Dziewczyna mojego syna ukradła z szafki samoopalacz

Może pokaż jej ten temat na kafe i niech sama zdecyduje co zrobić. ja na jej miejscu wolałabym mieszkac na ulicy.

Ja też... Nie ma nic gorszego, niż łaska obcej wrednej baby.... Ale życie nie rozpieszcza. Nawet na buty jej dała... O , kurka. To hojna byłaś, jedna para na pewno wystarczy dla młodej dziewczyny.

W tym sęk że ona pokłócona jest z wszystkimi z ciotką,babką a ja nie wiem dlaczego bo jest fajna ale to chyba tylko pozory.Szkołę zawaliła i musi powtarzać

niech torebke przy tobie pokaże co ma w środku i przy synie.. tylko musi tam miec ten kosmetyk zebys na idiotkę nie wyszła

To jest fajna czy jest złodziejką którą chcesz wyrzucić na zbity pysk? Zdecyduj się.

jeśteście b. żałośni niż ustawa przewiduje... kurwa....

co z tego że ona jest taka "biedna i pokrzywdzona"?? nie jest twoim obowiązkiem ją ratować:O jak tu tacy wszyscy chętni do utrzymywania bezdomnych nieletnich panienek z patologicznych rodzin to ją im podeślij, będę mogli sie wykazać swoim altruizmem:D nie wiem jak można do tego stopnia nie mieć honoru i godności żeby obcej kobiecie siedzieć na głowie i jeszcze bezczelnie sie tak zachowywać, ale nie świadczy to o niej dobrze :O

DO 87878782323 Ja nie mam obowiązku jej utrzymywać ,kupiłam bo chodziłaby w kozakach w lecie to chyba logiczne i faktycznie jak się ma takie podejście jak ty to lepiej iść na ulicę .......mówiłam chętnie jej dawałam różne rzeczy nie musiała kraść i co najgorsze oszukiwać mnie o to chodzi !!!!!!!!!

stara jesteś i nic nie potrafisz napisac bardziej skomplikowanego niż "jest fajna". Bo to poziom przedszkolny... :(

Podniecanie się mazidłem...:O eh...to chyba prowokacja

Ja nie mam obowiązku jej utrzymywać ,kupiłam bo chodziłaby w kozakach w lecie to chyba logiczne i faktycznie jak się ma takie podejście jak ty to lepiej iść na ulicę .... No to na chuj sie na to decydowałaś... :( Jak sie powiedziało a trzeba powiedziec b. Wzięliście dziewczynę z problemami z rodziny alkoholowej. Zwykle takie osoby mają masę problemów, zaleca sie żeby chodziły na specjalistyczne terapie DDA, itp. A ty oczekujesz, że będzie jakimś robotem.... Ona w sumie jest dzieckiem jeszcze, 17 lat to nic. :(

Nie to nie prowokacja i nie o mazidło chodzi tylko o fakt przywłaszczenia sobie mojej rzeczy a później wypierania się ,czyli oszukiwania mnie.Dziękuję za rady sama muszę podjąć decyzje :(

rozmowa, ciekawa jestem

Widzisz sa jeszcze takie głupie osoby jak ja które chcą pomóc i mówią to A teraz czas powiedzieć B czyli wyjaśnić jej kłamstwo,przygarnełam ją jak córkę i tak traktowałam teraz nie mam zaufania.

czytajac twoje posty mam wrazenie ze ty jestes taka lajza co lazi po ludziach i wszystko do torebki wciaga.Zlodziejka!!

koleżankę, tez z rodziny alkoholików, też biedna pokrzywdzona- litowałam się, ratowałam..-skończyłam oskubana z kasy, z tysiącem problemów których ONA narobiła, ale ja musiałam prostować, bo ona sie wypięła itp niektórzy ludzie lubią tym swoim "strasznym życiu" wzbudzać litość i żerowac na cudzej dobroci i naiwności:) tu jest raczej podobnie... jak w ogóle doszło do tego że ona u Ciebie mieszka?? kto to zaproponował, jak to wyglądało??

