Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość gość margola
Dobrze jest mieć kombinujące koleżanki,moja kumpela upiekła ciasto,tak je pocudowała,że musiałam je próbować koniecznie tzn.królika sobie ze mnie doświadczalnego zrobiła.Upiekła biszkopt,ugotowała zbyt gęsta kaszkę mannę i niewiedząc co z ta biedą zrobić zmiksowała ją z ugotowanym 1 budyniem waniliowym,1 kostką masła,1 kg truskawek i cukrem.Wyłożyła na biszkopt i polała galaretką pod galaretkę jeszcze truskawy i jagody dała,niby miało nie wyjść wg niej a w rezultacie niebo w gębie.W ten oto sposób spróbowałam cudaka i zaspokoiłam dziki apetyt na pychoty,bo nasza Ivuś kusicielka wielkiej chcicy narobiła.Pozdrawiam Was wszystkie i życzę udanego dnia i powrotu pięknej pogody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale kombinacje alpejskie:),Ty Gosiu to masz dobrze,że chcą na Tobie testy przeprowadzać a nie osadza się na pelagii :) Ania oczywiście szaleje w kuchni,że aż mi ..głupio,bo ja dziś tylko badania jakieś tam sobie robiłam,i tak padałam,,,że kilka h świat nie istniał,ale dopiero czuję,że jestem trochę wypoczęta pędzę zaraz za ładnym mięskiem,bo młoda zjeżdża z praktyk i zamówiła sobie u mamy gołąbki :),miłego wieczoru,pozdrawiam ciepło🖐️ Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margola
Proszę mi tu smaka nie robic na gołąbki:) Ivuś ja sie przez Ciebie wykończę - a to ciasta jakoweś smakowite,a to gołąbki,trzeba koleżance temat podrzucić niech robi i gołąbki:) obecnie u mnie na tapecie czarna porzeczka,wiśnie,czerwona porzeczka - normalnie przetwórnia w kuchni.A co to reszty koleżanek tak mało tu u nas - pewnie też zapracowane,bo to taki okres - buziaki dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z Gosi to prawdziwa czarodziejka,ledwo rzekła i u mnie cudna pogoda :D,dzięki wielkie 😘 słyszę wokół,że bardzo wiśnie i czarna porzeczka obrodziły,ale w tym roku jakoś nie mam melodii do przetwarzania,może jeszcze załapię bakcyla :P,czerwoną oskubałyśmy na bieżąco na domowy kompocik (mniam!) myślę o torcie"na zimno" ,ale nie wiem czy tylko na tym się nie skończy,taki:biszkopt upiec,(śmietana(400g) z jajami(5szt) roztrzepana i na gorące mleko(może 1 l wystarczy) rzucona,az się zetnie na serek(odcisnąć to wystudzić ),potem utrzeć masło z 3/4szl cukru-1szkl ,i dodawać ten "serek",utrzeć na puch,wyłożyć na upieczony biszkopt,na to owoce i zalać galaretką niebiański smak ,,, Miłego dnia🖐️ przesyłam buziaki 😘 😘 😘 Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozdrawiam...nie puszcza moich postów:(...nerw mnie bierze...czytam Was na BIEŻĄCO👄ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margola
Macham ródżką,hokus pokus mówię i nic,u mnie dalej piekiełko,dziś to już wściekłe - na termometrze 34 stopnie,jeść się nie chce,chodzić się nie chce - Ivuś pakuję to cudo w paczkę i do Ciebie eksmituję - a sobie deszcz zamawiam,taki śliczniutki,wypasiony,bez żadnych gradzików i wichurek.Ciasto o którym piszesz Ivuniu kiedyś często robiłam,nazwałam go sobie sernik bez sera i faktycznie jest cudne,jak ptasie mleczko ,robię go w 2 wersjach,tak jak Ty z owocami i galaretką lub ciemny biszkopt,sernik tak jak Ty i na wierzch zygzaki z rozpuszczonej gorzkiej czekolady.Buziaki na dobry wieczór:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już sama nie wiem,czy położyłam się by sobie "paść",czy tylko poleżeć,bo tak czy siak energii nie mam w ogóle,,,próbowałam na smartfonie pisać,ale jestem taka nie w sosie,że nie na moje nerwy takie smyranie ... olewałam ,olewałam ,to teraz mam :(,zdrowie mi klapnęło,,,, a dziś jak zjawiła się klientka o nazwisku : Stypa ,,,to stwierdziłam,że to może jakiś znak? i nie krzyczcie,że trza do lekarza,bo już byłam u 2óch i dziś umówiłam się do 3ciego,bo źle się czuję po lekach,do tego makówka mi pęka,i jeszcze odezwało się kolano,,,,a ja już na przeciwzapalne i przeciwbólowe patrzeć nie mogę,a żołądek mam na samą myśl przewrócony