na żywo" bo czerwone barwniki są wredne. Mi np nie wolno :) Ja mogę tylko tofii jak bym chciała na włosy kolor rzucić :) Dla mnie kwestie kolorów są mega ważne i tak bez dogłębnej analizy nie odpowiem :) :-o

chociaż wiesz ravija jak to mówią - ładnemu we wszystkim ładnie :)