Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość gość Iva
czuję się zmotywowana :) po przeczytaniu Twojego posta sate:D,tylko czasu mi brak na przetwarzanie a przede wszystkim dorwanie ładnych truskawek,muszę popytać wśród koleżanek,a lubczyk też u mnie obfity, lubię mieć wszelką zieleninę,a szczególnie seler naciowy :) w "zapasie" dziękuję za porady co do tych "guzów pokomarzych" ,myślałam,że w nocy szału dostanę .nie dość ,że duszno to i swędziawka :O (te guzy tak swędziały), szanownej pelagii też nie oszczędziły,więc nawet kilka warstw odzieży dla tych krwiopijców nie jest żadną przeszkodą,miasto niby robi opryski,ale to chyba są jakieś mutanty 😡 przeglądałam wiadomości i zaraz ma być spadek temp o połowę ,toż to można doznać szoku termicznego :P! Aniu daj znak życia!No chyba,że dalej grasujesz po Białym ...:) Dobrego dnia Kochane 🖐️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Wróciłam cała i zdrowa...jak zajechaliśmy do Białego to se zrobiliśmy wypada na miasto...matka białostoczanka a córka miasta na oczy nie widziała...trafiliśmy na koncert piosenki religijnej na Lipowej street...super spiewali bo to dzień Zesłania Ducha Świętego był...pomierzyli suknię na wesele dla mojej Eweli bo mamcik uszyła i spać a rano piechatoju poszli my na szpital i tu KOSZMAR...4 godziny w kolejce,żeby gips zdjąć...a to nie wsio bo założyli nowy krótki do łokcia na 2 tygodnie...ledwo pędem zdążyliśmy na powrotny OSTATNI pks...nic nie kupiłam bo nie było kiedy:(..Kamil nad morzem dzis hel zwiedzają...ale tez była obsuwa.4 godziny spóźnienia bo policja nie wypuściła autokaru spod szkoły,bo świateł jakiś nie było...mieli być w Gdańsku o 13 a dojechali na 20 do hotelu i tylko co poszli morza zobaczyć...także też kiszka...pozdrówki dziś upał i sianowania c.d...cmoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Wlkp
No to super Aniu , ze sie wyjazd udal...no niestety ta nasza chora sluzba zdrowia ....najbardziej wkurza kiedy z dziecmi trzeba czekac godzinami przed gabinetem wielce szanownego pana doktorzu a on rach ciach piec minut i nastepny.Co innego prywatnie ...dzien dobry , dzien dobry prosze bardzo co dolega ...milo z usmichem ...bo za kase .Iva moglas wapno choc wypic , tak to jest jak sie randkuje po wieczorach fiu fiu i pelagia w bablach.Ania loj loj to sianowanie nie raz skora zlazla ze dwa razy bo sie recznie tzn widlami kiedys przegarnialo i przegarnialo a jak juz prawie bylo suche to przyszla burza w nocy i heja od nowa ...taka wies i robota.U mnie dzis akcja truskawki bis na zime juz wystarczy .A teraz odpoczywam i czekam na gosci i milego wieczorku zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To byla ja sate bo mnie spamuje g...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margola
I u mnie akcja truskawki i czereśnie,malo w tym roku owoca to trza chwytać co jest,czarne porzeczki średnoio dopiszą,wiśni wcale nie ma,jabłka wymarzły,gruszki średni tylko renklody ładne totalne bezrobocie przetworowe mi grozi,ale może ktoś się podzieli nadwyżkami.Dziewczyny a jak tam u Was ogóraski,bo moje jakieś takie średnio ciekawe,w sobote wsiałam jeszcze 1 opakowanie,coby mieć co kisić i koleżanek nie prosić o nie:( - kopru za to i czosnku dostatek:) - gorąca ciąg dalszy,pojechałam do miasta i lekko zasłabłam,wylądowałam u doktorka w przychodni,zaprowadził mnie tam jakiś przystojniak,który mi pomógł i był tak miły,że poczekał aż będzie ok - buziaki wszystkim zasyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosiu jak się czujesz???normalnie dostałam dreszczy jak to przeczytałam???ogórki średnio...reszta średnio...zero jabłek na dżemiki..pozdrawiam zmęczona jestem na łące cały dzień...ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalny pomór czy co? ja nabyłam alergię ,funkiel nówkę nie śmiganą, umierałam przez dwa dni:)dopiero kolezanka mnie namówiła na eksperymentalną tabletkę p\alergi i to było to! Margolko, jedyna pociecha to ten przystojniak:) Jarzynki na moim rancho tez bidniutkie, ogórki takie sobie, na kwiatkach mszyce.... Sciskam wszystkie bidulki, zadrapaną Ivcię i oby gorzej nie było cmoki...Ofka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
nie ma to tamto pasuję do tego towarzystwa jak nic,a pewnie ,że na taki odczyn alergiczny powinnam coś wziąć ,ale nie pomyślałam,ot pogryzły i tyle,dziś nie mogłam pracować,to poleciałam do apteki obok,do takich sympatycznych chłopaków,co zawsze pomogą w potrzebie,i tym razem doradzili i poza protokołem dali mi hydrokorytzon maść,bo naocznie stwierdzili,że fenistil to za mało :O właśnie się namaściłam :P ,i cała rodzina też rączki po moja maść wyciąga :) Post GOSI mnie osłabił,kobieto ,gdzie na takie upały po mieście gonić!Mam nadzieję ,że syn już Ci odpowiednią reprymendę zaserwował !Miałyśmy ciągle Anię na tapecie,i straszyłyśmy,że bedziem bić,a tu matce założycielce trzeba pelagię przetrzepać by na siebie uważała!Cieszę się,że Ofci pomógł specfik,muszę mojemu przełożonemu podsunąć tą nazwę,bo zdycha już z 1,5 miesiąca :O OGRÓDEK,,,no nie da się nań wejść,chyba ,że w grubym dresie,ale ja bym zemdlała,mój dad daje rade,ogólnie warzywka ok,ogórków nie mamy,ale chyba będą jednak :) ładne są pomidory i sałata są już jagody :) ,,marzą mi się pierożki z jagodami i śmietanką :) kończę wywód,bo już padam pysiem na klawiaturę ...ciężki to był dzień,,pracowity,i upalny niemiłosiernie :O Dbajcie o siebie dziewczyny,dobrej nocy ,przesyłam buziaki😘 p.s podejrzewam,że Gosia jak zobaczyła tego przystojniaka to postanowiła mdleć :P może kiedyś wypróbuję Gosiny sposób :P,tylko mnie by musiało taszczyć ze czterech :D!!!!! sate,,,nie randkuję :P ,czasu nie mam na "jamory" a jeśli go mam,to pożytkuję dla siebie,bo muszę mieć czas na "reset" dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margola
Ivuś mnie to nawet lać nie ma po czym,chuda pelagia,jeszcze się pokłujesz na tej kościstej pannie.Zreszta musiałam jechać ,bo synusiowa nauczycielka wywiadówkę wymyśliła,w klasie gorąco,na zewnątrz gorąco,kobietki każda inną perfumą ochlastana, no i na bazarek chybcikiem pognałam po lekkie zakupki i tam placknęłam,ale patent niczego - zerwał się chłopak i na rękach prawie zaniósł do doktorka - są jeszcze fajni ludzie - a dziś z samego rana dzwonił i pytał co u mnie - normalnie stara baba a rozpustę sieje i dzikie podrywy na "omdloną damesę" ale u doktorka dużo było takich omdlonych,na termometrze 35 stopni to i dziwić się nie ma czemu.A na naszą Anię to i tak krzyczeć trzeba,bo pewnie w pełnym słońcu to swoje sianowanie robi.Ivuś kup sobie zyrtec tabletki takowe,ja mam uczulenie na brzoskwinie i jak mnie wysypie swędząco 1 tableta i po wszystkim.Pozdrawiam wszystkie kuliżanki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość iva
