Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Gość ja też mam termin
Agniesiulka szoruj do dentysty -nie ma co czekać bo im dłużej tym bardziej boli. a skoro boli to już stan powazny -doszło do nerwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
w pierwszej ciąży lekarz z pełnym przekonaniem powiedział mi o płci w 15tc. Stwierdził że pomyłka nie wchodzi w grę. No i się sprawdziło. Ale potem słyszałam od innych osób które do niego chodziły że zdarzały mu się pomyłki i to konkretne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia)mi
doniajulia ale ci zazdroszcze ze juz płeć znasz:) fajnie oby lekarz sie nie pomylił ja na usg pojde gdzies za miesiac pewnie:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsan
Witam dziewczyny, właśnie wróciłam od barmuszki-położnej z badań krwi i moczu wszystko ok...nawet wyznaczyła termin usg. a i mam dla was ciekawostkę, a mianowicie opowiedziałam jej jak przebieg ciąży i poród wygląda w Polsce.....i była bardzo zdziwiona, mówiła że i Szwecja i Polska mają bardzo podobne programy i to już od wielu lat, a więc po porodzie macie pełne prawo bycia z dzieckiem co najmniej 2 godziny skóra do skóry, ale kobiety tego nie wiedzą a lekarze to wykorzystują bo szybciej jest zabrać dziecko i go osobno oporządzić a nie przy mamie...do samo tyczy się badań w polsce równiez powinno być ich znacznie mniej np. tak jak jest na NFZ ale to dla lekarzy jest duża kasa was badać i zlecać kolejne prywatne badania...które są w zupełności zbędne, najważniejsze badania to KREW I MOCZ. i usg po 18 tygodniu żeby była pewność wszystkich bardzo dokładnych badań. reszta jest przy zdrowej ciaży zbędna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Trochę urlop nam się przeciągnął. Bieszczady piękne mimo pogody. Szczyty zaliczone a potem Tatry. Dzidziuś był już na Giewoncie Kasprowym i Morskim Oku. Mam nadzieję że jak się urodzi to też go zarazimy górami. Brzuch mam wielki mówią że wyglądam na 5\6 mc :) Na USG byłam w piątek i wszystko ok . A teraz będę nadrabiać zaległości i Was poczytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dziś była w nocy burza, wczoraj też ledwo zdążyłam do domu przed burzą a teraz jest taki upał że nie ma czym oddychać. Ja z kolei śpię zawsze na boku i teraz ta pozycja mi bardzo nie odpowiada, dzidziuś mnie uciska. Najlepiej jak śpię na plecach, ale mąż w nocy mnie odwraca bo to taki kocur co musi się ciągle przytulać :-) i zawsze mówi że stara się mnie dotykać jak największą powierzchnię mojego ciała. Aguniek0121 ja do Lublina mam 3 h drogi i zaraz Ci przyjade na tą zupkę i pierogi bo też uwielbiam. A co do nerwów przed, to ja jestem raczej podekscytowana pewnie dlatego że wszystko tak dobrze przebiega, ale ciśnienie mi ładnie idzie do góry. agniesiulka prędko do dętysty. Z bólem każdy Cię przyjmie. Ja też mam problem z zębami bo mi się szyjki odsłaniają i już się nie mogę doczekać września jak mi Pani dentystka pozakleja. Co do płci to ja też na razie wolę nie wiedzieć bo ja sie szybko nastawiam na coś i potem mogę być niepotrzebnie rozczarowana, chociaż i tak wiem że będzie chłopczyk. Teść się cieszy bo w nas ostatnia nadzieja na utrzymanie nazwiska :-) rozsan z tego co wiem to mój lekarz właśnie na kolejnej wizycie nie będzie mi robił usg. Mi jest trochę smutno bo widzę jak sie cieszycie z widoku dzidziusia, ale widocznie on wie lepiej i nie ma potrzeby w tym czasie usg to będzie 18-19 tc. A co do 2 h z dzidziusiem po porodzie to ja na pewno będę walczyła o to chociaż nie wiem jak będę się czuła. Wiem że w szpitalu w którym będę rodzic dbają włąśnie o kontakt po porodzie i że tatuś będzie mógł pomagać w pierwszej pielęgnacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi lekarz powiedział ze usg teraz ok 22 tygodnia ze nie ma potrzeby wczesniej troche bylam zawiedziona ale co tam:P heh poczekam naucze sie moze cierpliwosci:P hehe najgorzej mam w nocy z wstawanim na siku dzidzius mi tak naciska na pecherz ze masara wstaje 4 razy w nocy;/ cvo keidys spalam cala noc. i zazwyczaj zrobie pare kropel bo to tylko takie dziwne uczucie uciskania i wydaje mi sie ze chce mi sie siku:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ebel pocieszylaś mnie że Ty też masz już duży brzuch, bo wszystkie piszecie że dopiero zaczyna się zaokrąglać u was a ja mogłabym swój ukryć tylko w kurtce zimowej :-). Gdzie sie wspinałąś w bieszczadach? Madzia_mi ja też tak sikam po parę kropel i za każdym razem mam stresa ze to początek zapalenia pęcherza, a to najgorszy ból jaki znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Nadrobienie