Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość gość
Oj co z nami, po prostu zima , więc zahibernowane jesteśmy, ja dodatkowo uziemiona pośrednio przez skoki w Zakopanem. Zakopianka zwyczajowo stoi, więc lepiej nosa z domu nie wyściubiać. Nareszcie ocieplenie, temp. w okolicy zera, a ostatnio naprawdę mrożno bywało. Podpowiedzcie co można zrobić na bardziej " uroczystą" obiadokolację, ma być łatwe w podaniu i raczej jednodaniowe cóś. Myślałam o swabskiej sałatce plus wybór pieczonych mięs... Ściskam mocno wiedźmisie i idę kibicować naszym skoczkom Off PS.Dajcie znak, że Was nie zasypało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć wsiem koleżankom,gościom i innym super osobom:) U mnie śnieg zmienił się w wydeptano-wyjeżdżoną ślizgawkę,więc strach łazić,żeby dupiny nie poobijać:( z braku innych zajęć napełniam zamrażarkę,lepię pierogi z mięsem,ruskie i z kapuchą i mrożę,dobrze ,że Geslerowa tego nie czyta bo by padła na apopleksję:).Też cieplej u nas,wczoraj słonko świeciło tak,że już oddech wiosny poczułam,w Obi do nasion się dorwałam i tym humor sobie poprawiłam:).Pozdrawiam i życzę udanego nowego tygodnia:)Sat gdzie jesteś? margo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć, dopiero od wczoraj mam internet. Po szpitalu trochę roboty w domu było, ale ogólnie zima trzyma to tylko działam na terenie kuchni. Dzieci mają ferie to produkuje jadło, hihi... Gotuje właśnie kaszę jaglana na racuchy, będzie super śniadanie. Potem napisze przepis. Pokochalam tę kaszę od czasu Rafaello jaglanego, muszę ją mieć non stop pod ręką. Pozdrawiam z zimnego Podlasia Ania3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ja się z wami mam koleżanki moje,czy musicie tak przepadać bez wieści,śnieg was przysypał,tylko na Ani można polegać.A,sat,maro,Grazia,Off nie chować się.Buziaki Monika😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja leżę pod toną chusteczek, kurna tyle leków i nic, odpadlam. Obiecane placki z kaszy jaglanej... 3,5 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej 3 szklanki mleka pół szklanki mąki zwykłej pół szklanki mąki ziemniaczanej ale i tak mąki pójdzie więcej 30 g drożdży i cukru pudru do smaku ugotowaną kaszę mleko cukier i drożdże zmiksować Potem dodać obie mąki, odstawić aby urosło... Masa musi być gęsta, smażyć na patelni racuchy... Smaczne.... Lofciam kafe i fb bez tych miejsc, bez moich netowych znajomych ciężko mi by było na tym zadupiu w lesie.... Pozdrawiam ANIA3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poratujcie koleżanki pomysłami na dania z cyców kurzych,moja mamuśka,jak trafiła na promocję po 11 złotych,to nakupiła 4 kg,chcę odzyskać miejsce w zamrażarce i 2 razy w tygodniu cosik kombinuję,ale powoli wena mnie opuszcza,bo ile można robić nagetsy,"schabowe?Pozdrawiam Grazia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć.... Tym razem nie pomogę, bo nie używam cyckow kuraczych, raz kupiłam na obiad i ogólnie nie smakowały nam, tak jak kaczka ostatnio, mąż kupił bo promocja.... Nigdy nie jedliśmy to upieklam, szału nie było.... Wolę łopatke ostatnio była po 8iles w biedronce, więcej możliwości mam wrażenie... Niech zleca się inne koleżanki i zrobią debatę jak pomóc.... Wszyscy już po chorobie a mnie teraz dopadło, tyle mam wizyt w tym tygodniu że nie wiem jak dam radę.... Pzdr Ania3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rafaello z kaszy??? możesz Aniu napisać jak to się robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hejka :) zajrzałam co tutaj słychać ,nie było mnie ostatnio ...w sumie jestem tutaj trzeci raz ale poczytałam troszkę i spodobało mi się :) mam sporo przepisów wypróbowanych ...postaram się udzielać w miarę możliwości ,pozdrowionka Iza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej wszystkim,zimno u mnie,twarda ta zima,odczepić się nie chce:(a ja już za pracami ogrodowymi tęsknię:( jak tylko pociepleje to za odbudowę foliaka się bierzemy,wcześniejsze wietrzyska poszarpały folię doszczętnie:( teraz