Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MatkaUciekinierki

Moje dziecko mnie do załamania nerwowego doprowadza

Polecane posty

Gość to obronczyni,,,
trudna córko trudnych rodziców ??!! ty bys zapewne wszystkich zostawiła w domu bo jedne dziecko sprawia kłopoty wiec pozostałe dzieci tez maja wszystko odebrane , ale zastanow sie jak ty bys sie poczula gdyby twoi rodzice zaplanowali wycieczke na twoje wymarzone miesjce , od dawna nie mozesz sie doczekac i slyszysz ze nie ma wylotu na "Karaiby" bo brat narozrabiał i nitk nie leci na wycieczke Zessrała bys sie z nerwów zapewne Autorka ma racje, pozostałe dzieci nie maj,ą prawa cierpiec i miec odwoływane czegos na co sobie zasłuzyły z powoduu głupiej siostry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, coz.. To rodzinna sprawa. Cala rodzina jest odpowiedzialna za mlodsza. Kto wie jak na dziewczyne wpynie wiesc, ze zepsula majowke siostrze i rodzicom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna córka trudnych rodziców
Pierwszy wariant jest taki że mąż może jechać ze starszą córką. Bez przesady, może to nie będzie wymarzony wypoczynek, ale niestety jak są problemy to się je przegaduje i trwa się przy dzieciach, a nie zamiata problem pod dywan. Jeszcze narażać babcie czy ciocię, że córka ucieknie będąc pod ich opieką. Drugi wariant, to rezygnują wszyscy z wyjazdu i spędzają czas w plenerze w swoim ciasnym gronie, poświęcając czas [liczy się jakość, a nie ilość] Trzecia opcja, to jadą wszyscy, ale na twardo określonych zasadach. Ale na Boga, nie olewajcie tego dzieciaka w takim momencie, bo stracicie ją na zawsze!!! Mi tu nie chodzi, o nagradzanie jej za wybryki, ale o to żeby cała rodzina zaczęła ze sobą współpracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaUciekinierki
jakich okreslonych zasadach? jak ją zabierzemyy ze sobą to co? mamy ja trzymac pood kluczek w pokoju???. Ma odebrane przyjemnosci i wyjscia, wiec co z nia robic jak ją weźiemy ze sobą? wyjazd ze wszyscy zostaja w domu .. nie widze tego..a tym bardziej boje sie reaklcji mojej starszej corki jak od miesiąca jest cala w skowronkach na ten wyjazd, jak ja mam jej to powiedziez ze z powodow farmazonow siostry ona nigdzie nie jedzie i nikt Znam meza on sam nie pojedzie z starsza, bo to jest moja rodzina nie jego gdzie sie wybieramy, i bedzie sie "głupio" czuł sam ,i to wiem, nie dam rady go przekonac, on jest taki, noi wtedy starsza by ucierpiala jakbysmy zrezygnowali, opłacone i tak juz wsztystko,skladki, rodzina czeka na nas, obiecalismy ze przyjedziemy, i co? wytłumacz to starszej ze gówno z teko , no jak????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna córka trudnych rodziców
Ja nie mogę za Ciebie podejmować takich decyzji,ale żebyś potem nie płakała:( Mówię Ci to z perspektywy kobiety, która kiedyś była taką dziewczyną. Moje ucieczki były rozpaczliwym wołaniem o to żeby ktoś zauważył że istnieję. Dzisiaj jako dorosła osoba,gdybym została zostawiona w ten sposób w domu, to strzeliłabym focha, ale byłoby po sprawie, ale emocje nastolatki są skrajnie różne, od tego co czuje dorosły człowiek. Brałabym pod uwagę wszystko włącznie z targnięciem się na życie. Wiem że każdy jest inny i że problemy w Waszej rodzinie mogą dotyczyć czegoś zupełnie innego, ale nie zostawiajcie jej w taki sposób, bo z całą pewnością potraktuje to jako odtrącenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez mam synow
i byly rozne problemy,No włąsnie i tu macie dylemat, bo z jednej strony jak ja weźmiecie to nie bedzie miała kary, bo co to te dwa dni szlabanu do wyjazdu, z drugiej strony jak ją zostawicie to poczuje kare, ale trzeba z nią wieź złapac Napewno ODPADA aby wyjazd nie wypalił, nie mozecie starszej córki karac za złe zacjhowanie siostry, tak nie mozna,wiec musicie jechac, twoj maż nie pojedzie jak ty nie pojedziesz wiec musisz jechac Nie wiem czy wziął bym młodszą ze sobą, przeciez ma szlaban, chyba jednak nie, lecz strasza nie moze ponosic konsekwencji tego czego nie zrobiła , przeciez tak sie cieszyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie beirz jej
Nie bierz jej, ma kare i trzymaj sie tego,co na rekreacje jej pozowlisz?? niech siedziw domu jesli ma z kim, a jak nie macie z kim jej zostawic, to bron boze ANIE rezygnmujcie z swoich planow jak ktos powyzej doradził, bo ucierpi na tym starsze dziecko, tylko to weź ją w ostatecznosci , zamknijcie w domu tak gdzie jedziecie i niech siedzi cały czas w pokoju nigdzie nie wyłaząc, a wy sie dobrze bawcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postrasz ją laniem
brać to jej nie bierz, przeciez ma areszt, ale moja corka jakby wiwinela mi takie numery powiedzialabym ze nast. razem jesli znow to zrobi dostanie lanie skórzanym pasem, mam nadzieje ze by sie wystraszyla i bym tak juz nie postapiła aby lania nie dostać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
autorka sama się wpycha w taką sytuacje. Sama pisze że nie ma z dzieckiem kontaktu. A może na majówce nadszedł b czas na powazne rozmowy, na refleksje, na bliskość z córą. Nie - trzeba pokazać kto rządzi. Podejżewam że córka jeszcze bardziej się zbuntuje, w glębi duszy poczuje się odepchnięta. Sledząc ten watek myślałam że córka jest rozpieszczoną gówniarą. Teraz jednak myśle że oczekujecie nie dając nic w zamian. Zamiast ratować kontakt z córką, odwracasz się od niej. Przecież ona ma 14 lat, daj jej się poczuć jak dziecko, Twoje dziecko - to może w końcu zacznie się tak zachowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marttttttttttttttta
Bardzo ci współczuje ,mam syna ktory ma 14 lat i doprowadza mnie do szalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez ją , ale...
zabierz ją ze sobą ,ale nie pozwol wychodzic z domu, wy sobie chodzcie gdzie chcecie ona nie moze, a zapewne nigdzie nie wyjdzie bo nie ma tam znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o looosiee łoosieee
Nigdzie nie zabieraj jej na wyjazd, bron boze, niech siedzi z kims w chacie zamknieta na 4 spusty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ???????????????
I jak tam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezdzietnaaa
no i tak wszyscy tu pieprzą, że fajnie mieć dzieci, o proszę, przecież one wykańczają, ze hej, wolę już je nie mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość została w domu??
czy wzieliście ją????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to rodziceeee
ale żeście małpiszona wychowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×