Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Zatem ja poproszę o przepis na te nalewkę imbirowo-czosnkową na przeziębienie!!! Jak się pojawi atramka ,to się bardzo ucieszy,że już jesteś:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo się cieszymy
Qantanamero z twego powrotu,fajna z ciebie dziewczyna,jak wszystkie zresztą,które tu piszą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teraz to nam atramka
i babcia63 przepadły:)Kokoszanel11,fajna kobitka,też już dawno nie było,wszyscy tak mocno zapracowani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj zapracowane, a dodatkowo co poniektórych leń gnębi, ale widze że zguby sie odnajdują:) Ciekawi mnie jak takie pomarańczki funkcjonują w realu, tu są anonimowe więc hulaj dusza........ ale to raczej stała cecha charakterku, bo człowiek dobrze wychowany z jakąś tam kulturą osobistą nie może się tak zmieniać , to raczej wygląda na" metr poniżej dna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, to daję przepis na Zdrowotny Antyprzeziębieniowy Eliksir. :) 1 szklanka letniej wody 2 łyżki miodu 2 łyżki soku z cytryny 2 łyżki obranego i drobno posiekanego imbiru 2 ząbki obranegi i drobno posiekanego czosnku Wszystko umieścić w słoiku, zakręcić i porządnie wstrząsnąć. Odstawić na 2 godziny. Przecedzić i wlać spowrotem do słoika. Pić 3 razy dziennie po 1 łyżce. Stosować przez całą jesień, zimę i początek wiosny. Podobno cuda ta miksturka działa. Muszę ją koniecznie zrobić, bo mi jakoś odporność siadła. 😭 Jeszcze lato się nie skończło, a ja już z drugą wielką opryszczką chodzę. 😠 Buziaki i filiżanka lipowej herbatki dla Wszystkich Naszych Dobrych Duszków. 🌼👄 \_/> \_/> \_/> 👄🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie nadrobiłam zaległości w czytaniu, ale widzę, że Babulaka Naszej Margo zaniemogła. :(:( Przykre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ofka - jak to dobrze,że znalazłaś trochę czasu,uwielbiam te Twoje celne riposty.Jesteś w tym niezrównana,widać jesteś bardzo wesołą i dowcipną osobą - a ja takie osoby bardzo lubię:D -Quanta, przed chwilą wróciłam ze szpitala od babulki,woziłam jej kolację,czuje się już dużo lepiej,ale wypiszą ją dopiero w piątek.Trzęsę się nad nią,bo nie wiem czy wiesz,że druga babulka,Emilia umarła niedawno,to nad Marianną się już trzęsę.To wspaniała i pogodna staruszka. -atramka - gdzie się podziewasz??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Mój Boże, Babulka Emilkia zmarła!! Bardzo mi przykro. Margoluś, nie wiedziałam, bo przez długi czas odcięta byłam od internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Qanta podłymi pomarańczami gardzi. W tym temacie nic się nie zmieniło. I nie zmieni. Wstydź się, marny człowieczku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! 🖐️🖐️ Kawisia? Może być z ciepłym mleczkiem? 🌼👄 (_)> (_)> (_)> 👄🌼 Troszkę poczytałam zaległe posty i widzę, że Babcia Emilia miesiąc temu odeszła. Śpij sobie spokojnie... Już jesteś tam, dokąd i my wszyscy niechybnie zmerzamy... Śpij Babciu Emilio... Czytalam też, że u Kaci topór wojenny zakopany. No i dobrze. Obyście już na wojenną ścieżkę więcej nie wkraczali. Dobrego dnia Kobitki! :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D Ale fajnie, że znów ,,nadajesz,, :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Emmi! 👄 Też się cieszę, że znowu mogę poklikać w klawiaturkę i poranną kawusię w dobrym towarzystwie wypić. :) Co u Ciebie? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja witam się już nie tak bardzo o poranku.No niestety mojej babulki już nie ma,ale to i tak cud ,że 78 roku dożyła,miała bidulka 3 wylewy,każdy po jakiejś tragedii życiowej.Wnuk miał wypadek motorowy i groził mu wózek inwalidzki,umarł mąż,najmłodszy syn zginął w wypadku samochodowym.I tak z energicznej silnej kobiety stała się bidulką na wózku.Lekarze dawali jej góra kilka miesięcy,a babulek żyła jeszcze 5 lat.Ale dość o smutkach.Kawki pić nie mogę,to poproszę o zieloną herbatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykre to wszystko... Ale takie jest życie... Więcej w nim troski i kłopotów, niż szczęścia... Ech... Zieloną? Bardzo proszę. Zaparzę Ci Marogo moją ulubioną - z jaśminowymi płatkami. 