KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Dzień dobry! U nas dziś słoneczka nie ma,ale ciepło 14 stopni. Globusiku wiersz wiele daje do myślenia,napewno przeczytam po raz kolejny. A wyobrażcie sobie jak ja byłam zszokowana jak Z zadzwonił do mnie że auto mu skonfiskowali i stoi na granicy z bagazami jak cygan. Było minęło,mam nadzieję że w krótce coś usłyszymy o aucie. Pozdrowionka Livio

Cześć Luna . Dobrze , żeś jeszcze na wolnym. Co tam planujesz na dzisiaj? Bratki posadzone ? U mnie niebo pochmurne , siąpi deszczyk. Ciemno . Za to jutro ma być ponad 20 stopni. Miłego dzionka.

Dzień dobry dziewczyny:) Jestem trochę spóżniona więc tylko miłego dnia życzę.

Marylko myślałam że już w pracy jesteś . Tobie również miłego dnia.

LUNA! Wiem,że wszystko trzeba przeżyć. Jednak niektóre sytuacje pozostawią ślad na długo. Bardzo często aż za często w życiu jesteśmy bezsilni.Oboje z M jesteśmy wstrząśnięci tym co przeżywacie. 1 2 3 MARYLKO Jeszcze raz miłego dnia.

BABKI! dłuższą chwilę obserwowałam sejmik ptaków to chyba żurawie. Spore stadko krążyło dość długo , co chwila dolatywał następny i następny. Szefa nie wybrano:) grupą odleciały. Natura kieruje wszystkim. Hej.

Globusiku i ta bezsilność czasem jest nie do wytrzymania.Trzeba to zaakceptować bo nie ma rady na to! Dobrze że jesteście! 123 bratki ślicznie się prezentują ,zroiłam fajną kompozycję w doniczkach.Lubię jak mam ładne kwiaty i czysto koło, i w domu. Dziś muszę odkurzyć i obiadek ugotować,a wymyśliłam, pulpeciki w sosie , makaron do tego, oraz sałatę lodową. Pozdrawiam i całuski wam ślę.

Dzięki Luna . Wiesz pyszny zestaw przygotowałaś. Zrobię to samo. Nawet lodową mam w lodówce. Dziewczynki coś tak czuję , że Livia do nas dziś dołączy . Livio pozdrawiam . Mam nadzieję ,ze Twój M czuje się już lepiej .

Babki! Kobieta zmienną jest ...ja też , nigdzie nie wychodzę. Zakupy będą jutro. Ja mam pulpety i kaszę jęczmienną. Ale się zapulpecilo. Co będę dziś robić??? na pewno słuchać muzyki i zaglądać w kąty, najbardziej kochane bo własne. Syn na dalsze 5 dni ma antybiotyk. Mówi,że zwala go z nóg. Znowu mam o czym myśleć. Tylko myśleć , jestem bezsilna by zrobić coś więcej.

Globusiku nie martw się tak. Antybiotyk zadziała , pomoże . Zatoki to paskudztwo. Życzę zdrowia dla syna . Jak wydobrzeje to przyjedzie do Was? Czy też , przez chorobę wszystkie plany się zmieniły?

1 2 3! Tak cały czas mamy nadzieję. Oni też. Wyobraź sobie,że po pierwszej serii antybiotyku , jeszcze zalega ropa. Wczoraj robił zdjęcie zatok. Lekarz zlecił antybiotyk dalej. Widzisz gdybym mogła przełożyła bym go prze kolano i przylała solidnie. Zatoki dawały znać już baaardzo dawno. Ale co tam , głupota silniejsza , poszedł do apteki kupił... Gripex zatoki... i tym się leczył aż doszło do stanu ropnego. Są to zatoki nosowe , z dwojga złego podobno mniej groźne niż czołowe. My dzwonimy zaniepokojeni , a On niby żartuje,że my martwimy się bardziej niż on. Wcześniej napisałaś ...małe dzieci spać nie dają , duże żyć. Przez to wszystko jestem trochę na ..NIE... nie chce mi się nawet wychodzić z domu. Pozdrawiam Cię.

