Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

desperatkabecia

Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

Polecane posty

Gość Pawelko
Nie draznic lwa, to tez metoda :-) A u mnie nie zapeszajac nie jest zle, uczucie kwitnie ( no i seks tez), oby tak dalej. Choc zdarzalo sie, ze mialem chwile zwatpienia. No ale nie wolno od razu sie poddawac (jakos to bedzie jak juz powiedzialas :-) Ps. O ile bardziej czlowiek jest zadowolony z zycia, gdy nie musi sie denerwowac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialalaaaaa
śledze temat od jakiegoś czasu co u Ciebie autorko się zmieniło i gdzie się podział ida.... wszęchwiedzacy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brava
seks jest bardzo ważny, jeśli w łóżku jest niemrawo to w życiu małżeńskim też będzie beznadziejnie, nie ma na co czekać, jeśli tam się nie układa po 2-3 -letnim związku to nie ma sensu czekać jeszcze, koniecznie trzeba szukać innego partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może po raz kolejny napisze to samo ale... nie wyobrażam sobie zycia bez niego, pomimo ze byłam wściekła, wypisywałam rózne rzeczy wiem że nie jestem w stanie przezyć dnia bez niego, jest świetnym człowiekiem wiec nie tak łatwo po prostu odeść, wyrzucić jak stary śmieć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyrzucaj go jak stary śmieć. Oddaj go do recyklingu jak świadomy obywatel planety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beciu, od dawna nikt mnie nie kochał tak jak Ty! Może byśmy tak skonsumowali to uczucie? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, to to! Dawno już żadnej księżniczki nie zgwałciłem. To znaczy, zgwałciłem niedawno jedną taką, ale okazała się nie być księżniczką w dodatku chciała, żebym powtórzył. Co mnie wyprowadziło z równowagi i musiałem się położyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witzz
a czemu desperatka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie pisałem - okazało się, że to nie była prawdziwa księżniczka... Masz namiary na jakąś prawdziwą? Nie chcę wyjść z wprawy w gwałceniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witzz przeczytaj cały temat to się dowiesz dlaczego desperatka :) a Ty Star lepiej za inną wprawe bys się wziął a nie tylko gwałcenie i gwałcenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witzz
ale niechce mi sie szukac-wole sie skupic na czyms wazniejszym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Prawie Robin Hood. Jest tylko jedna róznica: biorę i daję tym samym kobietom. Taki demokratyczny Robin Hood jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tk mi przyszło do głowy: może Twój facet czeka, że to Ty przejmiesz inicjatywę? I to inicjatywę przed duże "I"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm ja już kiedyś o tym pisałam, nie raz przejmowałam inicjatywe, zaczynałam akcje kończyło sie na pocałunkach bo on zawsze się wycofywał, to takie niezręczne dla kobiety kiedy płonie z pożądania a facet ja odpycha labo gasi... nie raz nie dwa tak próbowałam, niestety odpadłam w przedbiegach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówię o INICJATYWIE a nie o inicjatywie. Po prostu może on musi poczuć Twoją silną rękę? Innymi słowy, może potrzebuje, żebyś Ty go zdominowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witzz
:o ja bym napewno Ci ulegl chocby nie wiem jak zmeczony byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×