Hejka;)!ja już dzielnie rabotaju,nie wyrobiłam się dziś z pisaniem,pozdrawiam słonecznie i bardzo gorąco! Gosia mnie rozbawiła do łez,ale taki uczynny człowiek,pomocny i odpowiedzialny(jeszcze zadzwonił!) to niespotykane! A było sztuczne oddychanie?:)! Gosiu powinnaś swojego wybawcę na kawę :)zaprosić! Oczywiście celem ...odwdzięczenia się :)!!! Oby przetrwać ten piekielny dzień...ściskam Kochane i wracam do dłubaniny,paps(czesc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Hej...podoba mi sie podryw na mdlejącą Margolę:)...i te sztuczne oddychanie...i tych 4 niosących Ivę...:D...ściskam szybko i jedziem po sianko z łąki zabrać bo deszcze idą już siwo na niebie...która to z północnego zachodu wyzbywa się chmurów?Syn wrócił cały i zdrowy...odsypia teraz...ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
powinnam dopiero się budzić,by się zregenerować,ale nie śpię od świtu,ponieważ goniłam po opuszczonej działce obok,prawie goła,,:P,właściwie wspinałam się po dzikich wisienkach :P kotka Kropka urządziła sobie łowy ,celem była malutka,młoda wiewiórka,która "krzyczała" niemiłosiernie ,,to poleciałam ratować,i jakoś odgonić to naszą wredną glizdę 😠! późno wczoraj skończyłam pracę,i prawie się rozpuściłam w tym tropiku,ale pędem jeszcze wieczorem udałam się po odżywki do kwiatków i po preparaty na komary... Substral Magiczna Siła -burza kwiatów poszukiwany,są wszelkie dedykowane-ogórki,truskawki,iglaki,do kwiatków niet :( bardzo mi się sprawdził,choć grower'zy wypowiadają się niepochlebnie i polecają "organiki " do zasilania W życiu nie miałam takich skrzynek z kwiatami,rosły jak na haju :D!W ostatniej chwili wpadłam do MRÓWKI,bo tam mają stoisko z sporą ofertą ,,,ale tez nie było tego :(,za to były rozstawione na zewnątrz baseny ,wypełnione wodą,,,i już miałam ochotę zrobić Sabrinę,,,,,https://www.youtube.com/watch?v=Ug8WeZyTxXg ..ale woda była zasyfiona :O pa 😘 przesyłam uściski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu nie miałam takich skrzynek z kwiatami,rosły jak na haju v dodam,jak używałam tego preparatu :) papa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Hej...Gosiu a jak sie dziś czujesz???ja właśnie taczałam koło 40 bel po 200-300kg każda...łapki mnie nie chcą się ruszać dobrze że pierworodny pomagał...z tymi podrywami to żarty oczywiście...trza uważać na siebie...i ja to piszę?????pozdrówki kofane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margola
Ania !!!!!!!!A ugryźć Cię?????Ty nam tu kobitko nie szalej,bo miotła naoliwiona,zatankowana paliwem lotniczym ino czeka w garażu,aż mnie nerw chyci na Cie.W takie gorąco to nie ma żartów,facet lekko przesadził(ratownik,przyjemniaczek)zadzwonił dziś i syna o moje zdrówko wypytuje - a moje chłopaki o niczym nie wiedzieli,bo już by mnie zaczeli jak 100 babinke traktować,tego nierusz,to zostaw i tylko nerwy szarpią,od rana po lekarzach mnie przeganiali,a mi juz nic nie jest,wszystko w porządku,tylko ja zawsze ,od dawna źle znoszę takie upały.Susza u nas jak na pustyni,wszystko w ogrodzie marnieje,bo mój piaszczysty,co mogę to podlewam ale sie już deszczówka skończyła.Sete kofana koleżanko odezwij się,bo coś słyszałam,że w Twoich rejonach burze ostro zaszalały - wszystko w porządku? Pozdrawiam Was kofane koleżanki i proszę na sie uważac:) buziaki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosiu Ty sobie wszelkie loty odpuść ,bo dopiero co lewitowałaś :P ,a na Anię to żadnej rady nie ma [ręce załamuje]!!!! sił nie mam,pracowałam znów do późna,padam centralnie,... spijcie smacznie pa 😘 Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Gosinych zębów i gryzów to ja się boju i budu już grzeczna(tak jak zawsze:)...powiedzcie mi dziewczyny a kto ma robić?agent lat4 czy Ewela z gipsem???wsio na mnie na razie póki nogi ciągam,,,nie ma rady wiecie przecie same o tym...a że krzyczycie i gryziecie to znaczy że zależy to mnie lekczej pracowac jak wiem że i tak opindol dostanę:)pokręcone ale prawdziwe...może wieczorkiem Sis moja kofana zjedzie...to będę się gościowała a nie pracowała...ścisk dla WSZYSTKICH👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margola
