STYCZNIÓWKI 2012

Donia jaka fajna niespodzianka :) Martini da Ci dopiero L4 w środę bo nie może wystawić do przodu, ale może cofnąć o 2 dni. A z tym L4 to nie chcą dawać bo pracodawca ma obowiązek zapewnić odpowiednie warunki dla ciężarnych i to taka przepychanka pracodawca wysyła i prosi często o L4 a lekarz mówi że to nie jego problem. Ale ważne że się udało :) tojah no to aktywny czas przed tobą yoga, basen i szkoła rodzenia ja też myślałam o basenie i szkole na basen mam już nawet karnet od września. Julka witam :)

Czesc mamuski.Dawno mnie nie było,musiałabym duzo nadrabiac i niestety nie mam czasu.Obecnie jestem w 21 tc.Niestety niewiem czy chłopak czy dziewczynka.Moj maluszek na ostatiej wizycie nie chial sie pokazac,ale wazne ze zdrowe.Jutro mam kolejna wizyte i zastanawiam sie nad L4,w sumie jestem przemeczona,stoje w pracy po 8-9 godz,klienci mnie totalnie denerwuja.Wracam do domu zmeczona,zdesperowana i che mi sie plakac.Teraz mam dylemat bo moja kolezanka ma isc na urlopi boje sie ze szefowa zabierze jej urlop spowodu mojego zwolnienia,ale z drugej strony powinnam myslec o moim dziecku,bo wkoncu jak ona bedzie na urlopie to caly salon i klienci beda na mojej glowie.Ja jako ciezarna nie mam zadnych ulg.Jesli sa klienci i nie mam czasu zjesc obiadu to trudno szefowa nie zrobi mi przery mowi ze jak zaraz bedzie czas to zjem.Czy powinnam miec wyrzuty sumienia,czy poprostu sie nie przejmowac innymi i myslec o dziecku i o sobie??

Witam dziewczyny pobudka :) kajek20 powinnaś dbać o siebie i dziecko, jeżeli możesz to idź na L4, ja jestem na zwolnieniu praktycznie od początku bo warunki pracy nie pozwalały mi na to żeby pracować i też miałam wyrzuty sumienia bo nigdy nie chodziłam na L4i dziewczyna która mnie zastępuje nie do końca była jeszcze przeszkolona,ale walczyliśmy o dziecko 5 lat więc sama rozumiesz że nie ja i firma się liczy tylko dzidziuch :)

Witam, Ebel, ja tam jak zwykle już nie śpię -jak to dzień powszedni. :) Elżuniaw, fajnie masz że już wiesz kto się tam chowa. :D Mąż zawiedziony ale jak coś to zawsze powód do robienia rodzeństwa. ;) Kajek, mnie znajomy powiedział kiedyś: "Myślisz że ci ktoś za twoje poświęcenie w pracy podziękuje?" I taka jest prawda. Yousta, widać bakterie wymiękły. ;) Rimela, no to super ci wyszło. A moja wizyta jutro i mam ogromną nadzieję, że też się dowiem jakiej płci partyzant mały jest.

ja mam wizytę dopiero 8.09 i też jesteśmy bardzo ciekawi kto tam siedzi w środku :) Na razie mogę manipulować płcią jak się pomaluje to jak kogoś spotka to mówią ślicznie wyglądasz będzie chłopak, a jak mi się nie chce malować to słyszę o jak ci dziecko odbiera urodę będziesz miała dziewczynkę :) mamy z małżem ubaw :P

Czesc.Własnie wstałam naszykowałam sobie na szybko sniadanko i zabieram sie do jedzenia.Dzis mam wolne,wiec czeka mnie troszke spraw do pozalatwiania.Przez noc przemyslalam sobie sprawe z tym zwolnieniem,i faktycznie macie racje,ze za moje poswiecenie to nikt mi nie podziekuje a tylko sie namecze,nacharuje,nawdycham tej chemii i tyle. Ja zeby znac plec maluszka to chyba bede musiala sie wybrac na usg 3D,wkoncu jak juz pujde na te zwolnienie to bede miala czas. "ja też mam termin" mam nadzieje ze maluszek ci sie pokaze i powodzenia na wizycie.:) Chcialabym juz cos kupowac,ale nie chce kupowac wszytskiego uniwersalnie hehe a moje malenstwo to chyba wstydzioch :).Jednak cos czuje od samego poczatku,ze to chłopczyk :)....Jednak moze nam zrobic duza niespodzianke.