Dziewczyny wypogodziło, się pójdę na spacer z piesem ,zobaczymy jak jesień koloruje liście w lesie. Globusiku nie martw się,dobrze że syn zaczął leczenie.Pomalutku wyzdrowieje.Ja mam zatoki czołowo szczękowe,paskudna sprawa,ciągle mi ropa ścieka,doktor mi mówił, że dobrze że ścieka a nie robi się zator. Bądż dobrej myśli.A powiedz jak twoja siostra się miewa? Jak wizyta w instytucie onkologii? Ja czekam na wynik z histopatologii,trochę nerw mnie ogarnia. Ciekawe co Marylka dziś zaserwuje na obiadek? Czy też pulpety? Ha ha ha ha ha!

Jeżeli to jest przewlekłe , antybiotyk maże przyjmować jeszcze przez dłuższy czas. Zapytaj go czy bierze coś osłonowo. Będzie dobrze , silny , młody człowiek . Szczęście w nieszczęściu , że jest w domu. Globusiku jeśli masz ładną pogodę , idż na spacerek , odpręż się . Buziaczki.

Ależ mam dzisiaj lenia . Zero skupienia . Siedzę i myślę o niebieskich migdałach. Wczoraj mój młodszy S przy obiedzie mówi ; - zapomniałem ci powiedzieć mamo , że koleżanka z klasy zaprosiła mnie na wesele . No to idę w tą sobotę. Rozmowa skończyła się dla mnie pomyślnie - nie idzie. Nie wiem co to za zwyczaje. Że też rodzice pozwalają na takie zapraszanie .

Dziewczyny jesteście kochane. Już nie chciałam pisać o kłopotach, których mi nie brakuje. Moja siostra wczoraj była na konsultacji w Instytucie. Decyzja lekarzy była jednoznaczna. Od razu wczoraj miała pierwsze naświetlanie. Dzisiaj córka zawiozła ją na drugie iiiii poczytajcie , nie wraca do domu tylko do szpitala w Chorzowie , tam mieszka i leżała ostatnio. Na pozostałe naświetlania będzie dowożona ze szpitala do Instytutu w Gliwicach. Pierwsza seria 5 , co dalej , decyzja zapadnie. LUNA! Moja siostra cioteczna , to starsza Pani , dotychczas nie miała żadnych dolegliwości . Pierwsze objawy pojawiły się dwa miesiące temu dlatego nigdy nie była leczona. Obie z jej córką mamy takie chwiejne nadzieje . Ja również w tym miesiącu byłam pogoniona na mammografię, też czekałam na wynik , na szczęście w porządku. LUNA tak wyczekiwanie to nerwówka , ale bądź dobrej myśli. Jesteś pod kontrolą lekarzy to jest bardzo ważne. Nie dopuszczam innej myśli musi być dobrze. 1 2 3! OJ tak dobrze,że jest w domu. Musiało mu solidnie dokuczyć,że poszedł do lekarza. Teraz potrzebna konsekwencja leczenia i wtedy była by szansa na wyleczenie. U mnie pogoda piękna. Ale ...jeżeli mam jakieś problemy zamykam się w domu. Chce być sama. Przyznam się Wam,że czekałam nawet żeby M wyszedł do pracy i nie gadał do mnie. Wiem to nie jest dobre, ale potrzebuje się oswoić z tym co się dzieje. Dziękuje Wam.

1 2 3! OOOO Matko:) w tym wszystkim się uśmiałam:D. Dzięki. Takie dni też są potrzebne , to rodzaj odpoczynku.

Witajcie po spacerku! Pogoda przecudna,do kolorów jesieni jeszcze daleko,troszkę widać ale to nie to samo,bo najpiękniejsza jesień to Polska jesień. Globusiku prześlij siostrze pozdrowionka i powiedz że my tu wszystkie trzymamy kciuki za nią.Nie wolno jej sie poddawać. Aha jak by co to wyciągam ręce do ciebie,gdybyś do jakiegoś dołka wpadła, no i łopata też już stoi! Całuski!