to chyba takie folie do luftu produkują,niby kupujemy 6 sezonową a 2 nie wytrzymuje:( Witaj Iza,będzie nam niezmiernie miło,jak do nas na stałe zawitasz. Z cyców kurzęcych to ja różnie cuduję,np.kroję je w kostkę i podsmażam z drobno krojoną cebulką,duszę potem do miękkości i robię sos dodając śmietanę - podaję z makaronem lub ryżem,jak dodam kilka łyżek "proszku" z grzybów suszonych to podaję z kaszą gryczaną,jak razem z mięskiem podsmażam i duszę pieczarki to podaję z kluskami śląskimi.Mój synuś kroi je w kostkę i przyprawia przyprawą do gyros-kebab i dusi razem z ciebulą,potem używa jako dodatek do pizzy ,robi nugetsy i jeszcze w warpsach owija.Pozdrawiam koleżanki i życzę udanego nowego tygodnia:)margo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iza cieszę się,że tu będziesz.Mam nadzieję,że nauczę się od ciebie coś dobrego,smacznego i ciekawego.Grazia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania mnie też ciekawi to rafaello z kaszy jaglanej,wrzuć przepisa .Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już już.... Jestem... Kasza jaglana – 200 g wiórki kokosowe – 400 g ksylitol / cukier / miód – 100 g migdały w całości – 80 g . Gotujemy kaszę od wrzącej wody w proporcjach 1:2,5 tzn. na jedną szklankę kaszy, potrzebujemy 2,5 szklanki wody. Gotujemy około 20 min, aż kasza będzie miękka. 4. Po ugotowaniu odmierzam 2 szklanki kaszy. 5. Całą kaszę, 200 g wiórków i wybrany słodzik wsypujemy do szerokiej i dużej miski i blendujemy chwilę aż składniki się ze sobą połączą. 6. Gdy już uzyskamy pożądaną konsystencję miskę przykrywamy folią i wkładamy całość do lodówki na godzinę. 7. Po godzinie wyjmujemy z lodówki i lepimy z masy małe kulki. W środek każdej wkładamy cały migdał, a następnie obtaczamy w pozostałej ilości wiórków kokosowych . ja kochane zawsze wstawię tylko nie miałam czasu..... Witam nowe koleżanki, cmok. Piszcie abym miała co czytać... Miłego dnia życzę Ania3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sate moja kochana, z okazji urodzin życzę Ci wszystkiego co najlepsze, niech spełnią się wszystkie Tw marzenia, bądź zdrowa i szczęśliwa.... Lofciam ANIA3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sat,kofana koleżanko wszystkiego najlepszego,zdrowia,pomyślności i dużo szczęścia na co dzień,by wszystko co smutne Cię omijało i tylko same dobro Cię otaczało.Sto lat życzy margo:)😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hejka :) ciesze się ,że mogę zostać tutaj z Wami :) pozdrawiam Wszystkich cieplutko ,do nas zima zawitała na dobre ,śniegu sporo ,niby słońce świeciło ale śnieg nie topniał ...a co do cycka kurzęcego to można też zrobić roladki ,upieczone w piekarniku w folii aluminiowej ,byliśmy na weselu 2 lata temu takie podawali ,były pyszne :) często robię ,w sumie z kurczaka to tylko cycka jemy ,często gości u nas indyk ,kaczka ...wieprzowe bardzo rzadko ,jakoś odrzuciło nam ,wołowe tak ,tylko,żeby trochę tańsze było ...jeszcze raz pozdrawiam ,ściskam mocno :)Iza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kaszą jaglaną trzeba smakosza ,specyficzny smak.Kaszę trzeba wyplukać ,bo gorzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ups ja nie płucze i nic nie czuje, zmiksowałam z cukrem kakao... Mniami... Dodawalam do zupy zamiast kaszy to jedli ino świst, racuchy smazylam dwie minuty nie ma.... Ale każdy ma swój smak to prawda...... U mnie nic ciekawego, córka jutro wraca, odstawilam ja do mamy na tydzień, niech zobaczy rodzinne moje miasto, bardzo rzadko tam jeżdżę, nie lubię.... Zazwyczaj to lekarze lub szpitale, wrrrr...... Śnieg padał, pada... Więc dom ogarniam lub nie.... Hihi... Jak wena najdzie, z nowości to zupę cyganska ostatnio robiłam i posmakowala nam, na pewno znów ugotuje.... Pozdrawiam i pokazuje się laski... ANIA3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuj***ardzo za życzenia za pamieć...trudno mi zebrać myśli kochane ...rok zaczął sie smutno i jakoś nie wiem co napisać ...zaglądam i czytam i czuje sie rażniej ...