zaległości na tym forum po kilku dniach nieobecności graniczy z cudem, ale przebrnęłam. Czytam was już długo, ale ja raczej z tych mało piszących. Dużo już się od Was nauczyłam i teraz też przyszłam po radę. Dziewczyny czy macie jakieś sposoby na przeziębieni, dokładnie na cieknący nos i kichanie, już sama nie wiem czy to przeziębienie czy alergia. Do pracy nie poszłam od 2 dni bo koleżanka przy biurku obok tez w ciąży więc nie chce jej zarażać. Poproszę o pomoc. Wiele z Was otworzyło mi oczy na służbę zdrowia. Ja myślałam, że u mnie w miejscowości to będzie jakieś nieporozumienie, ale jak Was czytam to jestem w szoku. Na wszystkie wizyty chodzę na NFZ, pani doktor wita mnie z wielkim uśmiechem, robi usg dopochwowe za każdym razem, a w 11 tyg. nawet brzuszne robiła i dostaję zdjęcia za każdym razem. Dostałam skierowanie na badanie moczu, krwi, glukozę i WR. Teraz w czwartek mam badania genetyczne, za które nikt złotówki ode mnie nie wołał, a później 29.07 normalną wizytę bo genetyczne nie będzie robiła moja doktor (bo jest na urlopie), tylko jej kolega, też bardzo sympatyczny. Szczerze to ja myślałam, że wszędzie tak jest, więc stąd moje zdziwienie że niektóre z Was mają takie problemy żeby swoje dzieciaczki zobaczyć, NFZ jest nieprzewidywalny ;) Aha i nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie, czy korzystacie już z takiej długiej poduchy do spanie, mówię szczególnie do tych dziewczyn, które mają już spory brzuszek, bo mój jak w 6 miesiącu wgląda (słowa mojej mamy) i mam problem z zasypianiem bo nie mogę się ułożyć. http://www.nakina.pl/261-540-thickbox/poduszka-rogal-bawelna-kulki-styropianowe.jpg Pozdrawiam Was ciepło i miłego dnia życzę. Termin porodu mam na 26.01.2012r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
mi taki właśnie rogal udostępniła bratowa od mojego W. ale niestety jeszcze nie wyprobowałam. Ona mówiła że to świetna rzecz, dzięki kórej się wyśpie jak brzucholek będzie większy i super się ponoć na tym dziecko karmi. mi brzuch rosnie z dnia na dzień normalnie,ale juz tak od piersi. Pomału spodnie stają się za małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilcia_w czytałam że cieknący nos to objaw ciąży :-) u mnie alergia bardzo się nasiliła w ciąży, ale nic na to nie brałam, bo bałam się nawet alertinu. Jak tylko kichasz to chyba nic nie pomoże, znasz to powiedzenie : leczony katar trwa 7 dni a nie leczony tydzień ;-) Fajna ta poducha ale ja bym nie umiała z taką spać. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilcia_w czytałam że cieknący nos to objaw ciąży :-) u mnie alergia bardzo się nasiliła w ciąży, ale nic na to nie brałam, bo bałam się nawet alertinu. Jak tylko kichasz to chyba nic nie pomoże, znasz to powiedzenie : leczony katar trwa 7 dni a nie leczony tydzień ;-) Fajna ta poducha ale ja bym nie umiała z taką spać. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja straciłam apetyt nic mi nie smakuje i w ogóle głodna nie jestem, czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
ja tam apetyt mam dobry. choć najbardziej mi smakują warzywa. Gdy zrobilam szparagówkę to nie mogłam się jej najeść. A surówki to namiętnie mogę jeść. Dziś chyba z fetą zrobię. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja sobie dziś pospałam wstałam przed 10 :) Nogi mnie strasznie bola czy to normalne ??I teraz was czytam i zajadam paroweczki z bułeczką :) he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama widzę, że terminy mamy prawie identyczne więc nic się nie martw, mój brzuch jest bardzo podobny z rana, po południu robi się większy, a wieczorem to już konkretna piłeczka. Czy ty też Kamila jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak nazywam się Kamila :) witam Imienniczke swoją :) i super ,że mamy podobne terminki masz fotkę swojego brzusia :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama no właśnie zabieram się od kilku tygodni żeby coś zrobić, muszę męża zagonić do aparatu, nawet dla własnej pamiątki. Mufi dziękuje za informację, spodziewam się że pewnie z tydzień mnie pomęczy tylko boję się, że jutro do pracy już będę musiała pójść i żeby koleżanki nie zarazić, no nic co ma być i tak będzie, póki co zostaje mi sól fizjologiczna do nosa i herbatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to goń koniecznie męża bo taka fotka to naprawdę pamiątka ja robie sobię z każdym tygodniem nową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana Lena
