Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

I już są. :D Możemy dzień kolejny zaczynać. Z piernikiem Margo. oczywizda. (_)> (_) \_/> (_)> (_) \_/>

Quan, dzieki za pyszną herbatkę :) obawiam się że piernika Margo to już dawno nie ma :)

O :) już czyściutko - od razu milej na topiku :) Ann - mój też już od rana "służy" :) a ja szykuję śniadanko dla Maluchów :) Marguś jeszcze 8 okien?? To ile Ty ich Kochana masz? :( Ja mam w sumie tylko 8! I też padam pod koniec... Ale już do Świąt z głowy :) Zapowiada się u nas ładny dzień - będzie pranie, znowu pranie :) Qantuś - czekamy na kawusię :) rozpuszczalną jeśli można... :) miłego dnia Dziewuszki moje kochane

eee, już wszystko gotowe - ależ ja jestem gapa! :D pyszna kawusia i w dodatku z piernikiem - mmm - pychota :) i faktycznie, zima idzie... Jakoś piernik z tą właśnie porą mi się kojarzy - tylko i wyłącznie! :)

Atrami, to prawda, piernik najczęściej kojarzy mi się ze świętami Bożego Narodzenia :) a co pysznego jadają Twoje maluchy na śniadanie ? jak jeszcze niedawno pilnowałam dzieciaków znajomej, to zawsze chciały albo jajo na twardo, albo jajecznicę, albo omlet, czasem makrelkę :)

wlazł chłodek na schodek i grozi że zima niedługo nas zmrozi! nie chcemy nie chcemy tej zimy o jesień słoneczną prosimy!

Misiu, jaki słodki wierszyk :) a raczej piosenka chciało by się powiedzieć :)

Misiu, jak ładnie, przedszkolne czasy na myśl przychodzą. :) Póki co, u mnie ciepło i słonecznie. Pościel na balkonie oddycha. A ja na śniadanie (owsianka tradycyjnie) znikam.

Ann, moja mała kumpelka lubi na śniadanie taki zestaw. Chleb, jakaś wędlina, żółty ser, pomidor (lub zamiennie ogórek kiszony) i to wszystko w małą kosteczkę pokrojone. Na talerzyku jeszcze stosik kiełków rzodkiewki, albo brokułek lekko zblanszowany.

Dzień dobry :) Ja do miasta dziś muszę a nie lubię. Ann, dzięki, zasnęłam przy Kościach :), wstałam o szóstej. Miłego dnia.

Miłego dnia przyszłam życzyć :) Obiło mi się coś o uszy, że tego roku zima ma być mroźna ale krótka. U mnie na razie szaro, buro i ponuro :P

Emmi, u nas był ostatnio sąsiad, taki starszy, popatrzył na iglaki i mówi: "szyszki w tym roku rosna tylko na czubku drzewa, będzie zima krótka, a le strasznie mroźna" może coś w tym jest ? miłego dnia :)

Kurcze, słoneczko - dawaj, dawaj...! Mam pranie, nie bądź takie - wychodź :)) Dziewczyny nie mam pomysłu na obiad :( Miała być wczorajsza pierś, ale Mąż wieczorem ją spałaszował :( więc dzisiaj chyba zupka mleczna - na porodówce często ją dawali i tak mi przysmakowała! :) a Dzieciom trochę mleka nie zaszkodzi :) także u nas dziś skromniutko - ale i tak pysznie :)

zima krótka a mroźna? No i super - taką lubię :) a nie od listopada do marca takie nie wiadomo co :(

Krótka? Oj, ja co innego słyszałam. Podobno bociany niezwykle wcześnie odleciały i to świadczy o wczesnej, ciężkiej i długiej zimie. :(

widzisz Quan, każdy ma inna teorię :) też wolałą bym krótką i mroźną niż taka co się przez pół roku ciągnie i zamiast zimy to wiosna-jesień...

matko, zablokujcie mi tą piosenkę - nie mogę się od niej oderwać :D http://proac.wrzuta.pl/audio/aCE0dWANmFf/zakopower_-_boso

Atramiś, co do mleka, to różne opinie są. Zresztą tak jak z wieloma sprawami. Raz na jakiś czas na bank nie zaszkodzi. A my dzisiaj tradycyjnie. Rybka. Wczoraj dorsza zamarynowałam. Dzisiaj w mąkę, jajko i na patelnię. Do tego ziemniaki i surówka z kapusty.

oj nieee, tylko nie długa :(

Idę posłuchać. ;) ;) Zobaczymy, czy i do mnie się przyklei. :D

Moje Dzieciaki i tak sporo piją, bo jakieś 300-350ml na dzień. Ale kupuję im jeszcze modyfikowane. Takie "dorosłe" to raczej rzadko...

Ha,ha,ha... :D :D Piosenka (a może raczej on - cudny chłopak!) już dawno do mnie przyklejona...

Qantuś - jeśli słuchasz radia to znasz ją na pewno. U nas się radia nie słucha, więc pierwszy raz usłyszałam ją właśnie na weselu. I tak mi utkwiła w pamięci, że nie mogę przestać jej słuchać! :D

hihihi, oj przystojny, przystojny... :D

Atrami, to jest mój dzwonek na telefon od dawna :) piosenka świetna:) jeszcze kilka jest takich naprawdę świetnych :) ja ostatnio tej słucham na okrągło :) http://www.youtube.com/watch?v=EBVYeFLRLoo i jeszcze ta jest dla mnei cudowna http://www.youtube.com/watch?v=3CchOtQMKTE dziwie się że nie wygrała eurowizji, kobioeta ma zniewalajacy głos, potrafi spiewać dicho, a zaraz przechodzi prawie w opere :)

A powiem Ci Qantuś, że Pan Młody ostatni - czy mój brat cioteczny - bardzo, ale to baaaardzo jest do niego podobny!!! Figura inna, bo jest niższy i troszkę grubszy, ale twarz to jakby skórę zdjął, naprawdę :)

a co do mleka, to dzieci które teraz bawiłam piły mleko takie kupne świeże 3,2 % dość wcześnie, gdzieś zaraz po skończeniu 2 lat, albo i wcześniej. nie pamiętam, tylko stopniowo się im wprowadzało i nic im nie było. jeden tak mleko lubi że czasem prosił o mleko i pił takie prosto z lodówki i prawie wcale nie chorował :)

No i dobrze. To "dorosłe" podobno źle trawione jest. A tę znasz? http://www.youtube.com/watch?v=pnyd-nItQik

No, to niezłe ciacho było z tego PM. ;) A jutro też weselicho macie, no nie? Ann, ładnie obie kobitki śpiewają. Bardzo ciekawe głosy...

Te Wasze pioseneczki też fajniutkie :) Qantuś tą Twoją to znałam już wcześniej... To jest chyba pierwotnie piosenka KULTU o ile mnie pamięć nie myli... Posłuchaj w ich wykonaniu bo też jest super!