Napiszę jutro ,ciężko będzie :(

czytajac twoje posty mam wrazenie ze ty jestes taka lajza co lazi po ludziach i wszystko do torebki wciaga.Zlodziejka!! OMG:)

878787 ona przygarnela dziewczyne obcą a nie adoptowała dziecko :o nie ma obowiazku jej utrzymywac i spełniac jej zachcianki, nie jest jej matką!!!!! pozwolila jej mieszkac pod swoim dachem i dała jej dosyć dużą swobodę wiec ona powinna dostosowac sie do zasad panujacych w jej domu!!! :o

Syn mnie o to poprosił ,bo nie miała dokąd pójść .........długo się nie zgadzałam ale ona i tak cichaczem przychodziła ,mieli znaleść mieszkanie ale jakoś jej się do pracy nie spieszy,i tak została bo syn powiedział żebym podała jej rękę i pomogła.

tylko zapominacie, że to jest dziecko, a nie żadna koleżanka... Ja w ogóle tę całą sytuację uważam za nienormalną. Bo ona jest znacznie za młoda na powazny związek. To jak, oni sypiają razem? Co będzie jak zajdzie w ciążę? Jeśli dziewczyna jest z rodziny z problemami, to wiadomo było że będa problemy. Jak na razie jedynym był samoopalcz, to aż smiac mi sie chce. Wszystko trzeba sobie przemyslec, nawet psa jak sie bierze ze schroniska to trzeba wiedziec, czy da sie radę w razie problemów. A nie oddawac go za parę tygodni bo szczeka za dużo albo robi balagan... A to w końcu o człowieka chodzi, nawet nie wiem jak to by wyglądało pod względem prawnym...

klejnotka, z Twoich opowiadań widać ze ta dziewczyna to pasożyt, dobrze jej u Ciebie i wygodnie i bedzie sie zadomowiała jeszcze bardziej :o do pracy nie pojdzie, do szkoły nie chodzi, wyprowadza sie z Twoim synem i za co niby beda życ? nawet jeśli Twój syn wypiąłby się na Ciebie to i tak przypuszczam ze szybko przejrzałby na oczy :o a Ty postaw jasno granice, to TWOJ dom w koncu

DO 87878782323 a ja mam wrażenie czytając ciebie że przywłaszczenie sobie cudzej rzeczy to normalka ,fajne masz podejście i nie nazywaj mnie złodziejką bo nikomu nic nie ukradłam

DO 87878782323 a ja mam wrażenie czytając ciebie że przywłaszczenie sobie cudzej rzeczy to normalka to masz złe wrażenie.... :(

878787 a jak wezme psa ze schroniska a on bedzie sobie pozwalał na sranie po kątach w mieszkaniu to mam to zaakceptowac bo powiedzialam A to musze B? :o sa zachowania ktorych sie nie teleruje i tyle, psa trzeba wytresowac tak samo jak i człowieka trzeba nauczyc czego wolno a czego nie :o i droga autorko skoro ona ma matke patologiczną to nikt inny niż Ty jej chyba tego nie wytłumaczy

a syn ma ile lat?? jak chce mieć utrzymankę/żonę(??) w dodatku nieletnią...:Oto niech on sie o nią martwi, wynająć stancję i być "dorosłym":O

Jeżeli naprawdę jest tak jak mówisz i dziewczyna może na luzie brać wszystko z łazienki, psiknąć się Twoim perfumem itd to nie miałaby powodu, żeby kraść! Pomyśl trochę kobieto! Pewnie stwierdziła, że sobie raz użyje, nie chciała zajmować łazienki, wzięła samoopalacz i planowała np jutro się wysmarować a potem odłożyć na miejsce, ale Ty ją uprzedziłaś, zaskoczyłaś ją i zamiast powiedzieć że się chciała posmarować, może poczuła się jakaś oskarżana i powiedziała, że go nie widziała. Potem schowała bo było jej głupio. Ogólnie robisz z siebie Bóg wie jak pomocną, kochaną kobietą, zatroskaną bla bla bla a zrobiłaś cyrk z samoopalacza...

No cóż dziękuję wam za rady ,jutro będę z nią rozmawiać na pewno tego tak nie zostawię.

878787 a jak wezme psa ze schroniska a on bedzie sobie pozwalał na sranie po kątach w mieszkaniu to mam to zaakceptowac bo powiedzialam A to musze B? jesteś tak tępa czy tylko udajesz?

czy to jest w ogóle zgodne z prawem? Bo wątpię... Przeciez prawny opiekun tej dziewczyny powinien wyrazic zgodę żeby przebywała pod cudzym dachem, nawet nie wiem czy to wystarczyłoby....