Wiem,wiem Aniu,toć sama jestem wiejska baba - no przy Tobie to mini rolnik,ale też czasem szaleję a potem stękam z tydzień,a to zadulek przewieję,a to się przedźwigam jak to na wsi,dawniej jak pracy nie miałam to i drobi na rosołek ,znaczytsa brojlerów hodowałam po kilkaset sztuk rotacyjnie w ciągu roku i kury niosące jajca,kaczki francuskie ,w foliakach nowalijki i wyjazd do Wrocka na bazarki albo do konkretnego odbiorcy ,po weselach gotowałam i tak sobie człek radził,teraz to już siły nie te,kręgosłup na agrafkach to cza częściej na pannie pelagii usiąść i się niewygłupiać.Aniu ja tak z troski o Ciebie kofana,tylko proszę byś w ostrym słońcu nie tyrała,bo widzisz jak mną miotnęło - buziaki dla wszystkich:) sete,ofcia co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dziś jakby mam wolne,choć w sumie pracuję wieczorową porą,,czyli beznadzieja :O coś tam po domu "popycham" ,porządkuję,na ogród zaglądnęłam bo "wiaje" to i komary nie dają rady :P:):D! młoda dziś przyjeżdża,więc znów się szykuje zadymka weekendowa,a przed chwilą babcia(zadzwoniła) wycięła kolejny numer,,,jak dziecko,,,normalnie :O,,,więc już nie mam wolnego czasu,tylko trzeba do niej zaglądnąć Toć to 13 sty i piątek,musi się coś dziać :P A praca na gospodarce,w polu etc,to kawał ciężkiej pracy,bez urlopu,praca w sumie niewdzięczna i praktycznie nigdy nie jest się pewnym czy ta harówka da wymierne korzyści,... Ja niby jestem miastowa,ale i ja mam za sobą okres strasznej harówki,że spałam po kilka h na dobę,wiele wydarzeń życiowych i obserwacji jednak zmieniło moją postawę,trzeba mierzyć siły na zamiary i pamiętać ,ze zdrowie ma się jedno... Tylko faktycznie jak to się ma do pracy na gospodarce,nijak :O,tak czy siak robotę trzeba zrobić,i to na czas,i wtedy kiedy jest pogoda.. Miłego popołudnia,przesyłam buziaki ,papa 🖐️ Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolezanki Ani nie storofujcie przecież Michałek sam nie da rady sianka zebrać ,a teraz wszystko zmechanizowane to Anka sie nie zamęczy.Mam nadzieje.Margo ,Ze omdlenia miną.Chłodek nadchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny!ja już zdążyłam się poryczeć od rana ze wzruszenia,,,, Mojej koleżance tak się układa nowe życie,że momentami nie mogę w te wszystkie cuda uwierzyć ,i jest to dla mnie taką radością,że znów ryczę,,,właśnie, jest praca i to całkiem ok,teraz udało się znaleźć lokum,w sumie bardzo wygodne i tanie,,, trzeba tylko teraz je urządzić jakoś,ale to już "pikuś" .... ..jak ja się cieszę,,,,i jaka to ulga,że po miesiącu tak wszystko się poukładało... Rześki dziś był u mnie poranek,wisiałam na telefonie więc zmykam,bo mam straszne "tyły" .ściskam Wszystkie Kobitki piszące i czytające :D,dobrego dnia 🖐️ Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margola
Ivuś jak ma się nie udać skoro Twoja koleżanka otoczona jest wspaniałymi ludźmi takimi jak Ty.Człowiek jak uwolni się od toksycznego związku to potem może być już tylko lepiej i tego życzę Twojej koleżance:) U mnie rano było fajnie,chłodno i deszcz na kartki chyba jest,bo upadło może 25 kropelek i dalej pustynia,teraz znów duszno i gorąco,powiązałam i opalikowałam pomidory te rosnące poza tunelem,ziemia sucha,że trzeba było podlewać co bardziej spragnione roslinki i zwaiałam bo duszno tak,że słabo się robi a w moim ogródku żaden przystojniak mi nie pomoże:) Buziaki dla wszystkich i pozdrowienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moc