Aless. ja mam identycznie. Nie mam mdłości, od niczego mnie nie odrzuca, ale nie mam na nic ochoty też, a gotowanie, dotąd moje hobby, przestało mi sprawiać przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam termin czytam że fetę wcinasz, mi od początku ciąży powiedziano, że o fecie i tuńczyku mam zapomnieć, widzę że chyba niepotrzebnie się przejęłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
co do fety to poszukałam i jest odpowiedź: "Sery typu feta są produkowane z mleka poddanego pasteryzacji lub mikrofiltracji, co zapewnia ich bezpieczeństwo mikrobiologiczne. Jednak nie polecam, by stały się nieodzownym elementem Pani menu, ze względu na spory dodatek soli, której nadmiar w ciąży może powodować obrzęki. " Krótko mówiąc ser z mleka pasteryzowanego jest ok. "W Pani menu nie powinny natomiast znajdować się produkty wysoko przetworzone, o dużej zawartości soli i środków konserwujących, dania typu fast food oraz ze względu na zagrożenie listeriozą: surowe lub niedogotowane mięsa, surowe i wędzone ryby, surowe owoce morza, sery pleśniowe, niepasteryzowane mleko i produkty z niego wytwarzane. Ser feta produkowany jest w naszym kraju z mleka pasteryzowanego, więc może od czasu do czasu gościć na Pani stole, jednak zawiera dość dużo soli, która sprzyja powstawaniu obrzęków. " Tuńczyk to długo żyjąca ryba i dlatego trzeba na niego uważać: "Mimo że ryby morskie są bogatym źródłem tych cennych związków, eksperci zalecają ostrożność w ich spożyciu właśnie w okresie ciąży. Przyczyną jest możliwość występowania w rybach zanieczyszczeń m.in. metalami ciężkimi, zwłaszcza rtęcią oraz dioksynami. Ważne jest więc, żeby wybierać te gatunki ryb, które zawierają dużo kwasów omega-3, ale jednocześnie jak najmniejszym stopniu mogą kumulować zanieczyszczenia. Warto bowiem wiedzieć, że nie wszystkie gatunki ryb są w jednakowym stopniu źródłem zanieczyszczeń. Najwięcej groźnych związków zawierają duże drapieżniki, zjadające mniejsze ryby i drobne morskie skorupiaki. Są to ryby długo żyjące, takie jak tuńczyk, miecznik, rekin, halibut. Im starsza ryba, tym więcej zawiera zanieczyszczeń. Dlatego nie zaleca się jedzenia tych ryb częściej niż raz w tygodniu w ilości 100 g. Dotyczy to zwłaszcza tuńczyka, który żyje 3040 lat. Kupując tuńczyka w puszce, warto korzystać z produktów różnych firm im większa różnorodność, tym mniejsze szanse na tuńczyka poławianego z akwenów skażonych. Lepszym wyborem jest jedzenie takich ryb jak sardynki, śledzie, makrela, dorsz (przede wszystkim świeżych lub mrożonych od czasu do czasu można zjeść także rybę z puszki). Ryby z tej grupy kobieta w ciąży może jeść zupełnie bezpiecznie 2 razy w tygodniu. Jedzenie takiej ilości ryb nie powoduje zagrożenia dla zdrowia matki i dziecka, a daje ogromne korzyści."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
w cytacie miało być że tuńczyk żyje 30-40 lat a nie 3040 :P Co do brzucha to mnie wywaliło brzuchol ale może dlatego go tak widac że noszę teraz pas ciązowy a pod spodem rozpięty zamek mam. :P Mam co prawda jedne ciązowe spodnie ale póki co jeszcze noszę zwykłe. Mam nadzieję że kupię sobie jeszcze jedne. I dresy koniecznie jakieś. bluzki to kupuję specjalnie długie żeby mieć na potem. Nie lubię bluzek ciążówek rozszerzanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do brzusia, to ja już w drugim miesiącu miałam taki jak koniec czwartego. A teraz jestem w czwartym miesiącu, a brzusio, jak koniec piątego albo i nawet szósty. Bardzo lubiałam spać na brzuchu, a tu już od początku mogłam zapomnieć. Owoce, warzywka... mniam mniam. Właśnie dziś mam zupkę jarzynkową, taką z kalafiorkiem, szparagą, ziemniaczkami i podstawowymi jarzynami. Zakucam to śmietaną.... mniam. A na drugie napiekłam wielki stos naleśników. Będą z biały serem. :) Ktoś chce trochę... :P Na deser będę piekła muffinki (czarno-białe). I są one pyszne jak je rozerwię na pół, dodam bitej śmietany i owoce.... dziewczyny... to jest rewelacyjnie pyszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DoniaJulia pyszności :)ja poprosze naleśniczka :) ooo i muffinka :) hehe :)dasz przepisa na nie ? zrobiłas mi smaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama ja taki taki brzusio, ale nic nie przytylam ale fajni sie czuje he he a mojemy mezowi robie zrazy, jestem ciekawa czy zdolam je zjesc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
Co do brzuchów ciązowych to już wrzucałam chyba tego linka: http://pregnancy.baby-gaga.com/photos/ galeria z podziałem na tygodnie ciąży. Po wejściu w dany tydzień klikając w fotkę zobaczycie kolejne zdjęcia. Rozpiętość brzuchowa spora. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×