Byłam za malo kobieca, popisywałam się "co to nie JA" myslicie,ze mam szanse?

Zawsze gdy się spotkalismy byłam taka pewna siebie, wredna i taka "zaradna" tak jakby nie był mi potrzebny zaden facet, byłam jak chłopczyca, nie starałam się dla niego, zawsze dzinsy i bluzka. teraz mi go brakuje, on traktuje mnie jak kumpele, a nie jak dziewczyne do zwiazku... Jak to zmienić? Czy mam szanse? Jak go zaskoczyć?

Zmien sie w kobiete !

Zakladaj ponczochy , szpilki i ladna kiecke kup 0,7 l dobrej gorzaly i kituj do niego !

Heniek poloz jajka na pieniek !

WŁOCHATA?

Nie chodzi o to,ze jestem jakims babochłopem. Jestem kobieca, tylko do niego podchodziłam tak na luzie, chciałam się popisac np:kupiłam samochód SAMA bez pomocy itp. Udawałam pewną siebie, złosliwą. A tak nie jest, odbilo mi... co mam zrobic?

Tak , kupuj flache i smigaj do niego !

Tylko jest jeden problem...on chyba zaczął się z kims spotykać

Dawaj lec do niego , bo zaraz pojdzie w kime !

złamana, błedna Tylko jest jeden problem...on chyba zaczął się z kims spotykać Już raczej nic nie zrobisz-zniechęciłaś go do siebie jako kobietę z którą mógłby być poprzez swoje zachowanie.Teraz pozostaje CI zapomnieć o nim jako kimś więcej niż kolega.

powiedz jemu, że godzinę klęczałaś na grochu aby odpokutować swoje winy :)

To szukaj sobie innego gacha !

własnie sama nie wiem, wczoraj coś mówił,ze jest umówiony...widzielismy się wczoraj, pocałował mnie w policzek. Dopiero teraz uswiadomiłam sobie wszystko...chciałam wypasc na super babke a wyszłam na babe z jajami az za bardzo. Chce się zmienic.