KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Hej Papilociku:-) Co tam w naszych kuchniach pytasz? Odgrzewanko dzisiaj:-) No nie, żartowałam. Ogórkową zupkę ugotowałam. Nawet sama zjadłam:-) A na drugie? Szwedzki stół:-) Papilociku, pizzę zamówię. Chłopaki będą zadowoleni. Nową pizzerię otworzyli :-) Torcik, chipsy to najważniejsze PICCOLO :-) itp... No nie wiem co z tym sąsiadem, może niech koleżanki się wypowiedzą. Moim zdaniem, trzeba go przekupić:-)

Tak sobie z Wami żartuję , a nerw po mnie chodzi. M jeszcze nie pokazał się na obiad. Zasiedział się u ojca. Pewnie drzemie tam w foteliku?:-( Dobrej nocki kochane, śpijcie spokojnie. Globusiku, buziaczki. Pa.

123 KAROLINA ładne imię, moja C też się tak nazywa! Papilociku u nas dziś serwowałam sos z żeberek,kasza dla Z dla mnie ziemniaki,sałata taka inna,nawet nie wiem jak się po polsku nazywa,takie malutkie listeczki. Kobitki idę z moją piesą na mały spacerek i zmykam do łóżeczka,Z już dawno chrapie! Dobrej nocy kolezanki!

Dobrej nocy dobre duszki.

123, ogorkowa? Uwielbiam. Ogórki kiszone mogę jesc po prostu bez ograniczeń. Nigdy sama ich nie robiłam, na studiach dostawałam od babci, teraz kupuję i nie ma okazji na dokształcenie :) Mniam.

Szkoda, że mnie nie było na ble...ble:) Wpadła do mnie teściowa starszego syna. Wyszła po 20tej. 123 młodzież wszędzie taka sama,ksywki. Koledzy moich synów: Cinek, Olej,Manti.Wojt , Kula...uśmiać się można i trudniej zapamiętać niż imiona , prawda? A 18 tka , masz rację:pizza, chipsy ewentualnie kanapki , z ciasta biszkopt z galaretką. Przeżyłam 3 osiemnastki, normalne jedzenie zostawało. Duża bużka na dobranoc.

Dzień dobry! Jak zawsze kawka przygotowana! Częstujcie się,ja już wybywam,miłego dnia.

Witajcie. Luna dzięki za kawę, postawiła mnie na nogi. Słońce zaświeciło, to coś nowego:-) Marysiu śpisz? Livio, to przypadkiem nie Twój czas komputerowy? Papilocik w pracy. Wpadajcie na kawkę:-)

Cześć! Tak to mój czas,tyle,że tym razem zaspałam. Fajnie pogadałyście wczoraj wieczorem:)

Moj M cierpi tym razem na bezsenność i zarłoczność.:( Stoi mi za plecami i "rozmawia" o tym,co dzieje się na świecie. W potrze obiadowej krzyczy - "tylko trochę"bo mam wysoki cukier:( a potem....ścieżka do kuchni wydeptywana,najwęcej w nocy :D Teraz zastanawia się,co z nim się dzieje. Gada..gada..nie mog się skupić:D

cierpliwości.............

Cześć Livciu Ciężko się dzisiaj wstawało :-( . M pozwolił mi poleżeć dłużej, ale nie dało się. Ludziska zaczęli się dobijać. Musiałam szybko biec na dół. I tak to jest. Teraz nudy do czternastej, potem znowu zaczną się schodzić. Wczoraj miałam miły telefon z elektrowni.:-) Wyprostowana moja pomyłka:-) Czekam na wieści z US

Dzień dobry. Dołączam do kawki.Już miałam telefon czy będę w poniedziałek w pracy. Miałam dziś iść do lekarza, ale już chyba nie pójdę. Chcę jutro sama odstawić leki. Może będzie dobrze. Miłego dnia.

123 cieszę się , że masz jeden problem z głowy.Będzie dobrze:) Livio wyślij M. po coś do sklepu, będziesz miała chwilę spokoju.:) Luno lekkiej pracy dziś życzę. Papilocik Globus niech dzisiaj będzie dla Ciebie dobry dzień, jestem myślami z Tobą.

Właśnie wybiera się do sklepu......uff Nastrój mam,jaki mam. nie gniewajcie się na mnie,ale nie mogę się pwstrzymać,aby nie wkleić tego wiersza Kofty. JANUSZ KOFTA "Jestem zmęczony" Czuję, usycha we mnie wiara Instynkt ludzkości nieomylny Tyle słów niepotrzebnych naraz Złości i trwogi zgiełk bezsilny Chcę uciec, Wiem to brzmi naiwnie Chcę uciec choćby na pustynię - Jesteś zmęczony? Tak To minie Czy ktoś zatrzyma młyny słowa Nim w proch ostatnią prawdę zmielą Bełkot i zbrodnia, król, królowa Władzą nad nami się podzielą Pogodzi nas niepogodzonych Słońce gdy pierwszy raz nie wzejdzie - Jesteś zmęczony? Tak To przejdzie Czasu już nie ma, nie ma na nic Myśl ginie ogłuszona gwarem Głupota tuczy się słowami Wystarczy: mane, tekel, fares Czy świat jest łodzią dla szalonych Rozbitków, co ratunkiem gardzą - Jesteś zmęczony? Tak Bardzo

PAPILOCIK- ten Twój sąsiad to niestety smutny typ człowieka.Smotny i zgorzkniały,chociaż w ten sposób chce zwrócić na siebie uwagę. dobrze radzi 123,zaproś na herbatkę lub życzliwie zagadaj. Prosi się o to. Przecież dla smutasa nie będziesz krzywdziła psa.