na lewą stronę ,,, ciągle Ofka mi wytykała,że gonię jak szalona,a teraz już nie gonię,i nawet humor mam dość podły ,,,, proszę,za mnie trzymać kciuki bym nie musiała dać się chlastać,,,bo na samą myśl,,,,,wiadomo :( w ogóle jak patrzę w lustro,to jakby mi przybyło z 10lat,jak człowiek zmartwiony,to kiepska sprawa Gosiu,Ty narzekasz na upały,a u nas poranki i wieczory dotychczas były takie rześkie,że wsjo rośnie tak se,,,zapewne u Ofki z tym jeszcze gorzej.....co zrobić ,taki mamy klimat :)! za to cieszę się,bo koleżanka moja już jest na"swoim" dobrzy ludzie pomagają jej się zagospodarować,pracę ma ciężką,ale na życie zarabia,no i czeka na mnie,,,więc muszę się pozbierać jakoś... Czemu tą naszą Anię tak blokuje?strasznie to wkurzające!Pozdrawiam Was ciepło,i życzę miłego weekendu🖐️ Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdo Ani
Aniu,nie mam konta na garnku, ale tu napiszę. Gdyby takich ludzi było więcej, świat byłby piękniejszy. Jesteś super. Nie daj się debilnym postom i komentarzom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O! puściła mnie kafe, to jeszcze posłodzę. Aniu, jak z innego świata jesteś, znajomego, bo tak żyliśmy przecież i tak odmiennego od lansowanego dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Hej dziewuszki na wieczor pozny .Padlam tez dzis na pyszczek , cos mi sie w krzyzu stalo boli jak ...jasna , ruchy mam utrudnione .Ivunia nie daj sie prosze cie !!!Zrobilo mi sie troszke lepiej jak na G zobaczylam Anie cala usmiechnieta az tak ...cieplo jakos .Moj synek przyjety do najlepszego liceum gdzie mature zdali wszyscyw tym roku, starszy zdal wreszcie ten najgorszy ostatni egzamin teraz juz tylko praca mgr przed nim .Za zacisniete kciuki i dobre mysli dziekuje wam moje kochane.Ledwo sie ruszam tak boli.Margolcia u nas tez dzis patelnia byla i podlewac tzeba wszystko bo schna warzywka i kwiatki...ale dzieci wakacje maja to niech im slonko swieci.Zasypiam juz ...spijcie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sate gratulacje !jesteśmy niezawodne :),sama przyznaj :)!Ani foty uwielbiam,od razu mi się micha śmieje,ma pozytywną energię i nią zaraża :P!Przeczytałam też to orędzie Ani :P:):D.ale wystarczy tam odfajkować opcję,że nikt poza ulubionymi nie może się skontaktować,i po kłopocie... wczoraj o tej porze,zastanawiałam się czy się nie pakować do szpitala(w czwartek byłam u lekarza,nie wspominał-o takich "atrakcjach"że tak może się zdarzyć ),takie boleści mnie męczyły,strasznie twarde powłoki brzuszne,oczywiście zdiagnozowałam się(sama),że to być może zapalenie otrzewnej,,,,ale potem jakoś lepiej było,nie wiem taka reakcja po lekach czy co,bo czuję(teraz),że zaraz muszę się położyć,,,i usnę jak nic :O,Wam tu będę truła:P,koleżankom nic nie mówię prawie,bo ja nie mam siły jeszcze na "omawianie "problemu,i ewentualne spazmy... Ciekawe co mi w pn kolejny powie ...:O,i weź tu człowieku,nie miej zaskórniaków jakowyś,to przecież bym stała w kolejce do kolejki,a potem jeszcze np 3 mc czekania na usg...:O,no serio,,,u nas są takie kolejki!!! ale tak czy siak przy garach stałam,jarzynową poczyniłam ,sos pieczarkowy,taki pikantny do gołąbków zrobiłam,ale już do pieczenia to ja się nie nadaję :O, nic zapadam w sen,,,,może potem wróci do mnie jakaś energia, miłego wieczoru i dużo odpoczynku 🖐️ Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Hejka..dziekuję za miłe komentarze na mój temat..jestem jaka jestem...ale ogólnie dogaduję się z ludźmi:)porzeczka juz przerobiona,mięsko też...dwa dni męczyłam smalce i inne wypieki...dzis brat zabrał mnie na zakupy do białego..odskocznia mała,ale jaka fajna...tylko ogród,dom,kurnik,zagroda...czasami mam dość..ale ogólnie elastyczna jestem i spoko żyje sobie..Ivuś trzymam kciuki za zdrówko...szkoda że takie masz dolegliwości...ine kofane laski też trzymajcie się...Ofciu,Margolu,Azzurro,Alia,IvuśSate i inne🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
