Czy szkoła ma prawo mi nie wydać świadectwa maturalnego?!

jeśli się nie rozliczyłam np z biblioteką? Nie dostałam obiegówki a jedną książkę gdzieś zgubiłam. Czy mają prawo mi nie wydać dlatego świadectwa maturalnego? To jest moja własność i wg mnie nie mają prawa, mogą kazać mi np zapłacić za książke. Jak to jest? Jest takie prawo?

muszą ci wydać. i mogą cie zaciągnąć do sądu za tą książkę.

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ1) z dnia 11 marca 2008 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie zasad wydawania oraz wzorów świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych, sposobu dokonywania ich sprostowań i wydawania duplikatów, a także zasad legalizacji dokumentów przeznaczonych do obrotu prawnego z zagranicą oraz zasad odpłatności za wykonywanie tych czynności (Dz. U. z dnia 23 kwietnia 2008 r.) mówi o tym w/w rozporządzenie. Jednak szkoła może wpisać w statucie szkoły, zapis o wcześniejszym rozliczeniu się ze szkołą, (obiegówka). Może ciągać się po sądach (mało prawdopodobne), ale świadectwo musi Ci wydać. Wykorzystują nieznajomość prawa przez uczniów.

to ma byc dojrzalosc, takie podejscie do tematu?

Jeżeli nie chcą Ci wydać zwróć się na piśmie z podaniem przyczyny i podstawy prawnej. Gwarantuje Ci, że dadzą Ci bez żadnego problemu. Bo w rozporządzeniu nie ma słowa o przetrzymywaniu świadectw. Widnieje zapis, że w przypadku zakończenia nauki uczeń otrzymuje świadectwo i szkoła ma obowiązek nieodpłatnie go wydać (płaci się 26zł za wydanie duplikatu).

A nie lepiej po prostu zanieść inną książkę do biblioteki, albo dogadać sie jakoś niz kombinować?

Przyzwoity człowiek zapłaciłby za zgubioną/zniszczoną rzecz, a nie szukał sposobu wymigania się... :O

najpierw się zastanów dziewko o co ci chodzi. bo czym innym jest świadectwo maturalne a czym innym świadectwo ukończenia szkoły. najpierw ukończ porządną szkołę, a później pisz na forum :P

Dziękuję bardzo za pomoc! Ten przepis prawny im wydrukuję. Oczywiście, że chciałam im zapłacić za książkę!!!! Usłyszałam tylko: "Nie, przynieś książkę to dostaniesz świadectwo"

u mnie w szkole wystarczyło by tę książkę odkupić nawet w antykwariacie...

jak oddasz tę nieszczęsna książkę to nie będzie problemu bo nie moga ci go robić skoro książkę odkupiłas

No właśnie widzisz, chciałam! Powiedzieli, że mam prznieść najpierw książkę i dostanę świadectwo ale już wiem, że nie mają prawa a skoro nie chcą pieniędzy to ja się prosić nie będę.