ściskam Was wszystkie mocno i całuje...sat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć kofane:)Ja właśnie zaliczyłam ni to grykę i anginkę,czort ją znajet:( okropny ból gardła,głowy i ucha,syn miał to samo,w ogóle u nas istna epidemia,w przychodniach tłumy kaszląco kichających:( pobrałam kilka teraflu,wit c,soku z czarnego bzu i malin,kilka kromek chlebusia z masłem i czosnkiem i już ok,Dziś cały dzieć z dachów się lało +5 za dnia było.Cieszę się Iza,że do nas dołączyłaś,wszystkich pozdrawiam i dobrej nocy życzę:)margo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meldowac mi się tu laski i to szybko.... Lubię gotowac to wiecie... Ale brak pomysłów na szybkie śniadania.... Dajcie swoje propozycje co robić trojaczkom.... Robiłam już drugi raz pączki uwaga składnikiem jest budyń na wodzie, i z ręką na sercu powiem że to najlepsze jakie robiłam, a robiłam ich sporo.... Znalazłam swój przepis w końcu.... Potem podam przepis jak ktoś będzie chciał... Cmok Ania 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ania dawaj te paczki na budyniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,witam wszystkich.... Pączki obiecane 1 kilogram mąki jedna margaryna pół szklanki cukru 6 żółtek 2 jajka 100 g drożdży 1 budyń 2 szklanki wody ugotować budyń na tej wodzie gorący wylać do miski na pokrojoną margarynę gdy trochę przestygnie dodać pokruszone Drożdże mąkę Ubić jajka z cukrem i dodać do mąki wyrobić i odstawić niech rośnie, potem rozwałkować na 1 cm 1,5cm i wykrawać pączki jeszcze na chwilę odłożyć smażyć. Ja robię z połowy porcji i wychodzi dużo, białka zamrażam i córka robi bezy potem.... U nas zima, pada i pada.... Pozdrawiam.... Czemu nikt nie pisze... Ej bo będzie foch hehe Ania3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przez Margolę i kicham i smarkam,gardło piecze,jakym jeża połknęła,łeb chce eksplodować,pojadę ja pod ten Wrocław i uduszę! U mnie ślisko niemiłosiernie.Aniu ekstra przepis na pączki,skąd ty bierzesz te ciekawości kulinarne?Grazia - ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko praktycznie z netu, lub mi koleżanka podsyla, ale tu pisze tylko o tych sprawdzonych przeze mnie.... Ściskam i zdrowia życzę chorulkom Ania 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak się zastanawiam Aniu po co ten budyń? ciekawe czy wyjdą bez niego .pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu ten budyń to ja nie wiem po co jest, ale robiłam z połowy porcji i smak jest extra, może to właśnie ten budyń daje? Ugotowałam budyń w dwóch szklanka tak jak jest w przepisie i użyłam tylko połowy tej galaretki, mazi bo wszystkie składniki dzieliłam na pół.... Spróbuj jak chcesz.... Ja zawsze robię najpierw tak jak jest w przepisie jak mi pasuje to nie zmieniam a jak mam wątpliwości to eksperymentuje.... Spróbuj najpierw po mojemu... Byłam mega zaskoczona... Cmok Ania3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej ,witam :) a co do kaszy jaglanej to należy ją wypłukać z goryczki ,sparzyć wrzątkiem ,my uwielbiamy ,do drugiego dania ,do zupy ,naleśniki z kaszą jaglaną ,kluski,jagielnik piekłam,kotlety z kaszy jaglanej z warzywami ...uwielbimy ,innej ostatnio nie używam :) pączki z budyniem to stary przepis ,moja rodzinka stwierdziła ,że szału nie ma ,więc więcej nie robię ale z ziemniakami uwielbiają ,cieszę się też z tego ,bo szybko i bez dużej ilości jajek ...ale każdy lubi co innego ....wróciłam z wieczornego spaceru ,z koleżanką wychodzimy wieczorem pochodzić 4-5 km przejdziemy i lepiej śpi się :) a i kg też zostawiamy gdzieś na drodze :) żeby latem zmieścić się na kocyku hi hi hi pozdrawiam Iza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm, ja tam tak jak Ania3 nie płuczę kaszy jaglanej i nigdy nie byla gorzka. Aniu :) dzieki za te pączki ( chociaz to nie ja o nie prosilam)Sa przepyszne jak wszystkie Twoje przepisy! Nie choruj wiecej i trzymaj się ciepło i pisz jak najwięcej kochana [ kwiat] Usciski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×