🖐️Przepis na Smaczek pod ostatnim zdjęciem,tym z porzeczką:)pozdrawiam i trzymam kciuki za zdrówko Iwony...oby wszystko wyjaśniło się...ściskam Wszystkie..miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margola
Anuś nie będę Cię za bardzo komplomentować,cobyś się zbytnio nadęta nie zrobiła i znać własnych koleżanek już nie chciała:):):):) Ale to dość trudne zadanie,bo żadko spotyko się kogoś tak sympatycznego jak Ty,od kogo aż bije blask i trudno powstrzymać michę od uśmiechu i choćbym miała najgorszy dzień i humor Ty mnie o uśmiech przyprawisz i lepszy nastrój - jestem bardzo szczęśliwa,że jesteś na naszym topiku i że na garnku Twoje uśmiechnięte buzisko można oglądać.Wszystkie zresztą się dobrałyśmy fajowo - buziole niedzielne dla wszystkich 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margola
rzadko miało być,na starość bykami sieję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Margolko byki rzecz cenna wiesz po ile wołowina?;) Zgadzam się że usmiech to cenna waluta, wiele można za niego dostać.... Ivuniu jesteś niereformowalna!!! Fajnie że tfu, tfu odpukac zostały same fajne dziouszki na topicu, idioci wymiękli:) Własnie nadciągła burza, przeciez nie może byc cały dzień słonce... Ściskam mocno....Ofka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znałazła się fajna ..phiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ Wy mi humor potraficie szybko poprawić:),parsknęłam na głos czytając o cenie bykòw na skupie;)!a Gosia tylko potwierdza to o czym tu wsje trąbim,że nasza Ania to powinna opłaty pobierać,że każdego takim pięknym uśmiechem obdarza i humorem zaraża;)!u mnie też pogoda się kitfasi,grzmi już,młodą zaraz będę pakowała,jedzie znów ,bo ma teraz praktyki,jeszcze1tydz. Jestem reformowalna,acz diagnozyja mnie się-nie podobać..więc szukam lepszej :p,zaś usypiam... Mam kruche z wiśniami,zapraszam...różne lody też mam...nie ma co sobie żałować!buziole ...pa,Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Buuu synus pojechal , odpowiednio zaopatrzony .Niedzielka fajowa bo rodzinna i goorraca ze sloncem , mrozona kawa i lodami i dyngus smingus robilismy z weza na podworku , dziadek babcia i reszta - zmoczona do ostatniej suchej nitki nawet sasiadom sie dostalo wysychalismy bardzo szybko na sloneczku tylko sie z deczka przypieklam .Blask i sympatia to bije od was wszystkich kobietki cudne po prostu jestescie.Zal , ze tak daleko od siebie mieszkamy, choc zgrzeszylabym brzydko gdybym napisala , ze nie mam przyjaciol . Mam takie grono sprawdzone co duzo soli razem zjedlismy i dalabym sie za nich wszystkich pokroic.Caluski wam na wieczor przesylam i dobre mysli tez.Pomyslcie o mnie tez , sen dzis mialam zly i lazi za mna i boje sie o kogos i martwie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez mila niedziela spedzona z rodzina w ogrodzie. Noc mielismy koszmarna,poniewaz sasiad na tarasie obchodzil imieniny do 4 rano,czyli glosna rozmowa,smiechy,krzyki i ok.2 w nocy fajerwerki.....No coz.... Ma ciezki tydzien,oby wszystko dobrze sie ulozylo-jestem optymistka i wierze,ze musi byc dobrze i tego we wszystkich sprawach rowniez Wam zycze.Azzurro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinno byc "mam"....tez byki nie sa mi obce....ja sama byk zodiakalny....Piszac wczoraj przekonalam sie,ze jak dolaczylam ♡ to nie chcial wyslac, jak usunelam to poszlo.....Pozdrawiam-Azzurro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam :),bardzo pasuję do tego Szanownego grona :),wczoraj odpisywałam koleżance na jej mail'a a potem,jak go ogarnęłam wzorkiem,napisałam drugi z "tłumaczeniem" :P,tyle literówek i byków,,,choć przecież program sprawdza,ale czy ja patrzę na "program":),po tym widać choćby ,że mnie "nerw" tłucze,i niby byłam wylajtowana ,ale widzę,że niekoniecznie tak jest :O,nim dotrwam do wizyty to chyba ..."sfiksuję" Żeby było "weselej" wczoraj dostałam mail'a od koleżanki,temat:"stypa" to "słowo" zaczyna mnie prześladować ,,, nic idę coś robić,żeby mi się myśli nie kłębiły...dobrego dnia🖐️ pozdrawiam słonecznie,Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margola