No to Globusiku ,masz prawo być smutna. Przykra sytuacja . Człowiek tak by chciał pomóc , a nie morze . BEZRADNOŚĆ. Przynajmniej Cię uściskam . Pa.

WITAM WAS JA I MÓJ KOMPUTER! Jeszcze Was nie poczytałam - melduję sie. Własnie odebrałam kompa z narawy. Cuuś wraca do normy!!

Dziewczynki L i v i a jest z nami w końcu! Witaj co u ciebie?

O JEJ LIVIA jest z nami:D Witamy Ciebie i Komputer Babki Wasze ciepłe słowa są dla mnie balsamem. BARDZO DZIĘKUJĘ. Jeszcze wpadnę.

Hej :) Witam Was . Poruszyłyście wiele spraw. Najpierw do Globusa... nie zamykaj się w domu. Zrób raz na odwrót- wyjdz, popatrz na ludzi, na przyrodę. Zaraz zrobi się milej. Zawsze trzeba mieć nadzieję i odganiać natrętne myśli. Co miałam na obiad- marchwiankę i pierogi z mięsem.Jem to co dzieci w przedszkolu. To gratyfikacja od szefowej. Gotuje tylko w sobotę i niedzielę. Luna wynik będzie dobry-tak czuję. :) Moja piesa chorowała jeszcze całą noc. Nie mam pojęcia co jej zaszkodziło. Macie pojęcie , że otworzyła sobie piwnicę i drzwi od garażu - nie słyszałam . Rano słucham - pies szczeka na dworzu- drzwi otwarte- pani śpi :)

Livio bardzo się cieszę, że w końcu jesteś z nami :) Napisz co tam u Ciebie , jak Twój M. ze zdrowiem, lepiej już? Jest w domu? Spadam do bankomatu i po chlebek odezwę się jeszcze.

Ja jestem czarownica , a nie mówiłam dzisiaj rano , że dzisiaj Livia się odezwie? Ma się tego nosa . Kochana Livio , super że jesteś. Mam nadzieję , że nie wyrywacie sobie kompa z M? Teraz pisz , pisz i jeszcze raz pisz. Cieszę się.

Jest super dziewczyny , jesteśmy w komplecie. Luna masz rację jesień jest u nas piękna . U mnie widać ją i czuć . Na moim tarasiku winobluszcz mieni się jesiennymi barwami . Przeważają barwy czerwieni. Cudne , szkoda tylko że opadają. Ja to zawsze mówię oby do maja . Mój ulubiony miesiąc. Czy Wy wiecie, że właśnie od maja jestem z Wami? Pozdrawiam Was Wszystkie gorąco. Marysiu jutro piątek , a potem laba.

Zakupy zrobione w tempie błyskawicy. Teraz ide do sąsiadki na kawę.Już się cieszę 123 że jutro piątek. Miłego wieczoru :)

LIVIO! Poczytaj nas. Przekazujemy Ci gęsie pióro do ręki , odrabiaj zaległości pisz o wszystkim. 1 2 3! BINGO ... trafiłaś w sedno sprawy LIVIA przybyła. MARYLKO! Obiad super. Teraz kawusia , miły dzień. LUNKA!

Globusiku . jak się czujesz? Bądżmy dobrej myśli. Wszystko się ułoży czy tak , czy siak jak to mówią . Dbaj kochana o siebie i nie zamartwiaj się . Dobrej nocki.

Mój synuś wrócił jakiś czas temu z kursu na prawko . Pytam ; - co tam synuś? - spoko , luzik. Dziś teoria była. - a jak tam lekcje ? Odrabiasz mam nadzieję? - czadzę mamuś . Jakieś , nowe nie znane mi wyrażenie , ale ogarniam. Dobrej nocki miłe koleżanki.

Dobranoc. !23 mój najmłodszy tez rzuca takie testy:) Rozmowa na skróty:D