Dziewczyny wczoraj poczułąm pierwszy wyraźny ruch bobaska :) nareszcie, a mój mąż aż bardzo żałował że nie trzymał mnie akurat za brzuszek jak widział jaka jestem szczęśliwa :) kushion - wózki które pokazałaś fajnie się przemienia, mętlik mi zrobiłaś a już byłam zdecydowana na dwie firmy (bebecar icon lub jedo vedi)

a czy płeć można tylko zobaczyć w 3D?? u mnie tak ok. 50 km od Warszawy usg normalne i 3D kosztuje 200 zł, wizytę co prawda z usg mam dopiero po 20.09, ale kaski na to nie mam Zaczynamy budować dom, murarz przychodzi 5.09 i wszystkie oszczędności pójdą na materiał!! :( i muszę teraz się szczypać

Hej Kochane Dziendoberek :) Ale dziś miałam nieprzespaną noc przez ciągłe latanie do WC ... maluszek mamusi naciska na pęcherzyk ... :) A tak to narazie nic nie czuję ... czyźby tłuszczyk w tym przeszkadzał ?? sama nie wiem .. elzuniaw1 super wieści :)

Witam Was kochane:) Dziś obudził mnie dzidziuś znów o 6 rano, a jak podniosłam się, to krew buchła mi z nosa...ale już jest ok. Właśnie zjadłam śniadanie i wypiłam kakao:) elzuniaw1-no mój mąż również miałby nietęgą minę, jakby usłyszał teraz , że jednak dziewczynka:P Mówimy do brzuszka- synku:) No ale dowiemy się może ponownie teraz w piątek na wizycie:) JulkaZ- witamy nową mamusię:* Ebel- jak się czujesz? A tak wogóle to do jakiego lekarza chodzisz? bl- gratuluję pierwszych ruchów:)

Hej hej Edzia :)Życzę smacznego chodź penie nie ma już do czego he he he ;p

bl nie tylko na 3D zależy to wszystko od sprzętu, lekarza i tego jak dzidzia się ułoży .

EdZia czuje się świetnie, czasami mi tylko kręgosłup dokucza. Ja chodzę do medicusa w Lubinie do dr Dajnowskiej. W Głogowie mieszkam 7 lat i nie bardzo znam tutejszych lekarzy no i chyba zamierzam rodzić też w Lubinie ale jeszcze nie wiem. A co postanowiłaś w sprawie szkoły rodzenia ?

Cama_85- cześć słońce- specjalnie wzięłam dolewkę kakao:P Może też się skusisz? Ebel- ja do szkoły rodzenia nie idę- szczerze szkoda mi kasy... A jeżeli chodzisz do lekarza w Lubinie, to pewnie że lepiej rodzić jest tam:) A Ty co myślisz o szkole rodzenia?

EdZiA:) he he ale ja błędy robie ,że ho ho oj skusiłabym się na kakao i wiesz co kochana chyba sobie teraz zrobie teść świeżutkie krowie mleczko przywiózł to sobie zrobie zaraz pyszności :)

No nie przeginaj z tym mleczkiem prosto od krowy, bo dzieciństwo mi się przypomniało... ehh już chyba nigdy takiego się nie napije:( no chyba że się podzielisz:) hihi

Edzia:) zapraszam a w przyszłym roku i kozie mleczko będę mieć :)

Za kozim mlekiem nigdy nie przepadałam:P Ale ser - mniam, mniam!!! Teraz w sumie to już jestem pełna- ew. jutro rano wpadnę na kakao-ok? :P

EdZiA:) Jasne :) zapraszam he he :)

Uroki ciąży jak nie krwawiące dziąsła to teraz krew z nosa :P

EdZiA ja z tą szkołą to jeszcze nie wiem chyba pójdę a rodzić będę raczej w Lubinie bo mój mąż pracuje w Lubinie i chyba w styczniu przeprowadzę się do rodziców żeby nie siedzieć do 17-stej samemu w domu bo to różnie bywa. Mogę liczyć na sąsiadów którzy mają pod blokiem kancelarię i zawsze są na miejscu ale małż chce obowiązkowo uczestniczyć w porodzie i boi się że nie zdąży dojechać. No i mamy 2 znajome położne w Lubinie. Mam jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji ;)

EdZiA w można u nas kupić mleko 3,6% tł i kakao z niego jest przepyszne co prawda to inny smak niż takie od krowy ale mniam :)