Ivuś czarne myśli trza kopniaczkiem w kąt zapędzić,niewarto się na zapas martwić,choć ja to słynę z tego,że ostro się nakręcam,moja wyobrażnia z igły zawsze wycuduje już nie widły a jeżozwierza olbrzymiego,czemu to człek zawsze myśli o najgorszym - ostatnio mój brat miał przejściowe kłopoty zdrowotne i ja idiotka poczytałam o nich na necie i tak się naczytałam,że 3 noce mało co spałam,wrócił od doktorków z wynikami i okazałosię ,że oslica jestem z wubujała wyobraźnia:p U mnie dalej jak w piekle,komu te upaliska podesłac lub nieodpłatnie na cudne deszczyk wymienić:) - wołowinkę lubię to sobie zawsze parę kilo od swoich byków odkroję i będzie git!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
będę żyła :D! tzn zapewne,choć zawsze może się coś wydarzyć nieprzewidzianego:O ale nic z tego czarnowidztwa,jakie mi zaserwował kilka tyg temu "lewy doktorek" nie potwierdziło się,to nic ,ze nadal mnie boli,ale mam na papierze,żem teraz prawidłowa :)! może miał jakiś trefny sprzęt?że coś wypatrzył ..ile mnie to nerwów kosztowało,to szok... ale ja jak Sate też miałam jakieś niepokojące przeczucia,i dziś się dowiedziałam,że mama mojej przyjaciółki jest w ciężkim stanie,okropnie mi przykro,bo jakby się wydarzyło najgorsze,to ona zostaje sama na świecie:( pozdrawiam,i zyczę miłego wieczoru,papa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
33 !! stopnie i zaraz wszystko uschnie jak nie popada!W krzyze mi cos wlazlo i chol...nie chce wylezc i laze sztywna i dziwnie mi sie pelagia wypiela jakby w lewo wypieta.A chodze tak jak by po Ani syropku ostatnio.Boli ze wsciec sie mozna mazidla nie pomagaja i apap na chwile tylko a ja nic innego lykac nie moge bo na wszystkom prawie uczulona.Z moich bykow to tez mozecie sobie wolowiny odkrajac .Zauwazylam , ze na starosc ortografia tez mi szwankuje jak i te krzyze.Ivus czy juz po wizycie u kolejnego doktorzu czekam na dobre wiesci .Niedobry sen o ukochanej siostrze mej ciagle ze mna i we mnie ...15 lipca ma operacje ....a mnie troska o nia zadusi.Babcia mowila ....sen mara Bog wiara ...tylko , ze babunia nie zyje a ona najlepiej utulac i zle przepedzic potrafila.Strasznie mi jej brakuje .Ivciu napisz co tam?tulam was wszystkie i dobrego wieczorku zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Ha ha Ivcia prawie razem pisalysmy .Oj dobrze , bardzo dobrze , ze to nic powaznego no zestrachac sie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Hej kobietki..parno goraco i burzowo ...spadlo u nas troche deszczu .A ja ledwo sie ruszam i chyba mi samo nie przejdzie ...jutro jade do rehabilitanta i zobacze co bedzie...wkurza mnie ostro taka bezczynnosc kiedy wkolo tyle rzeczy do zrobienia.Przeszla burza i dopiero prad wlaczyli ale chyba jest duzo awari bo moj elektryk od rana w robocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas nie ma burz,nie ma deszczu tylko sahara....🖐️pozdrawiam i znikam kolację robić...poprałam chyba wsio co było w domu przez 2 dni,tak fajnie schnie...ciekawe czy puści kafe???wstawiłam fotke sukni co szyła moja Mama...ściskam ania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margola
Ja zawsze z kurami lulu idę a tu się nie da:( parno ,duszno,burze w koło szaleją - a deszczu nadal zero:o juz trzecią nockę zaliczam tak długo,pewnie wezmę sie za straszenie z nudów.Muszę mocno tu pochwalić mamcika Anuli,ma Ci ona wielki talent,suknia jak marzenie,chyba się rozwiodę i złapię jakiego bidaka,zmuszę go do ślubu i wiem do kogo po suknie się udam:).Sete Ty nam kochanieńka nie mankieruj na zdrówku,pogoń choróbsko kijaszkiem,niech idzie w czort jasny - szybkiego powrotu do zdrowia życzę,dobrą energię zasyłam w ilościach hurtowych i mocno ściskam wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×