facet 30+ odpowie na wszystkie wasze pytania cz2.

Michaszkoo masz widzę podejście do dzieci

podejście hymmm no niewiem hehe dziecko to taki mały człowiek a czasem nawet wyaje mi sie że dzieciaki są intyligentniejsze od niejednego dorosłego

Michaszkoo ze mna nie musisz uzywac bialych rekawiczek ;) mozesz spokojnie powiedzic - idz stad kobieto! nie obraze sie, serio, serio ;)

europejkaaa Bajka była opowiadana po Polsku oczywiście

europejka z tym językiem mi coś przypomniałaś koleżanka ma chore dziecko, nie mówi i nie widzi dobrze byłam akurat u mojej siostry gdy weszła z nim na kawę Siostra ma dwie córeczki 3 i 7 latek - poprzynosiły mu zabawek , tylko nie umiały z nim rozmawiać ( co jest zrozumiałe) akurat się z nimi bawiłam jak zwykle :-P- i słyszę jak ta 5-cio latka do tej 3-latki mówi Ty umiesz język dziecięcy to możesz nam tłumaczyć

tk jak już kiedyś pisałem nie jestem Królem formu nikogo nie bedę wyrzucał topik mój ale konwersacja jest dla wszystkich a ogólnie nie mam nic przeciwko Twojej osobie :]

Mieszkoo powiedziałabym zbyt inteligentne uczyłam się coś na ten temat ;-)

dobrze, chore dzieci to chyba wielkie wyzwanie dla rodzicow. no widzisz... potrafisz rozmawiac z dzicmi :) tutaj chyba tez poprosze Cie o tlumaczenie, bo czuje sie jak to dziecko w rozmowie z autorem :D

autor chciał przekazać że cię lubi i masz zostać bo jak nie to Dobrze cię będzie ścigać po topikach :-P

Michaszko jak zbieranie klocków idzie? pomóc ?:D

dzieci są bystre w tych czasach czasem jak siedze ze swoim Michałem (mój chrześniak moim imiennikiem) w parku wiadomo huśtawki plac zabaw ślizgawki ogolnie szaleństwo i tak widze jak dzieciaki potrafią wodzić za nos rodziców i wymuszać płaczem wszystko co chcą jestem w szoku :D

Michaszkoo , nie kus, bo zostane tu na wiecznosc :D dobrze, ale czy Ty naprawde masz uprawnienia do tlumaczenia, bo cos za bardzo mi sie to Twoje tlumaczenie pozytywne wydaje :P :D

europejka pokazać :-P ?

Michaszkoo i najdziwniejsze w tym że rodzice na to pozwalają

a tak klocki pozbierane, porzadek musi być bo bym nie zasnął wiedząc że na dywanie są klocki. Myślałbym o tym że Michał rano by biegał i klocek wbiłby mu sie w stopę :P jestem chyba nadopiekunczy tak twierdzi jego mama :]

europejkaaa Zostań ożywiasz temat :]

Michaszkoo to normalne

wbrew pozorom dzieci potrzebuja stalych regol i stanowczego ,,nie,, ich placz, kaprysy, zlosc sa tylko proba wymuszenia na rodzicach swojej uwagi. trudno bardzo w dzisiejszym swiecie wychowywac dzieci. czasy sie zmienily, model rodziny ulegl zmianie, stala sie ona rodzina monogamiczna, gdzie brak babci, dziadka, czesto siostry, brata, rodzice bywaja zapracowani. Trudno sie dziwic, ze dzieciaki sa bardziej knabrne i mniej posluszne.

dobrze, w przeciwienstwie do ciebie wierze Ci na slowo Michaszkoo, czy to pozwolenie, ze moge byc upierdliwa??? ( w celu ozywienia tematu rzecz jasna) ;)

Ja przykładowo uważam że wychowanie to kwestia kompromisów bo dziecko też ma prawo decydować o tym co chce ubrac w co sie bawić itd. Tak wychowywał mnie mój ojciec mogłem wybrać albo to albo tamto jak chcem samochodzik to nie dostanę klocków itd. kompromisy i wydaje mi sie że zawsze sie można dogadać i wytłumaczyć

europejkaaa Jak najbardziej możesz być wścibska (upierdliwa to za mocne słowo) :P

jak najbardziej dziecko ma prawo wybrac, co chce zalozyc i rodzice powinni na to pozwolic, ale bywa tez tak, ze dziecko sie uprze, ze chce zalozyc sandalki w zimie i wtedy juz o kompromis trudniej. przede wszystkim dorosli powinni uszanowac, ze dziecko jest swoista odrebnoscia, ze swoimi gustami, upodobaniami i zamilowaniami, charakterem i temperamentem tak roznym od rodzicow. ale trzeba jeszcze pamietac, ze dziecko to doskonaly material do uksztaltowania. tu widze jednak duza trudnosc ze strony rodzicow. ale podobno najtrudniejszym zawodem w zyciu jest bycie rodzicem.

mi chyba nie bedzie dane ale wierzę że bycie rodzicem to największy i najważniejszy egzamin

Michaszkoo, mysle, ze nie jestem wscibska mysle, ze czasem brakuje mi sztuki dyplomacji, mysle rowniez, ze jestem zbyt bezposrednia i zbyt szczera, ze nazywam rzeczy po imieniu, to tylko ,, utrudnia,, mi dialog, bo sam widzisz nie zawsze jestem pozytywnie i dobrze zrozumiana... :)

dodam jeszcze z swojej strony że dzieci ( tak jak napisałeś wcześniej są inteligentne ) i bardzo dobrze potrafią wyczuć osobę , wiedzą przy kim mogą sobie pozwolić na tupanie nóżką ;-)- spostrzeżenia z życia

Michaszkoo a dlaczego tobie nie będzie dane być rodzicem ?

Nie warto sie zmieniać tylko dlatego że twoja charyzma i twój sposób myślenia utrudna konwersację w większym towarzystwie intyligentni ludzie potrafią porozmawiac z każdym nawet totalnym debilem

Autorze! wiecej optymizmu :) Dlaczego tak sadzisz? Tylko ludzie ktorzy przezyli zycie moga wysnuwac takie konkluzje. Ty jestes w kwiecie wieku i wszystko przed Toba ;)

dobrze a kiedy jak bedę miał 40 lat??

a dlaczego nie? byłaby to przeszkoda?