🌼❤️ \_/> \_/> \_/> ❤️🌼 Smacznego Ci życzę i niestety na chwilkę znikam, ale na niedługą. Pa! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Taki piękny u mnie letni dzień, świeży, pachnący. Gdyby jesień była choć sucha i słoneczna, o tym marzę, tego mi trzeba. Pozdrawiam serdecznie, serdeczności też nam trzeba :) Muszę się zająć różnymi rzeczami, wiele ich i się czasami gubię. Ot, taka sprawa - muszę przesadzić irysy, wiem, że w sierpniu, czy dziś też się liczy ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margolka//:) ❤️ Jesteś wyjątkową osobą, bo nie każdy odważył by się na taką pracę, którą Ty wykonujesz. Wiele osób własnymi bliskimi nie umie się zająć a co dopiero obcymi. A praca szczególnie trudna bo poznajesz czyjeś życie, jakąś osobowość i jesteś przy jej ,,gaśnięciu,, To naprawdę wymaga wiele siły wewnętrznej aby dać sobie radę 👄 Bardzo Cię podziwiam. Qantuś//:) Raz lepiej raz gorzej, teraz czekam na ważny telefon, potem znów lecę, jutro początek roku szkolnego i ,,koszmarek,, się zaczyna, bo maluchy do szkoły idą a tu takie zadupie, że... Wdech wydech , wdech wydech ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka//:) Jak najbardziej możesz przesadzić irysy. Przesadź je na ,,bogato,, - jak to mówię i panowie już wiedzą, czyli duże wykopy/karpy aby jak najwięcej ziemi przenieść. Wtedy prawie nie odczują zmiany miejsca ;) I jak już je przesadzasz, to tak w odstępach większych od siebie to będą miały miejsce na rozrośnięcie się wiosenne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi, dzięki, słońce, cień czy półcień ? Glebę mam cięzką, piasek pomoże ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubią miejsca słoneczne, nie wiem jak miałaś je posadzone ale one lubią na płytko, czyli ta bulwa z lekka odkryta. Jeśli masz na głęboko, to po prostu wykopując teraz posadź je płycej i ręką z lekka je odkryj - jeśli nie kwitły! Bo jeśli kwitły to przesadź je na tę samą głębokość. Bo jeśli przesadzasz je dlatego, że nie kwitłą, to najczęstszym powodem jest za głębokie posadzenie ;) U mnie rosną i kwitną dorodnie na ciężkiej glebie gliniastej z dodatkiem ziemi ogrodniczej, więc i u siebie możesz im podrzucić. Na temat ciężkiej gleby + piasek nie mam doświadczeń dobrych, u mnie się ten duet nie sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I one lubią tak trochę mokro, mokradła - to nie, za dużo, ale jak masz gdzieś miejsca, gdzie sporadycznie... sporadycznie :) woda stoi po opadach to dla nich będzie właśnie dobrze, ale nie mogą stać w wodzie, chyba że masz te iryski o dłyugich , wąskich liściach, które kochają porastać wszelkie rowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi, dziękuję, już sobie chyba poradzę. Nie kwitły, bo wiele lat w tym samym miejscu, sadzone jeszcze przez mamę. Któregoś roku kupiłam mamie w prezencie lilak, który sprawił, że miejsce teraz dla irysów bródkowych jest zbyt cieniste. Dziękuję Ci, nie będę ich więc ciachać na mniejsze kawałki i wykopię jak największe kłącza. ( jeśli to się kłącza nazywa :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wykop jak największe karpy i posadź je w odległościach, odwdzięczą się nowym przyrostem na wiosnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani Emmi
a mieczyki kiedy trzeba wykopać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarnczko//:) Napisz do mnie jeszcze raz ,,pani,, to coś mnie trafi :P Z mieczykami to trudna sprawa, bo one różnie kwitną. Warto jak najpóźniej bo wtedy więcej tych cebul wyprodukują, w październku, bliżej listopada... ja wyciągam na wyczucie. Chyba, że masz nornice to niebawem po przekwitnieniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani Emmi
Sorki mam 16 lat,to myślałam,ze mi nie wypada!!!Bardzo dziękuje za odpowiedź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qantanamera.
Wypada, wypada... Wszystkie my tu przeca koleżanki... :D :D :D Byle tylko grzecznie i z kulturą. Pozdrawiam Młoda Ogrodniczko! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QUANTANAMERA.....
HAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×