buziaków ślę dla dziewczyn z mojego ulubionego topiku 👄👄👄 I proszę o trzymanie kciuków jutro za mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Oj oj ledwo jestem zywa i padam pysiem na tableta .Troszku mnie w domku nie bylo bo musialam siostrzyczce popomagac we wszystkim i mi kilka dni zeszlo . Dzis wrocilam i trza sie bylo swoim ''gospodarstwem ,, zajac i teraz sobie po cichutku dogorywam .Poczytalam wszystko wiem co u was i pa pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ja jestem ledwo żywa,u mnie najazd młoda zrobiła,i w sumie rankiem wyjeżdża więc było "atomowo",ale jedzie tylko na kilka dni,bo przecież Boże Ciało za pasem,i mają zapewne wolny piątek jeszcze jej przygotowywałam materiały.bo mają spotkanie z dzieciakami na temat zdrowia i szeroko pojętej profilaktyki ,z nim związanej,coś jej tam też szykowałam (wałowkę),pogadałyśmy sobie fajnie,powariowały :P(jej kocica tego nie lubi,bo zdezorientowana nie wie kogo ma ratować :P),pierwsze egzaminy już pozytywnie zdane,byle tak dalej,,,,pakujemy się właśnie,,,i zaraz sobie padnę ...😴 🖐️ Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Emmi palce zaciskam, dobre mysli wysylam hurtem aby ci sie powiodlo.Wlasnie moja siostra tak jak Ania ....gospodarka i jeszcze warzywniak.Ma go od roku a ze towar klasy extra no to sie wiesc po miescie juz tak rozeszla ze kolejki takie jak za komuny do rzeznika .Sama juz nie daje rady zdazyc obslugiwac , caly czas biegiem , dobrze ze wakacje zaraz to cora jej pomoze .A dom odlogiem lezy ....no to pojechalam i poogarnialam bo kto jej pomoze ?Co prawda agentow ma starszych niz Ania ale tez na gielde jezdza codziennie po towar i studia i szkola .Dzis luzik , pogoda ladna juz po obiadku na meza tylko czekam , potem do kosciola i moze jakis wypadzik gdzies z chlopakami bo i moj student zjechal az na tydzien ....ostatnia sesja minela jak mgnienie wiosny, na glowie juz tylko mgr.Milej niedzielki wam zycze i sciskam mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoszka
Polecam przetwory z Przetwórni Gryszczeniówka . Nie mam czasu sama robić :( a uwielbiam konfitury do herbatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
aż mi tzytzki wesoło wibrują ze śmiechu i sadełko też :D!Ale ta nasza Ania to aparatka :p ,ławeczkę wystawiła dla nas,i jeszcze okolicznym kawalirom chce atrakcje zapewnić,a może po prostu wie co zachwala?Gosia odpalamy miotły?:D Ania zrób nam tam rezerwację na tych co nie piją ,nie palą,i są ogarnięci :D! Zmykam,,,,dobrego dnia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
:)rezerwacje poczynione...CZEŚĆ...zapraszam na czytanie wspomnień bo działo się oj działo...że niby nic nie pamiętacie...akuratno:)mówiłam nie mieszać tego zielonego z tym czerwonymi:P...musim to powtórzyć...:D...pozdrawiam i nic nie piszę,nic nie robiłam,nic nie boli,dobrze się czuję nic mi nie jest...jestem grzeszna...ojj ups..grzeczna:)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
He he ja i moi chlopcy bylismy dzisiaj na galerach tzn na zakupach i jeszcze trzeba bylo obejsc nie jedna a dwie galerie bo na starszego wielkoluda trudno cokolwiek dostac wszystko za male .I to sa wg nich ...galery, wola przy zniwach robic.Anula ty do tanca i do rozanca .Ladnie , ladnie balowaly ale jeszcze chyba w miare bo plot stoi caly i jasmin mmmm....cudny i z tej woni upojnej dopiero sie potem dziewczyny rozmarzaja o ...kawalirach .Oj Ania Ania ...a mnie to te truskawkowe pasy startowe bardziej ciagna.Ide tera trawe kosic o sie busz robi .pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×