Dresy mnie wlasnie wysmialy. Zaluje ze sie urodzilem

ja jestem dresem i moge smialo przyznac, ze cioty nie maja szans takze racjonalistka stul dziub pizdo bo ty w realu tez pewnie cicha myszka jestes smieje sie i gardze tkaimi jak ty... chodz kurwo powiedz mi cos w realu, jestem dresem, zaprasza

zapomniałem dodać że śmierdzą mi spodnie jak kazdemu dresowi oraz seplenie ,to nasz dialekt ,mówie jakbym miał kluchy w gębie. Jestem z siebie dumny

a jak zostaniesz prezydentem? to wtedy jak beda cie traktowali?

wprowadziłbym karę śmierci i godzinę policyjną

Powiedzcie co wam daje uzalanie sie nad soba,i zycie kompleksmai?Lepiej wam wtedy?

,,cioty nie maja szans''. erfuh, gdybys ty mial jakies szanse to nie nosilbys ortalionowych podrob i nie smierdzialyby ci spodnie

A prawda jest taka ze zgrywasz kozaka i zenisz balachy

,,wprowadzilbym kare smierci i godzine policyjna''. Chce mi sie rzygac jak slysze taka frajerska gadke

"To dla Was wygląd jest najważniejszy, zrozumcie to w końcu!!!!! Dla normalnych ludzi nie jest to takie ważne, czy Ty myślisz, że ja lubię tylko ładnych ludzi i z ładnymi rozmawiam? Czy Ty ogłupiałeś???? Jestem bardzo ładną młodą dziewczyną i bardzo się sobie i znajomym podobam, ale w życiu bym nie pomyślałą by dobierac sobie znajomych ze względu na urodę!!!!" no to jesteś wyjątkiem, bo życie i eksperymenty psychologiczne udowadniają że jest inaczej

chyba skorzystam z topiku obok. tez zaczne brać koks ,jak myslicie?

"Przecież już Ci pisałem minoxidil i antyandrogeny" Nie szkoda ci kasy marnować?

Masz alternatywę: zajmij się nauką , jakąś specjalizacją i nie przejmuj się tak wyglądem. Zadbaj o zdrowie, poćwicz troche itp. Dresy to ten gatunek , który widzi jedynie urodę bo ich rodzaj intelektu nie pozwala ewoluowac świadomości. Dres jak się nie uczy to staje sie żołnierzem mafii, przestępcą w BMW itp. Jestem trochę straszy od Ciebie i już przestałem się przejmować tak wyglądem. Patrzę na te tzw "piękne dziewczyny" w sklepach samoobsługowych i widzę u nich często narcyzm, próżność i zazdrość. Pamiętaj ,że jedyną sprawiedliwością jest to ,że idziemy do piachu równo- niezależnie od urody i stanu posiadania.

W tym społeczeństwie uroda jest postrzegana jako atut , który pomaga.A dres jest poprostu inną formą bytu nastawioną na kopulację i ciągłe porównywanie się z innymi swoimi obwodami i samochodem. Nie lubi inteligencji ludzkiej, on tylko zalicza tzw lachony i lubi się chwalić przed innymi kulturą.Dlatego też nawet gdy włoży drogi garnitur to i tak można dostrzec w jego twarzy i r****ch coś prehistorycznego. Zazwyczaj dobrze się sprawdza jako pałkarz/kibol, specjalista od wyszukanej technologii produkcji zaprawy murarskiej.Czasem są wyjątki ale to mniejszość. Ich naczelną zasadą jest chęć przechytrzenia ewolucji mentalnej Dlatego też nie przejmuj się swoim mniej masowo-pospolitym wyglądem i pokaż dresowi z chamską twarzą, że potrafisz coś fajnego zrobić/zaprojektować z czego dres może korzystać