Ja nie zastanawiałabym się , tylko od razu zdecydowała na poród w Lubinie. Jak sama mówisz wszystko jest za tym... Mój lekarz jest położnikiem u nas w Głogowie, dlatego-ja- na pewno tutaj będę rodzić... A gdzie można kupić takie mleczko? wow

oj, te krwawiące dziąsła to okropna sprawa, mi na dodatek momentalnie zepsuły się zęby, jeden do kanałowego, reszta na szczęście lekko, ale przed ciążą wszystkie były zdrowe... na szczęście ginekolog wyraził zgodę na leczenie i w czwartek już mam ostatnią wizytę, pani stomatolog powiedziała żeby jak najszybciej wyleczyć bo po urodzeniu dzidziusia nie będę miała czasu na leczenie :) a co do płci, to w 18 mcu lekarz powiedział że on uważa że to dziewczynka, ale żebym się nie nastawiała bo sprzęt w przychodni tak kiepski, że szkoda gadać. W związku z tym 12ego jadę aż na Ursynów, ale może tam się dowiem u mnie wszyscy liczą na chłopca bo same dziewczynki i z mojej strony, i ze strony mojego Tomka a co do zwolnienia to ja uważam że każda kobieta w ciąży jak już ma spory brzuszek to powinna odpocząć, nie wolno się narażać.

Martini super że dostaniesz zwolnienie. Jeśli lekarz stwierdził że wyniki OK to nie zamarwtiaj się na zapas. Lekarz patrzy globalnie na Twoje wszyskie wyniki od początku ciąży, i może takie jak Ci wyszły są normą dla Ciebie. Nie ma sensu się tym zamarwtiać. Ja tak jak Wam pisałam żadnych witamin nie biorę a wyniki mam dobre, więc skoro ty łykasz witaminy i masz lekką anemię to powinno wystarczyć. Dodatkowo spróbuj domowych metod na anemię, sok z buraków i takie tam. Tojah poproś instruktorkę jogi że jak będzie jakieś ćwiczenie którego nie możesz wykonywać żeby Ci dała znać. Mi tak lekarz polecił. Ja od września zapisuję się na gimnastykę dla ciężarnych i aquaaerobik. No i szkoła rodzenia obowiązkowo, pewnie od połowy wrzesnia zaczną się zajęcia. Juz się nie mogę doczekać tak mnie w tym 2 trymestrze energia rozpiera. Witam nową mamusię. elzuniaw1 nie martw się mężem, wiesz że oni bywają dziwni :-) ma prawo być nieco rozczarowny jest tylko człowiekiem i nie umiał ukryć tego. Zobaczysz że to chwilowe. Mnie dziś dzidziuś też obudził o 6:00 kopniaczkiem, chyba go uciskałam :-) a szalaje w nocy do 23 :-) Cama mi tez już u znajomego króliki się chodują dla mojego żarłoczka. A kolega otwiera sklep ekologiczny więc będę miała namistkę natury. Zazdroszczę Ci strasznie tej wsi - może kiedyś jak będę stara :-)

Mufi wies fajna sprawa ,ale niestety gorzej z pracą niestety...

hej ho :) donia super sprawa - braciszek :) pewnie dziewczyny będą go rozpieszczały :) martini ja juz pisałam, mi na krwawiące dziąsła dentystka poleciła meridol płyn do płukania a wczraj mąż dokupił mi paste meridol. i powiem ci szczerze, ze różnica jest ogromna! wcześniej tak miałam podrażnione, że nic jeść nie mogłam, mówić też nie :( co do zębów, to w ciąży tak jest, ze psuja sie nie wiadomo kiedy :o ja przed zajściem byłam na przeglądzie, pani znalazła malusią tylko dziurkę, którą zaraz naprawiłą. do tej pory jest ok, ale nie wierzę, ze do końca ciąży uda sie bez leczenia. z teśką też miałam wszystkie wyleczone a w 7 m-cu 3 do leczenia!!! ja mam dziś kiepski nastrój. nakręciłam się negatywnie :( od ponad 2 tygodni czuję codziennie ruchy maleństwa, a wczoraj praktycznie cisza. mąż zrobił mi słodkie kakao, wypiłam na noc, położyłam sie i zaledwie dwa bulgotki. martwę sie okropnie, czy ta moja choroba czegos nie narobiła :( witam nową styczniówkę

agniesiulka po kakao 2 bulgotki ?? ja to chyba nie potrafię rozpoznac ruchów maluszka ... albo tłuszczyk w tym przeszkadza sama nie wiem ...

agniesiulka- nie denerwuj się , dzidziusiowi na pewno nic się nie dzieje. Stwierdził, ze zbiera siły, żeby mamusię ze zdwojoną siłą pokopać:P Odpoczywaj i nie przemęczaj się ryba... będzie dobrze- zobaczysz...

Cama- Słonko jak dzidzia się poruszy lub kopnie, to na pewno rozpoznasz... To jak motylek, który trzepoce skrzydełkami... U mnie po słodkościach się rusza:) No i budzi mamusię rano:)