Livio, daleko ten sklep? :-) Wczoraj miałam przemiłych klientów. Tatuś z córeczką 2,5 letnią. Dziewczyneczka, cud malina:-) Tato - mówi, ale tu fajnie:-) i pobiegła do regału z wiertarkami. Chciała dźwignąć jedną z nich, ale tatuś powiedział: - Majeczko, nie dotykaj. Tato - ja jestem Monika , nie wies? - Widzi pani , uparła się,że jest Moniką, trwa to już parę dni:-) Muszę się nią zajmować. Żona urodziła, a ja nie dokończyłem remontu. Babiniec w domu.:-) 5 bab i jeszcze teściowa przyjechała:-D

123 Fajny ten Twój kontakt z ludżmi:D

Sklep nie jest daleko.Ale za to pogaduchy przy piffku trwają....... Zapewne miną z 2 godz,

Livciu, tak bym się chciała odnieść do tego wiersza Kofty i do Twojego nastroju:-( Nie życzę Tobie takiego stanu ducha, anie sobie, ani nikomu KOBIETKI kochane. Jeszcze nie czas , oby nigdy nie nastał. Dziś 13 i to piątek.:-) Starszy poszedł starać się o pracę. Dzwonili 2 razy z kadr. No zobaczymy, co mu ta 13 przyniesie:-)

123 Nastrój mam już ok.:D Mała Maja-Monika,cieszy ludzi i nastraja radośnie. Facet z 5-ma babami też. A wierszem kofty się nie przejmuj.Piękny,dlatego go wkleiłam. czy ludzie z takimi zdolnościami,są "skazani?" na krotkie zycie? jakby -"COŚ ZA COŚ"

Fakt dopiero skojarzłam,że to 13-ty. niezły - emeryturę M odebrałam 2 dni wcześniej. niechby jeszcze wyższa była.:D

Wrócił S optymistycznie nastawiony, jeszcze casting :-) będzie. Na razie przyjmują zgłoszenia. Wystarczyłby jeden malutki telefonik mojego M, i ta praca by była, ale jeden i drugi taki sam. Dumni i uparci . Szczęściu trzeba pomagać:-)

M wrócił.. nadaje co na wsi..:) biorę się za obiad.

Livio wiersz piękny. Też od pewnego czasu czuję się zmęczona. Może to wpływ pogody, lubię słońce. Wyszłam do osiedlowego sklepu po chleb. Jak iść do pracy, trzeba się rozruszać:D Piekę jabłecznik, po południu odwiedzi mnie następna siostra. Mam codziennie gości:) 123 kontakt z ludżmi fajna rzecz:)

Dziewczynki u mnie dzisiaj : ogórkowa( z wczoraj) , mielone, surówka z marchewki, kompot z truskawek. Okazało się, że mam dużo zamrożonych truskawek. Zapach kompotu przecudny. Wlewam Wam po szklaneczce. Papilociku, wpadaj na ogórkową.:-)

Nie wierzę. Otwieram drzwi na podwórko, a tu śniegu po kolana:-) Co za dzień? Dzisiaj już były cztery pory roku:-) Uciekam do wieczorka. Idę szykować stół. :-)

Hej 123 ciekawe jak długo śnieg poleży. Kompotem się częstuję. S, pojechał na mecz. Pa

Hej koleżanki! Uff dotarłam do domu,wybieram się na zakupy,w lodówce pusto,potem do garów,dziś naleśniki z serem i parówkami! Zapraszam. Do wieczorka.

Hejka Kobietki:-) Jestem z Wami. Rozpoczynam ble... ble ... ble:-D Wiecie, że dziś sylwester u prawosławnych? Może dołączymy się do nich? Jesteśmy prawie w komplecie? U mnie szampańskie chłodzi się.:-) Wpadajcie. Goście do P. schodzą się powolutku. Wszystko przygotowane. Każdej z Was mam po kawałeczku pizzy, trzy rodzaje, ale to za godzinkę. Luna nie objadajcie się za bardzo:-) naleśnikami. Ale pychotka:-) Livciu, nie wyobrażam sobie tego wieczoru bez Ciebie. Marysiu, śnieg jeszcze aktualny. Tak sobie myślę, co by tu może odśnieżyć? Papilociku, jesteś? Globusiku Tobie pizza z serduszkiem.