Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DenyJames

Czy mając 173 cm i przeciętną twarz mam szansę na jakąkolwiek kobiete?

Polecane posty

Gość DenyJames

może nieco sprecyzuję.. nie interesuję mnie totalny pasztet, ale również nie oglądam się za tymi najpiękniejszymi zależy mi po prostu na w miarę ładnej dziewczynie, która umiała by się zachować-nie przynosiła wstydu i można było z nią porozmawiać o wszystkim.. czy jest chociaż procent szans na to przy moich warunkach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) jasne znam takich ponizej 170 i wcale nie pzystojnych wielce a kogos maja lubb mieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huks
wstaw fotki to sie przekonasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooooooooooooe
ta.. mniej niż 170 i mieli kogoś? musieli być albo bogaci albo byli z pasztetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DenyJames
Wstawienie fotek nic nie da- nie odzwierciedlają reala już 3x umawiałem się z kobietami z neta, gdzie wysyłałem im wcześniej swoje najlepsze fotki a po pierwszym spotkaniu w realu mnie olewały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozew to kwestia pecha i twojego zachowania, sposobu bycia a nie wygladu jak uwazasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DenyJames
Oczywiście że chodzi o wygląd.. zawsze chodzi o wygląd co do charakteru nie mam sobie nic do zarzucenia, zawsze pogadam na każdy temat, mam duże poczucie humoru, jestem naprawdę w porządku i to nie są moje słowa tylko ludzi, dziewczyn itp chodzi tylko i wyłącznie o wygląd i tego sie obawiam, że przez mój niski wzrost przede wszystkim a do tego przeciętną twarz nie mam szans na miłość (z odwzajemnieniem... raz zakochałem się to cierpiałem rok.. )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez dbam o włosy
moze trafiales na puste dziewczyny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DenyJames
nie.. po prostu się im nie spodobałem, co mnie osobiście akurat nie dziwi która dziewczyna chciała by niskiego gościa z przeciętną twarzą, bez jakiejś wyróżniającej się haryzmy , pomysłu na życie i bez kasy.. żadna :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sranie w banie ....
mój mąż ma 1,70 ja 1,76, był jak go poznałam pryszczatym prawiczkiem, dla mnie o ładnej twarzy, ale szału nie robi gdy idzie ulicą, a jakoś się w nim zakochałam bez pamięci i kocham już kilka lat niezmienne. A jest dla bardzo przystojny. I nie jestem mega pasztetem, zdecydowanie powyżej przeciętnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13801
Sorry - ale szanse są małe...i nie słuchaj Tamari - ona pasztet. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sranie w banie ....
Zaznaczę też że był biedny i po dziś dzień jest, bo jeździ nawet moim samochodem. Ale liczy się to jaki jest, a jest wspaniałym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13801
sranie w banie - Twoja ksywka jest adekwatna do treści wypowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sranie w banie ....
Chyba chciałeś napisać, że adekwatne do Twoich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pker
"mój mąż ma 1,70 ja 1,76, był jak go poznałam pryszczatym prawiczkiem" "Zaznaczę też że był biedny i po dziś dzień jest," jasne 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sranie w banie ....
A po co miałabym kłamać będąc anonimową na forum? Ja nigdy nie lubiłam wysokich mężczyzn, problemy z cerą są częste w wieku młodzieńczym, nie odstraszyło mnie to w ogóle, były inne zalety, w wieku 21 lat bycie prawiczkiem to też nie jet nic dziwnego, sama byłam dziewicą. I tak ja jestem zamożniejsza, mieszkamy u mnie itp. Mąż miał takie życie, a nie inne, niezbyt lekkie, każdemu się zdarza, nigdy nie byłam osobą patrzącą na pieniądze, bo sama nie miałam ich na tyle dużo, by się nimi popisywać. Także, co w tym nienormalnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EsterAAa
"sranie w banie" hahahahah wiekszych bredni nie czytalem:) 1) albo wyssalas historyjke z palca.. 2) albo sama jestes mega pasztetem, ktorego nikt nie chcial wiec zadowolilas sie niskim, pryszczatym, biednym prawiczkiem hahahah nie no bez jaj to tak jakbym napisał, że Barcelona narzeka na swoich napastników i kupi sobie kogoś z Legii Warszawy buahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13801
sranie w banie - nie musisz się już produkować, my wiemy że chcesz dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrydyzur.
///A po co miałabym kłamać będąc anonimową na forum?/// tradycyjna wymówka... ANO WLASNIE PO TO!!! ///Ja nigdy nie lubiłam wysokich mężczyzn/// a ja nie lubie sexownych pan z dlugimi nogami i ladnymi piersiami... sraty taty! ///były inne zalety, w wieku 21 lat bycie prawiczkiem to też nie jet nic dziwnego, sama byłam dziewicą./// hahaha tutaj juz moglbym skonczyc te smutna opowiesc.. prawiczek w wieku 21 lat?? toż to zwykla ciota.. a ty dziewica w wieku 21 lat? musisz byc niezlym bazylem :O czyli nic dziwnego, bazyl zwiazal sie z ciotą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sranie w banie ....
A może ktoś patrzy inaczej na świat niż Ty. Widać po Twojej wypowiedzi jakimi wartościami w życiu się kierujesz. Ja będąc młodą dziewczyną nie byłam tak cyniczna jak Ty, a nie napisałam przecież, że związałam się z kimś kto mi się nie podoba, także porównanie nietrafne. Dla mnie to była miłość od pierwszego wejrzenia, po dziś dzień podoba mi się niesamowicie, jest moim najlepszym przyjacielem i najbliższą osobą. To co dla was stanowi przeszkodę, dla mnie nie jest i nie było wadą. A fizycznie nikt go dla mnie nie przebije. I wyobraź sobie, że problemy z cerą ma po dziś dzień. Straszne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie gadaj z nimi na kafe maja ustalony jeden okreslony schemat myslenia jak nie myslisz jak oni to jestes ble lub klamiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sranie w banie ....
A kto powiedział, że ja miałam 21? Wróżka? I nie lubię wysokich mężczyzn, bo sama jestem wysoka. Każdy ma swój gust. Ale o czym ja będę mówiła z ludźmi, którzy sami się użalają na forum nad swoją brzydotą, a następnie wyżywają się na innych, żeby sobie ulżyć. Cóż, powodzenia. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DenyJames
sraty w banie.. przestań bo aż smutno się czyta takie brednie :O jeśli to prawda (w co wątpie) to sama musisz być niezłym pasztetem.. który nie miał powodzenia i z braku laku związała się z jakimś nieudacznikiem dzisiejsze choćby średnie kobiety nawet by nie spluneły na gościa którego opisałaś, więc sama sobie odpowiedz... z jakiej pułki musisz być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13801
Tamari - bo przecież kafeteryjne laski to SAAAAME wyjątki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciiisowianka
//I nie lubię wysokich mężczyzn, bo sama jestem wysoka. Każdy ma swój gust.// wolisz jak facet jest niższy od ciebie? buahaha mamy odmieńca na forum, uwaga , mamy odmieńca na forum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akacjaaaa111
Ja znam kilku mega przystojnych gości o Twoim wzroście:) Nie wiem co wszyscy z tym wzzrostem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13801
"I nie lubię wysokich mężczyzn, bo sama jestem wysoka." Logika kuleję - słaba z Ciebie "pocieszycielka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sranie w banie ....
Wiem, wiem, ale najgorsze, że piszą to osoby zakompleksione, mające żal do świata, a szkoda, że tego żalu nie zamienią na coś kreatywnego, bo teraz wylewa się z nich jedynie żółć i żałość. Ale każdy ma to, na co zasługuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciiisowianka
kurwa, historia sranie w banie jest porównywalna do takiej jakbym napisał ze wysoki, przystojny facet z kasą wybrał sobie za żone brzydką niską i grubą laskę, która jest woźną w podstawówce :):) brzmi realnie? nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arnold szwarc
sranie w banie .... słaba prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×